X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 20 października 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halasianko, ale Laura pieknie sie zaprezentowala! Pewnie takiego ujecia jeszcze nie macie, wiec bedzie piekna pamiatka :) Najlepsze jest to, ze jakkolwiek bardzo creepy by nie byly zdjecia naszych dzieci to zawsze cieplo sie robi na sercu <3 W zapodaj podanych jest kilka linkow I trzeba wybrac ten z opisem, ze wyswietli sie na forum, czy cos takiego :)

    Marzenko, znajoma mojej znajomej po stymulacji wyprodukowala tylko 5 jajeczek, z czego 3 sie zaplodnily, ale 1 przestal rozwijac. Lekarz zgodzil sie na transfer 2 zarodkow na raz, bo byly slabej jakosci I dodatkowo przy jej endometrozie dawal minimalne szanse, dlatego nawet odmowili im refundacji nfz. Dzisiaj malutki ma juz prawie rok :) Wszyscy lekarz I polozne do dzisiaj mowia, ze to co sie wydarzylo bylo cudem, bo nie mialo prawa sie udac. Takze czekamy na wlasnie takie cuda w naszym forumowym gronie :)

    Aska, klasyk :D na szczescie te baki troche sie uspokoja ;) a mdlosci Ciebie nie dopadly?

    Marzenka85 lubi tę wiadomość

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 20 października 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę, podróż do pracy jest jak na statku, zawroty i mdłości, jakbym płynęła dosłownie :D piję w robocie ciepłą wodę z cytryną i przechodzi :)

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 20 października 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara, Eszkilu, czy ponad dwu tygodniowe dziecko już jest dużo bardziej absorbujące niż wcześniej? Szymka już nie jest tak łatwo uśpić, odkrył że noszenie na rękach jest super i wymusza naszą uwagę :) ogólnie super że jest taki kontaktowy ale zmywarki nie wyladowalam od przedwczoraj ;)

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 20 października 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka , Hana witajcie w klubie! Ja też mam mega mdłości, a najbardziej, jak głodna jestem, ostatnio o 6.24 postanowiłam zjeść kanapkę z szynką, bo już nie mogłam wytrzymać i oczywiście później jeszcze błogo zasnęłam i spałam do 10 :D Teraz jak gdzieś wychodzę, to zapobiegawczo mam w torbce jabłuszko albo kanapeczkę :D
    Też mnie boli brzuch, dużo sikam, i bąki oczywście są , także widzę , że wszystko w normie :)

    Hana mi doktor powiedział, że nie ma przeciwskazań do współżycia, M. z taką satysfakcją na mnie spojrzał, bo mu wmawiałam, że nie można , bo to niebezpieczne dla dziecka ;) Ale jeszcze nie próbowaliśmy, mam jakieś głupie opory , że mi coś uszkodzi.
    Ś. mówił też, żeby ograniczyć sporty, tylko basen i spacery, pić 1,5 litra wody dziennie, nie jeść surowego mięsa i serów pleśniowych, i generalnie, żeby się oszczędzać . Ja sprzątam normalnie, ale dużo odpoczywam w międzyczasie.

    A wiecie jeszcze mi się przypomniało, że podczas usg, doktor mówił, "Płci jeszcze nie widać oczywiście", i tak sobię myślę, on na prawdę ma mnie za głupka :D

    HanaMontana, Aśka32 lubią tę wiadomość

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 20 października 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka32 wrote:
    Hana no kurcze identyk! :D Halina budzi mnie o 7 i twierdzi, że coś by zjadła :D
    U mnie sprząta M, tak czy siak sprzątał więc tak czy inaczej leżę do góry pępkiem :D Ale nawet jakbym miała to robić to się boję, zobaczę co mi Ś powie, też mam wizytę w czwartek :D


    Ja wiem co powie.
    Jak spytalam pod koniec ciazy czy „mozna juz ❤️„ to sie autentycznie zlapal za glowe.

    Ann, mysle ze nie tylko Ciebie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2018, 12:22

    Lenonki, AnnMari lubią tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Tinka1 Autorytet
    Postów: 439 687

    Wysłany: 20 października 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bazylkove wrote:
    Bolało mnie tak 3h po transferze i wczoraj cały dzień. Dziś od rana czuje tylko delikatne ćmienie.

    Najlepsze jest to, że dziś sobota a ja nie muszę sprzątać!!! :)

    W sumie takie ćmienie też czuję chyba że sobie to teraz wmówiłam:p

    qb3cx1hpt5if3uh6.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 20 października 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Halasianko, ale Laura pieknie sie zaprezentowala! Pewnie takiego ujecia jeszcze nie macie, wiec bedzie piekna pamiatka :) Najlepsze jest to, ze jakkolwiek bardzo creepy by nie byly zdjecia naszych dzieci to zawsze cieplo sie robi na sercu <3 W zapodaj podanych jest kilka linkow I trzeba wybrac ten z opisem, ze wyswietli sie na forum, czy cos takiego :)

    Marzenko, znajoma mojej znajomej po stymulacji wyprodukowala tylko 5 jajeczek, z czego 3 sie zaplodnily, ale 1 przestal rozwijac. Lekarz zgodzil sie na transfer 2 zarodkow na raz, bo byly slabej jakosci I dodatkowo przy jej endometrozie dawal minimalne szanse, dlatego nawet odmowili im refundacji nfz. Dzisiaj malutki ma juz prawie rok :) Wszyscy lekarz I polozne do dzisiaj mowia, ze to co sie wydarzylo bylo cudem, bo nie mialo prawa sie udac. Takze czekamy na wlasnie takie cuda w naszym forumowym gronie :)

    Aska, klasyk :D na szczescie te baki troche sie uspokoja ;) a mdlosci Ciebie nie dopadly?
    To prawda :) zawsze to kolejne fajne do kolekcji :) haha pewnie jak na złość za 3 tyg na 3d z nagraniem płyty odwróci się dupa!!! Na bank :)

    Lenonki lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Tinka1 Autorytet
    Postów: 439 687

    Wysłany: 20 października 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy po transferze też chciało się wam tak pić? Czuję się jak na konkretnym kacu!

    qb3cx1hpt5if3uh6.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 20 października 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Hałasianka - faaaajny ten Twój kurczaczek <3

    Marzenka - wyślij wynik z niedzieli- jeden dzień różnicy nie robi
    Dzieki kochana :) czekam i czekam na te ruchy i nic... Wczoraj leżała odpale i rączkami czasami machnela jak lekarz ruszał tym usg.

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 20 października 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihi ja w ciąży jeszcze nie jestem a ćmienie w podbrzuszu czuję od czasu IUI ;)

    I powiem Wam, że też dzisiaj nie sprzątam. Powiedziałam że basta. Właśnie wekuję pigwę, mam 5 kg do przerobienia ;)

    Hałasianka, świetna focia ;)

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 20 października 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i prawidłowo Kinga! Jedyne co dziś zrobiłam, to dokończyłam zupę ogórkową :)

    Tinka mi się nie chce tak pić, bardziej mam ochotę na owoce. Zaraz wciągnę moją dzienną porcje ananasa ;)

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 20 października 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Czara, Eszkilu, czy ponad dwu tygodniowe dziecko już jest dużo bardziej absorbujące niż wcześniej? Szymka już nie jest tak łatwo uśpić, odkrył że noszenie na rękach jest super i wymusza naszą uwagę :) ogólnie super że jest taki kontaktowy ale zmywarki nie wyladowalam od przedwczoraj ;)

    Moje dziecko pierwsze 2 tygodnie przespalo. Potem faktycznie, spac to jedynie na moim brzuchu, odlozona do kojca wyła. Teraz doszly nam kolki i jest jeszcze gorzej. Ale w nocy śpi ładnie.
    Na razie nie interesuje się zabawkami (myslicie, ze powinna? Zastanawia mnie to). I woli patrzeć na nas albo telewizor, ewentualnie czarno-białe książeczki. Ładnie wodzi wzrokiem jak jej się chce. Odkryła, źe ma rączki - łapie za smoczek trzymany w buzi i ciągnie, jednocześnie wzmagając sile ssania :)
    Dziś pierwszy raz uśmiechnęła się - do mojej mamy!
    Umie się już podpierać na przedramionach i unosić głowę. Ale też jak jej się chce.

    Aśka32, AnnMari, Lenonki lubią tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 20 października 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie porcja ananasa idzie na 2gie śniadanie ;) ja już 3ciego obrabiam :D mmm ogórkowa... u mnie będzie pieczarkowa ;)

    Eszkilu, bazylkove, Aśka32 lubią tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 20 października 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    Moje dziecko pierwsze 2 tygodnie przespalo. Potem faktycznie, spac to jedynie na moim brzuchu, odlozona do kojca wyła. Teraz doszly nam kolki i jest jeszcze gorzej. Ale w nocy śpi ładnie.
    Na razie nie interesuje się zabawkami (myslicie, ze powinna? Zastanawia mnie to). I woli patrzeć na nas albo telewizor, ewentualnie czarno-białe książeczki. Ładnie wodzi wzrokiem jak jej się chce. Odkryła, źe ma rączki - łapie za smoczek trzymany w buzi i ciągnie, jednocześnie wzmagając sile ssania :)
    Dziś pierwszy raz uśmiechnęła się - do mojej mamy!
    Umie się już podpierać na przedramionach i unosić głowę. Ale też jak jej się chce.
    Z tym smoczkiem Szymek ma tak samo! Jak karmię go butelką to trzyma sobie butelkę albo moją rękę. Sprawia wrażenie jakby już widział coś, jak robię do niego miny to reaguje. Od paru dni wieczorem jest marudny, trzeba go ze dwie godziny nosić.

    Aśka32 lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tinka1 wrote:
    Czy po transferze też chciało się wam tak pić? Czuję się jak na konkretnym kacu!
    Tak sie czułam - w ogóle jadłowstręt od 2 dnia po crio... i czułam sie jak na kacu- zle...serio :) jadłowstręt i problemy z jedzeniem mam cały czas ale na początku nie mogłam nic jeść ...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Z tym smoczkiem Szymek ma tak samo! Jak karmię go butelką to trzyma sobie butelkę albo moją rękę. Sprawia wrażenie jakby już widział coś, jak robię do niego miny to reaguje. Od paru dni wieczorem jest marudny, trzeba go ze dwie godziny nosić.
    Dziewczyny - używacie smoczków ? Koleżanka mi mówiła że teraz jest nagonka antysmoczkowa i nawet w szpitalu nie wolno dawać smoczka :( bo lekarze krzyczą - jak to w końcu jest można czy nie :)?

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 20 października 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny - korzystajcie z możliwości seksu póki możecie!
    Myśmy się cykali a w końcu dr S dał bana na sex, bo mi się ta szyjka skróciła. No i tak nic a nic... od marca. Z tym ze teraz to jestem chronicznie przemęczona i ten brzuch taki duży, że już by mi się nid chciało ;)

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 20 października 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Dziewczyny - używacie smoczków ? Koleżanka mi mówiła że teraz jest nagonka antysmoczkowa i nawet w szpitalu nie wolno dawać smoczka :( bo lekarze krzyczą - jak to w końcu jest można czy nie :)?
    Ja daję. Ma silny odruch ssania, wycisza go.

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 20 października 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko, ja poczytałam i nie uważam smoczka za zło wcielone. Czasem dziecko bardziej potrzebuje akurat ukojenia i uspokojenia niż myślenia na wyrost o jego zgryzie. Ważne żeby odstawić smoka w miarę szybko - tak do roczku

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubitari, im starsze tym bardziej absorbujące ;) ja zaczęłam chustowac bo już mi ręce drętwiały od noszenia. Chusta przeleżała miesiąc w szafie, ale jak mi zaczął tak wyć ze już nie wiedziałam co robić, to w 3 min ogarnelam jak wiązać chustę. Teraz noce to tragedia - budzi się nawet co pol godz.

    Szymus dorasta ;)

‹‹ 721 722 723 724 725 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ