Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Rozmawialam wczoraj z mezem. Plan dzialania taki:czekam na @, po @ transfer. Chcemy zlozyc wniosek o dofinansowanie invitro dla Lodzi. Jak sie nie uda transfer to kolejna procedura w Gamecie ( mam 3 komorki zamrozone). A jak sie nie uda to zmiana kliniki. Moze ta blastka byla dziewczyna z zesp. Turnera albo chlopczyk 45, Y i genetyk powiedziala ze taki chlopak(chory) sie nie urodzi czyt. Zarodek przestanie sie rozwijac( al enie pptrafila mi wyjasnic kiedy przestanie sie rozwijac, w 2,3 5 dobie czy jeszcze pozniej np.po implantacji). Tego nie wiem i juz sie nie dowiem. Ale Zielinka ma racje, bylysmy w ciazy i kiedys na pewno sie uda.Polly_love wrote:Bardzo dziękuję. Bardzo. A Ty zbieraj siły i wracaj po ostatniego grocha. Często wlasnie ten "ostatni" przychodzi na świat. Życzę Ci tego całym❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 09:00
-
Dziewczyny... Wiem co czujecie... Znam Wasz poziom rezygnacji... Bezsilnosci... Braku nadziei... Każda z nas to czuje. Miałam 3 procedury... A jednak się udało... Oczywiście nie ominie mnie szereg następstw ciąży bliźniaczej... Od szyjki po te wszystkie cukrzyce i cholestazy... Kiedyś rzekłabym "chciałabym przez to przechodzic, marzę o tym..." A wiecie co... Głupia byłam. Bo nie o tym marzylam... Nie marzyłam o siedzeniu na bombie, stapaniu po tak kruchym lodzie który powoduje tak paralizujacy strach... Ze każdy dzień to naprawdę cenniejszy od złota. Nie tak miało być.
Każdy etap w życiu ma swoje minusy, każdy przynosi inny stres, każdy nas czegoś uczy.
Nie możecie się poddawać. Ja się nie poddalam, zielinka też nie, a Ania? Ile przeszła a teraz cieszy (na tym etapie pewnie strach jeszcze przycmil radość) z ciąży... Walczyć warto. Bo KAZDEJ się uda! Jeśli się nie podda! Ale musicie same sobie obiecać ze znajdziecie tyle siły... Bo ta siła góry Wam pomoże przenieść. Co pozostało? Nic. Bo albo się nie poddacie i spelnicie się w roli matek, albo się poddacie a Wasze życie już do końca będzie smutne i niespełnione :*
Korony na głowę! Ja też ja teraz noszę... Bo siła mi też potrzebna
jesteśmy wszystkie ksiezniczkami! Tadam!
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
-
Takasobie, współczuję tego stresu. Nawet sobie nie wyobrazam co przeżywasz. Lezysz cały czas? Dobrze, że póki co pessar trzyma. 29 tc to już całkiem ładnie, życzę Ci żebyś dala radę jeszcze z miesiąc i będzie w ogóle cudnie
Mnie dopadła straszna huśtawka nastrojów. Ciągle rycze, znowu hormony mi zryły psychikę. Chcę wierzyć, że ten cholerny pęcherzyk zniknie, bo jeśli nie to boje się, że nie znajdę w sobie siły, żeby podejść kolejny raz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 09:49
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
PragnącaDziecka wrote:Rozmawialam wczoraj z mezem. Plan dzialania taki:czekam na @, po @ transfer. Chcemy zlozyc wniosek o dofinansowanie invitro dla Lodzi. Jak sie nie uda transfer to kolejna procedura w Gamecie ( mam 3 komorki zamrozone). A jak sie nie uda to zmiana kliniki. Moze ta blastka byla dziewczyna z zesp. Turnera albo chlopczyk 45, Y i genetyk powiedziala ze taki chlopak(chory) sie nie urodzi czyt. Zarodek przestanie sie rozwijac( al enie pptrafila mi wyjasnic kiedy przestanie sie rozwijac, w 2,3 5 dobie czy jeszcze pozniej np.po implantacji). Tego nie wiem i juz sie nie dowiem. Ale Zielinka ma racje, bylysmy w ciazy i kiedys na pewno sie uda.
W kwestii programu dla Łodzi to nie wiem czy w tym roku jeszcze kwalifikują (i czy program w ogóle ruszy). Na 3 zamrożonych komórkach to chyba nie opłaca się podchodzić do procedury. -
Jomi to naturalne... U mnie nigdy też nie szło przewidzieć jak to będzie.. raz 10 komórek, raz 6 a raz 15... Jakie różnice. A każda stymulacja prawie taka sama. O ilości zarodkow nie wspomnę.
Chciałabym chociaż dotrwac do 1 pazdziernika... Byłoby cudownie.
Nawet nie chce mi się teraz z nikim rozmawiać. Każdy pyta o to samo a ja już nie mam siły opowiadać tego wkoło. Nawet nie chce myśleć o tym za dużo.. boję się wstawac, boję się siedziec, boję się iść na wc. Leca ze mnie ogromne ilości sluzow. A najgorsze jest to ze niby woda z maka to norma przy pessarze, ale taka ciagnaca galaretka jak plodny to szukam szukam i nikt nie ma czegoś takiego. Owszem cała ciążę mam taki. Ale było go malutko.. A teraz po prostu jak wstaje to wylatuje na kg. Do tego jest zielonkawy. Chociaż to też norma u mnie, całe życie taki bywal od nadzerki chyba.
Jutro mam wizytę u mojej gin.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 10:19
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Magda, przy pessarze sluzy zalewajace to norma
Nie stresuj się tym.Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy, 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Paula a czemu dupka nie tolerujesz?Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy, 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Z całego serca życzę Ci żebyś dotrwala przynajmniej do tego 1 października Jesteś bardzo dzielna! Kciuki za wizytę.
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Tak masz racje. Dlatego chce stymulaje, punkcje i aby te zamrozone komorki dolozyli mi do tych z punkji i je zaplodnili, w tym sensie. Rozmawialam z lekarzem i jest taka opcja.Bella93 wrote:W kwestii programu dla Łodzi to nie wiem czy w tym roku jeszcze kwalifikują (i czy program w ogóle ruszy). Na 3 zamrożonych komórkach to chyba nie opłaca się podchodzić do procedury.
Jutro mam rozmawiac nt.tego programu z R.B bo jest na urlopie. I nie wiem czy mozn azlozyc wniosek jak ma sie jeszcze blstke.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 10:47
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tak przygnębiająco to tu u nas dawno nie było.
Coś się po prostu musi odmienić.Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
nick nieaktualny
-
Pytałam o to samo, uzyskałam odpowiedź, iż nie ma takiej możliwości i płaci się za to oddzielnie.PragnącaDziecka wrote:Tak masz racje. Dlatego chce stymulaje, punkcje i aby te zamrozone komorki dolozyli mi do tych z punkji i je zaplodnili, w tym sensie. Rozmawialam z lekarzem i jest taka opcja.
Jutro mam rozmawiac nt.tego programu z R.B bo jest na urlopie. I nie wiem czy mozn azlozyc wniosek jak ma sie jeszcze blstke.
Na to połrocze Gameta miała 50 miejsc, z tego co wiem wykorzystane. -
Ja uzyskalam info od lekarza ze mozna dolaczyc zamrozone komorki do tych z punkcji( z kolejnej procedury). Dziwne, ze mamy rozbiezne informacje z tej samej kliniki.Bella93 wrote:Pytałam o to samo, uzyskałam odpowiedź, iż nie ma takiej możliwości i płaci się za to oddzielnie.
Na to połrocze Gameta miała 50 miejsc, z tego co wiem wykorzystane.
Co to programu, to szybko sie rozeszly miejsca
Pogadam jutro z lekarzem, zobaczymy co powie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 11:52
