Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
Elza1234 wrote:Urodziłam dziś dziewczyny ♥️
Elza1234, agnes175 lubią tę wiadomość
29lat
2 ciąże pozamaciczne
Brak jajowodów
09.23r - 1IVF
3.10.23 - punkcja
5 ❄️❄️❄️❄️❄️
31.10.23 transfer FET
6.11.23 ⏸️
10.11.23 bhcg 342🙏
1.12.23 mamy ❤️
Testy Sanco będzie synek
5.07.2024 👣 Marcelek ❤️
12.06.25 transfer FET
20.06.25 ⏸️🤞
23.06.25 Bhcg 454🙏 -
Motylek…:) wrote:Udało się odpisał mi wreszcie treściwą wiadomość i jutro mam wizytę 😁
Powodzenia Motylku na wizycie i daj znaka jaki macie plan.
🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca, 10:28
Motylek…:) lubi tę wiadomość
Ona '87 -> AMH 5,87
On '85 -> niskie parametry nasienia
I stymulacja i I transfer = sukces -> 2021r ur. córka
starania o rodzeństwo:
3 transfery nieudane
histeroskopia - lekki stan zapalny -> wyleczony
szczepienia, poza tym immuno ok, kariotypy też
---
12.2024 - stymulacja: (od 2dc) menopur 225jm (od 6 dc) menopur 225jm +orgalutran 0,25mg, (od 9 dc) menopur 300jm + orgalutran 0,25mg
Pick-up -> 12 dojrzałych komórek -> 10 zapłodnionych [HBA-IMSI] -> 7 blastocyst -> PGT-A -> 4 prawidłowe
24.02 transfer ❌
23.05 transfer - 6dpt: 37,10; 8dpt: 105; 11dpt: 448
---
-
Ladybug wrote:Ja mu przeważnie pisałam jak ja to widzę i kiedy się umówiłam i dlaczego - odpisywał zawsze tylko "bardzo dobrze". Jakoś nie umiem go pytać w sms-ach o "rady", sama wychodzę z inicjatywą
Powodzenia Motylku na wizycie i daj znaka jaki macie plan.
🤞
A więc byliśmy pół godziny przed wizytą i nas wcześniej przyjął nie było ludzi do niego …. Wiec oczywiście był zdziwiony czemu i tym razem się nie udało więc mu mówię , że znów mnie kuje pobolewa prawa strona a on że pewnie jestem przewrażliwiona więc mu mówię może jakieś dodatkowe badania a on no możemy ale to wszystko się w czasie przesuwa więc pewnie mam zrosty i że wszystko jest ok …. Mówi mi że zaczniemy od następnego cyklu bo teraz już jest za późno i że rezerwuje mi następny miesiąc bo teraz są pieniądze a później nie wiadomo a jak będę miała rezerwacje to będzie ok a nie chce nas naciągać na koszta po czym po badaniu mi mówi że możemy zacząć od dziś i czy chce długi czy krótki protokół po czym ja a który będzie najlepszy a on nie ma znaczenia weźmiemy długi więc dał mi antykoncepcje później implant wizyta i w sierpniu zapewne punkcja …. Więc tak to u mnie wygląda zaczynamy od nowa dziś za wizytę nie płaciliśmy umowa podpisana…
Ladybug lubi tę wiadomość
-
Motylek…:) wrote:A więc byliśmy pół godziny przed wizytą i nas wcześniej przyjął nie było ludzi do niego …. Wiec oczywiście był zdziwiony czemu i tym razem się nie udało więc mu mówię , że znów mnie kuje pobolewa prawa strona a on że pewnie jestem przewrażliwiona więc mu mówię może jakieś dodatkowe badania a on no możemy ale to wszystko się w czasie przesuwa więc pewnie mam zrosty i że wszystko jest ok …. Mówi mi że zaczniemy od następnego cyklu bo teraz już jest za późno i że rezerwuje mi następny miesiąc bo teraz są pieniądze a później nie wiadomo a jak będę miała rezerwacje to będzie ok a nie chce nas naciągać na koszta po czym po badaniu mi mówi że możemy zacząć od dziś i czy chce długi czy krótki protokół po czym ja a który będzie najlepszy a on nie ma znaczenia weźmiemy długi więc dał mi antykoncepcje później implant wizyta i w sierpniu zapewne punkcja …. Więc tak to u mnie wygląda zaczynamy od nowa dziś za wizytę nie płaciliśmy umowa podpisana…
Ja dzisiaj byłam u Guzowskiego.
Śmiał się „Kasa się skończyła …ale się znalazła”🤣 i że podpisujemy papiery.
Myślał właśnie nad zmianą protokołu dla mnie ale stwierdził że u mnie to będzie niebezpieczne więc zostajemy przy krótkim protokole więc czekam na okres (połowa lipca) i zaczynamy. Dołożył nam inną metodę zapładniania w sensie lepszą selekcję ale wyleciało mi z głowy dokładnie jaka 🫣🫣 pewnie sobie przypomnę jutro 🤣Motylek…:) lubi tę wiadomość
💁♀️32
Amh - 3,01
Kariotyp - 🆗
👨💼32
Morfologia nasienia 2%
Kariotyp 🆗
2014 - 👧 naturalnie
25.03.2025 - zaczynamy stymulację 💉
29.03.2025 - pierwszy podgląd 🥚🥚
01.04.2025 - drugi podkład 🥚
04.04.2025 - kolejny podgląd 🥚🥚
08.04.2025 - punkcja
Punkcja -28 komórek - 16 🥚 - 15❄️- 1❄️💔💔
I IVF - ❌
II IVF - lipiec 🙏🙏
22.07.2025- podgląd 🥚🥚 -
Hej dziewczyny!
Od piątku walczę z bólem głowy- 2 dni typowa migrena , teraz ból podobny do migrenowego ale taki bym powiedziała pulsujący, raz boli tył głowy, raz skronie , raz okolica czoła … doraźnie biorę paracetamol, przy bólu pojawiły się mdłości a czasami nawet wymioty. Obecnie jestem 10t3d… zaczynam się martwić. Czytałam że bóle głowy w I trymestrze są normalne ale ja jestemz tych panikar i już się nakręcam … czy któraś miała podobnie ? Miałam 2 dni spokoju, bez bólu, może ta głowa była lekko obolała ale funkcjonowałam tak jak zawsze . Jakieś porady … rozważam dziś kontakt z dr Polaciem . Choć pewnie mi nic spektakularnego nie powie .
Dodatkowo zeszłam w zeszłym tyg z encotrolonu , zostałam na samym progesteronie i zastanawiam się czy odstawienie tego leku może mieć związek z tymi bólami .Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca, 07:57
-
Inesss87 wrote:Hej dziewczyny!
Od piątku walczę z bólem głowy- 2 dni typowa migrena , teraz ból podobny do migrenowego ale taki bym powiedziała pulsujący, raz boli tył głowy, raz skronie , raz okolica czoła … doraźnie biorę paracetamol, przy bólu pojawiły się mdłości a czasami nawet wymioty. Obecnie jestem 10t3d… zaczynam się martwić. Czytałam że bóle głowy w I trymestrze są normalne ale ja jestemz tych panikar i już się nakręcam … czy któraś miała podobnie ? Miałam 2 dni spokoju, bez bólu, może ta głowa była lekko obolała ale funkcjonowałam tak jak zawsze . Jakieś porady … rozważam dziś kontakt z dr Polaciem . Choć pewnie mi nic spektakularnego nie powie .
Dodatkowo zeszłam w zeszłym tyg z encotrolonu , zostałam na samym progesteronie i zastanawiam się czy odstawienie tego leku może mieć związek z tymi bólami .
Jak odstawiałaś encorton - od razu czy stopniowo - bo może to dodatkowo zadziałało niekorzystnie.
Pij ogromne ilości wody - 2-2,5l, jeśli już tak robisz - zapytaj Połacia co mocniejszego możesz wziąć, ewentualnie jakie maksymalne dawki paracetamolu.
Współczuję bóluInesss87 lubi tę wiadomość
Ona '87 -> AMH 5,87
On '85 -> niskie parametry nasienia
I stymulacja i I transfer = sukces -> 2021r ur. córka
starania o rodzeństwo:
3 transfery nieudane
histeroskopia - lekki stan zapalny -> wyleczony
szczepienia, poza tym immuno ok, kariotypy też
---
12.2024 - stymulacja: (od 2dc) menopur 225jm (od 6 dc) menopur 225jm +orgalutran 0,25mg, (od 9 dc) menopur 300jm + orgalutran 0,25mg
Pick-up -> 12 dojrzałych komórek -> 10 zapłodnionych [HBA-IMSI] -> 7 blastocyst -> PGT-A -> 4 prawidłowe
24.02 transfer ❌
23.05 transfer - 6dpt: 37,10; 8dpt: 105; 11dpt: 448
---
-
Inesss87 wrote:Hej dziewczyny!
Od piątku walczę z bólem głowy- 2 dni typowa migrena , teraz ból podobny do migrenowego ale taki bym powiedziała pulsujący, raz boli tył głowy, raz skronie , raz okolica czoła … doraźnie biorę paracetamol, przy bólu pojawiły się mdłości a czasami nawet wymioty. Obecnie jestem 10t3d… zaczynam się martwić. Czytałam że bóle głowy w I trymestrze są normalne ale ja jestemz tych panikar i już się nakręcam … czy któraś miała podobnie ? Miałam 2 dni spokoju, bez bólu, może ta głowa była lekko obolała ale funkcjonowałam tak jak zawsze . Jakieś porady … rozważam dziś kontakt z dr Polaciem . Choć pewnie mi nic spektakularnego nie powie .
Dodatkowo zeszłam w zeszłym tyg z encotrolonu , zostałam na samym progesteronie i zastanawiam się czy odstawienie tego leku może mieć związek z tymi bólami .
Cześć
Też niestety walczyłam z bólami głowy tak gdzieś miedzy 9 a 11 tygodniem. Praktycznie codziennie po przebudzeniu ból głowy gdzie przed ciążą nie miałam z tym problemu (głowa bolała mnie może raz na rok).
Starałam się nie brać żadnych tabletek, jak mogłam przeleżałam w łóżku i piłam większe ilości wody.
Bóle głowy przeszły od 12 tygodnia i nie wróciły.
Inesss87 lubi tę wiadomość
Starania od 2018
Ona 33&On 38
2023 - Gameta Rzgów
I procedura (7 blastek ❄️) marzec 2024
I transfer ET marzec - beta 0 🙁
II transfer FET kwiecień - beta 0 🙁
III transfer FET maj - biochem
dopiero VII transfer udany 15.04.2025 (czwarty w sumie transfer z zaleceniami od immunologa)
• drożność - ok
• endokrynolog -> autoimmunologiczne zapalenie tarczycy - TSH od 1,5 do 2,00 - Euthyrox 25/50, biopsja guzków ok
• diabetolog - krzywe ok
• hematolog:
pakiet trombofilia - V R2 H1299R hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero, PAI-1 (SERPINE1) hetero
zespół antyfospolipodowy - nie stwierdzono
ANA2 - słabo dodatnie 1:160
• mięśniak - laparoskopia 11.2022
• histeroskopia - 06.2024 - wszystko ok. + biopsja - cd56, cd138 (przeleczony lekki stan zapalny)
Immunologia ❌ leki, szczepienia limfocytami - Łódź prof. Malinowski -
Ladybug wrote:Hej, niestety takie bóle są normalne. Jeśli masz skłonność do migren to tym bardziej
Jak odstawiałaś encorton - od razu czy stopniowo - bo może to dodatkowo zadziałało niekorzystnie.
Pij ogromne ilości wody - 2-2,5l, jeśli już tak robisz - zapytaj Połacia co mocniejszego możesz wziąć, ewentualnie jakie maksymalne dawki paracetamolu.
Współczuję bólu
Hej! Jak napisałam do Połacia to od razu oddzwonił- powiedział. Że to normalne w ciąży, szczególnie jeśli miałam tendencję do migren- mam brać wyłącznie paracetamol do 2 maks tabletek na dobę, pić dużo wody , ja jeszcze włączam elektrolity . Doszły mnie mega wymioty więc przepisał mi leki na to. Jeśli bóle nie ustąpią i będą się nasilać wskazać wizytę u neurologa . Encoeron odstawiałam wg jego wskazań - stopniowo … ale łączę te bóle głowy i wlasnie z odstawiłem bo do zeszłego piątku czułam się wyśmienicie - jakbym w ciąży nie była. Co pozostaje mi być dzielna👍🏻💪🏻🙏🏻Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca, 18:43
Ladybug lubi tę wiadomość
-
Milena91 wrote:Cześć
Też niestety walczyłam z bólami głowy tak gdzieś miedzy 9 a 11 tygodniem. Praktycznie codziennie po przebudzeniu ból głowy gdzie przed ciążą nie miałam z tym problemu (głowa bolała mnie może raz na rok).
Starałam się nie brać żadnych tabletek, jak mogłam przeleżałam w łóżku i piłam większe ilości wody.
Bóle głowy przeszły od 12 tygodnia i nie wróciły.
Dziękuję za wiadomość! Licze że uporam się z tym bólem … piję wodę, elektrolity, leżę w ciemnym chłodnym pokoju i dzielnie znoszę ten stan! Oby jak najszybciej przeszło 💪🏻🙏🏻🤗 -
Witam, jestem tutaj nowa.
Jestem po 2 nieudanych transferach, po których miałam wykonaną histeroskopie (wyszło mi przewlekłe zapalenie endometrium) zostałam przeleczona antybiotykami. Następnie miałam wykonaną biocenozę pochwy (dość liczne ziarniaki), dostałam wskazania do przyjmowania probiotyków. Dostałam zielone światło do 3 transferu, który właśnie się odbył. W mojej głowie jest milion myśli czy wszytko jest jak powinno. Szczególnie że zauważyłam zielony śluz, który występował już wcześniej (było to przekazane lekarzowi, który mówił że wszytko jest okej). Mam przeczucie że nie wszytko jest jak powinno. Sama czuję że nie jest. Miał ktoś podobny przypadek ?Małabuźka lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny 😍 byłam dziś na usg potwierdzające ciąże i mamy oba pęcherzyki 🥰 za 2 tygodnie wizyta serduszkowa
Inesss87, Elza1234, Motylek…:), Ladybug lubią tę wiadomość
29lat
2 ciąże pozamaciczne
Brak jajowodów
09.23r - 1IVF
3.10.23 - punkcja
5 ❄️❄️❄️❄️❄️
31.10.23 transfer FET
6.11.23 ⏸️
10.11.23 bhcg 342🙏
1.12.23 mamy ❤️
Testy Sanco będzie synek
5.07.2024 👣 Marcelek ❤️
12.06.25 transfer FET
20.06.25 ⏸️🤞
23.06.25 Bhcg 454🙏 -
Nadzieja M2 wrote:Witam, jestem tutaj nowa.
Jestem po 2 nieudanych transferach, po których miałam wykonaną histeroskopie (wyszło mi przewlekłe zapalenie endometrium) zostałam przeleczona antybiotykami. Następnie miałam wykonaną biocenozę pochwy (dość liczne ziarniaki), dostałam wskazania do przyjmowania probiotyków. Dostałam zielone światło do 3 transferu, który właśnie się odbył. W mojej głowie jest milion myśli czy wszytko jest jak powinno. Szczególnie że zauważyłam zielony śluz, który występował już wcześniej (było to przekazane lekarzowi, który mówił że wszytko jest okej). Mam przeczucie że nie wszytko jest jak powinno. Sama czuję że nie jest. Miał ktoś podobny przypadek ?Inesss87 lubi tę wiadomość
29lat
2 ciąże pozamaciczne
Brak jajowodów
09.23r - 1IVF
3.10.23 - punkcja
5 ❄️❄️❄️❄️❄️
31.10.23 transfer FET
6.11.23 ⏸️
10.11.23 bhcg 342🙏
1.12.23 mamy ❤️
Testy Sanco będzie synek
5.07.2024 👣 Marcelek ❤️
12.06.25 transfer FET
20.06.25 ⏸️🤞
23.06.25 Bhcg 454🙏 -
Małabuźka wrote:Hej zielony śluz jeszcze o niczym nie świadczy bo sama miałam taki żółto zielony i nadal niekiedy taki poleci a jednak wszystko jest w porządku. Nie ma co się nakręcać od razu że będzie źle, trzeba być dobrej myśli Trzymam kciuki aby ci się udało 😘😘🤞🤞🙏
Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Niestety nie jest łatwo szczególnie że dziś w nocy dostałam strasznego bólu gardła … Ogólnie jestem osłabiona. I kolejna myśl że pewnie nic z tego 🥺😢😭 -
Nadzieja M2 wrote:Witam, jestem tutaj nowa.
Jestem po 2 nieudanych transferach, po których miałam wykonaną histeroskopie (wyszło mi przewlekłe zapalenie endometrium) zostałam przeleczona antybiotykami. Następnie miałam wykonaną biocenozę pochwy (dość liczne ziarniaki), dostałam wskazania do przyjmowania probiotyków. Dostałam zielone światło do 3 transferu, który właśnie się odbył. W mojej głowie jest milion myśli czy wszytko jest jak powinno. Szczególnie że zauważyłam zielony śluz, który występował już wcześniej (było to przekazane lekarzowi, który mówił że wszytko jest okej). Mam przeczucie że nie wszytko jest jak powinno. Sama czuję że nie jest. Miał ktoś podobny przypadek ?
Witamy na naszej grupie wsparcia…. Mogę zapytać do jakiego lekarza chodzisz ??bo ja jestem w Gamecie po 3 nie udanych transferach i jak zapytałam o jakieś dodatkowe badania to mi lekarz odpowiedział że wszystko się w takim układzie odwlecze w czasie i zaczynam od nowa stymulację na długim protokole bez żadnych badań czemu w sumie miałam 5 transferów i 2 inseminacje nadal nic się nie udaje ….
-
Motylek…:) wrote:Witamy na naszej grupie wsparcia…. Mogę zapytać do jakiego lekarza chodzisz ??bo ja jestem w Gamecie po 3 nie udanych transferach i jak zapytałam o jakieś dodatkowe badania to mi lekarz odpowiedział że wszystko się w takim układzie odwlecze w czasie i zaczynam od nowa stymulację na długim protokole bez żadnych badań czemu w sumie miałam 5 transferów i 2 inseminacje nadal nic się nie udaje ….
Chodzę do doktor Banach-Stróżyckiej.
To faktycznie trochę dziwne. Mi Pani doktor przekazała że po 3 nieudanym będziemy rozszerzać diagnostykę o immunologa ale co będzie i jak będzie to się okaże.
Narazie po 3 transferze, zamiast czekam spokojnie na wynik bety jestem przerażona bo jestem przeziębiona … wciąż pod górkęMotylek…:) lubi tę wiadomość
-
Nadzieja M2 wrote:Chodzę do doktor Banach-Stróżyckiej.
To faktycznie trochę dziwne. Mi Pani doktor przekazała że po 3 nieudanym będziemy rozszerzać diagnostykę o immunologa ale co będzie i jak będzie to się okaże.
Narazie po 3 transferze, zamiast czekam spokojnie na wynik bety jestem przerażona bo jestem przeziębiona … wciąż pod górkę
Ja również leczę się u doktor Stróżyckiej i po 3 nieudanym transferze faktycznie skierowała mnie na wizytę do immunologa. Dodatkowo po 2 nieudanym transferze miałam robioną biopsję endometrium.
Mam też pytanie z innej beczki. Czy jest tu ktoś kto prowadzi ciążę w gamecie? -
Ew. wrote:Ja również leczę się u doktor Stróżyckiej i po 3 nieudanym transferze faktycznie skierowała mnie na wizytę do immunologa. Dodatkowo po 2 nieudanym transferze miałam robioną biopsję endometrium.
Mam też pytanie z innej beczki. Czy jest tu ktoś kto prowadzi ciążę w gamecie?