Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
madzia28 wrote:Nie wyobrażam sobie robić zastrzyku w brzuch jak już będzie duży i skóra napięta 🙈 już teraz gdy trochę się zaokrąglił i skóra jest lekko napięta boję się wbijać 🙈 boli jak cholera ale tylko chwilę po zastrzyku, siniaki raz są a raz nie, nie wiem od czego to zależy. Heparyne trzeba trzymać w lodówce? Czy ewentualnie można ?
Trzymałam w lodówce 🙂Luty 2021
Mamy ❄️ ❄️❄️blastki 2021🙂
22.03 Transfer blastki 4.1.1
10.05 beta 41tys 10tc serce przestało bić 💔👼
Zostały ❄️❄️ 4.1.1 , 3.2.2
Mutacja Hetero MTHFR_677C
PAI-1_4G
Transfer 17.09 4.1.1 blastka 😰
Zostala ostatnia 3.2.2
Transfer 18.11 - blastka 3.2.2 +Embryoglue
Ostatnia zostań z nami🙏❤️
5dpt ⏸️
5dpt beta 5.45, 8dpt 93.13 , 11dpt 425.76 🙏
20dpt 8.12 wizyta 🙏
Beta 20dpt 22137,00 ❤️
Jest pęcherzyk ciążowy i zarodek❤️
22.12 wizyta USG jest maleństwo i serduszko ❤️😍
16.08.2022 nasz Cud Lenka ❤️ 3815gram❤️ -
Olga1987 wrote:Od którego mca przerzucić się z brzucha na ramię ? Też będę brać do samego końca więc zastanawiam się czy da się określić taki moment czy to kwestia indywidualnaBiochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Olga1987 wrote:Od którego mca przerzucić się z brzucha na ramię ? Też będę brać do samego końca więc zastanawiam się czy da się określić taki moment czy to kwestia indywidualna
To całkowicie indywidualna kawestia. Ja np. cały czas robię w brzuch mimo tego, że jest duży i skóra napięta. Staram się bardziej w boczki bo tam łatwiej złapać fałdkę albo ewentualnie w dolną cześć bliżej pachwiny. I szczerze już wolę w brzuch niż w udo a kompletnie nie wiem jak miałabym sobie sama w ramię zrobić. -
MAJESTY wrote:Dziewczyny A na tą wizytę do genetyka to obje partnerów musi być?? Musimy oboje brać urlopy .
A pani w recepcji nie wiedziała 😆
My idziemy jutro razem . Tak kazał dr Wójcik .url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki/ciazowe][/url]
06.2020 Gameta Rzgów
21.09.2020 ET blastocysty
12.2020 FET
04.2021 histeroskopia 💪
05.2021 FET
06.2021 FET
02. 2022 start II procedura Gameta Gdynia
11.3. punkcja
19.09 transfer zarodka po badaniu PGT-a🍀 (intralipid ,Atosiban ,accofil,encorton, prograf , fraxiparina)
29.09- 10 dpt Beta 268
11.10 - 22 dpt- mamy
22.11 Sanco - zdrowa dziewczynka 🥰🥰
20.12 164 gram szczęścia ♥️
11.01 314 gram szczęścia ♥️
23.01 połówkowe - 448 gram szczęścia ♥️
07.02- 598 gram szczęścia ♥️
01.03- 947 gram szczęścia ♥️
10.03- 1116 gram szczęścia ♥️
22.03- 1426 gram szczęścia ♥️
31.03- 1749 gram szczęścia ♥️
14.04- 2041 gram szczęścia ♥️
28.04- 2504 gram szczęścia ♥️
22.05- 3076 gram szczęścia ♥️
28.05- 3364 szczęścia z nami 🥰🥰🥰🥰 -
MAJESTY wrote:A.dasz.mi jutro znać co tam było??url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki/ciazowe]
[/url]
06.2020 Gameta Rzgów
21.09.2020 ET blastocysty
12.2020 FET
04.2021 histeroskopia 💪
05.2021 FET
06.2021 FET
02. 2022 start II procedura Gameta Gdynia
11.3. punkcja
19.09 transfer zarodka po badaniu PGT-a🍀 (intralipid ,Atosiban ,accofil,encorton, prograf , fraxiparina)
29.09- 10 dpt Beta 268
11.10 - 22 dpt- mamy
22.11 Sanco - zdrowa dziewczynka 🥰🥰
20.12 164 gram szczęścia ♥️
11.01 314 gram szczęścia ♥️
23.01 połówkowe - 448 gram szczęścia ♥️
07.02- 598 gram szczęścia ♥️
01.03- 947 gram szczęścia ♥️
10.03- 1116 gram szczęścia ♥️
22.03- 1426 gram szczęścia ♥️
31.03- 1749 gram szczęścia ♥️
14.04- 2041 gram szczęścia ♥️
28.04- 2504 gram szczęścia ♥️
22.05- 3076 gram szczęścia ♥️
28.05- 3364 szczęścia z nami 🥰🥰🥰🥰 -
MAJESTY wrote:Dziewczyny A na tą wizytę do genetyka to obje partnerów musi być?? Musimy oboje brać urlopy .
A pani w recepcji nie wiedziała 😆
Nie wystarczy że tylko ty jesteś lekarz omówi ryzyka z testu pappa jakie wyszły.2019-2020 3xICSI 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Majesty my mamy wizytę w trakcie stymulacji bo chcemy badać zarodki a Ty widzę już w ciąży 😉url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki/ciazowe]
[/url]
06.2020 Gameta Rzgów
21.09.2020 ET blastocysty
12.2020 FET
04.2021 histeroskopia 💪
05.2021 FET
06.2021 FET
02. 2022 start II procedura Gameta Gdynia
11.3. punkcja
19.09 transfer zarodka po badaniu PGT-a🍀 (intralipid ,Atosiban ,accofil,encorton, prograf , fraxiparina)
29.09- 10 dpt Beta 268
11.10 - 22 dpt- mamy
22.11 Sanco - zdrowa dziewczynka 🥰🥰
20.12 164 gram szczęścia ♥️
11.01 314 gram szczęścia ♥️
23.01 połówkowe - 448 gram szczęścia ♥️
07.02- 598 gram szczęścia ♥️
01.03- 947 gram szczęścia ♥️
10.03- 1116 gram szczęścia ♥️
22.03- 1426 gram szczęścia ♥️
31.03- 1749 gram szczęścia ♥️
14.04- 2041 gram szczęścia ♥️
28.04- 2504 gram szczęścia ♥️
22.05- 3076 gram szczęścia ♥️
28.05- 3364 szczęścia z nami 🥰🥰🥰🥰 -
Paula0104 wrote:Chcialam tylko Wam przekazac ze Zosia przyszla na swiat 23.02.2022 o godz 20.04.
Jest kruszynka 2380 i 48 cm, 10 pkt
Porod dla mnie dramat wywolywany oxy. 12 godz boli po ktorych mdlalam i po kazdym skurczu wymiotowalam. Mocno krwawilam i po porodzie 2 doby ledwo atalam albo mdlalam. Ale w koncu dali mi zzo i po 2 godz byla na swiecie.
Jest cudowna calineczka.
Ale trafila na patologie noworodka bo dzien przed porodem byly jakies watpliwosci co do serduszka. Bylam zrozpaczona. Po badaniu jest ok. W ziwazku z tym ze jest taka malutka i na granicy wczesniactwa bylo tez usg glowki i brzuszka ok.
Wrocila do mnie w 2 dobie ale zaczela bardzo ulewac buzka i noskiem i znow mi ja zabrali. Karmie ja swoim mlekiem odciagnietym bo nie radzimy sobie z przystawianiem. Mam chyba za male brodawki i nie moze dobrze zlapac. Dzis jeszcze doszla podwyzszona bilirubina i jak wroci wieczorem do mnie na oddzial to bedzie dobe na solarium.
Powiem tylko tak. To najcudowniejszy moment na swiecie i nigdy go nie zapomne jak sie urodzila.leza la na mnie 2 godz i swiat sie zmienil. Kocham ja nad zycie ale to wszystko po, to oddzialenie, strach o badania, problemy z karmieniem to straszne ulewanie zakonczone odsluzowaniem i zabraniem jej ponownie. To mnie rozlozylo. Czulam sie winna jakbym jej krzywde zrobila bo byla ze mna ledwo od 3 godz. Mowia ze to nie moja wina ale i tak sie tym obarczam i boje ze nie dam rady byc dla niej najlepsza mama. Nawet teraz siedze i placze.
Dzis mialam wrazenie ze boje sie ja przebrac na partologii bo tam mamy przy opiece poloznych moga same wiekszosc czynnosci robic.
Mocno jak zawsze sciskam kciuki za wszystkie przed i po transferach, za piekne bety,nudne ciaze, spokojne porody i zdrowe maluszki. Ja juz o swojej ciazy zapomnialam, o porodzie przypomina bol i rana bo musieli naciac. ale to minie. Zostanie kruszynka ktora w jedenej sekundzie stala sie calym moim swiatem.
Zdarzylam tylko zerknac - Niezapominajko wierze ze i Ty masz juz skarb w ramionach.
Obiecuje ze pozniej nadrobie reszta.
Dziewczyny dziekuje za ten czas pelen wzlotow i upadkow. Mysle ze w duzym stopniu przetrwalam to jakos dzieki Wam 💕
Paula gratuluję z całego serduszka. Zosia to taka kruszynka. To kolejna historia z oxy ... ja też miałam podaną choć nie powinni przy porodzie twarzyczkowym
Jeśli chodzi o wagę i trudności z przystawianiem ja walczę już 3 tygodnie. Maja nadal nie osiągnęła wagi urodzeniowej tyle spadła już po szpitalu. Wybudzaj Zosię na karmienie i jeśli coś Cię zaniepokoi poproś o czestsze ważenie położna. Ja przegapiłam trochę i teraz cały czas walczymy o kazdy gram.
A wspomnienia z porodu na szczęście błędną
Dużo zdrówka dla Was i dodatkowych gramów szczęścia 🤗Paula0104 lubi tę wiadomość
-
Niezapominajka 🍀 wrote:Łucja urodziła się 26.02 o 11:05, 10/10, 53cm, 3090g. Poród SN.
O 22:12 odeszły mi wody, o północy ruszyliśmy do szpitala, skurcze powoli się rozkręcały, rozwarcie na 2cm. Do godziny 8 udało się rozkręcić akcję do 7cm i skurcze się wyciszały, więc lekarz i położna zaproponowali oksytocynę. Dałam sobie jeszcze godzinę, ale nic nie ruszyło, więc zgodziłam się na podanie i zaczęło się na dobre właściwie natychmiastowo. Skurcze od tego momentu już były tragicznie bolesne, ale skuteczne. O 10:40 zaczęła się 2 faza porodu, ból był już nie do opisania, parte kosmiczne, starałam się słuchać położnej i udało się urodzić bez nacięcia. Delikatnie pękłam, mam 2 szwy, ale to z mojej winy, bo w bólu po oksytocynie nie umiałam w pełni panować nad ciałem. Myślę, że gdyby udało się rozkręcić akcję samemu to byłaby bajka. Czuję się fizycznie naprawdę dobrze, wszystko zrobiłam wokół siebie sama i właśnie odpoczywamy. Mąż był ze mną od wejścia na IP aż do przeniesienia na salę, na której leżę. Cały personel niesamowicie pomocny i troskliwy. Było ciężko, ale jestem z siebie dumna, a ta Mała Istotka to prawdziwy cud, jest idealna 🥰 Jestem przeszczęśliwa. Później wstawię jakieś zdjęcie.
Paula gratuluję, byłaś bardzo dzielna 🥰 Najważniejsze, że jesteście już razem 🥰
Elinka cudowna wiadomość, bardzo się cieszę!Niech Łucja zdrowo rośnie.
I znów oxy... ech
Ja żałuję że w 2 fazie porodu kazałam mężowi wyjść może wtedy byłoby inaczej..
Fajnie ze jesteś sprawna i fizycznie czujesz się dobrze.
Wyjątkowych wspólnych chwil I dużo zdrówka:)Niezapominajka 🍀 lubi tę wiadomość
-
Malinowa89 czy to dziś????
My nadal walczymy o kazdy gram. Mijają już 3 tyg a nie mamy jeszcze wagi urodzeniowej. Maja jest śpiącą królewna. Potrafiła przesypiać od 22 do 8 rano. Nie mogłam jej wybudzić ani zapachem mleczka ani zmiana pieluchy. Pediatra kazała rozebrać wychlodzic i szczypac w pięty... i działa.
Nie kupowałam wagi bo chyba bym ją ważyła kilka razy dziennie ale położna przyjeżdża 2 razy w tygodniu. Dziś ważenie trzymajcie kciuki
Kasiu a co u Was?
Elinka gratulacje ❤🍀✊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2022, 12:03
elinkagd, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
-
ginagd wrote:To całkowicie indywidualna kawestia. Ja np. cały czas robię w brzuch mimo tego, że jest duży i skóra napięta. Staram się bardziej w boczki bo tam łatwiej złapać fałdkę albo ewentualnie w dolną cześć bliżej pachwiny. I szczerze już wolę w brzuch niż w udo a kompletnie nie wiem jak miałabym sobie sama w ramię zrobić.Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
MajóweczkA wrote:Malinowa89 czy to dziś????
My nadal walczymy o kazdy gram. Mijają już 3 tyg a nie mamy jeszcze wagi urodzeniowej. Maja jest śpiącą królewna. Potrafiła przesypiać od 22 do 8 rano. Nie mogłam jej wybudzić ani zapachem mleczka ani zmiana pieluchy. Pediatra kazała rozebrać wychlodzic i szczypac w pięty... i działa.
Nie kupowałam wagi bo chyba bym ją ważyła kilka razy dziennie ale położna przyjeżdża 2 razy w tygodniu. Dziś ważenie trzymajcie kciuki
Kasiu a co u Was?
Elinka gratulacje ❤🍀✊
Daj znać jak tam waga. Nasza Paula się urodziła z wagą 3145 wtedy spadła do 2925 i musiałam ją też wybudzać i dokarmiac bo mleka mało a dzisiaj ma trzy tygodnie i w czwartek ważyła 3510 i mały głodomór to jest😁 90 mleka wypija i jeszcze czasami dodatkowo cyc🙂Trinity_Nea lubi tę wiadomość
Starania od 2016
Nieudana inseminacja
3 próby in vitro
Lipiec 2020 beta 185
Upragniona ciąża 🥰
15.11.2020 straciliśmy naszą córkę Hanie.
14.03.2021 zabieg usunięcia mięśniaka
Maj 2021 kolejne próby.
21.05 rozpoczynamy krótki protokół
1.06 pobranie komórek
6.06 transfer zarodka.
Niech tym razem zostanie z nami do końca ✊✊✊
16.06 beta 132.93
22.02.2022 przewidywany termin porodu 🥰✊✊
8.02.2022 na świat przyszła nasza córka Paulinka ❤❤ 3145 i 56cm szczęścia 🥰
10.012024 naturalny cud Łucja 😍 2950 i 53 cm🥰 -
MajóweczkA wrote:Malinowa89 czy to dziś????
My nadal walczymy o kazdy gram. Mijają już 3 tyg a nie mamy jeszcze wagi urodzeniowej. Maja jest śpiącą królewna. Potrafiła przesypiać od 22 do 8 rano. Nie mogłam jej wybudzić ani zapachem mleczka ani zmiana pieluchy. Pediatra kazała rozebrać wychlodzic i szczypac w pięty... i działa.
Nie kupowałam wagi bo chyba bym ją ważyła kilka razy dziennie ale położna przyjeżdża 2 razy w tygodniu. Dziś ważenie trzymajcie kciuki
Kasiu a co u Was?
Elinka gratulacje ❤🍀✊Trinity_Nea, Begonka, MajóweczkA lubią tę wiadomość
starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml
-
Lucy91 wrote:No w ramię to już musi ktoś robić bo fałdki nie zrobisz
A już oczami wyobraźni widziałam Ciebie jako człowieka gumę 😉
Ja cały czas zastrzyki robię sama- mój mąż twierdzi, że nie zniósłby świadomości, że za jego sprawą mnie boli. Cóż, faceci … bo jak on przez 2 tygodnie musiał brać heparynę to też ja mu robiłam zastrzyki bo on sam by sobie nie mógł 🙃 i kto trafi za ich pokrętną logiką??Trinity_Nea, Lucy91, Mośka lubią tę wiadomość
-
Gina to ciekawe co Twój mąż powie w trakcie porodu 🤣 Gdzie podzieje się wtedy jego świadomość 🤭 Jak sytuacja u Was?
Malinowa czekamy na wieści i zdjęcie ✊🏻😊
Majóweczka świetnie sobie radzisz! Mam nadzieję, że jak najszybciej będziecie mogli cieszyć się nudną codziennością, bez tego stresu, który Wam obecnie towarzyszy ✊🏻🍀
Limoncia, Paula co u Was mamusie? 🙂Juka2018_1, MajóweczkA lubią tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Niezapominajka 🍀 wrote:Gina to ciekawe co Twój mąż powie w trakcie porodu 🤣 Gdzie podzieje się wtedy jego świadomość 🤭 Jak sytuacja u Was?
Malinowa czekamy na wieści i zdjęcie ✊🏻😊
Majóweczka świetnie sobie radzisz! Mam nadzieję, że jak najszybciej będziecie mogli cieszyć się nudną codziennością, bez tego stresu, który Wam obecnie towarzyszy ✊🏻🍀
Limoncia, Paula co u Was mamusie? 🙂
Ha ha ha! Też się nad tym zastanawiam ale mam teorię, że w sytuacji bez wyjścia poradzi sobie świetnie. Chociaż dopuszczam też scenariusz, w którym wywalę go za drzwi 😆 jak widzisz jestem gotowa na to, że może wydarzyć się wszystko i jeszcze więcej.
U nas cisza póki co. Wprawdzie czuję, że bobas przesunął się trochę niżej i co jakiś czas pojawiają się skurcze ale to nie jest nic takiego co wskazywałoby na poród za dzień czy dwa. I szczerze powiem, że już wyczekuję kiedy to się zacznie bo mam dość. Umyłam 2 okna, powiesiłam zasłony, łażę na długie spacery, uprawiam sporty ekstremalne takie jak malowanie paznokci u stóp 😜 i nadal nic. Ma dziewczyna cierpliwość. I charakterek.Trinity_Nea lubi tę wiadomość
-
Ja też od paru dni wstrzykuję sobie heparynę. Na początku robiłam je za nisko i miałam ogromne siniaki i mocno mnie bolało. Teraz jak robię na wysokości pępka to jest w miarę okej. Też boli wbijanie igły ale nie robią się takie siniaki. Niestety też muszę je robić sama bo mój partner jak usłyszał o zastrzykach to mu się słabo zrobiło 😉
ginagd lubi tę wiadomość
🙋🏻♀️ 30 l.
❌ podejrzenie endometriozy
❌ AMH 0,74 --> 0,42 --> 0,50 --> 0.94😔😔
❌ insulinooporność
〰️ niedoczynność tarczycy uregulowana tabletkami TSH 1,49
💁♂️31 l.
👩❤️👨 starania na poważnie od 04.2021 -
MAJESTY wrote:Tak. Będziesz miała refundowane leki. Warunkiem tam jest wiek i AMH z tego co pamiętam.
Jest spora różnica w cenie. Płaci się o wiele mniej
Przy niskim AMH można się ratować FSH. Ja się ratowałam 😉"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już po 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖