X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 18 lipca 2018, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka32 wrote:
    Marysia, Hałasianka, Domili, Lena czym byłyście stymulowane? Dostałam od dziś Gonal dawka 300 i tylko to. Żadnego gonapeptylu nic, aż się zastanawiam czy się dr nie zapomniał?


    Wydaje mi się, że ja teraz na początku miałam gonal, a gonapeptyl jakoś po nastęonej wizycie, ale głowy nie daję sobie urwać, bo mi się już te wszystkie leki kręcą ;)

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari, łykasz nospe? Odpoczywaj jak najwiecej, na pewno spinanie brzuszka osłabnie. Miałam to samo.

    Lena, Franus to mały ssak. Cały czas chce wisieć na piersi. Raz odciagnelam pokarm i chciałam podać z butli, ale nie chciał. Czasem kilka godzin tak wisi na mnie. W tydzień przybrał 400 gramów wiec rośnie nam Guliwer ;) W nocy nawet daje pospać. Jestem w nim zakochana.

    Ząbek wyrwany, paluszki odpadły, kikut pępowinowy odpadł.

    Prosiaczku, chyba w tych falbankach tkwił problem. Nie zawsze je wyciągnęłam i wtedy wszystko zalane było. Teraz po 3 razy sprawdzam czy siusiak na pewno w dole i falbanki wyjęte ;)

    Mało się udzielam ale czytam i kibicuje ❤️

    Lunitari, Stokrotkaaaa, Lenonki, Domili, kinga27.30, Marysia90, Justyna87, Eszkilu, bazylkove, Asia87, Pomi, Malyprosiaczek lubią tę wiadomość

  • Domili Autorytet
    Postów: 1066 496

    Wysłany: 18 lipca 2018, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia, to w takim razie ja mam długi protokół. Najpierw kilka dni gonapeptyl, teraz gonapeptyl plus Ovaleap (podobno to samo co gonalf). Jutro kontrola. Już mnie brzuch pobolewa.

    02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
    05.2016 - hsg, drożne
    21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
    26.01.2017 - druga IUI - nieudana
    28.04.2017 - Chińczyk + dieta
    07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
    03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
    02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
    03.2021 - krio cykl sztuczny (?)
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 19 lipca 2018, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Ja dostalam zalecenie zeby pare dni plackiem lezec, dzis mam caly dzien brzuch napiety, napina sie i odpuszcza, tak w kolko. Juz chcialam na ip jechac ale doktor powiedzial zeby sie wstrzymac jeszcze. Chyba sie przesililam bo mamy maly remont w domu, sprzatanie itd.

    Mi tez zdarzały się takie dni - ostatnio 2 tygdonie temu nawet cały weekend, praktycznie co 10-15 minut napięcie, trochę nieprzyjemne i czasem bolesne. Leżałam i jadłam magnez i spasmoline. Po dwóch dniach przeszło.

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2018, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    matko jestem cała posrana!!!!

  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 19 lipca 2018, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka, to ten czopek tak zadzialał? :D Będzie dobrze!!

    Lenonki, przypomnij prosze, bo mi się myli, czy dziś był Twoj dzień wizyty? Czy kogos innego? Bo wiem, że w czwartek miałam mocno zacisnąc kciuki, ale myli mi się za kogo :D

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 19 lipca 2018, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka, spokojnie. Wzięłaś wczoraj coś nasennego? Trzymaj się Dziewczyno :* o której Cię biorą?

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Domili Autorytet
    Postów: 1066 496

    Wysłany: 19 lipca 2018, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczyna, będzie dobrze !!

    02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
    05.2016 - hsg, drożne
    21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
    26.01.2017 - druga IUI - nieudana
    28.04.2017 - Chińczyk + dieta
    07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
    03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
    02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
    03.2021 - krio cykl sztuczny (?)
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 19 lipca 2018, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena7 wrote:
    Dobra dobranoc dziołchy! Jestem padnięta..życzę Wam wszystkim tego samego!! :-)

    Czara jak u Ciebie? Jak Franuś?
    Stwierdzam, że chyba źle to napisałam.. miałam na myśli to, że życzę tym ktore tracą czasem nadzieję,, żebyście w przyszłości zaznały też tego niedospania itd..

    Czara no widzisz, wszystko dobrze się skończyło:-) ale stres byl, nie zazdroszczę... Guliwer haha, dobrze że je, niż w drugą stronę!

    Koniczynka kciuki!

    Lenonki lubi tę wiadomość

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 19 lipca 2018, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka &&&& zaraz będzie po wszystkim, trzymaj się

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 19 lipca 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka, kciuki!
    Czekamy na dobre wieści

    Czara, jak dobrze, że już się wszystko naprostowało :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2018, 08:19

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak się macie dzisiaj Laski? :)

    Czara - super wieści! Eh takie momenty przy cycku/butli to chyba najpiękniejszy czas - obserwowanie jak te wielkie małe oczy wpatrują się w Ciebie :D Wczoraj obserwowałam chrześniaka właśnie podczas jedzenia :P

    Ciekawa jestem, jak długo uda mi się utrzymać TAK bardzo pozytywne nastawienie, jakie mam przez ostatnie dni.
    - wilczy głód już mi się powoli normuje,
    - mega dużo piję dalej,
    - syfki jakieś zaczynają powoli wychodzić, ale moje zaopatrzenie medyczne jeszcze sobie z nimi daje radę -> mąż ubolewa, bo jeszcze więcej czasu spędzam w łazience :P

    Zastanawia mnie tylko mój @. Mam go tyle co kot napłakał - dosłownie! - a nigdy NIGDY tak nie miałam, zawsze mnie zalewało. Teraz nie dość, że malutko (więc nie wierzę na złuszczenie tego cholerstwa), to jeszcze kolor samej krwi menstruacyjnej się zmienił. Zastanawiam się, czy steryd mógł na to wpłynąć. Nic mnie też właściwie nie boli (!), wzięłam tylko 1 p.bólowy w 1dc. Bardzo dziwne to wszystko dla mnie - takie nowe :) Chyba wszystkie nowinki przypisuję temu Encortonowi :P A może po prostu zaczynam funkcjonować NORMALNIE?

    Nooo i od dzisiaj ruszyłam z CLO :D Kurnik czas START! 28.07. podgląd jaj.

    Stokrotkaaaa, Lunitari lubią tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, zrobiłam sobie trochę wolnego od internetow:)
    Dziś postanowiłam napisać, jestem po wizycie u dr S. Zle nie jest, ale tez nie jest najlepiej. Kosmowka nisko, nie chce się ruszyć, dr wspomniał o cesarskim i o tym by mieć lekarza z klinicznej i polecił dr B. Umówiłam się już na wizytę. Do tego doszedł problem z niedokrwistością, dr zaczyna się martwić. Biorę od jakiegoś czasu żelazo a morfologia i tak do dupy :(
    Kazał znaleźć hematologa.
    Dziewczyny czy macie/ znacie dobrego hematologa ?

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mokka a jaka masz hemoglobine? I jest miare stabilnie czy regularnie spada?

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Mokka a jaka masz hemoglobine? I jest miare stabilnie czy regularnie spada?

    Hemo 10,9 i cały czas spada:(

    I jeszcze kosmowka:( załamana jestem

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oba niedrożność

  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mokka wrote:
    Hemo 10,9 i cały czas spada:(

    I jeszcze kosmowka:( załamana jestem
    Ja mam 11,3 ale stabilnie, wiec dr stwierdzil ze coz, dopoki mocno nie spadnie to od biedy moze byc. Czara mi polecila zakwas buraczany, przyczynia sie do tego ze nie spada, herbata z pokrzywy i wolowina. Bo nie moge zelaza bo jelita nie toleruja. Moze sprobuj dieta troche?
    Na kosmowce sie nie znam, ale dr w sumie zawsze sie martwi, poczekaj spokojnie na wizyte u dr B, moze nie jest tak zle.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cholera. Koniczynka... :( tak mi przykro :(

    Edit: Coś jeszcze znaleźli, usunęli jakieś zrosty albo coś? Starali się je udrożnić? Coś wiesz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2018, 10:45

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KoniczynkaNaSzczęście wrote:
    oba niedrożność
    :(

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Domili Autorytet
    Postów: 1066 496

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka, przykro :(
    Ale trzeba się spiąc i obmyslic plan działania.

    02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
    05.2016 - hsg, drożne
    21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
    26.01.2017 - druga IUI - nieudana
    28.04.2017 - Chińczyk + dieta
    07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
    03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
    02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
    03.2021 - krio cykl sztuczny (?)
‹‹ 457 458 459 460 461 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ