WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 18 listopada 2018, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halasianka, ja nie wierze w to co czytam... Serio powiedziała Ci o aborcji w przypadku Fallota? :o A nawet nie... Myślę, że sama nie wie co jest, bo nie umie tego ocenić a ocena serca w tym „wieku” ciążowym to trudna sztuka. Tak czy inaczej, tetralogia Fallota nie jest wcale rzadką wadą a i nie trzeba koniecznie operować od razu po urodzeniu, a miedzy 1 miesiącem a 3 rokiem życia. A rokowania są bardzo dobre, poczytaj sobie.
    Co do samego ubytku w przegrodzie miedzykomorowej to, nie wiem na ile Cie to pocieszy, to żyłam 21 lat bez swiadomości że to mam, i żyję nadal, w dobrym zdrowiu i kondycji.

    Po neurologu jestem zbulwersowana. Mega, mega niemiłe i obrzydliwe babsko. Stwierdziła u młodej „krzywe stópki” i delikatną asymetrie, po czym stwierdziła że ta asymetria to pewnie wina zmian w mózgu i muszę pilnie wykonać usg mózgowia. Bo może być asymetria komór... Gorszej bzdury w życiu nie słyszałam. Samo badanie też tragedia, ciągnęła Małą za rączki do siedzenia i potem puściła - jaki efekt posadzenia bez podparcia takiego małego dziecka, nie muszę mówić :( No i tekst „wiercisz sie jak owsik w d*”.

    U mnie też nieciekawie, mam dodatnie przeciwciała i stwierdzono cukrzycę typu I. Insulina na całe życie.

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 18 listopada 2018, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenka, plamienie czesto sie zdarza we wczesnej ciazy. Powtorzysz progesteron i najwyżej zwieksza Ci dawke. Też plamiłam mimo końskiej dawki luteiny i dupka.

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 18 listopada 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia - dobrze że się odezwałaś! I dobrze, zs z dzieckiem dobrze :) Ja też produkuję dylużo siary - bez wkładek ani rusz. Nawet nauczyłam sie je montować w staniku sportowym na noc, bo bez tego musiałam brac co wieczór swieżą piżamę i co kilka dni zmieniac pościel. A jeśli chodzi o ruchy, to dziecko jest jeszcze na tyle małe, że może wywijać w przestrzeni bez zawadzania o mamę. U mnie przerwy w dostawie kopów skończyły się gdzueś koło 30 tc. Nawet teraz bywa że nic nie robi przez kilka godzin, ale moja to jest leń - po tatusiu.


    Marzenka - a ie jesteś teraz w terminie @? Ponoć wtedy plamienia się często zdarzają. Dobrze że to na brązowo a nie żywa krew. Staraj się odpoczywać - w końcu mamy niedzielę, wiec aż się prosi, żeby przeleżeć do góry brzuchem.


    Eszkilu - paskudna lekarka się Wam trafiła. A łączenie krzywych stóp ze zmianami w mózgu mnie zszokowało, bo sama mam takowe stopy (lekko szpotawe) i mózg mam całkiem sprawny (mam nadzieje!). Stopy też się dobrze sprawują, tylko nie lubią się ze szpilkami.

    Hana - przejdzie najpóźniej do 11 - 12 tygodnia. Dasz radę!

    Hałasianka - jeszcze tylko 30 godzin. Jesteśmy z Wami!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 09:01

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 18 listopada 2018, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    Halasianka, ja nie wierze w to co czytam... Serio powiedziała Ci o aborcji w przypadku Fallota? :o A nawet nie... Myślę, że sama nie wie co jest, bo nie umie tego ocenić a ocena serca w tym „wieku” ciążowym to trudna sztuka. Tak czy inaczej, tetralogia Fallota nie jest wcale rzadką wadą a i nie trzeba koniecznie operować od razu po urodzeniu, a miedzy 1 miesiącem a 3 rokiem życia. A rokowania są bardzo dobre, poczytaj sobie.
    Co do samego ubytku w przegrodzie miedzykomorowej to, nie wiem na ile Cie to pocieszy, to żyłam 21 lat bez swiadomości że to mam, i żyję nadal, w dobrym zdrowiu i kondycji.

    Po neurologu jestem zbulwersowana. Mega, mega niemiłe i obrzydliwe babsko. Stwierdziła u młodej „krzywe stópki” i delikatną asymetrie, po czym stwierdziła że ta asymetria to pewnie wina zmian w mózgu i muszę pilnie wykonać usg mózgowia. Bo może być asymetria komór... Gorszej bzdury w życiu nie słyszałam. Samo badanie też tragedia, ciągnęła Małą za rączki do siedzenia i potem puściła - jaki efekt posadzenia bez podparcia takiego małego dziecka, nie muszę mówić :( No i tekst „wiercisz sie jak owsik w d*”.

    U mnie też nieciekawie, mam dodatnie przeciwciała i stwierdzono cukrzycę typu I. Insulina na całe życie.
    No naprawdę Eszkilu :((dlatego w całej tej sytuacji naprawdę rozwala mnie i niszczy jej pewność i przekonanie już nie mówiąc o zaleceniach i decyzjach, bez założenia że może się myśli i zlecenia chociażby echo. Czytałam o tym zespole Fallota i faktycznie jakby był sam problem z komora to by nie było tragedii tak jak mówisz bo z tym się żyje i potem można to. Korygować a tu chodziło o to że ona zobaczyła dodatkowo to zwężenie w tętnicy płucnej i razem to już być zespół i bylo niebezpieczne. Co. Do operacji to czytał. Ze między 3-18moesicem życia e zależności od rodzaju i stopnia tych wad ale dodatkowo ten opis że poza operacja dziecko ma dusznosci i sinice to tragedia. Podstawowe czynności jak jedzenie, robienie kupy czy płacz powodują wysiłek i ta sinice. A co dziecko robi... Tylko to! To jest 24 h opieka nad dzieckiem i strach żeby się nie udusilo:((( Ja p......

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 18 listopada 2018, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Marysia - dobrze że się odezwałaś! I dobrze, zs z dzieckiem dobrze :) Ja też produkuję dylużo siary - bez wkładek ani rusz. Nawet nauczyłam sie je montować w staniku sportowym na noc, bo bez tego musiałam brac co wieczór swieżą piżamę i co kilka dni zmieniac pościel. A jeśli chodzi o ruchy, to dziecko jest jeszcze na tyle małe, że może wywijać w przestrzeni bez zawadzania o mamę. U mnie przerwy w dostawie kopów skończyły się gdzueś koło 30 tc. Nawet teraz bywa że nic nie robi przez kilka godzin, ale moja to jest leń - po tatusiu.


    Marzenka - a ie jesteś teraz w terminie @? Ponoć wtedy plamienia się często zdarzają. Dobrze że to na brązowo a nie żywa krew. Staraj się odpoczywać - w końcu mamy niedzielę, wiec aż się prosi, żeby przeleżeć do góry brzuchem.


    Eszkilu - paskudna lekarka się Wam trafiła. A łączenie krzywych stóp ze zmianami w mózgu mnie zszokowało, bo sama mam takowe stopy (lekko szpotawe) i mózg mam całkiem sprawny (mam nadzieje!). Stopy też się dobrze sprawują, tylko nie lubią się ze szpilkami.

    Hana - przejdzie najpóźniej do 11 - 12 tygodnia. Dasz radę!

    Hałasianka - jeszcze tylko 30 godzin. Jesteśmy z Wami!
    Ogarniamy się zaraz i jedziemy ok południa.. Muszę się ruszyć z domu żeby coś już się działo...

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 18 listopada 2018, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    Halasianka, ja nie wierze w to co czytam... Serio powiedziała Ci o aborcji w przypadku Fallota? :o A nawet nie... Myślę, że sama nie wie co jest, bo nie umie tego ocenić a ocena serca w tym „wieku” ciążowym to trudna sztuka. Tak czy inaczej, tetralogia Fallota nie jest wcale rzadką wadą a i nie trzeba koniecznie operować od razu po urodzeniu, a miedzy 1 miesiącem a 3 rokiem życia. A rokowania są bardzo dobre, poczytaj sobie.
    Co do samego ubytku w przegrodzie miedzykomorowej to, nie wiem na ile Cie to pocieszy, to żyłam 21 lat bez swiadomości że to mam, i żyję nadal, w dobrym zdrowiu i kondycji.

    Po neurologu jestem zbulwersowana. Mega, mega niemiłe i obrzydliwe babsko. Stwierdziła u młodej „krzywe stópki” i delikatną asymetrie, po czym stwierdziła że ta asymetria to pewnie wina zmian w mózgu i muszę pilnie wykonać usg mózgowia. Bo może być asymetria komór... Gorszej bzdury w życiu nie słyszałam. Samo badanie też tragedia, ciągnęła Małą za rączki do siedzenia i potem puściła - jaki efekt posadzenia bez podparcia takiego małego dziecka, nie muszę mówić :( No i tekst „wiercisz sie jak owsik w d*”.

    U mnie też nieciekawie, mam dodatnie przeciwciała i stwierdzono cukrzycę typu I. Insulina na całe życie.
    Ja naprawdę się zastanawiam skąd co lekarze się biorą!!! To jest jakaś totalna paranoja począwszy od kataru, poprzez nasze starania i abstkarcujne decyzję ginekologow a teraz my problemy z dziećmi. Jak normalny człowiek i jego psychika ma to. Znieść? Przecież oni powinni być po to żeby pomóc, po to się uczą do cholery. A na to wygląda czasami że każdy patalach może być lekarzem... Przepraszam mam. Nadzieję że nikogo nie urazilam bo. Jest mnóstwo wspaniałych lekarzy same wiemy ale zanim się do nich trafi to musimy przejść drogę krzyżowa na każdy nowym polu.
    Jak ten neurolog mógł Ci naoppwiadac takie herezje?? Litości!!
    Słuchaj mam. Koleżankę której córka urodziła się ze zbyt Mlym napięciem miesniowym i lekarze też mówili straszne rzeczy. Teraz dIewczynka ma 2,5 roku i pięknie się rozwija. Oni chodzili na rehabilitację do wspaniałego człowieka. Mohe dać Ci namiary.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 09:13

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 18 listopada 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie :(
    W poniedziałek dla świętego mamy USG. Będziemy się trzymać razem! Będzie dobrze. A i pamiętaj, że nawet jeśli ten Fallot się potwierdzi, to większosc przypadków jest jednak bez tych objawów (to są napady anoksemiczne).

    Wiesz, najgorsze jest to, ze w takich chwilach (spotkanie z takimi lekarzami...) człowiek ze strachu zapomina języka w gębie. A możnaby czasem odpowiedziec dosadnie na coś takiego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 09:18

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Pini Autorytet
    Postów: 552 605

    Wysłany: 18 listopada 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to dojedziecie dziś do Łodzi i już będziecie blizej. Odstresujcie się jakaś pyszna kolacja :)
    Eszkilu w ciąży też miałaś cukrzycę czy taka pociązowa sobie zafundowałas? Skąd to się bierze? Nie wiem czemu, ale neurolog od zawsze wydawał mi się dziwnym lekarzem. Pewnie mam takie doświadczenie z badań lekarskich do pracy. Dwa razy puknie młotkiem w kolano, każde dotknąć palcem nosa i już diagnoza i po wizycie. A tak poza tym to jeszcze nie widziałam człowieka który byłby symetryczny. Każdy ma asymetrię choćby lekka na twarzy.

    dqprqps6x517rzr2.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 18 listopada 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    Dokładnie :(
    W poniedziałek dla świętego mamy USG. Będziemy się trzymać razem! Będzie dobrze. A i pamiętaj, że nawet jeśli ten Fallot się potwierdzi, to większosc przypadków jest jednak bez tych objawów (to są napady anoksemiczne).

    Wiesz, najgorsze jest to, ze w takich chwilach (spotkanie z takimi lekarzami...) człowiek ze strachu zapomina języka w gębie. A możnaby czasem odpowiedziec dosadnie na coś takiego.
    DOKŁADNIE tak jak mówisz... Ja dostaje paraliżu!! Potem w domu jak człowiek się uspokoi i czyta też coś to przychodzi milion odpowiedzi.

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 18 listopada 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu, o matko, to u Was tez stresująco i nieciekawie :I Te stopki to pewnie kwestia do wyrehabilitowania, co? Idziecie na konsultacje jeszcze do innego neurologa? Nie wiem, czy jest to jakaś zależność, ale zauważyłam, że u kilku moich znajomych zdiagnozowano choroby autoimmunologiczne wlasnie po ciąży. Masz w rodzinie kogoś chorego na cukrzyce? Dobrze, że masz wiedzę i głowę na karku, bo ja już bym panikowała ;)

    Pini, a u Ciebie juz sie kończy 17 tydzień! Kiedy to zleciało? Chwila moment i będziesz w połowie. Jak sie czujesz? Kiedy przeprowadzacie sie do nowego domu? :)

    Marzenka, pierwsza moja myśl to, że jeśli plamienie sie rozkręca to ja bym jechała na IP, ale w sumie lekarz niewiele stwierdzi, bo w macicy jeszcze nic nie widać. Także dziewczyny (mądrzejsze ode mnie) dobrze radzą i zrób jutro betę oraz proga, a wtedy będzie wiadomo juz coś więcej. Staraj sie nie martwić, bo plamienia miała połowa z nas :)

    Halasianko, spokojnej drogi. Powodzenia będę życzyła jutro!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 10:41

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Justyna87 Autorytet
    Postów: 1502 2290

    Wysłany: 18 listopada 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra dziewczynki, jadę na Mszę do Matemblewa na tę o ciąże i za te w ciąży. Pomodlę się w Waszych intencjach i na koniec coś dodam od siebie. Więc wszystkie głowy do góry :) od 13 będzie lepiej :)

    AnnMari, Lenonki, Marzenka85, Lunitari, Aśka32, kinga27.30, HanaMontana, mokka, Malyprosiaczek lubią tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
    Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
    Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020

    ug37p07w9ytcq454.png
  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 18 listopada 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu, co za okropna baba! Gdzie tu empatia ? I to jest najgorsze, że to taki stres dla człowieka, że nie potrafi odpowiednio zareagować.

    Co do niekompetencji, to ja poszłam do lekarza z moim nerwobólem i kołataniem serca, zobaczył jakiś nieprawidłowości w EKG , długo mnie osłuchiwał i odesłał mnie do na Odział Ginekologiczny z "zaburzeniami krążenia i bólem barku". Oczywiście w szpitalu Pani mnie wyśmiała, nie miałam żadnego krwawienia , bólu brzcha, zaleciła APAP i jak będzie sie pogarszać to na SOR.
    Moja mama chodzi do bardzo dobrego kardiologa w Gdyni i akurat podczas wizyty przy okazji pokazała moje EKG, to lekarz stwierdził, że jest idealne i nie ma się do czego przyczepić. A ja na prawdę panikowałam, że z moim sercem coś nie tak...

    Marzenka ja też miałam brudzenie , ale już mi przeszło, nie martw się!

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 18 listopada 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika jestem w terminie spodziewanej miesiączki. Od piątku było delikatnie a dzisiaj już mocniej i ciemniejsze :(
    Lenonki tak jak mówisz, nie mam co jechać na sor bo i tak nic nie zobaczą.
    Jutro rano zrobię badania i wyślę do Ś.
    Słuchajcie, iść do pracy z tymi plamieniami jutro czy wziąć zwolnienie? Nie wiem co robić..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 11:10

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 18 listopada 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna87 wrote:
    Dobra dziewczynki, jadę na Mszę do Matemblewa na tę o ciąże i za te w ciąży. Pomodlę się w Waszych intencjach i na koniec coś dodam od siebie. Więc wszystkie głowy do góry :) od 13 będzie lepiej :)
    Cudownie :) nie dziękuję żeby nie zapeszac :)

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2018, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianko ❤️!!!! Ty wiesz ... ❤️

    Eszkilu - co to za lek ? Neurolog dziecięca? Ommm...a jak nazwisko (litera)? Brak słów, szczerze...
    Jakby co ja mam świetną dr...mogę podać na prv. Zakładam, że to nie była ona ...
    Bardzo mi przykro z powodu cukrzycy - skąd to u Ciebie, tzn miałaś problemy wcześniej ?? :( diabetologa też mogę polecić - sama chodzę do tej dr.

    Marzenka - nie denerwuj się / obserwuj - ja miałam aż przez 10 tyg plamienia.. :( ale ja leżałam z tym w domu na L4... do pracy bym nie poszła

    Justyna - oj miło - przyda się modlitwa ...

    Lenonki - a gdzie lista na ten tydz ? :D przegapiłam chyba
    Ja mam ginków- środa na NFZ i czw dr L...

    Up up - cały czas mam dupka + estrof do odd.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 11:39

    Hałasianka lubi tę wiadomość

  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 18 listopada 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarka chyba z 80-letnia, pracuje w NZOZ śródmieście w Gdyni... Chyba czas na emeryture :(
    A stópki do wymasowania według rehabilitanta, ale i tak idziemy na cwiczenia już w środę.

    Nie mam zadnych chorób autoimmuno, ale w rodzinie jest celiakia (brat i siostra), hashimoto (mama) i łuszczyca (tata). Także mamy arsenał :(

    Marzenka, mimo ze te plamienia niegroznie wyglądaja, ja bym nie szla do pracy. I tak się pewnie nie bedziesz mogla skupic :)

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 18 listopada 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu dzięki :) Tak jak mówisz, będę w innym świecie :)

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • Pini Autorytet
    Postów: 552 605

    Wysłany: 18 listopada 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki nie mam pojęcia kiedy to zleciało... Chwila moment i będę szła na połówkowe, a brzucha jak nie widać tak nie widać, mam jakiś +1kg ;D obwód lekko mi się powiększył bo spodnie uciskają i już raczej nie noszę takich z guzikiem, ale do brzucha daleko. Ogólnie czuję się dobrze, gdyby nie kolejny raz złapane przeziębienie. Moja odporność chyba ma urlop ;D Najgorsze w przeziębieniu jest kichanie. Czasem mam wrażenie, że mi się coś chce urwać w brzuchu. Boję się kichać.
    W domu planujemy być na święta, no może tydzień przed żebym mogła już tam gotować. Także mam teraz mnóstwo zajęcia przy urządzaniu. Czasami jak trochę przegnę ze sprzątaniem to wieczorami czuję brzuch, ale ogólnie zbyt dużo osób mnie pilnuje żebym mogła skakać po drabinach ;D
    Chwilami mam chęć rzucić wszystko i iść już na zwolnienie bo za dużo mam na głowie. Tylko, że znając siebie to nie jest ani trochę dobre rozwiązanie. Będę siedzieć od rana do wieczora na budowie razem z M i jeszcze załatwiać 5 razy więcej rzeczy niż teraz. Nie usiedzę na tyłku. Tak już mam.
    U Ciebie i Marysi już 24 tydzień! Lada chwila i zobaczymy 3 z przodu! Ten czas jednak zasuwa... Jak Twoje samopoczucie i waga?

    Marzenka, odpoczywaj dziś, a jutro biegaj na badania.

    dqprqps6x517rzr2.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 18 listopada 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu współczuję wizyty i cukrzycy...

    U Szymka dwa dni temu pojawiły się na policzkach szorstkie zaczerwienienia, nie jakieś duże ale wyraźnie, tylko na policzkach. Nie mam pojęcia czy to uczulenie na coś czy co... Nie bardzo nam po drodze do normalnego lekarza bo sezon na infekcje, znacie może jakiegoś dobrego pediatrę który przyjeżdża do domu?? Będę ogromnie wdzięczna za pomoc.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 18 listopada 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka, spokojnej drogi. Jesteśmy w Wami <3

    Eszkilu, brak słów. Nie przejmowałabym się takim babskiem. 80 lat, to ona ma asymetrię już w oczach chyba!
    Współczuję cukrzycy :(

    Marzenko, zobacz, jak jutro będzie wyglądała sytuacja. Ale może lepiej noe stresować się i odpoczywać jednak w domu...

    My mamy dzidzia takie lenistwo, ze dopiero z łóżka wstaliśmy...

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
‹‹ 822 823 824 825 826 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ