Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Anys napisalam Ci na messenger..
Jamniki dajcie znac bo sie martwie. PowodzeniaAnys lubi tę wiadomość
2007 - syn.
Starania 10lat o rodzeństwo.
2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
2019.05 - start IVF krótki protokół.
17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
FET- może kiedyś się doczekam..
Cienkie endometrium
Mutacje Pai-1 i Mthfr
14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]
02.05.2022 beta hcg 3164
04.05.2022 beta hcg 6466
05.05.2022 beta hcg 8698
13.05.2022 beta hcg 19949
19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
06.06.2022 serduszko nie bije [*]
Aniołek 10tc
20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.
Koniec przygody ze staraniami -
Koniczynko, przecież Wy macie już syna!! Co z nim? Czy M w ogóle o nim pomyślał?!1cs: Synek 07.2014, cc
Starania o rodzeństwo od 07.2015
01-05.2019 - 3x IUI
05.2019 IVF start, krótki protokół, transfer odroczony, mamy 1❄️
07.08 FET blastki 4AB 😢
04.09 CRIO-ICSI 6 komórek
09.09 ET wczesnej blastki 2 😢
Koniec walki -
I dostałam @.4 dzień po punkcji. Czy to nie za szybko? Jutro wizyta.
Kuczka idziemy łeb w łeb. Tylko ciekawe co ja jutro usłyszę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2019, 18:21
starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml
-
Kasia2602 wrote:I dostałam @.4 dzień po punkcji. Czy to nie za szybko? Jutro wizyta.
Kuczka idziemy łeb w łeb. Tylko ciekawe co ja jutro usłyszę.
-
No jak najbardziej. Skoro już będę tam na miejscu to zapytam się samego dr S. W dniu punkcji mówił że dnia następnego jakieś informacje będzie miał. Więc w 5 dobie tym bardziej 🙂starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml
-
Jeeeezuuuu... jakie smutne wiadomości 😣
Koniczynko, tak cholernie mi przykro. Ile Ty Dziewczyno musisz jeszcze przetrwać?... dbaj teraz o siebie, w tym wszystkim teraz Ty jesteś najważniejsza.
Jamniki, zapewne pojechaliście. Dajcie znać, jak Małżonka.sialalaKoniczynaDwa lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Justyna, moje kondolencje. Ja pochowałam swoją babcię w roku ubiegłym. Strasznie to przeżyłam i żałuję, że nie może poznać swojej jedynej prawnusi...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Bede walczyć dalej....dla moich dzieci...
kinga27.30, Anovi lubią tę wiadomość
2007 - syn.
Starania 10lat o rodzeństwo.
2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
2019.05 - start IVF krótki protokół.
17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
FET- może kiedyś się doczekam..
Cienkie endometrium
Mutacje Pai-1 i Mthfr
14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]
02.05.2022 beta hcg 3164
04.05.2022 beta hcg 6466
05.05.2022 beta hcg 8698
13.05.2022 beta hcg 19949
19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
06.06.2022 serduszko nie bije [*]
Aniołek 10tc
20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.
Koniec przygody ze staraniami -
Kochane doradzcie. W poniedziałek transfer czy w czwartek może jechać do Mielna - 3 godz. jazdy samochodem trochę się pobyczyc w hotelu. Wiem że nie mogę zażywać gorących kąpieli i sauny. A teznie solankowe, basen no i ta jazda mnie nurtuje?
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr. -
Elinka basen bym odpuscila z uwagi na mozliwosc infekcji.
Mysle ze taki wyjazd dobrze Ci zrobiAnovi lubi tę wiadomość
2007 - syn.
Starania 10lat o rodzeństwo.
2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
2019.05 - start IVF krótki protokół.
17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
FET- może kiedyś się doczekam..
Cienkie endometrium
Mutacje Pai-1 i Mthfr
14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]
02.05.2022 beta hcg 3164
04.05.2022 beta hcg 6466
05.05.2022 beta hcg 8698
13.05.2022 beta hcg 19949
19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
06.06.2022 serduszko nie bije [*]
Aniołek 10tc
20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.
Koniec przygody ze staraniami -
Ojej co tu się dzieje... Nie zaglądałam 2 dni... Musiałam was nadrobić ale widzę że dziś to jakoś armagedon tu!!
Az nie wiem co powiedzieć... Trzymajcie się tam wszyscy!!
Koniczyna... Priv
Justyna bardzo mi przykro
Kuczka.. Brawo za rozsądek i nastawienie bo... Teraz trzeba przygotować domek dla bobaska w środku Ciebie )
Jamniki... Kciuki mocne za was bo tak jak mówią dziewczyny bez Soru się nie obyło pewnie,
Eh.......Kuczka lubi tę wiadomość
LAURA -
Eszkilu wrote:U nas katar, kaszel, jojczenie, pobudki co 30 minut. Zwariuje.
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Też dopiero zajrzałam bo cały dzień armagedon. Katar, kaszel i marudzenie u Stasia. Cały dzień na reku. Widzę, że nie jestem jedyna.
Co za dzień...
Konieczynko brak mi słów. Bardzo mi przykro. Naprawdę jesteś silna babka skoro jeszcze stoisz na nogach. Wierzę, że po tym wszystkim wyjdzie dla Ciebie słońce!
Ciekawe jak Jamniki...
Temu kurierowi to bym chyba tez nakopala... No co za bezmózg! Oprócz obsmarowania w internecie chyba zabrałabym psa do weterynarza na coś w stylu indukcji. Skoro stracil przytomność to musiał być niezly kopniak.
Lucky, jak u Was? Długo posiedzicie w szpitalu? Super, że masz już Mała obok siebie. Teraz już będzie tylko lepiej
Ogólnie to nie miałam pojęcia że bliźniaki można jeszcze rodzić SN. Myślałam że to z automatu CC. Podziwiam! Szacun! Trzymajcie się zdrowo -
Kochane, już jestem. Na wstępie ogromnie Wam dziękujemy za wsparcie, ciężko byłoby bez Was.
Co do naszego stanu: uff, na szczęście już jest dobrze. Ale sytuacja rodem z jakiegoś filmu czy jak, bo takiej magii to ja jeszcze nie widziałem. Opisuję przypadek dla innych, bo może kiedyś ktoś trafi na podobny problem.
Mimo Waszych zaleceń Małża zdecydowała, że jeśli SOR to po wizycie Ś. Wiem, decyzja nie należała do najmądrzejszych, ale cóż. Na wizycie Ś stwierdził, że jeśli to Estrofem to objawy są bardzo nietypowe, on się z czymś takim nie spotkał i raczej obstawiał przypadkową migrenę lub inny czynnik (Małża od ponad dekady nie miewa migren), ale nie Estrofem. Niezależnie od tego podjął decyzję o odstawieniu i oczywiście przesunięciu transferu na kolejny cykl. Uzasadniał, co z resztą do nas przemówiło, że nawet jeśli to nie Estrofem, to w naszej sytuacji za duże ryzyko transferować, jeśli coś się dzieje, tym bardziej jeśli nie wiemy co. Poinformował nas, że Estrofem po odstawieniu bardzo szybko przestaje działać i poziom estradiolu spada gwałtownie i wraca do pierwotnego poziomu już po 10-12h od ostatniej dawki. Wieczornej już nie braliśmy, więc zalecenie było takie: jak się rano poprawi to znaczy, że to był Estrofem i transfer spróbujemy w następnym cyklu naturalnym, jeśli objawy nie ustąpią to natychmiast z rańca SOR.
No i tu zaczyna się magia. Jeszcze wracając z gamety o 20:00 Małża - za przeproszeniem - rzygała przez cały czas, non-stop, aż jej naczynka na twarzy popękały Rano brała ok 7-8 ostatni estrofem. Ok 21... wszystkie objawy jak ręką odjął. Jakby kto guzik wyłączył! Zniknęły niemal wszystkie objawy w ciągu 60 minut!!! Wypiła szklankę coli (genialny sposób na rzyganie swoją drogą), później pół litra kiślu i zasnęła jak dziecię. Ergo: to był estrofem, a dokładniej nieswoista nietolerancja estrofemu.
Moim zdaniem to szło w kierunku zakrzepicy, jak pisała Koniczynka, niektóre objawy bardzo na to wskazywały. Np. było jej mega zimno, dreszcze, do tego stopnia, że nie mogła się zagrzać pod gorącym prysznicem. Albo nagle przed wejściem pod prysznic zauważyła mega filetowy siniak na kolanie, którego rano nie było - po rozgrzaniu i rozmasowaniu... jakby zniknął, aż oczy ze zdumienia przecieraliśmy. A na pewno przestał być fioletowy.
Komplet objawów nietolerancji to: ciężkie mdłości i wymioty, migrenowe bóle głowy, zlewne poty nocą (łomatko, litrami się lało), zimna i blada skóra, w ogóle bardzo zimno, nadwrażliwość na zapachy, ból pleców odcinku piersiowym. Oprócz tego była masa innych objawów ale takich, których przy estrofemie można się spodziewać (bolesność piersi, lekkie upławy, itp.). Wszystkie objawy ustały, jako ten sen złoty.
Teraz ma wystąpić nagła @ po odstawieniu i dopiero w następnej @ mamy się zgłosić na kontrol i ustawienie transferu na naturalnym. Trochę smutno, że kolejny miesiąc w plecy, ale przeważa radość, że już jest wszystko ok i rozsądek, że mamy tylko jedną szansę i musimy być w najlepszej możliwej formie.
Sorki, że tak się rozpisałem, musiałem to wszystko z siebie wyrzucić. Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję, dobrze, że jesteście :* Mam nadzieje, że się kiedyś wszyscy wspólnie napijemy dobrego piwska przy jakimś ognichu, patrząc jak nasze pociechy spalają kiełby na węgiel.
Dobrej nocy, ściskam.
PS
Koniczynka, jakbyś chciała pogadać albo się wygadać - wal jak w dym. Będzie dobrze. Musi być.Hałasianka, elinkagd, Anovi, Lenonki lubią tę wiadomość
-
Jamniki, ale historia! Niesłychane, masakra! A takie objawy ja bym zgłosiła do producenta leku! Będą musieli to zbadacz skoro takie nie pojawiają się nawet w rzadkich itp. na ulotce będzie nr albo mail albo jakiś kontakt gdzie można zgłaszać objawy niewymienione w ulotce!Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
Bhcg 17dpt - 4150 🙏
BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200 💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
ET - 😓
Lipiec 23' - FET 😓
Sierpień 23 FET 👶córka