Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Marzenka, ciezko powiedziec teraz dokladniej, ale jak moj maz wrocil i mi to przekazal to oboje bylismy bardzo podminowani. Ja rozmawialam o tej kwestii z wieloma ksiezmi, jedni sa bardziej radykalni, ostrzej przedstawiaja te zasady, inni nie krytykuja, zachecaja do naprotechnologii, oczywiscie ze nie powinni potepiac ciazy czy stygmatyzowac dzieci, a juz w ogole odmawiac sakramentow (tak nakazuje papiez). Niemniej jednak nigdy nie spotkalam ksiedza, ktory dalby 'pozwolenie' na ivf czy takiego ktory by twierdzil, ze nie ma w tym nic zlego i jeszcze nam poblogoslawil pomyslu.
Niestety, tak jak napisalam, stanowisko kosciola jest tu jednoznaczne. Podobnie jak zwiazki nieheteroseksualne (wspolzycie). Wiadomo, ze dla nas to kwestia sumienia i nie nalezy nas potepiac bo nikt kto nie przeszedl tego co my nie ma bladego pojecia co nami kieruje.
A kwestia polityki i kosciola w dzisiejszych czasach w Polsce na pewno nie przyciaga, ale to jeszcze szerszy tematStarania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
GAMETA Gdynia od 01.2020
3x IUI 👎
ICSI: ❄❄❄❄❄❄
1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc) -
Patka piękna kreska! Gratulacje
Trzymam kciuki za piękne przyrosty
Lenonki, tak ja miałam podane dwa zastrzyki z imunnoglobuliny w 30 tygodniu i po porodzie . Drugi zastrzyk zabezpiecza kolejna ciążę, a ten pierwszy wydaje mi się, że ochrania dziecko . Pani pediatra była zadziwiona , że mamy takie ładne wyniki bililurbiny i morfologii , i właśnie wtedy powiedziała mi o tych powikłaniach . U nas Wojtek też odziedziczył minus po mnie, a Ola poszła w tatę.
Co do wiary, ja chciałam się wyspowiadać, to ksiądz powiedział, mi że nie da mi rozgrzeszenia , ponieważ nie ma u mnie żalu za grzechy. Zapytałam księdza, czego ode mnie wymaga, że mam powiedzieć , że żałuję, że urodziłam syna i jestem w ciąży ? Powiedziałam, że absolutnie nie żałuję , będąc w ciąży z Wojtkiem byłam u spowiedzi i dostałam rozgrzszenie, więc jak to jest, że skoro jest jeden Bóg i jedna wiara, a rozgrzeszenie zależy kogo wybiorę jako spowiednika . Na co ksiądz odpowiedział, że tamto rozgrzeszenie jest nieważne, żyję tyle w grzechu, i tamten ksiądz, które mi je dał będzie się musiał z tego spowiadać . Bardzo długo z nim dyskutowałam , i ostatecznie odesłał mnie do innego spowiednika . Następnego dnia poszłam do innego księdza, i tu powiedziałam to samo, że nie żałuję, a ksiądz powiedział "Rozumiem, żałuje Pani , że jest to grzechem?" , bardzo skrytykował poprzedniego księdza, życzył nam dużo zdrowia i kazał cieszyć z macierzyństwa
Niezapominajka 🍀, Andromeda, Lili_94, AgZa, Sywi, Lenonki, Kasia2602, bezsilna, Patka70, tupciu lubią tę wiadomość
-
Niezapominajka 🍀 wrote:Mam do Was pytanie, nad którym od dłuższego czasu się zastanawiam szukając rozwiązania. Dziewczyny mające za sobą procedury lub podchodzące do IVF i jednocześnie będące wierzące i praktykujące - jak pogodziłyście te kwestie? Jakie jest aktualnie stanowisko kościoła katolickiego do kwestii IVF wiemy, ale wiara i jej praktykowanie jest dla nas ważną częścią życia i nie wiem jak ugryźć temat sakramentów. Nie szukam drogi na skróty czy obejścia tematu, nasze decyzje związane z niepłodnością i leczeniem są w pełni świadome, bo wierzę, że wiara i IVF sobie nie przeczą i możemy to wszystko jakoś pogodzić. Macie w tym aspekcie pomocne doświadczenia? Spotkałyście się ze zrozumieniem?
Jeśli mogę, to też dorzucę swoje trzy grosze... Dla nas Bóg jest bardzo ważny, jest częścią naszej rodziny. Chodzimy do kościoła, nawet teraz. Kiedyś sama byłam przeciwna in vitro, a wynikało to z niewiedzy i co tu dużo mówić braku emocjonalnego związku z tą metodą. Teraz sama z niej korzystam, ale gdybym nie musiała, to bym tego nie robiła. Jestem w środku tej metody i znam jej plusy (ten najważniejszy, że gdy się uda, to doświadczymy wszystkich etapów macierzyństwa) i minusów (np. ogromna ingerencja w zdrowie kobiety). Do tej pory spotkaliśmy się z kilkoma duchownymi i tylko jeden był bardzo surowy (ale rozmawiał i "pozwolił" zwrócić uwagę że jego wiedza nie jest pełna, jednak ta spowiedź była dla mnie bardzo trudana), pozostali bardzo interesowali się i pytali o naszą gotowość na przyjęcie wszystkich zarodków jako naszych dzieci. Jeden ksiądz nawet zaproponował że będzie się za nas modlił przez kilka dni, inny proponował modlitwy jakie mogą nam pomóc, jeszcze inny dał nam nawet książkę dotycząca nadziei. Także bywa z tym różnie. Jednak dla mnie (mam nadzieję że nikogo nie uraże) szukanie księdza, który da mi rozgrzeszenie tylko dla samego fakty mija się z celem. Dla nas najważniejsze było to że, pomimo iż metoda u nas na chwilę obecną jeszcze nie zaowocowała urodzeniem dziecka, to nie żałujemy że z niej korzystamy (jak się uda to tym bardziej nie będziemy żałowali), a żal jest bardzo ważny. Nieco pomocny był dla nas film o. Szustak dotyczący żalu. Wiemy oboje jakie jest stanowisko kościoła w sprawie in vitro i nie możemy odmówić niektórym argumentom kościoła racji, ale chyba najbardziej liczymy na miłosierdzie Boga. Ja głęboko wierzę, że tam u góry są nasze dzieci, te które z nami nie zostały i bardzo chciałabym się kiedyś z nimi spotkać.
Temat jest trudny, posiada bardzo wiele aspektów.Niezapominajka 🍀, Andromeda, Ewuszek, tupciu lubią tę wiadomość
-
AgZa dziękuję za to co napisałaś, myślę bardzo podobnie w kwestii spowiedzi dlatego też napisałam, że nie szukam drogi na skróty, nie chodzi mi o to żeby chodzić od drzwi do drzwi aż znajdę kogoś kto da nam rozgrzeszenie, a o szczerą rozmowę i zrozumienie. Chodzimy do kościoła, modlimy się i również wierzymy w to, że nasze dzieci gdzieś tam na nas czekają. Dlatego też ten temat jest dla mnie ważny i bardzo cenne są Wasze doświadczenia i przemyślenia. Wiem również, że nigdy nie zdobędę się na szczery żal za to, że podjęłam drogę medyczną, bo czuję, że to właściwa droga, a chcę działać zgodnie ze swoim sumieniem, ale jednocześnie w wierze, która jest dla nas ważna 🙂
Mam ogromny szacunek do Waszych doświadczeń, każda z Was jest bardzo mądra i wiele przeszła, płynie z tego wielka mądrość ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2021, 22:06
Ewuszek, AgZa, Andromeda lubią tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Nietakanowa wrote:Dziewczyny, szukam i szukam kartki z rozpiska jakie badania zlecil sliwka miedzy 1-3 dniem i gdzues ja posialam😞. Co trzeba zrobic? Progesteron, estradiol i lh... cos jeszcze? Pomozcie...
Może FSH?02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Domili wrote:Cześć Dziewczyny,
Jestem nienowa i nowa. Kiedyś bywałam tu bardzo często. Ale 2 procedura zaowocowała ciąża, z której mamy synka i dwoma mrozakami 3aa. W lutym crio się nie powiodło. Teraz zabraliśmy drugiego malucha. Niestety w 11dpt beta 32 z groszami. Dr Ś zalecil powtórzyć, że może wolniej mu idzie, może później implantacja... ale chyba po prostu próbował mnie pocieszyć. W każdym bądź razie jutro muszę powtórzyć. No nie nastawiam się na ohy i ahy.
Tylko zastanawiam się czy próbowałyście po udanym in vitro jeszcze raz wspomagania bez in vitro?
Od kilku dni Was czytam, od wstecz zaczęłam 😁
Cześć Domili. Skądś kojarzyłam ten nick, a jak spojrzałam na chińczyka w opisie, to już byłam pewna, że pamiętam Ciebie 🙂 Niestety nie pomogę, ale życzę powodzenia!PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Niezapominajka też pozwolę sobie na krótką wypowiedź.
W mojej parafii jest nowy proboszcz, który bardzo zszokował mnie podczas mojej spowiedzi.
Otóż powiedziałam mu, że cierpimy z mężem na niepłodność i jedynym wyjściem dla Nas abyśmy mogli zostać rodzicami jest AZ (lub AS oczywiście). Powoedzialam również, że nie traktuje tego jak grzechu, ponieważ w głębi serca czuję, że robimy dobrze, ale ze jest mi ciezko ponieważ znam podejście kościoła do tematu invitro i bardzo nie chciałabym rezygnować z uczęszczania do kościoła i spowiedzi świętej.
Ksiadz proboszcz powiedział mi wtedy, ze najważniejsze jest to, że robimy to w zgodzie z własnym sumieniem, i dzięki adopcji zarodka ratujemy tak naprawdę życie, które w innym wypadku mogłoby się nigdy nie narodzić.
Niewielu jest księży z takim podejściem...Niezapominajka 🍀, Ewuszek, Limoncia, Marysiaaa, Lenonki lubią tę wiadomość
-
Raju, dziewczyny, współczuję Wam, że oprócz samego problemu zmagania się z niepłodnością musicie mierzyć się jeszcze z tym, że ktoś próbuje Wam wmówić, że jesteście niemoralne itp.
te moralne problemu na pewno nie pomagają psychice. Tym bardziej się cieszę, że od 12 lat ponad jesteśmy niewierzący. Jesteśmy przez to dużo szczęśliwsi.
Myślę, zenie możecje dać sobie wmówić kościołowi, że robicie coś złego!HanaMontana lubi tę wiadomość
Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
Bhcg 17dpt - 4150 🙏
BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
ET - 😓
Lipiec 23' - FET 😓
Sierpień 23 FET 👶córka -
Nietakanowa wrote:Dziewczyny, szukam i szukam kartki z rozpiska jakie badania zlecil sliwka miedzy 1-3 dniem i gdzues ja posialam😞. Co trzeba zrobic? Progesteron, estradiol i lh... cos jeszcze? Pomozcie...Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
Bhcg 17dpt - 4150 🙏
BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
ET - 😓
Lipiec 23' - FET 😓
Sierpień 23 FET 👶córka -
Ja tez naleze do grona wierzacych. Wiara pomogla mi w wielu trudnych sytuacjach w moim zyciu. Po pierwszym IVF tez bylam u spowiedzi. Trafilam na spoko ksiedza, ktory mnie zrozumial, wysluchal. Teraz jestem po drugim IVF, w ciazy i powiem Wam, ze chyba juz nie bede sie z tego spowiadac. Bo przeciez do spowiedzi sie idzie aby wyjawic grzechy, a czy grzechem jest potrzeba posiadania dziecka? Potrzeba kochania tej malej istotki? Co my robimy takiego strasznego, zeby podejscie do IVF traktowac jako grzech?
Grzechem jest niekochanie dzieci, znecanie sie nad nimi, ponizanie, molestowanie. Kosciol powinien skoncentrowac sie na tych, ktorym pomoc potrzeba jest tu i teraz a nie demonizowac kobiety pragnace miec potomstwo.
Przed ta procedura odmowilam Nowenne Pompejanska. Modlitwa ta pomogla mi przetrwac ten trudny czas i dala sile do walki. I naprawde wierze, ze dzieki temu pomogla mi zajsc w ciaze.
A jak patrze na mojego synka to wiem, ze podejscie do IVF bylo najmadrzejsza decyzja jaka podjelam w zyciu.
Sywi, Ewuszek, Marzenka85, HanaMontana, Niezapominajka 🍀, Lenonki, agm lubią tę wiadomość
Starania od 2013,
Pierwsze IVF - 2016, udane, Synus
Kriotransfer na cyklu naturalnym 2019 - nieudany
Kriotransfer stymulowany 2019 - szczescie trwalo tylko do 8 tc
Problem- czynnik meski
AMH-1.3
Hormony w normie
Wrzesien 2020 - drugie IVF
26.10.20 -Kriotransfer na cyklu naturalnym (bl 4.2.3) - ciaza biochemiczna
19.12.20 - kriotransfer na cyklu naturalnym (bl 2.1.2) -betka -10dpt-43, 12dpt-75.7, 16dpt-363, 23dpt-2836
06.09.21 - przyszla na swiat Malgosia -
AgZa wrote:Sywi jeśli Twoja parafia jest na Jasieniu, to bardzo możliwe, że byłam u spowiedzi u tego samego księdza w jego poprzedniej parafii - bardzo "ludzki człowiek".
-
nick nieaktualny
-
Andromeda wrote:Marzenka, ciezko powiedziec teraz dokladniej, ale jak moj maz wrocil i mi to przekazal to oboje bylismy bardzo podminowani. Ja rozmawialam o tej kwestii z wieloma ksiezmi, jedni sa bardziej radykalni, ostrzej przedstawiaja te zasady, inni nie krytykuja, zachecaja do naprotechnologii, oczywiscie ze nie powinni potepiac ciazy czy stygmatyzowac dzieci, a juz w ogole odmawiac sakramentow (tak nakazuje papiez). Niemniej jednak nigdy nie spotkalam ksiedza, ktory dalby 'pozwolenie' na ivf czy takiego ktory by twierdzil, ze nie ma w tym nic zlego i jeszcze nam poblogoslawil pomyslu.
Niestety, tak jak napisalam, stanowisko kosciola jest tu jednoznaczne. Podobnie jak zwiazki nieheteroseksualne (wspolzycie). Wiadomo, ze dla nas to kwestia sumienia i nie nalezy nas potepiac bo nikt kto nie przeszedl tego co my nie ma bladego pojecia co nami kieruje.
A kwestia polityki i kosciola w dzisiejszych czasach w Polsce na pewno nie przyciaga, ale to jeszcze szerszy tematAndromeda, Ewuszek, HanaMontana lubią tę wiadomość
-
Krew oddana teraz pozostaje czekać 🙄🥰
Kasia2602, Andromeda, Marzenka85, AgZa, Kaasiaa27, pinaa89, Limoncia, Ewcia13, Ewuszek, Izula, AnnMari, Anys, cyqada, Marysiaaa, Aśka32, bezsilna, Juka2018, Lenonki, Sywi lubią tę wiadomość
Luty 2021
Mamy ❄️ ❄️❄️blastki 2021🙂
22.03 Transfer blastki 4.1.1
10.05 beta 41tys 10tc serce przestało bić 💔👼
Zostały ❄️❄️ 4.1.1 , 3.2.2
Mutacja Hetero MTHFR_677C
PAI-1_4G
Transfer 17.09 4.1.1 blastka 😰
Zostala ostatnia 3.2.2
Transfer 18.11 - blastka 3.2.2 +Embryoglue
Ostatnia zostań z nami🙏❤️
5dpt ⏸️
5dpt beta 5.45, 8dpt 93.13 , 11dpt 425.76 🙏
20dpt 8.12 wizyta 🙏
Beta 20dpt 22137,00 ❤️
Jest pęcherzyk ciążowy i zarodek❤️
22.12 wizyta USG jest maleństwo i serduszko ❤️😍
16.08.2022 nasz Cud Lenka ❤️ 3815gram❤️ -
Wizyta środa u dr S
Patka70 lubi tę wiadomość
1 iui wrzesień nie udana
2 iui pazdzernik nie udane
3iui.listopad 16 nie udane
Przerwa w klinice
Marzec rozpoczęcie długiego protokołu
13 kwiecień rozpoczęcie stymulacji
27 kwiecien punkcja
26maj transfer - ciaza biochemiczna 😪😪😪
Usunięty jajnik z jajowodem z powodu torbieli
05.12- transfer ostatniej szansy 😭
08.03.24 Transfer AD zarodka beta 0
01.07.24 transfer AD
10.07.24 beta 92
31.07 24 ❤️ -
https://zapodaj.net/591f62c12c90d.jpg.html jeszcze dziś zrobiłam test ale kreska chyba taka sama 😅
Aśka32, Juka2018 lubią tę wiadomość
Luty 2021
Mamy ❄️ ❄️❄️blastki 2021🙂
22.03 Transfer blastki 4.1.1
10.05 beta 41tys 10tc serce przestało bić 💔👼
Zostały ❄️❄️ 4.1.1 , 3.2.2
Mutacja Hetero MTHFR_677C
PAI-1_4G
Transfer 17.09 4.1.1 blastka 😰
Zostala ostatnia 3.2.2
Transfer 18.11 - blastka 3.2.2 +Embryoglue
Ostatnia zostań z nami🙏❤️
5dpt ⏸️
5dpt beta 5.45, 8dpt 93.13 , 11dpt 425.76 🙏
20dpt 8.12 wizyta 🙏
Beta 20dpt 22137,00 ❤️
Jest pęcherzyk ciążowy i zarodek❤️
22.12 wizyta USG jest maleństwo i serduszko ❤️😍
16.08.2022 nasz Cud Lenka ❤️ 3815gram❤️ -
No u mnie bez zaskoczenia: beta dzis 18.1. Mam nadzieje, ze w kolejnym cyklu bedzie mozna od razu podejsc kolejny raz no i ciekawe co Ś. powie. Czy znow statystyka, czy zleci jakies badania dodatkowe.
A czy w Gamecie robi sie wgl badania genetyczne zarodkow? Widze w cenniku PGS, ale to chyba przed mrozeniem? Jestem totalnie zielona w tym temacie. Czy ktoras z Was badala genetycznie zarodki?Juka2018 lubi tę wiadomość
Starania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
GAMETA Gdynia od 01.2020
3x IUI 👎
ICSI: ❄❄❄❄❄❄
1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc) -
Patka to są dwa różne testy nie ma co porównywać je na takim samym pink teście przy takiej samej intensywności kreski miałam betę 111 a był to 10dpt także będzie gruba beta 😃
Andromeda bardzo mi przykro 😔
W Gamecie wykonuje się PGS ale z tego co się orientuję przed mrożeniem. Śliwa nie za bardzo wierzy w immunologie więc nie wiem czy jakieś dodatkowe badania w tym kierunku Ci zleci mi kiedyś powiedział że poszerza się diagnostykę po trzech nieudanych transferach. Dużo siły 💚Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2021, 10:16
Patka70, Andromeda lubią tę wiadomość
2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️