Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa daje smoczek. Franek ma silny odruch ssania. Jak nie smoczek to chce piers, ale wtedy ulewa na potęgę. Dzisiaj wymieniłam mu smoczek uspakajajacy lovi na ortodontyczny. Na początku gardził nim, płakał, wypluwał, ja dawałam piers a on robił fontanny z mleka. Ale w końcu wziął. Pewnie nie wszystkie dzieci potrzebują smoczka, ale czasem trzeba. Ja dałam pierwszy raz po prawie dwóch miesiącach. Tzn dawałam wcześniej, ale nie chciał. Potem zaczął ssać jak dziki. Zasypiał tez tylko przy piersi. Jak się przebudzal to chciał ssać i musiałam znowu lecieć z piersią. Później oczywiecie fontanna. Teraz umie już zasypiac ze smoczkiem.
Boje się o jego żeby, zgryz, odstawianie kiedyś... Ale co zrobić.
Powiem wam ze boje się w chuście wyjść bo zaraz może jakaś matka zwróci mi uwagę ze zle zawiązana i krzywdze dziecko. -
nick nieaktualny
-
Czara wrote:Lubitari, im starsze tym bardziej absorbujące
ja zaczęłam chustowac bo już mi ręce drętwiały od noszenia. Chusta przeleżała miesiąc w szafie, ale jak mi zaczął tak wyć ze już nie wiedziałam co robić, to w 3 min ogarnelam jak wiązać chustę. Teraz noce to tragedia - budzi się nawet co pol godz.
Szymus dorasta
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
StaraczkaNika wrote:Dziewczyny - korzystajcie z możliwości seksu póki możecie!
Myśmy się cykali a w końcu dr S dał bana na sex, bo mi się ta szyjka skróciła. No i tak nic a nic... od marca. Z tym ze teraz to jestem chronicznie przemęczona i ten brzuch taki duży, że już by mi się nid chciałoLAURA -
Ciasteczko77 wrote:Dziewczyny - używacie smoczków ? Koleżanka mi mówiła że teraz jest nagonka antysmoczkowa i nawet w szpitalu nie wolno dawać smoczka
bo lekarze krzyczą - jak to w końcu jest można czy nie
?
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
LAURA -
Czara wrote:Ja daje smoczek. Franek ma silny odruch ssania. Jak nie smoczek to chce piers, ale wtedy ulewa na potęgę. Dzisiaj wymieniłam mu smoczek uspakajajacy lovi na ortodontyczny. Na początku gardził nim, płakał, wypluwał, ja dawałam piers a on robił fontanny z mleka. Ale w końcu wziął. Pewnie nie wszystkie dzieci potrzebują smoczka, ale czasem trzeba. Ja dałam pierwszy raz po prawie dwóch miesiącach. Tzn dawałam wcześniej, ale nie chciał. Potem zaczął ssać jak dziki. Zasypiał tez tylko przy piersi. Jak się przebudzal to chciał ssać i musiałam znowu lecieć z piersią. Później oczywiecie fontanna. Teraz umie już zasypiac ze smoczkiem.
Boje się o jego żeby, zgryz, odstawianie kiedyś... Ale co zrobić.
Powiem wam ze boje się w chuście wyjść bo zaraz może jakaś matka zwróci mi uwagę ze zle zawiązana i krzywdze dziecko.LAURA -
Ciasteczko77 wrote:No ja tez jestem za smoczkiem
Czara - a chustę ktoś Cie uczył wiązać ?? Dla mnie to czarna magiaCiasteczko77 lubi tę wiadomość
LAURA -
Jej dziewczyny, ale miałam nadrabiania.
Ja myślę że smoczek to nic złego, a odzywczaic też się uda. Mój brat włożył małemu smoczek do musztardy, ten jak włożył smoczka do buzi to od razu było FUJ, drugi raz spróbował, znowu byla musztardą i tak oto w 10 min nauczył roczniaka rzucić smoka.
Co do objawów ciąży to mnie też co chwila coś pobolewa, na początku ciągnięcie w pachwinach, a teraz bardziej bóle jak na okres. Dr S mówi że to dobre objawy i tak musi być więc się nie przejmuje skoro to takie bóle że nawet o nospie nie myślę. Z drugiej strony ja mam wysoki próg bolu. -
Podczytuje Was czasami dziewczyny i teraz jako mama juz jednego brzdaca moge polecic jeszcze nosidla Tula. Wiem, ze chusty sa lepsze dla noworodkow i to nie podlega dyskusji!
Ja jednak balam soe chusty i kupowalam tule juz dla 4 miesiecznego brzdaca i musze Wam powiedzieć, ze to byl najlepszy zakup ever. Ilez mi to razu udatowalo tylek! A na wakacjach? Zadna gora, klasztor czy ruiny nie byly nam straszne mimo wycieczki z brzdacem!
Cena zabija-wiem! Ale nigdy nie zalowalam tej kasy
Przy czym producent pisze, ze mozna uzywac juz od 3,2kg ale nie wiem co na to fizjo...
Zasada jest prosta-nozki musza byc na zabke ulozone a nie zwisac, ze dziecko wisi jak w niektórych tanich nosidelkach...
https://www.babytula.pl/collections/nosidelka-free-to-grow
Polecam dla chustowych cykorow jak jaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2018, 17:35
klamka, kinga27.30, Ciasteczko77 lubią tę wiadomość
-
Marzenka, kciuki zacisniete &&! Jestes juz po pobraniu?
Mokka, jak u Was? Leo grzecznie siedzi w brzuszku? Co mowia lekarze? Wyjdziesz jeszcze do domu, czy zostajesz w szpitalu do cc?
Mnie od kilku dni diabelsko swedzi pepekTo skora sie rozciaga, czy co? Troche dziwne miejsce na rozciaganie
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Lenonki wrote:Marzenka, kciuki zacisniete &&! Jestes juz po pobraniu?
Mokka, jak u Was? Leo grzecznie siedzi w brzuszku? Co mowia lekarze? Wyjdziesz jeszcze do domu, czy zostajesz w szpitalu do cc?
Mnie od kilku dni diabelsko swedzi pepekTo skora sie rozciaga, czy co? Troche dziwne miejsce na rozciaganie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2018, 08:56
-
Marzenka, to w takim razie wypoczywaj i wygrzewaj się
Marzenka85 lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Marzenka, w takim razie kciuki zacisniete do jutra. Najwyzej dzisiaj obiadu nie zrobie
Kinga, a Ty jak sie czujesz? Dzisiaj juz 9 dpo wiec godzina zero zbliza sie wielkimi krokami. Czekasz z testowaniem do wtorku, czy juz jakis sikaniec zostal zrobiony po kryjomu?
Marzenka85 lubi tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Lenonki, co ja paczę...?
20 tydzień Ci się zaczynaJeszcze drugie tyle i możesz się rozpakować
Marzenka, to trzymaj się jakoś i nie daj chorobie. Będę jutro pamietaćWiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2018, 09:29
-
StaraczkaNika wrote:Lenonki, co ja paczę...?
20 tydzień Ci się zaczynaJeszcze drugie tyle i możesz się rozpakować
Nooooo! Ja tez jestem zaskoczonaTylko cos to moje dziecko nadwyraz spokojne, bo zero kontaktu z matka
Musze sie przyznac, ze w tym tygodniu kupilam pierwsze ciuszki... Byly takie piekne I w dobrej cenie, ze nie moglam odpuscic takiej okazji
StaraczkaNika, Ciasteczko77, Marysia90 lubią tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Lenonki wrote:Marzenka, w takim razie kciuki zacisniete do jutra. Najwyzej dzisiaj obiadu nie zrobie
Kinga, a Ty jak sie czujesz? Dzisiaj juz 9 dpo wiec godzina zero zbliza sie wielkimi krokami. Czekasz z testowaniem do wtorku, czy juz jakis sikaniec zostal zrobiony po kryjomu?
Lenonki, Ty czarownicojestem okropną hipokrytką, dzisiaj rano zrobiłam sikacza. A tak się zastrzegam, że nie wierzę w nie. Ale mam ich jeszcze trochę, a termin im sie kończy...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Lenonki wrote:Marzenka, kciuki zacisniete &&! Jestes juz po pobraniu?
Mokka, jak u Was? Leo grzecznie siedzi w brzuszku? Co mowia lekarze? Wyjdziesz jeszcze do domu, czy zostajesz w szpitalu do cc?
Mnie od kilku dni diabelsko swedzi pepekTo skora sie rozciaga, czy co? Troche dziwne miejsce na rozciaganie
ja już ma spory brzuch i ostatni mówiąc też mni3 cholernie swedzialo
Lenonki lubi tę wiadomość
LAURA -
kinga27.30 wrote:Lenonki, Ty czarownico
jestem okropną hipokrytką, dzisiaj rano zrobiłam sikacza. A tak się zastrzegam, że nie wierzę w nie. Ale mam ich jeszcze trochę, a termin im sie kończy...
-
W szpitalu rzeczywiście krzyczą jak wspomnisz słowo "smoczek" bo niby odgórnie zakazane. Ja w szpitalu nie dawałam, ale w domu już dałam i do tej pory ssie. Wikuś ma bardzo mocny odruch ssania więc go uspokaja smoczek. Swoją drogą lepiej żeby dziecko ssalo smoczek niż kciuk bo smoczka oduczysz po roku i wrzucisz więc dziecko nie będzie miało do niego dostępu, a jak dziecko nie ma smoczka a ma bardzo duży odruch ssania to zacznie ssać kciuk. Kciuka zawsze będzie miało przy sobie więc już nie tak łatwo oduczyc, a jeszcze może się zniekształcic od tego ssania. Zresztą na instagramie tata_stomatolog jest dużo na ten temat. Są zdjęcia jak wygląda zgryzu dziecka które ssalo kciuk. Więc ja uważam, że lepiej dać tego smoczka.
Jeśli chodzi o łapanie zabawek o 2 tyg dziecko.. Jest jeszcze za wcześnie. Na razie to pokazuj mu książeczki kontrastowe. Jeszcze zabawki dziecka nie będą interesowałydopiero za 2 tyg coś zacznie obserwować i próbować trzymać jak dasz do rączki. Więc nie ma czym się martwić
Lenonki lubi tę wiadomość