Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Magnolia czyli zaczyna się dziać! ✊
Alegzi0 moja mała zawsze na ktg wysoko hulala- byłam w szpitalu- ktg 2 razy na dobę. Pytałam kilku lekarzy u dowiedziałam się, ze jak matka ma wysokie tętno to i dziecko będzie miało ( ale moje było w przedziale 60-80 🤦♀️), a co ważniejsze- jeśli tachykardia jest chwilowa to nie ma problemu- u większości dzieci puls obniża się po porodzie samoistnie. Sytuacja jest niepokojąca dopiero w momencie, gdy wysoki puls utrzymuje się jakoś dłużej i nie spada poniżej 160. W książeczce ciąży zawsze w danych z wizyty mam wysokie tętno dziecka i nie było to miarodajne, gdyż to wskaźnik chwilowy podczas wykonywania usg. Także spokojnie, jak na ktg jest ok- to szkoda nerwów
Alegzi0, Magnolia90 lubią tę wiadomość
PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś -
Ann kciuki ogromne za rodzeństwo i oczywiście wszystkiego najpiękniejszego dla Wojtusia 😍🎂🎂🌼🌼🌼
AnnMari lubi tę wiadomość
34 l.
Starania od 08.2016
Hashimoto
Drożność ok
nasienie raz lepiej raz gorzej
Gameta od 10.2018
3 cykle stymulowane - Aromek + Ovitrelle
1 IUI 4. 04. 2019 ;(
2 IUI 29.06.2019
# 1IVF : 08.11.2019 start ; punkcja 28 kumulusow - > 13 dojrzałych ; mamy ⛄⛄⛄⛄ 😍😍
FET 18.12.2019 4.1.1.
Beta 9dpt : 82.8
12dpt : 260.1
15dpt : 654
20dpt : 3772,3
33dpt : ❤️
-
Cześć dziewczyny
Widziałam, że Pini i Lenonki podpytywały co u nas. Czytam Was na bieżąco, ale zawsze odkładam odpisanie dopiero na moment kiedy jestem przy laptopie.
My się mamy super. Tatuś siedzi z nami od marca, więc na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie jak to będzie jak znowu wyjedzie. Jasiek jest cudownym i kochanym śmieszkiem. Czasami z mężem mówimy sobie, że to aż płakać się chce jak się patrzy jaki jest szczęśliwy. A swoją drogą, Wasi chłopcy też aż tyyyle jedzą? Co mu nie podsunę to zawsze chętnie zje i co rusz sam się czegoś domaga.
Jaś do żłobka jest już zapisany, ale narazie nie chodzi. Zanim pojawił się koronawirus złożyłam wniosek o wychowawczy do września, ale myślę, że może go skrócę do sierpnia. Dałabym go już od czerwca do żłobka, ale nie wyobrażam sobie jak mam go tam samego zostawić. Zrobił się strasznie wstydliwy w nowym towarzystwie, a oczywiście teraz nie można wchodzić z dzieckiem, tylko zostawiam go przy drzwiach. Dla mnie nie do wyobrażenia.
Lenonki, a jaka była u Was sytuacja ze złobkiem? Brunek chodzi teraz? Mogłaś w pierwsze dni być razem z nim?
Pini, a u Was? Jak sobie poradziłaś oddając go w czerwcu? Mogłaś chociaż chwilę wejśc z nim do środka?
Ja mam wielki streeees na myśl o powrocie do pracy. Przecież ja nic nie pamiętam
Do tego teraz w ciągu dnia jakoś zrobiło mi się tyle zajęć i obowiązków ostatnio, że nie wiem jak mam to potem pogodzić z pracą wszystko.
Martwię się też buźką Jasia, ostatnio co chwilka wokół ust ma pełno czerwonych krostek. Myślę, że to może od smoczka, ale jakoś nie umiem się chyba zabrać do odzwyczajenia go od niego.
Nie myślicie o rodzeństwie dla Stasia i Brunka? Ja z coraz większą tęsknotą patrzę na takie maleństwa w gondolach...
A my wreszcie w niedziele obchodzić będziemy spóźniony roczek połączony z imieninami naszego Jana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 22:43
tupciu, Lenonki lubią tę wiadomość
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Dzień dobry Wszystkim! 🌞🌻
Jestem już po wtorkowej wizycie u Diabetologa, wczoraj za to odwiedziłam Dietetyka.
Pani Doktor najchętniej już włączyłaby insulinę na noc, kolejna wizyta za dwa tygodnie i cukry do tej wizyty zaważą czy będzie kucie.
Jestem na etapie poszukiwań posiłku przed snem, który mi pomoże. Wyczytałam w wątku cukrzycowym na fioletowej kilka patentów i teraz testuję.
Wiecie może od jakiej jednostki insuliny zazwyczaj jest możliwy poród jedynie w szpitalu o 3 stopniu referencyjności? Czy decyduje o tym lekarz prowadzący?
Kuczka, pamiętasz może jakie miałaś cukry kiedy została podjęta decyzja o insulinie? Były problematyczne głównie na czczo, czy również podczas dnia?
Tupciu, Ty póki co bez wspomagania trzustki? Jak Twoje pomiary?
Jak tam Brzuszkowe Kobietki sobie radzicie w upały? Obrzęków nie macie?
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
Darla-u mnie stwierdzono cukrzycę ciążowa w 9tygodniu ciąży. Wtedy cukry po posiłku wynosiły max 120 i już dostałam insulinę, ale nie wstrzykiwałam jej codziennie,bo wiedziałam co podniesie mi cukier a co nie. Aktualnie jestem w 32tyg. Na czczo wynik mam do 90. Ale po posiłkach gdybym nie brała insuliny to do 170 podchodzi, zależy co zjem. Biorę 8 jednostek przed każdym posiłkiem i cukry mam max 130. Mały jak na razie ma się dobrze, tydzień temu ważył 1500 g więc dobrze rośnie, nie za szybko. ja sama jak na razie przytyłam 7kg , więc też nie jestem jakaś bardzo gruba 🙂 oczywiście czasami się skusze na co nie co bo tak jak nie miałam ochoty na słodycze tak od 28tyg jadlabym wszystko 🙂co do obrzęków ,to czasami kostki puchną, ale jak to mój dr powiedział "no nareszcie"🙂
starania od 11.2016
Gameta Gdynia 07.2018
clo/pregnyl od 10.2018
12.2018 - II kreski
01.2019 - puste jajo płodowe ;(
06.2019 - HSG - drożne
07.2019 - clo/pregnyl - czekamy na cud
Ja - niedoczynność tarczycy
23.11.19 morfologia 1%
10.12.2019 II kreski -
Joasia, może ustaw sobie suwaczek co by było łatwiej za Tobą nadążyć
Jak to możliwe, że już miałaś insulinę przy cukrach 120? Wiem, że jeszcze nie tak dawno 120 to była górna granica, ale pytałam mojej diabetolog czy powinnam starać się utrzymać cukier po posiłku poniżej 120 to powiedziała, że nie - wszystko poniżej 140 jest wg niej ok. Zastanawia mnie czy wasi lekarze mają takie zdanie?
Ja właśnie dziś miałam wtopę po śniadaniu, ale wiem, że pozwoliłam sobie na zbyt wiele🤦♀️😅 i ostatnio też miałam 2 razy na czczo cukier trochę za wysoki, ale zupełnie nie rozumiem dlaczego tak się dzieje. Jak na razie nie było u mnie mowy o insulinie.
Darla, ty masz problem z cukrem tylko na czczo, tak? Jak często przekraczasz normę i czy o dużo?? Ja przekroczyłam leciutko normę 6 razy przez miesiąc i zastanawiam się czy to akceptowalne...
Ja nie mam problemów z obrzękami jak na razie, ale pewnie pomaga to, że leżę więc nogi nie są w dole 🤔
Dziś musiałam jechać do labu na badania krwi i pierwszy raz w tym roku wyszłam z domu na krótki rękaw 😁🙈 Widziałam też kobietę z wózkiem blizniaczym i gapilam się jak nienormalna, prawie skrętu szyi dostałam 😂 Sorry, że piszę o takich bzdurach, ale to była największa moja rozrywka od 2 tygodni🤦♀️
Marysia, cieszę się, że u was wszytko się fajnie układa 👍 powodzenia że żłobkiem ✊
IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️
2018: 4x IUI = 2x cb
Starania od 2016 -
Tupciu rozrywka pierwsza klasa , mała rzecz a cieszy
Kiedy teraz masz wizytę ? Jej niedługo 30 tydzień u Ciebie
tupciu lubi tę wiadomość
Starania od 05.2015r.
Gameta Gdynia od 09.2017r.
2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
ICSI- wrzesień 2018
22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - -
Ja po usg 3 trymestru... Ciut zmartwiona... Mamy lekkie odchylenie w komorach bocznych mózgu. Na tym etapie powinno być do 10 mm - u mnie jest ok 11. Mała nie współpracowala... Jak zwykle... Ułożona głową w dół ale twarz znowu zwrócona w kozetkę. W gabinecie siedziałam godzinę. Dr ugniatała brzuch ale skutek żaden.. Nie odwróciła się. Serduszko też słabo określone bo na wysokości mojego pępka więc widoczność też słaba... No ale tak już jest z moją panna od początku... Uparta po tatusiu.. Złośliwa po mamusi.. 🤭
Co do tych komór to jest to lekkie odchylenie które raczej nie powinno mieć wpływu na rozwój.. Ale... Dostałam skierowanie do szpitala żeby mnie przebadali bo jednak jak będą się te Komory poszerzać to grozi wodogłowiem. Często wpływ na to mają przebyte infekcje... No ale mi nic nie było w ostatnim czasie... Chyba 😒Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2020, 13:33
34 l.
Starania od 08.2016
Hashimoto
Drożność ok
nasienie raz lepiej raz gorzej
Gameta od 10.2018
3 cykle stymulowane - Aromek + Ovitrelle
1 IUI 4. 04. 2019 ;(
2 IUI 29.06.2019
# 1IVF : 08.11.2019 start ; punkcja 28 kumulusow - > 13 dojrzałych ; mamy ⛄⛄⛄⛄ 😍😍
FET 18.12.2019 4.1.1.
Beta 9dpt : 82.8
12dpt : 260.1
15dpt : 654
20dpt : 3772,3
33dpt : ❤️
-
Joasia, Tupciu u mnie pewnie krzywa wyszłaby zła już na początku. Jednak uniknęłam jej wykonania dzięki temu, ze od początku byłam na diecie (po posiłku u mnie jest ok, wręcz czasem za nisko 94-120max ostatnio) i cukry na czczo Miałam w granicach 85 od początku ciąży.
Zaczęło się- tak jak lekarz sugerował- zmieniać po 24 tyg. Wtedy zauważyłam wzrost cukrów na czczo. Po posiłkach nada jest ok.
Dziś np 86 po przebudzeniu, ale wczoraj po wizycie byłam załamana faktem tej insuliny. Jednak większość dni od 3 tyg mam przekroczone 90.
Skonsultowałam się od razu przez tel z koleżanka, która jest dietetykiem Klinicznym i dała mi kilka wskazówek. Plus napisałam do Kuzynki, która jest Diabetologiem. 🙈 trochę mnie zmotywowały do działania i jednocześnie uświadomiły, ze przy insulinooporności dieta może nie przynieść pożądanych efektów. Choćbym nie wiem co robiła, mogę jedynie odwlec tem moment w czasie.
Także mam jeden posiłek, który u mnie o dziwo się sprawdza i będę jeść to na noc przez kolejne 2 tygodnie. Jeżeli mimo to będzie skakało, to poddaje się.
Co do wagi to u mnie tez dzięki diecie i ćwiczeniom nie ma dużej nadwyżki póki co. 4,5 kg jak na razie. Chociaż obrzęki już powoli się pojawiają i obawiam się zgromadzenia wody w ostatnim etapie ciąży.
Właśnie odebrałam paczkę z Gemini, dziś przyszedł tez zestaw walizek (brudny róż😂😂) Dla mnie i Łucji, chociaż będę starała spakować nas w jedna średnią. Poza tym Wózek i baza do fotelika. Jeszcze niedawno robiłam test a teraz już czas się pakować na porodówkę niebawem. 🙈
Tupciu, ja ostatnio jak byliśmy zamawiać wózek to nawet się takim podwójnym „przejeChałam”. Robi wrażenie, nie powiem. Cały chodnik Twój. 🤩
Edit: Dziś 29+ 0 u Ciebie? Czy poprawiłas suwaczek? Mój tez się spóźnia o jeden dzień. 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2020, 14:04
joasia lubi tę wiadomość
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
Libby, oby wszystko z Małą było dobrze. ✊ przebadają Was i będziecie spokojni.
Kiedy masz zamiar położyć się na oddział?
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
U mnie był problem z cukrami na czczo, dieta nie przyniosła efektu. Insulina na noc- poczatek od 2 jednostek, dotarłam do 8 jednostek. Moja diabetolog przy włączeniu insuliny od razu jak zapytałam czy teraz już szpital o wyższym stopniu referencyjności odpowiedziała, ze tak.
Libby współczuje stresu, ale głowa do góry- będzie dobrze!
PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś -
Nie przyjęli mnie na oddzial. Mam konsultacje u Adamskiego 15go lipca. Hrabina pokazala profil i sobie ziewala. Usłyszałam że szkoda czasu na leżenie w szpitalu, i tak nic sie nie zrobi. A jezeli zostanie to potwierdzone to diagnostyka i tak po porodzie.
U mnie glukoza... Hahah... Np w poniedzialek z palca mialam 96 a z żyły 74... Także dla mnie te pomiary glukometrem tk naprawdę o kant dupy...
Ja czasami mam lepsze wyniki po zgrzeszeniu czyms slodkim niz po zdrowym posiłku 🤣34 l.
Starania od 08.2016
Hashimoto
Drożność ok
nasienie raz lepiej raz gorzej
Gameta od 10.2018
3 cykle stymulowane - Aromek + Ovitrelle
1 IUI 4. 04. 2019 ;(
2 IUI 29.06.2019
# 1IVF : 08.11.2019 start ; punkcja 28 kumulusow - > 13 dojrzałych ; mamy ⛄⛄⛄⛄ 😍😍
FET 18.12.2019 4.1.1.
Beta 9dpt : 82.8
12dpt : 260.1
15dpt : 654
20dpt : 3772,3
33dpt : ❤️
-
Libby, a to nie jest tak, że ten 1mm to może być niedokładność pomiaru, to przecież bardzo malutko. Wierzę, że wszystko będzie dobrze✊, a dr Adamski na pewno dokładnie to sprawdzi i, mam nadzieję, Cię uspokoi. Z tego co piszesz to chyba dobrze, że do szpitala Cię nie przyjęli
Darla, tak, dzis mam skończony 29 tydzień, a jutro mam wizytę 😱 więc trzymajcie kciuki 🙏
Coś czuję, że ze swoim wzrostem krasnala będę wyglądać przekomicznie z takim wielkim wózkiem 😂😂 szkoda, że się nie mogę przymierzyć.
Dobrze, że Ci tak szybko ciąża leci, to chyba znaczy, że masz po prostu fajny czas Jak się odlicza każdy dzień to czas nie płynie tak szybko 
Trzymam kciuki, żeby udało Ci się obyć bez insuliny ✊✊
A co do wyprawki, to nadal prawie nic nie mam, mogłabym już zacząć kupować, ale cały czas od prawie 2 tygodni tworzę listę zakupów 🤦♀️🙈 jak mój mąż ta listę zobaczył to stwierdził u mnie odpieluszkowe zapalenie mózgu 😂😂
IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️
2018: 4x IUI = 2x cb
Starania od 2016 -
Mam nadzieję że tak właśnie jest. Do 15 mm jest to łagodne odchylenie. Moja hrabina wazy juz 1300tupciu wrote:Libby, a to nie jest tak, że ten 1mm to może być niedokładność pomiaru, to przecież bardzo malutko. Wierzę, że wszystko będzie dobrze✊, a dr Adamski na pewno dokładnie to sprawdzi i, mam nadzieję, Cię uspokoi. Z tego co piszesz to chyba dobrze, że do szpitala Cię nie przyjęli
Darla, tak, dzis mam skończony 29 tydzień, a jutro mam wizytę 😱 więc trzymajcie kciuki 🙏
Coś czuję, że ze swoim wzrostem krasnala będę wyglądać przekomicznie z takim wielkim wózkiem 😂😂 szkoda, że się nie mogę przymierzyć.
Dobrze, że Ci tak szybko ciąża leci, to chyba znaczy, że masz po prostu fajny czas Jak się odlicza każdy dzień to czas nie płynie tak szybko
Trzymam kciuki, żeby udało Ci się obyć bez insuliny ✊✊
A co do wyprawki, to nadal prawie nic nie mam, mogłabym już zacząć kupować, ale cały czas od prawie 2 tygodni tworzę listę zakupów 🤦♀️🙈 jak mój mąż ta listę zobaczył to stwierdził u mnie odpieluszkowe zapalenie mózgu 😂😂
DarlAa, tupciu lubią tę wiadomość
34 l.
Starania od 08.2016
Hashimoto
Drożność ok
nasienie raz lepiej raz gorzej
Gameta od 10.2018
3 cykle stymulowane - Aromek + Ovitrelle
1 IUI 4. 04. 2019 ;(
2 IUI 29.06.2019
# 1IVF : 08.11.2019 start ; punkcja 28 kumulusow - > 13 dojrzałych ; mamy ⛄⛄⛄⛄ 😍😍
FET 18.12.2019 4.1.1.
Beta 9dpt : 82.8
12dpt : 260.1
15dpt : 654
20dpt : 3772,3
33dpt : ❤️
-
Tupciu, kciuki zaciśnięte i nie puszczam. ✊✊✊Macie już ostatecznie wybrane imiona dla Dziewczynek?
Powiem szczerze, ze czas przyspieszył mi tak na prawdę od zeszłej wizyty. Czyli 3/4 tyg. Wtedy tez zaczęłam zamówienia wyprawki. Bardzo dużo się działo pod kątem spotkań rodzinnych.
Sama moja Mama w ostatnim tyg maja ma poza dniem Mamy, urodziny i imieniny. Pozniej Byli u mnie Babcia z Dziadkiem na 3 dni. 😆 imieniny mojego Brata i urodziny Bratowej, kolejny weekend znów okazja- byliśmy na 50tce i pozniej na 85 urodzinach Męża Babci. Wszystko w bardzo małym gronie najbliższych, ale mimo wszystko.
Dodam, ze na każda z tych okazji piekłam ciasta w ilości hurtowej. 😂😂😂 także myśle, ze to dlatego czas zaczął mi przyspieszać. A nie zapowiada się, żeby zwolnił do końca lipca.
W poniedziałek mamy majstrów do przeróbek elektryki, pozniej szpachlowanie, malowanie i tapety.
Stolarz na początku lipca. Korzystamy z okazji i robimy trochę więcej za jednym bałaganem 🙈 także się dzieje.
Wcześniej dłużyło mi się niesamowicie. Tym bardziej, ze nigdzie nie wychodziliśmy ani nie przyjmowaliśmy gości ze względu na Covid.
Poza tym, chyba coś w tym jest, ze zaczyna w pewnym momencie być z górki.
Kuczka, w takim razie pewnie i mnie to czeka. Jak Karolcia się miewa? Bóle brzuszka ustąpiły? 🥰
tupciu lubi tę wiadomość
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
Tupciu- teraz dopiero sobie uświadomiłam, że trafiłam na bardzo zła diabetolog. Chciałam żeby chociaż coś było na NFZ, ale jak widać trzeba każdemu zapłacić aby być pewnym , że jest się w dobrych rękach. Mi ona powiedziała, że cukry nie mogą przekraczać 120, notowałam pomiary 5dni gdzie może ze trzy razy przekroczyłam 120i już dała mi insulinę. Teraz sama sobie ustaliłam dawkę, bo ona od kwietnia jest na wolnym czy chorobowym. Przy następnej ciąży już nie popełnię tego błędu i pójdę prywatnie.
Suwaczek chętnie bym ustawiła, ale przyznam się bez bicia, że nie wiem jak się to robi 😜 weszłam na stronę suwaczka skopiowałam link, ale nie wiem gdzie i jak go wkleić ☹️
starania od 11.2016
Gameta Gdynia 07.2018
clo/pregnyl od 10.2018
12.2018 - II kreski
01.2019 - puste jajo płodowe ;(
06.2019 - HSG - drożne
07.2019 - clo/pregnyl - czekamy na cud
Ja - niedoczynność tarczycy
23.11.19 morfologia 1%
10.12.2019 II kreski -
Agm, u nas wprawdzie było mm ale też dwa razy tak mieliśmy, że przy wychodzeniu zębów nie chciał w ogóle mleka. W dodatku to były czasy, kiedy budził się kilka razy w nocy i musiałam mu kaszkę gęsta robić i karmić łyżeczka bo bez tego nie chciał usnąć🤦🏻♀️ po kilku dniach mijało na szczęście 🙂agm wrote:Dziewczyny, czy Wy też miałyście taką sytuację, że Maleństwo przy ząbkowaniu nie chciało ssać mleka z piersi? U Nas wychodzi górny drugi ząbek i od rana jak go przystawiam do piersi to odwraca główkę? Czy coś można zaradzić na to?😔
agm lubi tę wiadomość
Starania od 05.2015
Niepłodność idiopatyczna, niskie amh, 3 x clo, 2 x IUI
1 ICSI lipiec 2018 - syn ♥️
30.01.2020 - FET ☹️
2 ICSI lipiec 2020 - córka❤️
-
Darla, Wszystko wskazuje na to, że będzie Maja i Ala
Zazdroszczę tych wszystkich imprez rodzinnych i przede wszystkim ciast 😁 chociaż pewnie za dużo się ich nie najadłaś z cukrzycą 🤔
U nas też remonty od wtorku wchodzi fachowiec, a w tym tygodniu mój mąż robi prostsze rzeczy sam - muszę przy tym zaznaczyć, że nie jest typem złotej rączki więc jest trochę zabawnie 😅
Joasia, to faktycznie chyba nie najlepsza ta lekarka skoro stare normy stosuje ale z tego co czytałam to insuliną sobie ani dzidzi nie zaszkodzisz, więc będzie dobrze
Link do suwaczka wkleja się w stopce (menu> społeczność>ustawienia ).
IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️
2018: 4x IUI = 2x cb
Starania od 2016
