Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Hana, to jeszcze maluszek (i od razu zaznaczam, ze to nic złego), do tego usytuowany niekorzystnie do robienia pomiarów. Jestem pewna że z dzieciątkiem jest wszystko dobrze, tylko sprzęt za mało dokładny
Wiem, wiem - takie gadanie koleżanek z forum słabo uspokaja, więc jak chcesz to idź na USG genetyczne do kogoś z super sprzętem za jakieś 2 tygodnie i sama zobaczysz, że już wszystko pięknie widać i jest dokładnie takie jak powinno. Mnie dr G przekonał że wszystko u dziecka wygląda dobrze, że aż zrezygnowaliśmy z robienia NIFTY. A to że mnie potwornie nastraszył z tą krótką szyjką to juz inna sprawa
Lejdis!promocja w Empiku. Przy zakupie za 249zł (produkty w kategorii dziecko) - 50zł rabatu.
https://www.empik.com/dziecko
Czyli jak ktoś weźmie takie Chicco za 600 to zapłaci 500 chyba - warto rozważyćWiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 11:40
HanaMontana, Lenonki lubią tę wiadomość
-
Wiek mozna mniej wiecej sprawdzic w centralnym rejestrze lekarzy
A co do dra G, to mam ogromna ochote powiedziec mu, ze jego czarne wizje sie nie sprawdzily i jedynie doprowadzily mnie do depresji. Moje dziecko urodzilo sie ZDROWE i wieksze, niz przewiduje norma na tej tydzien. Wiec ani cięzkie wady, ani maloglowie, ani tym bardziej hipotrofia.
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Eszkilu wrote:Wiek mozna mniej wiecej sprawdzic w centralnym rejestrze lekarzy
A co do dra G, to mam ogromna ochote powiedziec mu, ze jego czarne wizje sie nie sprawdzily i jedynie doprowadzily mnie do depresji. Moje dziecko urodzilo sie ZDROWE i wieksze, niz przewiduje norma na tej tydzien. Wiec ani cięzkie wady, ani maloglowie, ani tym bardziej hipotrofia.
A moze on jest poprostu pesymistą-panikarzem tak jak dr S?kinga27.30 lubi tę wiadomość
-
Haha, no to chyba duuużo większy pesymista niż nasz kochany dr S
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Dr G. czyli Grzybowski?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 12:49
-
Eszkilu wrote:Tak obstawiam. Rozmawialam z lekarka z Klinicznej i mowila, ze jak pracowal tam to do jego pacjentek wolali psychologa.
, nie? Dobrze że wcześniej miałam trening powściagania wewnętrznej panikary przy doktorze S, to nie dostałam histerii jak mi G zaczął opowiadać o za krótkivh szyjkach!
-
Więc dr Ś to z kolei przeciwieństwo. Nie przejmuje sie praktycznie niczym, duzo rzeczy uwaza za pierdoly i nawet nie chce strzępic sobie jezyka opowiadając o tym. Chyba zaprawiony w boju po swoich trojaczkach.
Marzenka85 lubi tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r. -
kinga27.30 wrote:Haha, no to chyba duuużo większy pesymista niż nasz kochany dr S
Ja wracając od niego z prenatalnych rozryczałam się jak mąż wjechał w jakąś dziurę w asfalcie, bo mi szyjką zatrzęsło
Może to dlatego że on mówi tylko o problemie, ryzyku a nie proponuje leczenia i jak zaradzić problemowi, więc wychodzisz z gabinetu z przykrą diagnozą i nie masz pojęcia co dalej. Dopiero dr S dał mi recepty i konkretne zalecenia, wiec wiedziałam że zaraz poprawimy stan szyjki i będzie lepiej.
-
Jak tak Was czytam, to cieszę się, że jednak nie poszłam do dr G. W sumie Eszkilu to dzięki Tobie, bo Ty podsunęłaś dr M.
Nika, hahaha Twój mąż musiał się łapać za głowę jak zaczęłaś ryczeć, bo wjechaliście w dziuręStrasznie mnie rozbawiłaś
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
nick nieaktualnyMoja koleżanka prowadzi ciąże i G. i jest bardzo zadowolona. Jak się czegoś dopatrzył to dał leki i tyle. Jak u mnie wyszło coś z przepływami co zalecił zwiększenie heparyny ale ze byłam pacjentką S. to tak się nie wtrącał.
Ja chyba jestem taką osobą, ze wole wiedzieć i jakos się przygotować. Bo coś może być pierdołą i minąć, a może się pogłębić i spowodować szkody. Ilu jest lekarzy, którzy w pośpiechu robią jakieś badanie albo bagatelizują a potem tragedie.
Ja po prostu jestem osoba która lubi się umartwiać i chyba dlatego S i G mi bardzo odpowiadali -
Nie no, ja też nie narzekam, bo grunt to trafić na doktora, który rozpozna problem. Bo jak tak chodzę do dr B i on widzi te różne rzeczy, każe zmieniać leki kontrolować i robić ktg co chwilę, a potem idę na nfz i pani doktor nie widzi problemu (no i nic dziwnego jak mi nie robi usg!) to widzę że są lekarze i lekarze
-
Ja z kolei oprocz wiedzy i doswiadczenia cenie umiejetnosc przekazywania informacji. Taki przykład: robimy usg tarczycy, gdzie są guzki obwodowo unaczynione. Można powiedzieć pacjentowi: „ma Pan/Pani guza i może być to rak, bo 5% raków tarczycy ma obwodowe unaczynienie, a na raka można umrzeć”. Można też inaczej: „w tarczycy są zmiany ogniskowe, które wyglądają na zmiany łagodne. 3/4 populacji ma takie zmiany, jednak ze względu na to, że to Pana/Pani pierwsze badanie, proponuję kontrolę za 6-12 miesięcy. Jeśli to Pana/Panią bardziej uspokoi, można wykonać biopsję”.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 15:09
Aśka32, StaraczkaNika, Justyna87, Czara, lena7 lubią tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Eszkilu masz rację. U mnie tak było, że ten co oddał wynik biopsji tarczycy powiedział, że jest ok. A gdy dr Ś to zobaczył to powiedział, że nawet nie ma mowy o IUI i od razu dał skierowanie na usunięcie. Poszedł jeszcze się skonsultować z ludźmi z laboratorium. Więc gdyby nie on to pewnie dalej bym chodziła z taką tarczycą. Okazało się bez zmian ogniskowych, ale zawsze mogłoby się coś wykluć z biegiem czasu.2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔
Marzec 2025 start 2 IVF
Kwiecień 2025 nie udało sie -
Jeśli tarczyca wykazuje zmiany typowe dla aktywnego zapalenia, to nie powinno sie prowadzic zadnej stymulacji. Kwestia guzkow to zupelnie co innego. Twoja tarczyca byla pewnie ok pod wzgledem onkologicznym, ale pod wzgledem endo już nie.
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Hałasianka wrote:Tak to ten z redlowa, z witaj mamo, gdyby nie on rok temu to nie wiem co by było w szpitalu że ma, super się mną zajął, w tym roku dzięki niemu też podeszłam DO IVF a zanim zostałam jego pacjentka dzwonił do m ie sam i tłumaczył oc i jak i się mną przejmował a nie byłam u niego pryw ani razu. Teraz prowadzi mi ciąże i taka akcja!! Masakra. Właśnie się zastanawiam co się z nim stało i o co chodzi... A teraz Lunitari napisała jak ja potraktował.
Co do panoramy... Zrobiłam ja rozszerzona najbardziej dokładną czyli nie tylko Trisomia ale też dodatkowe mikrodelecje czyli dokładny podział chromosomów a są tam takie 2 odpowiadające za wady serca i kardiolog w Łodzi i też ta dr na połówkowych potwierdziła że tam widać że to schorzenie nie ma podłoża genetycznego a jest to wada rozwojowa. Gdybym tego nie miała to ta dr z prenatalych proponowała amnio albo kordocenteze w której jest 2 % ryzyko poronienia, a ona to nawet zaproponowała usunięcie ciąży jak chce OC bylo dla mnie porażka, nie wiem kto by się na to zdecydował.
Ja chodze do jego kolegi z gabinetu Szczypka, ktory tez jest z Redlowa i zawsze meeega pomocny. Zawsze takie opimie tez słyszałam o J. Mam nadzieje, ze moj sie od J nie zarazi brakiem empatii
-
Ja pierdole dziewczyny znowu byłam w szpitalu, od dwóch dni nie miałam żadnych plamień,caly dzień leżałam, wieczorem wstałam do toalety i tak chlusnełam krwią że cała podłoga zalana. Lekarz mówił, że prawdopodobnie jakiś krwiak się oprożnił. Jestem wykończona..