X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hana, to jeszcze maluszek (i od razu zaznaczam, ze to nic złego), do tego usytuowany niekorzystnie do robienia pomiarów. Jestem pewna że z dzieciątkiem jest wszystko dobrze, tylko sprzęt za mało dokładny :) Wiem, wiem - takie gadanie koleżanek z forum słabo uspokaja, więc jak chcesz to idź na USG genetyczne do kogoś z super sprzętem za jakieś 2 tygodnie i sama zobaczysz, że już wszystko pięknie widać i jest dokładnie takie jak powinno. Mnie dr G przekonał że wszystko u dziecka wygląda dobrze, że aż zrezygnowaliśmy z robienia NIFTY. A to że mnie potwornie nastraszył z tą krótką szyjką to juz inna sprawa ;)


    Lejdis!promocja w Empiku. Przy zakupie za 249zł (produkty w kategorii dziecko) - 50zł rabatu.
    https://www.empik.com/dziecko
    Czyli jak ktoś weźmie takie Chicco za 600 to zapłaci 500 chyba - warto rozważyć ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 11:40

    HanaMontana, Lenonki lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zniknął z fb? :) Chcialam go spr i nie ma profilu hmmmm

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiek mozna mniej wiecej sprawdzic w centralnym rejestrze lekarzy :)

    A co do dra G, to mam ogromna ochote powiedziec mu, ze jego czarne wizje sie nie sprawdzily i jedynie doprowadzily mnie do depresji. Moje dziecko urodzilo sie ZDROWE i wieksze, niz przewiduje norma na tej tydzien. Wiec ani cięzkie wady, ani maloglowie, ani tym bardziej hipotrofia.

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    Wiek mozna mniej wiecej sprawdzic w centralnym rejestrze lekarzy :)

    A co do dra G, to mam ogromna ochote powiedziec mu, ze jego czarne wizje sie nie sprawdzily i jedynie doprowadzily mnie do depresji. Moje dziecko urodzilo sie ZDROWE i wieksze, niz przewiduje norma na tej tydzien. Wiec ani cięzkie wady, ani maloglowie, ani tym bardziej hipotrofia.
    Hehe, moja szyjka też okazała się być bardziej wytrzymała niż przewidywał ;)

    A moze on jest poprostu pesymistą-panikarzem tak jak dr S?

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak obstawiam. Rozmawialam z lekarka z Klinicznej i mowila, ze jak pracowal tam to do jego pacjentek wolali psychologa.

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, no to chyba duuużo większy pesymista niż nasz kochany dr S :P

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dr G. czyli Grzybowski? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 12:49

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    Tak obstawiam. Rozmawialam z lekarka z Klinicznej i mowila, ze jak pracowal tam to do jego pacjentek wolali psychologa.
    No ja w sumie nie wiem, jak on to robi, ale jakos to robi, że potrafi nastraszyć jeśli coś wypatrzy. Ja miałam szczęście, że u dziecka nic ciekawego nie wypatrzył, więc miałam pewność, że faktycznie wszystko z nią dobrze. Bo przecież jakby go coś choć lekko zaniepokoiło to by mi powiedział i "ostrzegł" o wszystkich komplikacjach zdarzajacych się u 1:1000000 przypadków O.o, nie? Dobrze że wcześniej miałam trening powściagania wewnętrznej panikary przy doktorze S, to nie dostałam histerii jak mi G zaczął opowiadać o za krótkivh szyjkach!

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenka85 wrote:
    Dr G. czyli Grzybowski? :)
    Si

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Więc dr Ś to z kolei przeciwieństwo. Nie przejmuje sie praktycznie niczym, duzo rzeczy uwaza za pierdoly i nawet nie chce strzępic sobie jezyka opowiadając o tym. Chyba zaprawiony w boju po swoich trojaczkach.

    Marzenka85 lubi tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Haha, no to chyba duuużo większy pesymista niż nasz kochany dr S :P
    Ale S to taki pesymista-mała panikara, a G to rasowy pesymista-terrorysta ;) Ja wracając od niego z prenatalnych rozryczałam się jak mąż wjechał w jakąś dziurę w asfalcie, bo mi szyjką zatrzęsło ;D Może to dlatego że on mówi tylko o problemie, ryzyku a nie proponuje leczenia i jak zaradzić problemowi, więc wychodzisz z gabinetu z przykrą diagnozą i nie masz pojęcia co dalej. Dopiero dr S dał mi recepty i konkretne zalecenia, wiec wiedziałam że zaraz poprawimy stan szyjki i będzie lepiej.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tak Was czytam, to cieszę się, że jednak nie poszłam do dr G. W sumie Eszkilu to dzięki Tobie, bo Ty podsunęłaś dr M. :)

    Nika, hahaha Twój mąż musiał się łapać za głowę jak zaczęłaś ryczeć, bo wjechaliście w dziurę :D Strasznie mnie rozbawiłaś :D :D :D

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja koleżanka prowadzi ciąże i G. i jest bardzo zadowolona. Jak się czegoś dopatrzył to dał leki i tyle. Jak u mnie wyszło coś z przepływami co zalecił zwiększenie heparyny ale ze byłam pacjentką S. to tak się nie wtrącał.

    Ja chyba jestem taką osobą, ze wole wiedzieć i jakos się przygotować. Bo coś może być pierdołą i minąć, a może się pogłębić i spowodować szkody. Ilu jest lekarzy, którzy w pośpiechu robią jakieś badanie albo bagatelizują a potem tragedie.

    Ja po prostu jestem osoba która lubi się umartwiać i chyba dlatego S i G mi bardzo odpowiadali ;)

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no, ja też nie narzekam, bo grunt to trafić na doktora, który rozpozna problem. Bo jak tak chodzę do dr B i on widzi te różne rzeczy, każe zmieniać leki kontrolować i robić ktg co chwilę, a potem idę na nfz i pani doktor nie widzi problemu (no i nic dziwnego jak mi nie robi usg!) to widzę że są lekarze i lekarze :/

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kolei oprocz wiedzy i doswiadczenia cenie umiejetnosc przekazywania informacji. Taki przykład: robimy usg tarczycy, gdzie są guzki obwodowo unaczynione. Można powiedzieć pacjentowi: „ma Pan/Pani guza i może być to rak, bo 5% raków tarczycy ma obwodowe unaczynienie, a na raka można umrzeć”. Można też inaczej: „w tarczycy są zmiany ogniskowe, które wyglądają na zmiany łagodne. 3/4 populacji ma takie zmiany, jednak ze względu na to, że to Pana/Pani pierwsze badanie, proponuję kontrolę za 6-12 miesięcy. Jeśli to Pana/Panią bardziej uspokoi, można wykonać biopsję”.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 15:09

    Aśka32, StaraczkaNika, Justyna87, Czara, lena7 lubią tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu historia z mojego życia, na wyniki biopsji guzów tarczycy czekałam z duszą na ramieniu.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • taka_jedna Autorytet
    Postów: 378 424

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu masz rację. U mnie tak było, że ten co oddał wynik biopsji tarczycy powiedział, że jest ok. A gdy dr Ś to zobaczył to powiedział, że nawet nie ma mowy o IUI i od razu dał skierowanie na usunięcie. Poszedł jeszcze się skonsultować z ludźmi z laboratorium. Więc gdyby nie on to pewnie dalej bym chodziła z taką tarczycą. Okazało się bez zmian ogniskowych, ale zawsze mogłoby się coś wykluć z biegiem czasu.

    2012 - początek starań
    2014-2016 beznadziejni lekarze
    styczeń 2017-początek z Gametą
    marzec 2017- usuwany polip
    maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
    październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
    styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
    kwiecień 2018- IUI <3

    08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia <3

    Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
    17 styczeń 💔

    Październik 2024 start IVF
    28. 10.23 stymulacja
    08. 11.24 punkcja 5🥚
    13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
    18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔

    Marzec 2025 start 2 IVF
    Kwiecień 2025 nie udało sie
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli tarczyca wykazuje zmiany typowe dla aktywnego zapalenia, to nie powinno sie prowadzic zadnej stymulacji. Kwestia guzkow to zupelnie co innego. Twoja tarczyca byla pewnie ok pod wzgledem onkologicznym, ale pod wzgledem endo już nie.

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka wrote:
    Tak to ten z redlowa, z witaj mamo, gdyby nie on rok temu to nie wiem co by było w szpitalu że ma, super się mną zajął, w tym roku dzięki niemu też podeszłam DO IVF a zanim zostałam jego pacjentka dzwonił do m ie sam i tłumaczył oc i jak i się mną przejmował a nie byłam u niego pryw ani razu. Teraz prowadzi mi ciąże i taka akcja!! Masakra. Właśnie się zastanawiam co się z nim stało i o co chodzi... A teraz Lunitari napisała jak ja potraktował.
    Co do panoramy... Zrobiłam ja rozszerzona najbardziej dokładną czyli nie tylko Trisomia ale też dodatkowe mikrodelecje czyli dokładny podział chromosomów a są tam takie 2 odpowiadające za wady serca i kardiolog w Łodzi i też ta dr na połówkowych potwierdziła że tam widać że to schorzenie nie ma podłoża genetycznego a jest to wada rozwojowa. Gdybym tego nie miała to ta dr z prenatalych proponowała amnio albo kordocenteze w której jest 2 % ryzyko poronienia, a ona to nawet zaproponowała usunięcie ciąży jak chce OC bylo dla mnie porażka, nie wiem kto by się na to zdecydował.
    Ok czyli juz rozumiem z panorama.pytam bo ja tez robilam rozszerzona i sie zastanawialam jaki to ma zwiazek ale teraz rozumiem wada genetyczna vs rozwojowa...

    Ja chodze do jego kolegi z gabinetu Szczypka, ktory tez jest z Redlowa i zawsze meeega pomocny. Zawsze takie opimie tez słyszałam o J. Mam nadzieje, ze moj sie od J nie zarazi brakiem empatii ;)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierdole dziewczyny znowu byłam w szpitalu, od dwóch dni nie miałam żadnych plamień,caly dzień leżałam, wieczorem wstałam do toalety i tak chlusnełam krwią że cała podłoga zalana. Lekarz mówił, że prawdopodobnie jakiś krwiak się oprożnił. Jestem wykończona..

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
‹‹ 878 879 880 881 882 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ