X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 14 września 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka32 wrote:
    hihihihih Nika dobre podsumowanko!
    Kinga &&&& ogromniaste pod niebo!
    Ale swoją drogą co faceci mają w głowie, że w kluczowych momentach zawsze musi im coś nie pasować?? Mój ma dokładnie tak samo!

    Asiu, nie mam zielonego pojęcia. Mówi, że ciśnienie dzisiaj nie to, pary nie ma i w ogóle wszystko na NIE. Dramat. My jakoś potrafimy się spiąć i wziąć w garść, a oni się muszą rozczulać nad sobą. Gorzej niż z dzieckiem ;)

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 14 września 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki Kinga i od nas :)
    Trochę rozumiem M, to ważny dla niego dzień!

    U nas też problem z M, wziął 2 tygodnie urlopu, z czego wczoraj rano obudził się taki chory, że szok. Jeżeli już wstaje to chodzi jak połamany, narzeka że go wszystko boli, ma grypę. No i wyprowadził się do innego pokoju, bo przecież nie chce zarazić dziecka.
    Brakuje mu uwagi ewidentnie :/
    Mam ochotę go udusić.
    Oni chyba powinni sami urodzić dziecko!

    AnnMari, kiedy my się moglysmy minąć?

    kinga27.30, Lenonki lubią tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 14 września 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Lunitari - kiedy Ty się rozsypujesz? Jak Twoje skakanie na piłce, "bieganie" po schodach i inne takie przygody?
    Termin jest na 1.10. Ale nie ukrywam ze wolalabym szybciej... Wyobraźcie sobie ze maz odmowil seksu! Więc pozostalo skakanie na pilce i inne takie. Biore tez wiesiołka i dużo spaceruję.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 14 września 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu weź uduś i mojego za jednym zamachem co? :P
    Często mam taką myśl - po co mi dziecko skoro mam męża??!

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 14 września 2018, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari - żartujesz :P
    Chociaż, mój pewnie by tak samo zrobił. Ja wiem! On się boi, że w trakcie odejdą Ci wody :D
    Eszkilu, noooo nieeeee !!

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Pini Autorytet
    Postów: 552 605

    Wysłany: 14 września 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahhh Ci mężowie ;D
    Ja na razie nie mogę narzekać, to moj M ma ze mną gorzej w tej chwili. Z racji mojego przeziębienia skacze mi z herbatkami, owoce przynosi itp ;)

    Ostatnio mówiliście o olejku z Rossmann do smarowania? Co to był za olejek? Migdał? Z Botanicapharma? Ok 65zl?

    dqprqps6x517rzr2.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 14 września 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pini, ja mam z botanicapharma, ale tą mniejszą flaszkę 250 ml. Jakoś koło 30 zł kosztowała.


    Mój mąż też dziś bieeedny :D Ma wolne i szykujemy się na ostatni turnus gości w tym sezonie. Daję mu różne zadania, żeby niby sprzątał co gorsze rzeczy. I jest aż zły, że coś musi robić przy dniu wolnym... no jak mi przykro ;)

    A ja zapomniałam wyprać pościel! I jak na złość dziś ponuro i wilgotno... idealny dzień na działalność pod kołdrą a nie na suszenie poszewek :/

    Lenonki lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 14 września 2018, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Lunitari - żartujesz :P
    Chociaż, mój pewnie by tak samo zrobił. Ja wiem! On się boi, że w trakcie odejdą Ci wody :D
    Eszkilu, noooo nieeeee !!
    On się nie może zdecydować czy chce żebym już rodziła czy nie, raz mówi że już mógłby Szymek wychodzić, potem zaraz że nie jest jeszcze gotowy i tak w kółko. A marudny się stal taki że nie wiem, sto razy gorzej niż ciężarna, on jest bardziej w ciąży niż ja

    Lenonki lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, faceci się boją ze uderzą dziecko ;)

    Lunitari, kinga27.30, StaraczkaNika, Lenonki lubią tę wiadomość

  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 14 września 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Kinga, faceci się boją ze uderzą dziecko ;)
    Dokładnie!, mój się tego bał! :-D albo mówił,że nie chce żeby pierwsze co zobaczy dziecko to był ch :-P

    Lunitari, kinga27.30, Eszkilu, StaraczkaNika, Lenonki lubią tę wiadomość

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 14 września 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, aż taki długi mają sprzęt? Czy taką słabą orientację jak to tam w środku wygląda?

    Ehh, ja to czuję że ta moja szyjka tak straszyła, a jak przyjdzie co do czego to przenoszę i też będę chciała pospieszyć młodą do wyprowadzki. I mąż pewnie będzie równie pomocny jak zawsze :/ Polecacie tę piłkę do skakania? W lidlu mają być niedługo - zakupić?

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 14 września 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupiłam piłkę w Decathlon za 30 zł plus pompka 14. Może coś wyskacze...

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 14 września 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny szczepiłyście lub chcecie zaszczepić swoje dzieci ?
    Ja bardzo bym nie chciała szczepić, biorąc pod uwagę jeszcze te moje mthfry

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 14 września 2018, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu chyba to było 24 sierpnia , ja czekałam akurat na IUI.
    Chyba, że dziewczyna w białej sukience to nie byłaś Ty :)

    Eszkilu wrote:
    Kciuki Kinga i od nas :)
    Trochę rozumiem M, to ważny dla niego dzień!

    U nas też problem z M, wziął 2 tygodnie urlopu, z czego wczoraj rano obudził się taki chory, że szok. Jeżeli już wstaje to chodzi jak połamany, narzeka że go wszystko boli, ma grypę. No i wyprowadził się do innego pokoju, bo przecież nie chce zarazić dziecka.
    Brakuje mu uwagi ewidentnie :/
    Mam ochotę go udusić.
    Oni chyba powinni sami urodzić dziecko!

    AnnMari, kiedy my się moglysmy minąć?

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 14 września 2018, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaszczepilam, ale obawy miałam ogromne :-\

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 14 września 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mokka wrote:
    Dziewczyny szczepiłyście lub chcecie zaszczepić swoje dzieci ?
    Ja bardzo bym nie chciała szczepić, biorąc pod uwagę jeszcze te moje mthfry
    Ja mam mthfr ale na 1000% będę szczepić. Pracowałam w przedszkolu 4 lata i w tak krótkim czasie 1 dziecko przywiozło z wakacji meningokoki, a inne odrę. W Polsce póki co nie ma epidemii różnych chorób, bo szczepienia je wyeliminowały. Ale nigdy nie ma pewności co sprzeda Twojemu dziecku nieszczepiony kolega z ławki.

    Zresztą nie udowodniono żeby mthfr miała jakikolwiek wpływ na szczepione dzieci poza tym że częściej reagują gorączką. W koncu tę mutację ma 30-40% społeczeństwa.

    Za to chciałabym pozwlekać troszkę ze szczepieniem, żeby dziecko miało silniejszy organizm. Będę ściemniać że choruje i przyjdę pół roku później. Ale na bank przed wysłaniem dziecka do żłobka poszczepię na wszystko, bo nie chcę się potem w szpitalu modlić, żeby przeżyło sepsę itd.

    Napewno szarpnę się na te meningokoki dodatkowo. Tamto dziecko co nam na to zachorowało, ledwie to przeżyło. Wróciła do przedszkola po 3 miesiącach, wyglądała jak szkielecik :/

    No i nie chcę nikogo straszyć, poprostu mówię co ja chcę zrobić. Każda mama musi sama podjąć decyzję taką, jaką uważa za najlepszą dla dziecka. A słuszność naszych decyzji pokaże dopiero czas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2018, 13:58

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 14 września 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Ja mam mthfr ale na 1000% będę szczepić. Pracowałam w przedszkolu 4 lata i w tak krótkim czasie 1 dziecko przywiozło z wakacji meningokoki, a inne odrę. W Polsce póki co nie ma epidemii różnych chorób, bo szczepienia je wyeliminowały. Ale nigdy nie ma pewności co sprzeda Twojemu dziecku nieszczepiony kolega z ławki.

    Zresztą nie udowodniono żeby mthfr miała jakikolwiek wpływ na szczepione dzieci poza tym że częściej reagują gorączką. W koncu tę mutację ma 30-40% społeczeństwa.

    Za to chciałabym pozwlekać troszkę ze szczepieniem, żeby dziecko miało silniejszy organizm. Będę ściemniać że choruje i przyjdę pół roku później. Ale na bank przed wysłaniem dziecka do żłobka poszczepię na wszystko, bo nie chcę się potem w szpitalu modlić, żeby przeżyło sepsę itd.

    Napewno szarpnę się na te meningokoki dodatkowo. Tamto dziecko co nam na to zachorowało, ledwie to przeżyło. Wróciła do przedszkola po 3 miesiącach, wyglądała jak szkielecik :/

    No i nie chcę nikogo straszyć, poprostu mówię co ja chcę zrobić. Każda mama musi sama podjąć decyzję taką, jaką uważa za najlepszą dla dziecka. A słuszność naszych decyzji pokaże dopiero czas.

    Nika mnie przeraża, to że w pierwszej dobie miałabym zaszczepić dziecko.
    A chyba potrzebne jest jakieś zaświadczenie od lekarza, by tego nie robić od razu. Czy immunolog coś takiego może zaświadczyć ? Czy lepiej genetyk ?



    Dziewczyny, co z wit K ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2018, 14:07

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 14 września 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mokka wrote:
    Nika mnie przeraża, to że w pierwszej dobie miałabym zaszczepić dziecko.
    A chyba potrzebne jest jakieś zaświadczenie od lekarza, by tego nie robić od razu. Czy immunolog coś takiego może zaświadczyć ? Czy lepiej genetyk ?
    Spekulacje nt wpływu szczepień na wywołanie ZD wiążą się wyłącznie z homozygotami. Jeśli i Ty i Twój mąż macie mutację, to faktycznie można się głowić i obawiać, ale jeśli to tylko Ty, to nie ma obaw. Może warto dla spokoju zrobić mężowi test na mutacje? Jeśli by mu coś wyszło to może wtedy zgłosić się do dobrego genetyka lub immunologa i wtedy poprosić o informację dla szpitala że zaleca się odroczenie szczepień do czasu przebadania dziecka czy jest hetero czy homozygotą?

    Z tym że np ja jestem heterozygota mthft c677t a moja siostra ma c677t homo i obie znosiłyśmy szczepienia tak jak wszyscy (opuchnięte rączki mama owijała altacetem i było ok).

    Ogólnie to cała afera o mthfr i szczepienia opieta się o badania na małych grupach osób (40?) więc te badania tak naprawdę o niczym nie świadczą :/

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 14 września 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niika a co z wit. K?

    Wiesz co, chyba zrobię tak, jak teraz będę u dr Su i dr Mi to zapytam czy są w stanie mi coś wypisać do szpitala, by wstrzymać się ze szczepieniem Dziedzica.
    Chyba przez to nabawię się siwych włosów, chociaż pewnie już je mam

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2018, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja szczepie. Ale tez się boje. Biorę dodatkowe rotawirusy, meningokoki tez wezmę. W pierwszej dobie nie był szczepiony przez moj dodatni gbs i niepełna profilaktykę. Zaszczepili przy wyjściu ze szpitala, czyli 7 dnia.

    Piłkę jak najbardziej warto mieć. Ja wyskakalam na start 6 cm rozwarcia.

‹‹ 604 605 606 607 608 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ