X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Gameta Rzgów, Łódź ivf
Odpowiedz

Gameta Rzgów, Łódź ivf

Oceń ten wątek:
  • K' Ekspertka
    Postów: 219 85

    Wysłany: 3 października 2018, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inna_79 wrote:
    Skad wiesz ze to odrzucenie?


    Nie wiem, ale zdecydowanie za wcześnie jak na krwawienie implantacyjne. Do tego dochodzę skrzepy. Myślę, że to nie wróży nic dobrego niestety.

    Kinga

    * 01.10.2018 - IVF - nieudane
    * 31.03.2018 - IVF - nieudane
    * 26.01.2018 - IVF - nieudane
    * wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
    * Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
    * 2 nieudane IVF
    * 3 nieudane inseminacje
  • Inna_79 Ekspertka
    Postów: 195 67

    Wysłany: 4 października 2018, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K' wrote:
    Nie wiem, ale zdecydowanie za wcześnie jak na krwawienie implantacyjne. Do tego dochodzę skrzepy. Myślę, że to nie wróży nic dobrego niestety.

    Dzwonilas do lekarza?

    endometrioza III stopień
    2008 laparotomia + 6 miesięcy Zoladex
    05.11.2008 pozytywny test
    09.07.2009 - urodził się upragniony synek
    2014 niespodzianka niestety ciąża zakończona poronieniem w 13 tc
    Maj 2018 ICSI :( brak mrozaczkow
    Wrzesień 2018 II ICSI transfer 2 z. 4AB 4BB :(
    2 blastki 4BB zamrożone
    przerwa
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10540 7265

    Wysłany: 4 października 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K' wrote:
    Nie wiem, ale zdecydowanie za wcześnie jak na krwawienie implantacyjne. Do tego dochodzę skrzepy. Myślę, że to nie wróży nic dobrego niestety.
    2dpt to idealny czas jak na zagniezdzenie.
    Jestes pewna ze to skrzepy, a nie resztki leku z plamieniem?

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • K' Ekspertka
    Postów: 219 85

    Wysłany: 4 października 2018, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj krew była już ciemniejsza (taka jak okres) i zdecydowanie ze skrzepami. Przy czy to nie jest tak, że ona leci cały czas. To jest raz na któreś tam siku.
    Rozmawiałam z lekarzem - powiedział, że no nie brzmi to optymistycznie, ale na tym etapie to nic nie wiadomo. Mam dodatkowo brać prolutex.

    Brzuch czuję, ale nie boli mnie, ani nie bolą mnie jajniki.

    Jedyne co wiem na pewno, to, że oszaleje jak nic :D

    Kinga

    * 01.10.2018 - IVF - nieudane
    * 31.03.2018 - IVF - nieudane
    * 26.01.2018 - IVF - nieudane
    * wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
    * Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
    * 2 nieudane IVF
    * 3 nieudane inseminacje
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10540 7265

    Wysłany: 4 października 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech...kciukow nie puszczam

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • K' Ekspertka
    Postów: 219 85

    Wysłany: 4 października 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki <3
    A gdzieś czytałam, że między prolutexem, a flexiparyną trzeba robić przerwę? Coś wiecie na ten temat? Bo ja zawsze je robiłam za jednym zamachem wieczorem.

    Kinga

    * 01.10.2018 - IVF - nieudane
    * 31.03.2018 - IVF - nieudane
    * 26.01.2018 - IVF - nieudane
    * wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
    * Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
    * 2 nieudane IVF
    * 3 nieudane inseminacje
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10540 7265

    Wysłany: 4 października 2018, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K' wrote:
    Dzięki <3
    A gdzieś czytałam, że między prolutexem, a flexiparyną trzeba robić przerwę? Coś wiecie na ten temat? Bo ja zawsze je robiłam za jednym zamachem wieczorem.
    Ja od lekarzy mialam zalecenie robienia zastrzykow z heparyny rano i tylko tyle. Mozna je robic jednoczesnie tylko po przeciwnych stronach brzucha.

    K' lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 4 października 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella a czemu rano? Ja.mialam wieczorem ;)

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • Nati000 Autorytet
    Postów: 331 130

    Wysłany: 4 października 2018, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natty85 wrote:
    Bella a czemu rano? Ja.mialam wieczorem ;)
    Ja jak zapytałam PR to powiedział, że obojętnie o której. Nawet gdy pytałam o leki jak mam brać to tylko "rano po południu i wieczorem" a czy jakieś odstępy 5-cio godzinne czy 8-mio no nic nie mówił, a wyczytałam że nie które brały co 8.

    21 lat / 3 lata starań
    2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
    2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
    2018.05 - ICSI
    2018.06.04 - punkcja
    Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
    7.08.2018 FET :(
    12.09.2018 FET?
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10540 7265

    Wysłany: 5 października 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natty85 wrote:
    Bella a czemu rano? Ja.mialam wieczorem ;)
    Moze to wynikalo z tego ze mialam brac acard.
    Acard bierze sie wieczorem, a nie powinno sie brac heparyny i acardu o tej samej porze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 11:01

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 5 października 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A widzisz ja bralam acard rano a heparyne wieczorem ;)

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10540 7265

    Wysłany: 5 października 2018, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://mamaginekolog.pl/profilaktyka-kwasem-acetylosalicylowym-ciazy/

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • aniab2205 Autorytet
    Postów: 1560 781

    Wysłany: 5 października 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella, a co z Twoim podejściem. Nic nie piszesz, w notce nie widzę nic nowego. No chyba, że mam nie pytać ;)

    Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia :)
    08.18r-et nieudany
    09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10540 7265

    Wysłany: 5 października 2018, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniab2205 wrote:
    Bella, a co z Twoim podejściem. Nic nie piszesz, w notce nie widzę nic nowego. No chyba, że mam nie pytać ;)
    Plan taki ze crio w 2018roku ;)

    Edit: widze, ze u Ciebie procedura na mrozonych dala o wiele gorsze efekty :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 15:52

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • aniab2205 Autorytet
    Postów: 1560 781

    Wysłany: 5 października 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daj znać jakie efekty.

    No niestety nie wyszło, ale przyjęliśmy to znacznie lepiej niż to niepowodzenie z mrożoną blastką. Zarzekałam się, że 4 stymulacji nie będzie, ale teraz biorę ją pod uwagę. To sprawa do przemyślenia. Narazie muszę się zresetować, nacieszyć się trochę synciem, popracować (niedawno wróciłam do pracy). Żadnych skonkretyzowanych planów nie mamy.

    Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia :)
    08.18r-et nieudany
    09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10540 7265

    Wysłany: 5 października 2018, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście :)

    No to milego resetu :*

    Jvm lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AOwlMRz.jpg

    cześć Dziewczyny, w poprzednią sobotę przyszła na świat moja córeczka. 57cm, 3650g <3
    moje spełnione marzenie, moje wszystko.
    NIGDY się nie poddawajcie!!

    Znikam z forum, życząc każdej z Was spełnionego marzenia i takiego cudnego maleństwa :*

    MisiaZ88, Koliberek, Lubię_czekoladę, Martoszka, klamka, Pola853, Dorro, Bea77_2, Reni, niezapominajka2017, sylvuś, Yoselyn82, Asiula86, K', Ciasteczko77, natty85, Ewka1700, IVA, Iwkaaa, ultraviolet, aniab2205, Niezapominajka5, sylwia80 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wreszcie! Ciotka całuje mocno!!!

    Polly_love lubi tę wiadomość

  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 8 października 2018, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polly_love wrote:
    AOwlMRz.jpg

    cześć Dziewczyny, w poprzednią sobotę przyszła na świat moja córeczka. 57cm, 3650g <3
    moje spełnione marzenie, moje wszystko.
    NIGDY się nie poddawajcie!!

    Znikam z forum, życząc każdej z Was spełnionego marzenia i takiego cudnego maleństwa :*
    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3

    Martoszka, sylvuś, Polly_love, Koliberek, aniab2205 lubią tę wiadomość

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 17:25

    Koliberek, Polly_love lubią tę wiadomość

‹‹ 938 939 940 941 942 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ