Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też,z tym że my itak zdecydowanie za późno się zdecydowaliśmy...więc winić możemy tylko siebie.Ale zaczekamy...czekamy już tyle czasuuuuu że kilka miesięcy nas nie zbawi a jest na co czekać! powodzenia! Daj znać Polu co i jak po wizycie!
-
! Haha ja też zadzwonilam do bociana do warszawy i umowilam sie na 2d nastepnego cyklu! Mają fundusze!!!! Sympatyczna Pani z recepcji powiedziala mi po wysluchaniu histori naszego leczenia ze bez problemu się zakwalifikujemy! Dziekuje,dziekuje,dziekuje za podsuniecie pomyslu!!!!
Anatolka, Pola7 lubią tę wiadomość
-
no ja już po wizycie
bylam u dr Banach...zrobiła namnie bardzo dobre wrażenie.i od razu postawiła diagnoze pco (nie mogę uwierzyc ze moj gin mi tego nie zdiagnozował...nie powiedział)....dostalam sporo badań do wykonania....no i HSG.....na szczęcie nasienie mamy ok..więc przynajmniej czynnik męski odpada....
trochę mnie niepokoi ten brak środków na in-vitro, choć jestem jeszcze daleka od myślenia o tym....ale oświećcie mnie ..nie mają już kasy na ten rok...a na przyszly dostaną?
ciekaw co słychac u takasobieja......Biaziczka -
Na ten moment nie ma kasy dla nowych par. Crio i pojedyncze stymulacje te drugie i trzecie ruszaja jeszcze max do konca wrzesnia, poczatku pazdziernika w zaleznosci na ile kasy starczy. Ancoma, mam jak Ty. Od nowego cyklu zaczynam juz z antykami i mam przyjsc nie pod koniec anty bo to by wypadlo w pazdzierniku tylko w ok 10 DC. A ty jakim protokolem tym razem idziesz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2015, 00:07
Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy , 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Takim jak poprzednio czyli krótkim , z końskimi dawkami od samego poczatku ( 300j/d) , tak byłam juz psychicznie nastawiona ze kolejna stymulacja dopiero w listopadzie ze chyba nawet nie ucieszyłam sie z tego przyspieszenia terminu . MOze przez to ze to juz moja ostatnie podejście w rządówce
-
Dziś byłam w Gamecie i też usłyszałam, że od listopada dopiero będzie wiadomo kiedy będą środki. Będziemy czekać bo jakie mamy wyjście. Podpowiedzcie mi do którego lekarza warto chodzić? Prowadzi mnie na razie dr. Banach ale jakoś nie ma między nami przyciągania. Jeśli mam za każdym razem wychodzić od niej ze łzami w oczach bo wymyśliła kolejne głupoty to wolę zmienić lekarza.
-
Biaziczka wrote:no ja już po wizycie
bylam u dr Banach...zrobiła namnie bardzo dobre wrażenie.i od razu postawiła diagnoze pco (nie mogę uwierzyc ze moj gin mi tego nie zdiagnozował...nie powiedział)....dostalam sporo badań do wykonania....no i HSG.....na szczęcie nasienie mamy ok..więc przynajmniej czynnik męski odpada....
trochę mnie niepokoi ten brak środków na in-vitro, choć jestem jeszcze daleka od myślenia o tym....ale oświećcie mnie ..nie mają już kasy na ten rok...a na przyszly dostaną?
ciekaw co słychac u takasobieja......
u mnie? Nie poddaje się... zapisaliśmy się do poradni genetycznej na nfz. 2 pazdziernik wizyta. Chcemy fragmentacje dna zrobić. I ja histero... zobaczyymy jak to wyjdzie.
Mi dr Makowska powiedziała, że środków nie ma, mam dzwonić za miesiąc może się coś zmieni.
Pamiętam jak byłam w lipcu na wizycie... juz kazali brać estrofem przed stymulacją... i gdyby nie to, że cykl wcześniej miałam SIS/HSG to nie miałabym w lipcu stymulacji. Życzę Wam, abyście mieli stymulki jak najwcześniej, niestety branie estrofemu czy antyków typowych to dla nich żaden problem w przerwaniu procedury dziewczyna za mną też na estrofemie już nie dostała szansy stymulki...Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
TAKASOBIEJA..
cieszę się ze się nie poddajesz.....
co do mnie Banach stwierdziła, ze moje wyniki badań wskazują na pco (z tamtego roku co prawda, dlatego mam zrobić LH,FSH, prolaktyna i coś tam jeszcze)....ponadto twierdzi że usg...też na to wskazuje....w 15dc...małe pęcherzyki i brak dominującego...ponadto..ja właśnie owulacje mam bardzo rzadko...jakieś 3-4 razy w ciągu roku...sama nie wiem co mam o tym myśleć i czego się trzymać...
Mallina..czemu nie jesteś zadowolona z dr Banach..ja właśnie zaczęłam u niej leczenie....i nie mam jeszcze wyrobionego o niej zdania...Biaziczka -
no i jeszcze jedno...lekarza muszę zmienić....mój mnie leczy już dwa lata....przeszłam już stymulację clo....efektów brak.....nasienie ok....więc kolej na HSG....
teoretyzując jeśli np. HSG wyszłoby OK a ciąży nadal nie będzie to on już nic nie będzie w stanie zrobić (nie mówiąc już o sytuacji gdyby coś było nie tak)Biaziczka