X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Ginekolog Maciej Brązert
Odpowiedz

Ginekolog Maciej Brązert

Oceń ten wątek:
  • AgnieszkaB Autorytet
    Postów: 266 194

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starajaca28 wrote:
    My już po inseminacji, teraz pozostaje chillout ☺️, czekanie i wcinanie ananasa 🙂


    Płynie moc kciukow ✊

    2021. Zosia 💛
    2023 Ignacy 💙
  • Niebieska gwiazdka Przyjaciółka
    Postów: 123 49

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela25 wrote:

    Jest duża szansa, że ładnie dotrwam do 37 tc ☺️, szyjka i szew rzymaja, doktor mówił, że jest spokojny, tylko dostałam sterydy, twardnienia i skurcze się trochę nasilyly więc doktor zadecydował, że podajemy, teraz jest już ok.

    zem3anliof578i0f.png

    Ivf
    ❄️❄️❄️
  • Alicjaaa91 Ekspertka
    Postów: 219 139

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starajaca28 wrote:
    Alicjaaa91 - daj znać jak będziesz po inseminacji 🙂✊

    Oczywiście dam znać ☺️

    Za Ciebie ✊💪

  • Ewela25 Ekspertka
    Postów: 338 88

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska gwiazdka wrote:
    Ewela25 wrote:

    Jest duża szansa, że ładnie dotrwam do 37 tc ☺️, szyjka i szew rzymaja, doktor mówił, że jest spokojny, tylko dostałam sterydy, twardnienia i skurcze się trochę nasilyly więc doktor zadecydował, że podajemy, teraz jest już ok.
    Lee jwjku to idealnie.. Ci powiem ze skurcze sa przez szew.. Jak sciagli mi szew.. Skurcze ustały!! Wytrwqsz i do 40:)bo nasze dzieciaki sa takie nicpote ze juz w brzuchu za kratami siedza

    😁😁😍😍

    Zabcia
    Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero
  • Niebieska gwiazdka Przyjaciółka
    Postów: 123 49

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela25 wrote:
    Lee jwjku to idealnie.. Ci powiem ze skurcze sa przez szew.. Jak sciagli mi szew.. Skurcze ustały!! Wytrwqsz i do 40:)bo nasze dzieciaki sa takie nicpote ze juz w brzuchu za kratami siedza

    😁😁😍😍

    Leżałam z pacjentka od Profesora Jęd... też miała zakładany szew, ciaza bliźniacza , się śmiałysmy bo u niej skurczy brak, mówiłam, że mogę jej oddać 😅doktor mówił, że pacjentki różnie reagują, ważne, że idziemy do przodu i jest dobrze.

    zem3anliof578i0f.png

    Ivf
    ❄️❄️❄️
  • ZosiaM Ekspertka
    Postów: 123 96

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maladziewczynka wrote:
    Witam, z chęcią do Was dołączę, pierwsza wizytę u doktora Brazerta mam dopiero 22lipca, trochę mi odebrało mowę jak usłyszałam termin, ale czytajac opinie, śledząc forum, wiem, że warto😊. Większość badań mamy zrobionych, brakuje na lekarza, który to wszystko ogarnie i zaproponuje konkretny plan działania.


    Trzymam kciuki, powodzenia ☺️

    Ja mam w środę pierwsza wizytę u doktora 🙂

    10dp bhcg 49
    12dp bhcg 110
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZosiaM wrote:
    Trzymam kciuki, powodzenia ☺️

    Ja mam w środę pierwsza wizytę u doktora 🙂
    Trzymam kciuki za wizytę :) mam nadzieję że potem podzielisz się wrażeniami

  • Maladziewczynka Koleżanka
    Postów: 44 18

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZosiaM wrote:
    Trzymam kciuki, powodzenia ☺️

    Ja mam w środę pierwsza wizytę u doktora 🙂


    O jak miło, pewnie, że dam znać ☺️
    Również trzymam kciuki, u mnie ogólnie brak miesiączek, zawsze trzeba wywoływać, zobaczymy co Pan doktor powie.

  • ZosiaM Ekspertka
    Postów: 123 96

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anka wrote:
    Trzymam kciuki za wizytę :) mam nadzieję że potem podzielisz się wrażeniami

    Już odliczam dni do wizyty, spoczko napisze.☺️

    10dp bhcg 49
    12dp bhcg 110
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela25 wrote:
    Lee jwjku to idealnie.. Ci powiem ze skurcze sa przez szew.. Jak sciagli mi szew.. Skurcze ustały!! Wytrwqsz i do 40:)bo nasze dzieciaki sa takie nicpote ze juz w brzuchu za kratami siedza

    😁😁😍😍


    Masz u mnie🥇🥇🥇😁, ale za poczucie humoru, ale co nam pozostały w takich sytuacjach 🙂

  • Ewela25 Ekspertka
    Postów: 338 88

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Masz u mnie🥇🥇🥇😁, ale za poczucie humoru, ale co nam pozostały w takich sytuacjach 🙂
    Typowo czarny humor musi byc:)!

    Zabcia
    Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero
  • Dżoni Autorytet
    Postów: 590 327

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny po udanych transferach - jak to było u Was, oszczędzalyscie się bardzo?
    Bo ja po tym transferze nie mam żadnych innych odczuć jak przy normalnym cyklu, nic też mnie nie kłuje, nie czuję skurczy czy bolu podbrzusza (przy pierwszym transferze tak miałam).
    Dlatego też nie leżę, chodzę i wykonuje wszystkie rutynowe czynności bez jakiegoś specjalnego oszczędzania się. Wy dużo odpoczywalyscie?

    Starania od 2015
    3 nieudane IUI
    Amh:0,77 09.2019
    Ivf: zostały 2❄️
    I transfer 12.2019❌
    II transfer 06.2020 ❌
    III transfer 09.2020 ❌
    MTHFR hetero
    PAI hetero
    Nadczynność tarczycy
    14.01 bhcg 348
    5.02 mamy ❤️
    27.09 Jagódka 🐻
  • Niebieska gwiazdka Przyjaciółka
    Postów: 123 49

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoni wrote:
    Dziewczyny po udanych transferach - jak to było u Was, oszczędzalyscie się bardzo?
    Bo ja po tym transferze nie mam żadnych innych odczuć jak przy normalnym cyklu, nic też mnie nie kłuje, nie czuję skurczy czy bolu podbrzusza (przy pierwszym transferze tak miałam).
    Dlatego też nie leżę, chodzę i wykonuje wszystkie rutynowe czynności bez jakiegoś specjalnego oszczędzania się. Wy dużo odpoczywalyscie?


    Przy pierwszym transferze mialam lekkie bóle miesiączkowe, doktor napisał aby brać doraźnie nospe, jak będzie się utrzymywać, po drugim transferze pojechaliśmy nad morze 🙂,czulam się dobrze, więc robiłam prawie wszystko, uważałam że sportem.

    Dżoni lubi tę wiadomość

    zem3anliof578i0f.png

    Ivf
    ❄️❄️❄️
  • Dżoni Autorytet
    Postów: 590 327

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska gwiazdka wrote:
    Przy pierwszym transferze mialam lekkie bóle miesiączkowe, doktor napisał aby brać doraźnie nospe, jak będzie się utrzymywać, po drugim transferze pojechaliśmy nad morze 🙂,czulam się dobrze, więc robiłam prawie wszystko, uważałam że sportem.

    Też właśnie jestem nad morzem, przy pierwszym miałam identycznie, teraz w dzień transferu brałam tylko nospe i jak narazie cisza. Ćwiczenia odstawiłam, ale te 10 000 kroków dziennie robimy, no i wiadomo na plaży się trochę ciężej chodzi. Sama nie potrafię ocenić czy nie przesadzam, a nie chce mieć później wyrzutów sumienia, że mogłam więcej odpoczywać.

    Dzięki za info, może i mi morze przyniesie odrobinkę szczęścia 🙏

    Starania od 2015
    3 nieudane IUI
    Amh:0,77 09.2019
    Ivf: zostały 2❄️
    I transfer 12.2019❌
    II transfer 06.2020 ❌
    III transfer 09.2020 ❌
    MTHFR hetero
    PAI hetero
    Nadczynność tarczycy
    14.01 bhcg 348
    5.02 mamy ❤️
    27.09 Jagódka 🐻
  • Nadzieja88 Autorytet
    Postów: 355 284

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoni wrote:
    Dziewczyny po udanych transferach - jak to było u Was, oszczędzalyscie się bardzo?
    Bo ja po tym transferze nie mam żadnych innych odczuć jak przy normalnym cyklu, nic też mnie nie kłuje, nie czuję skurczy czy bolu podbrzusza (przy pierwszym transferze tak miałam).
    Dlatego też nie leżę, chodzę i wykonuje wszystkie rutynowe czynności bez jakiegoś specjalnego oszczędzania się. Wy dużo odpoczywalyscie?


    Robiłam wszystko, jak czułam, że muszę odpocząć to lezakowalam z książką 😏, transfer udany, ale niestety brak serduszka ☹️, teraz mam w planach robić powidła, aby zająć głowę 😁

    Trzymam kciuki 🙏

    Dżoni lubi tę wiadomość

  • Lenaa91 Przyjaciółka
    Postów: 109 51

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoni wrote:
    Dziewczyny po udanych transferach - jak to było u Was, oszczędzalyscie się bardzo?
    Bo ja po tym transferze nie mam żadnych innych odczuć jak przy normalnym cyklu, nic też mnie nie kłuje, nie czuję skurczy czy bolu podbrzusza (przy pierwszym transferze tak miałam).
    Dlatego też nie leżę, chodzę i wykonuje wszystkie rutynowe czynności bez jakiegoś specjalnego oszczędzania się. Wy dużo odpoczywalyscie?


    Z mojego doświadczenia nie miało znaczenia, po pierwszym podejściu byłam aktywna - beta ujemna, drugie podejście więcej odpoczywalam beta ujemna, przy trzecim to zapomniałam, że to już ten czas 🙈, później się śmialismy z doktorem 😅 ale miałam założenie, że pewnie będzie czwarte podejście, i te parę dni opóźnienia co tam, ale było miłe zaskoczenie - beta dodatnia ☺️Starałam się funkcjonować normalnie.

    ✊✊

    Dżoni lubi tę wiadomość

  • Dżoni Autorytet
    Postów: 590 327

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenaa91 wrote:
    Z mojego doświadczenia nie miało znaczenia, po pierwszym podejściu byłam aktywna - beta ujemna, drugie podejście więcej odpoczywalam beta ujemna, przy trzecim to zapomniałam, że to już ten czas 🙈, później się śmialismy z doktorem 😅 ale miałam założenie, że pewnie będzie czwarte podejście, i te parę dni opóźnienia co tam, ale było miłe zaskoczenie - beta dodatnia ☺️Starałam się funkcjonować normalnie.

    ✊✊

    Dzięki za info :)

    Starania od 2015
    3 nieudane IUI
    Amh:0,77 09.2019
    Ivf: zostały 2❄️
    I transfer 12.2019❌
    II transfer 06.2020 ❌
    III transfer 09.2020 ❌
    MTHFR hetero
    PAI hetero
    Nadczynność tarczycy
    14.01 bhcg 348
    5.02 mamy ❤️
    27.09 Jagódka 🐻
  • Zaba90 Autorytet
    Postów: 402 183

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoni - kciuki!

    Nadzieja88- na kiedy planowany transfer??

    Dżoni lubi tę wiadomość

    1 UIU - ciąża pozamaciczna😔
    transfer - 07.2020
    9 dpt bhcg-93🍀

    31.03.2021 - Antoni 💙
    2023 powrót po rodzeństwo
  • Nadzieja88 Autorytet
    Postów: 355 284

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaba90 wrote:
    Dżoni - kciuki!

    Nadzieja88- na kiedy planowany transfer??

    23 albo 25, jutro usg 🙂, zobaczymy, jak będzie wyglądał cykl po tym strachingu.

    Ty jeszcze na a ty??

  • Udało się Koleżanka
    Postów: 57 27

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska gwiazdka wrote:
    Doktor czesto siedzi do późnych godzin "nocnych" ja ostatnio miałam wizytę na 22 to koło 23 jeszcze pod ktg leżałam. 😄

    Tez miałam dwie wizyty po 22 - miło wspominam, doktor mimo zmęczenia poświęcał tyle czasu ile potrzeba - doktora żona musi być bardzo wyrozumiala 🙂

    Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny ☺️, nasze szczęście ma już 13 miesięcy 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 12:52

    Niebieska gwiazdka lubi tę wiadomość

‹‹ 16 17 18 19 20 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ