Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasia - Boję się,że zapeszę
Może po kolejnej wizycie 
Kasia2602 lubi tę wiadomość
starania od 11.2016
Gameta Gdynia 07.2018
clo/pregnyl od 10.2018
12.2018 - II kreski
01.2019 - puste jajo płodowe ;(
06.2019 - HSG - drożne
07.2019 - clo/pregnyl - czekamy na cud
Ja - niedoczynność tarczycy
23.11.19 morfologia 1%
10.12.2019 II kreski -
Pini, myślałam dzisiaj o Tobie bo chciałam Ci bardzo serdecznie podziękować, że podsunelas mi jaks czas temu temat łzs ale to za chwilę 😉 ostatnio byłam u dermatologa w LM, dr poleciła smarować mi tym avene i vitella ictamo. Po dwóch czy trzech (już nie pamiętam) dniach stosowania pisalam tu na forum, że widzę poprawę ale następnego dnia jak posmarowalam wieczorem Helenke xera calm to wyglądała jakby ktoś ją wrzątkiem polał! Czerwony rumień na całym bzuszku, nogach, dosłownie wszędzie i tak ją szczypalo, że płakałam razem z nią. Szybko wzięłam Helusie pod prysznic i zmyłam z niej ten specyfik, po tym jeszcze kąpiel w latopic i posmarowalam dexerylem, bylo delikatnie lepiej ale bez szału o tej nocy też statsznie się drapala. Zaczęłam czytac trochę więcej o łzs, 3 lekarzy kazało mi natluszczac i jeszcze raz natluszczac ale jak zaglebilam się w temat to postanowiłam spróbować tego pudru hasco. No i dzisiaj trzeci dzień na tym pudrze - zostały dosłownie maleńkie zmiany pod szyjka i w pachwinkach, podejrzewam, że do końca tygodnia po "AZS" nie będzie śladu. Także gdyby nie Ty, to pewnie dalej bym udała lekarzom, że mam natluszczac a gówno to dawało, tylko pogarazalo stan skóry. Przestałam również stosować śpiworek lodgera z takim misiem w środku i kąpiel w samej wodzie. Zaczęłam prowadzić również notatki co kiedy zmieniam, wprowadzam itd żeby wyeliminować wszelkie alergeny. Wczoraj był a u Marka, pochwalił stan skóry i powiedział, że mam cały czas dexeryl używać, kilka razy dziennie naluszczac oraz kąpiel w emolientach codziennie a ja mówię do niego, że od dwóch dni robię zupełnie odwrotnie i zasuszam plamy i że w końcu widać jakąś poprawę a on zaniemowił 😉Pini wrote:Tinka a skąd jesteś? My jesteśmy u chirurga w Rumii.
Marzenka jak Helenka? Znalazłaś jakiegoś dermatologa? My właśnie wróciliśmy z wizyty. Znowu nic konkretnego, nawilżać, natłuszczać, smarować bla bla bla. Kasa wydana a tyle to sama wiedziałam. Dzisiaj taka super podłoga że normalnie wyłączyłam ogrzewanie w domu bo zakładam że to też robi bałagan na skórze.
Kuczka, Ty jesteś taki fighter że jazda po Gdyni to dla Ciebie pikuś! Kciuki za wizytę?
Alicja, tak.jak dziewczyna mówią, obsługa dziecia przychodzi sama z siebie. Jeśli chodzi o książkę to fajna wg mnie jest 'jezyk niemowląt'. Nie jest to o pielęgnacji, a bardziej o zrozumieniu dziecka. Jak każdy poradnik ma w sobie coś co można wcielić w życie i coś czego nie będziesz chciała praktykować, ale ogólnie oceniam ja na plus. Fajnie zapowiada się też książka 'mama lama'. Taka napisana wprost o macierzyństwie, z lekkim humorem.
Pini, cyqada, kinga27.30 lubią tę wiadomość
11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt
3 transfery
Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
Starania od 2015 r.,
Gameta Gdynia -
Marzenka bardzo się cieszę że może ciut pomogłam, ale przede wszystkim, że Helce lepiej Ja już wychodzę z założenia że kichać w konkretną diagnozę, po prostu chce znaleźć sposób leczenia. Dlatego zostaje przy swoim i jedną nogę smaruje emolientami, druga pudrem i obserwuje. Ręce tak samo. Niestety u nas nie ma spektakularnych efektów po żadnej z dwóch metod. może potrzeba czasu. Lekarze nie odróżniają LZS od AZS i chyba jedynie samemu trzeba próbować żeby wyłapać co pomaga. Akurat po xeracalm u nas tez gorzej, chyba strasznie piekło Stasia bo płakał po smarowaniu. U dr Marek bylam tydz temu to też mowil, że Lzs nie pasuje, że emolienty. AZS bardziej popularne, diagnozowane teraz na potęgę. Też wywaliłem spiwor z wózka, ubieram go lekko, nawet nie zawsze ma czapkę. Super że macie trop, oby się to sprawdziło my jeszcze szukamy, może dlatego, że to dość łagodna ale upierdliwa forma w przypadku Stasia. Polecam Ci grupę na Facebooku ŁZS- dzieci - grupa wsparcia. Kopalnia wiedzy! Każdy dzieli się doświadczeniami.
-
Pini wrote:Tinka a skąd jesteś? My jesteśmy u chirurga w Rumii.
Marzenka jak Helenka? Znalazłaś jakiegoś dermatologa? My właśnie wróciliśmy z wizyty. Znowu nic konkretnego, nawilżać, natłuszczać, smarować bla bla bla. Kasa wydana a tyle to sama wiedziałam. Dzisiaj taka super podłoga że normalnie wyłączyłam ogrzewanie w domu bo zakładam że to też robi bałagan na skórze.
Kuczka, Ty jesteś taki fighter że jazda po Gdyni to dla Ciebie pikuś! Kciuki za wizytę?
Alicja, tak.jak dziewczyna mówią, obsługa dziecia przychodzi sama z siebie. Jeśli chodzi o książkę to fajna wg mnie jest 'jezyk niemowląt'. Nie jest to o pielęgnacji, a bardziej o zrozumieniu dziecka. Jak każdy poradnik ma w sobie coś co można wcielić w życie i coś czego nie będziesz chciała praktykować, ale ogólnie oceniam ja na plus. Fajnie zapowiada się też książka 'mama lama'. Taka napisana wprost o macierzyństwie, z lekkim humorem.
Okolice Kartuz, ale dla mnie to noe problem podjechać do Trójmiasta
-
Pini "język niemowląt" ma mi pożyczyć szwagierka co do książki mamy lamy to tak jak ich kanał na yt bardzo lubię, tak książke mi się ciężko czyta. Tzn niby fajna, śmieszna, ale dla mnie trochę za dużo przemycania Boga i wiary tam, a to już mi nie za bardzo pasuje. Ja wiem, że one są mega religijnymi baptystkami, seks po ślubie i cały filar rodzinny oparty na wierzę, ale uważam, że w książce powinny raczej mówić stricte o macierzyństwie. Takie moje skromne zdanie 🤷♀️ jakbym chciała czytać o wychowaniu dzieci w wierze to bym sobie taką książkę kupiła 😁
17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
Co do książek to ja bardzo polecam 'W Paryżu dzieci nie grymasza' nawet mój mąż jest zachwycony ta książka a jemu raczej trudno czyta sue takie lektury no i 'Idealny rodzic nie istnieje' Bloga Ojca.
Kuczka jak tam?
alicjaaa_d lubi tę wiadomość
I ciąża naturalna - Maja 05/2015
od 12/2017 - starania o 2 dziecko
03/2019 - Gameta Gdynia
04/2019 - jajowody drożne
05/2019 - AMH 0,713 ;(
05-07/2019 - Stymulacje Aromkiem
08-10/2019 4x IUI - nieudane
01/2020 IVF długi protokól; punkcja ( 11 kumulusów, 7 MII, 6 zapłodnionych, 0 zarodków )
02/2020 - AMH 0,456
03/2020 - cud II kreski! 13dpo bhcg 141 mIU/ml; 15dpo bhcg 304 mIU/ml; 18dpo 1279 mIU/ml; 24dpo 11630 mIU/ml; 🥰
30/03 jest
21/11/2020 Dorotka jest z nami -
Jestem od kilku dni na tej grupę i faktycznie prawdziwa skarbnica wiedzyPini wrote:Marzenka bardzo się cieszę że może ciut pomogłam, ale przede wszystkim, że Helce lepiej Ja już wychodzę z założenia że kichać w konkretną diagnozę, po prostu chce znaleźć sposób leczenia. Dlatego zostaje przy swoim i jedną nogę smaruje emolientami, druga pudrem i obserwuje. Ręce tak samo. Niestety u nas nie ma spektakularnych efektów po żadnej z dwóch metod. może potrzeba czasu. Lekarze nie odróżniają LZS od AZS i chyba jedynie samemu trzeba próbować żeby wyłapać co pomaga. Akurat po xeracalm u nas tez gorzej, chyba strasznie piekło Stasia bo płakał po smarowaniu. U dr Marek bylam tydz temu to też mowil, że Lzs nie pasuje, że emolienty. AZS bardziej popularne, diagnozowane teraz na potęgę. Też wywaliłem spiwor z wózka, ubieram go lekko, nawet nie zawsze ma czapkę. Super że macie trop, oby się to sprawdziło my jeszcze szukamy, może dlatego, że to dość łagodna ale upierdliwa forma w przypadku Stasia. Polecam Ci grupę na Facebooku ŁZS- dzieci - grupa wsparcia. Kopalnia wiedzy! Każdy dzieli się doświadczeniami. ja nie rozumiem tych lekarzy, czy nie mogą po prostu powiedzieć żeby spróbować zasuszyć tylko każą kupować drogie kremy i używać na potęgę tych emolietnow.. Ja też właśnie prócz wyrzucenia śpiworka zaczęłam ja lżej ubierać i u nas naprawdę widać efekt. Postaram się zrobić jutro foto z porównaniem jej skóry z piątku z obecnym stanem.
Co do diety to dr Marek fajnie ustawia nam rozszerzanie, powoli małymi kroczkami próbujemy coraz więcej smaków także jestem dobrej myśli
Kochana jeszcze raz wielkie dzięki 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2020, 19:46
11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt
3 transfery
Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
Starania od 2015 r.,
Gameta Gdynia -
Alicja nie znałam aż tak tej książki, kupiłam ją koleżance w prezencie i tylko rzuciłam okiem. właśnie kanał na YT zasugerował mi, że moze być spoko. Teraz już wiem, żeby jej nie polecać
też nie pasowałby mi taki temat. Aktualnie czytam 'pozytywna dyscypilne', ale dopiero zaczęłam więc polecać jeszcze nie będę, ale początek mi pasuje. To już takie o wychowaniu.
Marzenka aż jestem ciekawa efektu więc czekam na foto
alicjaaa_d, Marzenka85 lubią tę wiadomość
-
U nas ok, wszystkie wymiary prawidłowe, noe ma powodów do niepokoju i Ś. mnie wkurzył, bo powiedział, żeby szukać lekarza bliżej miejsca zamieszkania! No ale mu nagadałam, ze nie tak się umawialiśmy i zaprosił na kolejna wizytę 😂 stwierdził, ze nie będzie mi tego proponował 🤦♀️ Ale ciśnienie mi podniósł... Zdjęć żadnych sensownych nie mam 😂
Kosz Mojżesza zakupiony to był dobry dzien
Aśka32, Zola89, Justyna87, Marzenka85, DarlAa, cyqada, alicjaaa_d, Kasia2602, Margot, Lenonki, Pomi, libby7, tupciu, kinga27.30 lubią tę wiadomość
PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś -
Kuczka, super, to ile maleństwo już mierzy? Doktor nie zdradził płci? 😁
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Nie miał zdradzać 😂 długości całości nie mierzył, tylko głowę, brzuszek, kość udową i coś tam jeszcze, ale nie mam już dziś siły zaglądać w dokumentyZola89 wrote:Kuczka, super, to ile maleństwo już mierzy? Doktor nie zdradził płci? 😁
alicjaaa_d lubi tę wiadomość
PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś -
A myślałam, że może jednak przez przypadek się wygadał 😅 najważniejsze, że wszystko jest dobrze 😉
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Ś zawsze u nas jarał się kością udową 😂i nigdy żadnych fajnych fotek na pamiątkę 😉 no ale on akurat nie musi być dobrym fotografem bo jest specem od innych rzeczy 😉
Jak sobie poradziłas w Gdyni?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2020, 20:27
Kuczka lubi tę wiadomość
11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt
3 transfery
Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
Starania od 2015 r.,
Gameta Gdynia -
No właśnie nadzwyczaj dobrze 😂 niepotrzebnie się nakrecalam przed wyjazdem :p małżon na mnie krzyczał, ze za szybko jechałam, bo za krótki czas podróży miałam 🤦♀️ I weź się tu człowieku melduj 😂
PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś -
Kuczka, super że wszystko u Was dobrze 🥰 a Ty tak serio serio nie chcesz płci znać? 😁 Niespodziankę przy porodzie chcesz mieć? 😉17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
Kuczka wspaniale, najważniejsze że z dzidzia wszystko ok!I ciąża naturalna - Maja 05/2015
od 12/2017 - starania o 2 dziecko
03/2019 - Gameta Gdynia
04/2019 - jajowody drożne
05/2019 - AMH 0,713 ;(
05-07/2019 - Stymulacje Aromkiem
08-10/2019 4x IUI - nieudane
01/2020 IVF długi protokól; punkcja ( 11 kumulusów, 7 MII, 6 zapłodnionych, 0 zarodków )
02/2020 - AMH 0,456
03/2020 - cud II kreski! 13dpo bhcg 141 mIU/ml; 15dpo bhcg 304 mIU/ml; 18dpo 1279 mIU/ml; 24dpo 11630 mIU/ml; 🥰
30/03 jest
21/11/2020 Dorotka jest z nami -
Może na połówkowych... mąż będzie ze mną i będzie chciał wiedzieć, więc siłą rzeczy się dowiem 😂 ale ogólnie naprawdę nie mam parcia dla mnie i tak jest Karolinka 😍 jeśli okaże się, ze chłopiec, to będzie Maksymilian 😍 nie ma problemu, najważniejsze, żeby dziecko było zdrowe!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2020, 21:34
DarlAa, alicjaaa_d, Marzenka85, Lenonki, cyqada, Pomi, Zola89, libby7, kinga27.30 lubią tę wiadomość
PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś -
No pewnie, że zdrowie maleństwa najważniejsze Ale podziwiam Cię za cierpliwość, ja bym nie wytrzymała z ciekawości 🙈🤪
17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
Kuczka super wieści! ☺️
Ja dziś też byłam na wizycie u Ś, po nieudanym transferze. Plan jest taki, że na razie nie ruszamy zamrozonych komorek tylko robimy druga stymulacje, tym razem "agresywniej, żeby uzyskać więcej komórek dobrej jakości". No i standardowo, wizyta w 2-3 dniu cyklu, czyli pewnie za jakieś 2 tygodnie i działamy dalej 💪☺️
Zola89, Kuczka, alicjaaa_d, libby7, Justyna87, cyqada, Lenonki, tupciu, Lillyofthevalley, joasia, kinga27.30 lubią tę wiadomość
09.2016 - Start
11.2017 - czas na pomoc - Gameta
04.2018 - operacja żpn
08-09.2019 - 3 IUI nieudane
10.2019 - Ivf krótki protokół
16.12.19 - FET 4bb, beta <0. 1
