Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja to jestem ciekawa jak wy to robicie, że wchlaniacie takie ilości tych tabletek :p. Ja wsadzam luteinę, leżę z pół godziny,czasem nawet godzine4 a i tak jak wstanę to na bieliźnie lądują białe resztki tabletek rozpuszczonych :pStarania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
Bhcg 17dpt - 4150 🙏
BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
ET - 😓
Lipiec 23' - FET 😓
Sierpień 23 FET 👶córka -
Anovi wrote:Ooo,ciekawe czemu w gamecie nie stosują naturalnych cykli :p
ja miałam dwa razy na naturalnym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2019, 15:46
-
Dziewczyny właśnie wróciliśmy z sor, bolał mnie brzuch i krwawienie ciągle jest więc postanowiliśmy pojechać dla spokoju. Trafiłam tym razem na super fajnego dr, badał mmie chyba z 40 minut. Ostatnio inny dr mówił że są pozostałości krwiaka, a dzis na sor ze jeszcze jest ok 2,5 cm. Krwawienie może występować jeszcze bardzo długo, ale nie musi. Krwiak jest w ewakuacji, więc dobrze. Szyjka 4 cm. Ten lekarza stwierdził że ciągłe leżenie nie jest wskazane, że mogę po domu chodzić i nawet na krótki spacer mogę iść, ale "jak sobota to do lidla to odpada". No i stwierdził dziewczynę
uspokoił mnie ten dr, nawet poszukal zdjęć w necie, by mi zobrazowac lokalizacje tego krwiak. Powiedział żeby trzymać kciuki by krwiak sie nie rozprzestrzenil, bo to zawsze jest możliwe, ale wg niego szanse na to to jakieś 5%.
Justyna87, Lunitari, Hałasianka lubią tę wiadomość
starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
Hana gratuluję córeczki
dobrze, że się uspokiłaś
Z tym leżeniem to właśnie różne opinie są i nie wiadomo co lepsze..Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2019, 15:56
-
Anovi wrote:Bazylku to lecimy prawie tak samo! Ja w czwartek Ty w sobotę.
Trzymam kciuki za nas obie :*
Dziewczyny to jak Wy będziecie testować to ja będę zabierać na pokład MrozaczkaBędę trzymać kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2019, 15:59
Anovi, bazylkove lubią tę wiadomość
-
Marzenka85 wrote:Hana gratuluję córeczki
dobrze, że się uspokiłaś
Z tym leżeniem to właśnie różne opinie są i nie wiadomo co lepsze..
Właśnie wiem, co lekarz to inna opinia co do tego leżenia. Mnie i tak się ciężko chodzi. Tak jakbym miała pampersa i odczuwam bolesnosc, ale chyba powoli zacznę chodzić i zobaczę jak to się rozwinie.
starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
HanaMontana wrote:Dziękuję Marzenka:*
Właśnie wiem, co lekarz to inna opinia co do tego leżenia. Mnie i tak się ciężko chodzi. Tak jakbym miała pampersa i odczuwam bolesnosc, ale chyba powoli zacznę chodzić i zobaczę jak to się rozwinie. -
Hana, dobrze że sensowny doktor się trafił. I juppi, wreszcie jakaś dziewczyna, bo już starczy tej chłopackiej serii
Syna też kochałabym jak swoje, ale jednak dziewczynce można zakładać falbanki, kokardki, opaski i jest mnóstwo frajdy. No i córki dzwonią do starych rodziców częściej niż synowie
HanaMontana, Hałasianka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHana- gratulki Córeczka
nie denerwuj sie- w końcu przejda te plamienia!
Ja miałam sie oszczędzać, ale nie leżeć non stop plackiem, nie dźwigać, nie wysilać się, nie chodzić nie wiadomo ile km... jak miałam mocne to wtedy tak dzień odpoczywałam i leżałam więcej... a miałam też mocne bóle i skurcze jak @
HanaMontana lubi tę wiadomość
-
Marzenka85 wrote:A powiedz, Ty masz plamienie czy normalnie krew leci? Ból brzucha jak na okres? Tak sobie myślę, że może ja też mam jakiegoś krwiaka, którego nie widać..
Mam straszne skurcze, krótkie rozpierajace skurcze. Nie trwają długo, ale krótko, mocno i często.
starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
Marysia90 wrote:Lenonki, pieeeeekny! Naprawdę mega mi się podoba ten kombinezon! Parę godzin temu też przeszukiwałam Internet za jakimś używanym, bo nowego chyba nie ma co jednak. A skąd taki dorwałaś? olx? A jaki rozmiar kupiłaś?
Dorwałam go stacjonarnie. Przechodziłam koło jakiegoś takiego marnego lumpka, żadnej sieciówki, weszłam od niechcenia, a tu takie łupy
Widzę, że dzisiaj dzień dobrych wiadomości!
Bazylkove, super. Wszystko jest na dobrej drodzeNo i fajnie, że nie musicie kombinować z urlopami skoro to kolejna sobota.
Hana, gratuluję córeczkiTak jak napisała Nika, w końcu jakaś dziewucha. Moja mama też zawsze powtarza, że córka to córka. Chociażby ciąże się przeżywa bardziej u córki niż u synowej
Poza tym, żona zawsze ciągnie do swojej rodziny i jak tak się rozejrzę wśród moich znajomych, to faktycznie tak jest! Marny nasz los, matek synów
Hałasianka, HanaMontana, bazylkove lubią tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Marzenka85 wrote:Stosują
ja miałam dwa razy na naturalnym
Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
Bhcg 17dpt - 4150 🙏
BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
ET - 😓
Lipiec 23' - FET 😓
Sierpień 23 FET 👶córka -
HanaMontana wrote:Dziewczyny właśnie wróciliśmy z sor, bolał mnie brzuch i krwawienie ciągle jest więc postanowiliśmy pojechać dla spokoju. Trafiłam tym razem na super fajnego dr, badał mmie chyba z 40 minut. Ostatnio inny dr mówił że są pozostałości krwiaka, a dzis na sor ze jeszcze jest ok 2,5 cm. Krwawienie może występować jeszcze bardzo długo, ale nie musi. Krwiak jest w ewakuacji, więc dobrze. Szyjka 4 cm. Ten lekarza stwierdził że ciągłe leżenie nie jest wskazane, że mogę po domu chodzić i nawet na krótki spacer mogę iść, ale "jak sobota to do lidla to odpada". No i stwierdził dziewczynę
uspokoił mnie ten dr, nawet poszukal zdjęć w necie, by mi zobrazowac lokalizacje tego krwiak. Powiedział żeby trzymać kciuki by krwiak sie nie rozprzestrzenil, bo to zawsze jest możliwe, ale wg niego szanse na to to jakieś 5%.
nareszcie jakąś dziewczynka do naszego wojennego grona:)
HanaMontana lubi tę wiadomość
LAURA -
HanaMontana wrote:Dziękuję Marzenka:*
Właśnie wiem, co lekarz to inna opinia co do tego leżenia. Mnie i tak się ciężko chodzi. Tak jakbym miała pampersa i odczuwam bolesnosc, ale chyba powoli zacznę chodzić i zobaczę jak to się rozwinie.Ciasteczko777, HanaMontana lubią tę wiadomość
LAURA -
Melduje się po długiej przerwie.
Ogólnie...padam na ryj !!!!!!!!!!!!!!!1
Mały w ogóle nie śpi, ma jakiś czujnik powierzchni płaskich, jak tylko go odkładam wyje jak syrena ! Cały dzień nosimy go na rękach, najgorzej jak jestem sama a chce mi się siusiu.
Zrobiłam mu badania na nietolerancje laktozy, ostatnio wynik 0,25 , a dziś 1 - norma do 0,25.
Obecnie jest na bebilonie pepti, ale obawiam się, że przejdziemy na to najbardziej śmierdzące mleko.
Dziewczyny czy jest szansa,że przestanie być panem nieodkładalnym ?
-
Oooo Mokka mam pytanie o foto matę Snap the moment. Nadal jesteś z niej zadowolona? To jest raczej taki cienki kocyk, czy grubsza mata na której dziecko może leżeć na podłodze?
Odnośnie pana nieodkładalnego, to myślałaś o chustowaniu? Miałabyś wolne ręce, a Leo byłby zadowolony, że jest blisko mamyPCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Lenonki wrote:Oooo Mokka mam pytanie o foto matę Snap the moment. Nadal jesteś z niej zadowolona? To jest raczej taki cienki kocyk, czy grubsza mata na której dziecko może leżeć na podłodze?
Odnośnie pana nieodkładalnego, to myślałaś o chustowaniu? Miałabyś wolne ręce, a Leo byłby zadowolony, że jest blisko mamy
Kocyk jest raczej cienki, bawełniany, ale Dzidzia może na nim leżeć na podłodze. Ja jestem meg zadowolona. Zaraz wrzucę najnowsze zdjęcie.
Myślałam o chuście, aleeee boje się ze nie zawiąże tego dobrze i mały wyleci. Myśle, ze jakieś nosidło może kupię.Lenonki lubi tę wiadomość