Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
Biaziczka no to inna sytuacja... Bo nie masz owu. Ja mam owu w każdym cyklu, tylko waha mi się cykl między 28-34 dni. Co nie koniecznie musi swiadczyc że mam pco.Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Hej dziewczyny, przepraszam że się wtrącę do Was. Takasobieja witaj:)
Ja też mam PCO wcześniej chodziłam do 6 różnych lekarzy. Jeden tylko wspomniał że może to być PCO, następni twierdzili że wszystko gra. Jak widać mam PCO bo w każdym z jajników znajduje się po 30 pęcherzyków antralnych i żadnego dominującego. Cykle bez wywołania się nie pokazują, nadwaga, zero owulacji bez leków itp. Lekarz lekarzowi nie równy. Często wiele spraw jest bagatelizowanych przez lekarza, a my im musimy zaufać (w końcu specjalista).ehhh
Pozdrawiam Was wszystkie:)
-
To dziwna sytuacja. Nie moze byc tak ze jedne podejda do kolejnej stymulacji podczas gdy innym sie odmawia. Wiadomo, kiedyś kasy braknie, ciekawe tylko czy faktycznie dzis nastapil zupelny STOP na stymulacje. Ewka, na jakim bylas etapie? Minal odpowiedni czas od poprzedniej stymulacji? Ja bylam umowiona z dr ze zaczynam antyki od @ ktora dostane na dniach.Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy , 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
O jeszcze jedno, u kogo bylas ewka?Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy , 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Minęło 9 sierpna 3 miesiace od punkcji. Ja już miałam stymulacje przesunięta bo miałam na początku sierpnia zacząć ale po prostu nie mia kto mi by wykonać punkcji i pani doktor mi ja przesunęła ;( Wrocilam po dostaniu okresu i miałam zaczać od razu stymulacje a musze czekac do stycznia jak pech to pech . Ja miałam krotki mieć protokół brałam estrofen. Chodzę do pani dr. banaszczyk
-
To wyglada niestety ma calkowity konoec mavten rok. Ale nie rozumiem czemu ci przesunela stymulacje. Bez sensu, bo wtedy bys sie zalapala. Punkcje moze wykonac lazdy innu lekarz. Z reguly punkcje robi Banach. Nie ma znaczenia kto prowadzi pare.Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy , 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Ja też nie rozumiem mówiła że nie wyrobią się bo był już komplet na punkcje, gdyby mi nie przesunęła to już bym była po a tak to muszę czekać do stycznia;( Nie wiem czy właśnie dr banach nie miała wtedy urlopu. chociaż sobie trochę schudnę przed kolejnym podejściem.
-
Ja chodzę do dr Banaszczyk wizytę miałam po 19 dla mnie pieniądze były bo jestem przeniesiona i może dlatego , nie wiem z czym to jest związane . Dostałam receptę na estrofem i będę szła krótkim protokołem .Nadzieja umiera ostatnia... czekam na mój mały wielki cud.
Gameta Rzgów . Jest cud ❤ -
Cześć Dziewczyny
Mam pytanie z zupełnie innej beczki….a mianowicie jak sobie radzicie psychicznie ..z tym wszystkim.. ??? bo ja już średnio…w ciągu ostatniego roku urodziły już chyba wszystkie koleżanki z pracy które nie miały jeszcze dzieci (zostałam ostatnia bezdzietna) i pokazują sobie w komórkach filmiki ze swoimi dziećmi……no i 4 dziewczyny w bliskiej rodzinie…co chwilę byłam bombardowana informacjami o kolejnych ciążach…(w najbliższym czasie szykują się 3 chrzciny! I chyba na żadne nie pójdę)..moja najbliższa rodzina wie o naszych problemach…ale co może zrobić…..dalsza rodzina oczywiście nie wie i co jakiś czas jestem bombardowana stwierdzeniami że już powinnam mieć dzieci i takie tam……no i mój Tosiek…..On to zupełnie inaczej odczuwa niż ja…..widzę że się martwi i stara się mnie wspierać….ale On chce żyć jak gdyby nigdy nic…..jakby się nic złego nie działo……a ja tak nie potrafię….ja chcę izolacji…żeby nie spotykać się z ludźmi…bo wszyscy mają dzieci……
Przepraszam że tu o tym piszę….ale nie znam w moim otoczeniu żadnej kobiety, która boryka się z niepłodnością, a mam przeświadczenie że tylko taka kobieta może mnie zrozumieć….
Biaziczka -
Biziaczka...mam podobnie...Chociaż nie ukrywam że mam już jedno dziecko! Uważam ze instynkt macierzyński u kazdej kobiety jest tak samo silny,bez wzgledu na to czy posiada juz dzieci czy nie.
Ja chociaz mam w domu 8-mio latka tak straaaaasznie pragnę 2 dziecka ze nie jestem w stanie skupic mysli na niczym! Walcze o swoje 2 dziecko ponad 3lata,i za kazdy razem przy niepowodzeniu przeżywam to strasznie! Jestem zdeterminowana i gotowa chyba na wszystko! Syna rodzilam 3dni w okropnych meczarniach,ja prawie umarlam a Macius urodził sie jako wczesniak i przeszlismy baaaaardzo dużo.mimo to jestem gotowa rodzic nawet 5x dluzej byle by urodzic zdrowe silne dziecko o ktorym marze już tak dlugo.Odbijam od ludzi,chowam sie w domy,wyje w poduszkę jak nikt nie widzi! W kazdym z cyklu mam obiawy ciazowe i za kazdym razem konczy sie to tak samo...prawie depresją..
W kolo wszyscy w ciazy,na ulicach brzuszki lub wózki...to prawie jak prześladowanie...na te chwile spokojnie moge powiedziec ze jest to moje najwieksze marzenie...Poza tym w mojej rodzinie nie wie nikt nie mam z nikim wsparcia jestem tylko ja i mąż mam tylko dziewczyny forum.I nikt inny ze mną tego nie przychodzi nikt nie wie co czuje co myślę. nie mam wsparcia nikim czasem bardzo tego potrzebuje.Czuje się samotna ze swoim problemem. -
Ancoma, jak u Ciebie? Mi dzis odmowiono stymulacji ze wzgledu na brak srodkow. Wkurzylam sie.Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy , 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Witajcie dziewczyny.
Jestem tu nowa i również tak jak Wy staram sie o dzidziusia już prawie 4 lata. Jestem po dwóch laparoskopiach w Łodzi. Miałam torbiele endometrium. W tym roku podjęłam decyzję o IN VITRO. Chodziłam do GAMETA w Rzgowie do profesora Radwan. Po zakwalifikowaniu się do programu rządowego miałam na dniach zapisaną wizytę. Niestety dostałam telefon,że brak środków...załamałam się.
Tak więc nie jesteście same dziewczyny.Musimy czekać do początku roku na środki.
Już było tak blisko,a tu nagle taka wiadomość. Najgorsze w tym wszystkim jest to "czekanie"...