Gravida - Płock
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojeju to przeszłaś swoje :o a teraz odczuwasz jakieś skutki tej choroby?Kate_B wrote:Tak na stałe to nie mam żadnego schorzenia, ale:
- jako 2-letnie dziecko miałam paraliż całej lewej strony,
- na studiach osłabienie siły mięśniowej po lewej stronie - prawdopodobnie mikro wylew, który szybko się cofnął
- i potem jeszcze porażenie nerwu twarzowego po lewej stronie...
A do tego jeszcze mam zespół Raynauda, który też dotyczy tylko lewej ręki i anomalie naczyniową w lewej ręce...
No i generalnie cokolwiek się nie dzieje to u mnie zawsze po lewej stronie... Nawet takie niby nijak związane rzeczy jak kolka nerkowa, czy artroskopia kolana też były po lewej stronie 😟Start 13.05.22 r. od 2dc 💊estrofem i sildenafil.
Transfer 30.05.2022 ❄️ 5dniowa blastka 4BB z eglue
6dpt 12,99
7dpt 33,5
9dpt 80
10dpt 130,4
12dpt 328,3
14dpt 815 prog 49
18dpt 2635,4
25dpt jest ♥️
380 g szczęścia 👧
26+3 tc 1100 g 👸,
28+3 tc 1338 g👸
31 tc 1750 g 🥰
38 tc 4 prenatalne 3600 g 🧚♀️❤️
09.02 córcia 3310 g, 56 cm, 10/10 😍
Start stymulacji 24.03.2022: Mensinorm, Bemfola, Orgalutran oraz Gonapeptyl.
Punkcja 05.04.2022, pobrano 20 oocytów, dodatkowo Zymot Multi (850 µL). 3 ❄️ z 6 zapłodnionych komórek.
3 iui ☹️
Sono HSG-ok, biopsja endometrium- ok.
💊 Glucophage 500 XR, fertistim, wit D3 Ibuvit 4000, wit B12 metylo, sanprobi superfomuła.
Dieta z niskim IG od 02.2022
Immunosupresja: encorton i equoral od 12.04.2022.
Ana3 silnie dodatnie, kir bx, wysokie tnf. -
kreconairuda wrote:Ojeju to przeszłaś swoje :o a teraz odczuwasz jakieś skutki tej choroby?
Tak generalnie to ja z tego wszystkiego naprawdę pięknie wyszłam... Standardowo nikt by nie powiedział, że mam takie atrakcje za sobą... Po paraliżu zostało jedynie to, że lewe oko mam trochę mniejsze... Na codzień wcale tego nie odczuwam i pewnie nawet nie przeszłoby mi przez myśl mówienie o tym mojej dr, gdyby nie koleżanka z fitnessu 😜
Bo tak akurat się złożyło, że jak w ciąży jeszcze chodziłam na fitness to któregoś dnia pojechałam tak prosto z wyrka i byłam jeszcze zaspana, a wtedy bardziej rzuca się w oczy to, że mam to oko mniejsze... I tak od słowa do słowa to Asia dowiadując się o moich neurologicznych przejściach mnie zapytała, czy to czasem nie jest wskazanie do cc.. A mi nawet nie przeszło przez myśl mówić o tym dr... Dopiero jak ona na to zwróciła uwagę to zapaliła się lampka, a co jeśli?♀️36lat - niedoczynność tarczycy w przebiegu Hashimoto
♂️ 38lat - oligozoospermia, 1% form prawidłowych
Starania od 01.2017
15.11.2021 - 11 pobranych oocytów, 10 dojrzałych, 7 prawidłowo zapłodnionych
17.11.2021 embriotransfer (2-dniowego) zarodka cI 4.1
9dpt - HCG 7,3
12dpt - HCG 65,4
15dpt - HCG 90,3
19dpt - HCG 8,0
Mamy ❄❄❄ blastocysty
02.02.2022 kriotransfer (5-dniowej) blastocysty 4BB
6dpt - HCG 29,6
9dpt - HCG 155,7
13dpt - HCG 1246,6
16dpt - HCG 3853
21dpt - mamy ❤
12.10.2022 Leoś jest już z nami (4430g 59cm)
15.05.2024 kriotransfer (5-dniowej) blastocysty 3AB
6dpt - HCG <0,2
Została nam jeszcze ❄ blastocysta -
Kate_B wrote:Tak na stałe to nie mam żadnego schorzenia, ale:
- jako 2-letnie dziecko miałam paraliż całej lewej strony,
- na studiach osłabienie siły mięśniowej po lewej stronie - prawdopodobnie mikro wylew, który szybko się cofnął
- i potem jeszcze porażenie nerwu twarzowego po lewej stronie...
A do tego jeszcze mam zespół Raynauda, który też dotyczy tylko lewej ręki i anomalie naczyniową w lewej ręce...
No i generalnie cokolwiek się nie dzieje to u mnie zawsze po lewej stronie... Nawet takie niby nijak związane rzeczy jak kolka nerkowa, czy artroskopia kolana też były po lewej stronie 😟
To ja bym chyba nie ryzykowała tylko parła w cc.. -
Paulina12345 wrote:To ja bym chyba nie ryzykowała tylko parła w cc..
Pewnie na cc się skończy i to wcale nie dlatego, że tak chce, a tak po prostu będzie bezpieczniej dla mnie... Bo sama moja dr jak powiedziałam, że nie darowałabym sobie jakby młodemu coś się stało stwierdziła, że "tu nie o młodego chodzi, bo jemu to nic nie grozi, a o Ciebie"... Także chcąc, żeby Leoś miał nie tylko zdrowego tatę, ale i mamę to pewnie na cc się skończy...
Tak sobie czasem kurczę myślę, jakie to "niesprawiedliwe" że są kobitki, które bez problemu mogłyby rodzić sn a za wszelką cenę chcą cc... Kombinują jak mogą, żeby załatwić jakiś choćby lewy papier ze wskazaniami do cc... A ja bym bardzo chciała rodzić sn, a wygląda na to, że się do tego nie nadaję 😟♀️36lat - niedoczynność tarczycy w przebiegu Hashimoto
♂️ 38lat - oligozoospermia, 1% form prawidłowych
Starania od 01.2017
15.11.2021 - 11 pobranych oocytów, 10 dojrzałych, 7 prawidłowo zapłodnionych
17.11.2021 embriotransfer (2-dniowego) zarodka cI 4.1
9dpt - HCG 7,3
12dpt - HCG 65,4
15dpt - HCG 90,3
19dpt - HCG 8,0
Mamy ❄❄❄ blastocysty
02.02.2022 kriotransfer (5-dniowej) blastocysty 4BB
6dpt - HCG 29,6
9dpt - HCG 155,7
13dpt - HCG 1246,6
16dpt - HCG 3853
21dpt - mamy ❤
12.10.2022 Leoś jest już z nami (4430g 59cm)
15.05.2024 kriotransfer (5-dniowej) blastocysty 3AB
6dpt - HCG <0,2
Została nam jeszcze ❄ blastocysta -
Kate_B wrote:Tak na stałe to nie mam żadnego schorzenia, ale:
- jako 2-letnie dziecko miałam paraliż całej lewej strony,
- na studiach osłabienie siły mięśniowej po lewej stronie - prawdopodobnie mikro wylew, który szybko się cofnął
- i potem jeszcze porażenie nerwu twarzowego po lewej stronie...
A do tego jeszcze mam zespół Raynauda, który też dotyczy tylko lewej ręki i anomalie naczyniową w lewej ręce...
No i generalnie cokolwiek się nie dzieje to u mnie zawsze po lewej stronie... Nawet takie niby nijak związane rzeczy jak kolka nerkowa, czy artroskopia kolana też były po lewej stronie 😟
To Ty masz całkiem poważne sprawy zdrowotne na swoim koncie i to już od maleńkości.
W tej sytuacji skoro dr zaleca cc to myślę, że jest to jak najbardziej uzasadnione i powinnaś się temu poddać
🙎♀️ 32 🧔 35 | Gameta Rzgów
🏥 2xoperacja usunięcia mięśniaków (2017 i 2020)
🙎♀️ Immunologia: ANA 1:320, cytokiny: IL2 - 1200 😱 TNF ALFA 2100 👉 Encorton, Fraxiparina, Acard
🧔 oligospermia (ciężka) <1 mln/próba, morfologia 0-1%, żylaki powrózka nasiennego IIst.
IVF-ICSI-IMSI - 11.2021 🎅 6.12.2021 punkcja - 7❄️
31.01.2022 FET 4AA 7dpt beta 71,2 | 9dpt 191,2 | 11dpt 469 | 14dpt 2214 | 25.02.2022 mamy
19.04.2022 Sanco - zdrowy chłopiec 💙
17.08.2022 1815 g 31.08 2450 g 28.09 3100 g
03.10.2022 Oliwier jest z nami ❤️ 3050 g. 53 cm, 10/10 -
Limonka8 wrote:To Ty masz całkiem poważne sprawy zdrowotne na swoim koncie i to już od maleńkości.
W tej sytuacji skoro dr zaleca cc to myślę, że jest to jak najbardziej uzasadnione i powinnaś się temu poddać
Poddam się, bo są rzeczy ważne i ważniejsze... Aczkolwiek nie powiem, że mi się taka forma porodu podoba... Bo wcale tak nie jest 😟 no, ale najważniejsze, żeby Leoś miał 2 zdrowych rodziców, a nie tylko tatę... Także będą musieli ciąć to niech tną... Mówi się trudno i żyje się dalej 😟♀️36lat - niedoczynność tarczycy w przebiegu Hashimoto
♂️ 38lat - oligozoospermia, 1% form prawidłowych
Starania od 01.2017
15.11.2021 - 11 pobranych oocytów, 10 dojrzałych, 7 prawidłowo zapłodnionych
17.11.2021 embriotransfer (2-dniowego) zarodka cI 4.1
9dpt - HCG 7,3
12dpt - HCG 65,4
15dpt - HCG 90,3
19dpt - HCG 8,0
Mamy ❄❄❄ blastocysty
02.02.2022 kriotransfer (5-dniowej) blastocysty 4BB
6dpt - HCG 29,6
9dpt - HCG 155,7
13dpt - HCG 1246,6
16dpt - HCG 3853
21dpt - mamy ❤
12.10.2022 Leoś jest już z nami (4430g 59cm)
15.05.2024 kriotransfer (5-dniowej) blastocysty 3AB
6dpt - HCG <0,2
Została nam jeszcze ❄ blastocysta -
Wedlug mnie rodząc przez cc wcale nie będziesz gorsza ❤️❤️❤️❤️ to co przeszłaś to na prawdę dużo jak na jedną osobę.. Lepiej kierować się tym, aby nic Ci się nie stało ❤️Kate_B wrote:Pewnie na cc się skończy i to wcale nie dlatego, że tak chce, a tak po prostu będzie bezpieczniej dla mnie... Bo sama moja dr jak powiedziałam, że nie darowałabym sobie jakby młodemu coś się stało stwierdziła, że "tu nie o młodego chodzi, bo jemu to nic nie grozi, a o Ciebie"... Także chcąc, żeby Leoś miał nie tylko zdrowego tatę, ale i mamę to pewnie na cc się skończy...
Tak sobie czasem kurczę myślę, jakie to "niesprawiedliwe" że są kobitki, które bez problemu mogłyby rodzić sn a za wszelką cenę chcą cc... Kombinują jak mogą, żeby załatwić jakiś choćby lewy papier ze wskazaniami do cc... A ja bym bardzo chciała rodzić sn, a wygląda na to, że się do tego nie nadaję 😟
Leoś??? Bardzo piękne imię ❤️❤️❤️😊
Ja coś czuję, że też mnie skierują na cc przez tą cukrzycę 🙄 ale zobaczymy, na razie nic o porodzie nikt nie mówi... Teraz mam wizytę w poniedziałek, zobaczymy...
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Kate_B wrote:Poddam się, bo są rzeczy ważne i ważniejsze... Aczkolwiek nie powiem, że mi się taka forma porodu podoba... Bo wcale tak nie jest 😟 no, ale najważniejsze, żeby Leoś miał 2 zdrowych rodziców, a nie tylko tatę... Także będą musieli ciąć to niech tną... Mówi się trudno i żyje się dalej 😟
Rozumiem Cię doskonale, bo ja przez duże mięśniaki jedną cc już miałam 2 lata temu (w zasadzie laparotomię, bo dziecka nie wyjmowali), ale to dokładnie ta sama operacja. Też nie mam wyjścia, mogłaby mi podczas porodu sn pęknąć macica, która jest poszyta wzdłuż i wszerz. Czasem musimy swoje plany odłożyć gdzieś dalej a najważniejsze teraz jest to, żebyśmy i my i nasi chłopcy byli zdrowi
🙎♀️ 32 🧔 35 | Gameta Rzgów
🏥 2xoperacja usunięcia mięśniaków (2017 i 2020)
🙎♀️ Immunologia: ANA 1:320, cytokiny: IL2 - 1200 😱 TNF ALFA 2100 👉 Encorton, Fraxiparina, Acard
🧔 oligospermia (ciężka) <1 mln/próba, morfologia 0-1%, żylaki powrózka nasiennego IIst.
IVF-ICSI-IMSI - 11.2021 🎅 6.12.2021 punkcja - 7❄️
31.01.2022 FET 4AA 7dpt beta 71,2 | 9dpt 191,2 | 11dpt 469 | 14dpt 2214 | 25.02.2022 mamy
19.04.2022 Sanco - zdrowy chłopiec 💙
17.08.2022 1815 g 31.08 2450 g 28.09 3100 g
03.10.2022 Oliwier jest z nami ❤️ 3050 g. 53 cm, 10/10 -
Binka90 wrote:Kate ale z drugiej strony, jeśli kobitka ma obawy czy podoła sn i psychicznie się tego boi, to dlaczego nie mogłaby sobie załatwić tego cc. Tu chodzi o komfort też, a nie na siłe parcie… za duża presja jest też na rodzenie naturalnie, później jak taka dziewczyna urodzi ledwo przez sn, to nie chce rodzić kolejnego dziecka, bo jest trauma. Co człowiek to inna sytuacja i inne decyzje, lepiej tak robić zgodnie ze sobą i z decyzjami lekarzy, by końcowy efekt był jeden, zdrowa mama i zdrowe dziecko 😊
Ale ja nie mówię, że ma nie łatwić... Niech sobie łatwi... Nic mi do tego... Aby chodzi o sam fakt że są kobitki, które nie mają żadnych konkretnych wskazań i koniecznie chcą cc.... Chcą i nic po za tym... A ja bym wolała poród sn i prawdopodobnie nie będzie mi to dane, bo to za duże ryzyko... Tak naprawdę to czy cc czy sn nie ma znaczenia... Najważniejszy jest cel 😉 także co by nie było będzie ok 😉
Chociaż jak dla mnie to taka trochę niesprawiedliwość... No, ale to całkiem jak z ciążą... My tu wszystkie na uszach stawałyśmy, żeby tą ciążę uzyskać... Niektóre dziewczyny dalej muszą przez tą nie ukrywajmy trudną drogę przejść... A są kobitki, które mnożą się jak króliki i wcale tych dzieci nie chcą.... Dzieciaki mają odbierane itp...
No, ale niestety nikt nie mówił, że życie będzie sprawiedliwe...
Binka90 lubi tę wiadomość
♀️36lat - niedoczynność tarczycy w przebiegu Hashimoto
♂️ 38lat - oligozoospermia, 1% form prawidłowych
Starania od 01.2017
15.11.2021 - 11 pobranych oocytów, 10 dojrzałych, 7 prawidłowo zapłodnionych
17.11.2021 embriotransfer (2-dniowego) zarodka cI 4.1
9dpt - HCG 7,3
12dpt - HCG 65,4
15dpt - HCG 90,3
19dpt - HCG 8,0
Mamy ❄❄❄ blastocysty
02.02.2022 kriotransfer (5-dniowej) blastocysty 4BB
6dpt - HCG 29,6
9dpt - HCG 155,7
13dpt - HCG 1246,6
16dpt - HCG 3853
21dpt - mamy ❤
12.10.2022 Leoś jest już z nami (4430g 59cm)
15.05.2024 kriotransfer (5-dniowej) blastocysty 3AB
6dpt - HCG <0,2
Została nam jeszcze ❄ blastocysta -
Binka90 wrote:Kate ale z drugiej strony, jeśli kobitka ma obawy czy podoła sn i psychicznie się tego boi, to dlaczego nie mogłaby sobie załatwić tego cc. Tu chodzi o komfort też, a nie na siłe parcie… za duża presja jest też na rodzenie naturalnie, później jak taka dziewczyna urodzi ledwo przez sn, to nie chce rodzić kolejnego dziecka, bo jest trauma. Co człowiek to inna sytuacja i inne decyzje, lepiej tak robić zgodnie ze sobą i z decyzjami lekarzy, by końcowy efekt był jeden, zdrowa mama i zdrowe dziecko 😊
Dokładnie. Każdy niech podejmuje takie decyzje w zgodzie ze sobą. Ja np nie chcę karmić piersią, nigdy nie było to moim marzeniem i nie mam zamiaru tego robić i zmuszać się tylko dlatego, że taka jest presja naszego społeczeństwa. Mam generalnie gdzieś co i kto na ten temat myśli. Sama jestem wcześniakiem z 28 tc, od samego początku na mm i jakoś nie wyrósł ze mnie żaden potwór 😉
Binka90, Lil.ja lubią tę wiadomość
🙎♀️ 32 🧔 35 | Gameta Rzgów
🏥 2xoperacja usunięcia mięśniaków (2017 i 2020)
🙎♀️ Immunologia: ANA 1:320, cytokiny: IL2 - 1200 😱 TNF ALFA 2100 👉 Encorton, Fraxiparina, Acard
🧔 oligospermia (ciężka) <1 mln/próba, morfologia 0-1%, żylaki powrózka nasiennego IIst.
IVF-ICSI-IMSI - 11.2021 🎅 6.12.2021 punkcja - 7❄️
31.01.2022 FET 4AA 7dpt beta 71,2 | 9dpt 191,2 | 11dpt 469 | 14dpt 2214 | 25.02.2022 mamy
19.04.2022 Sanco - zdrowy chłopiec 💙
17.08.2022 1815 g 31.08 2450 g 28.09 3100 g
03.10.2022 Oliwier jest z nami ❤️ 3050 g. 53 cm, 10/10 -
Limonka8 wrote:Dokładnie. Każdy niech podejmuje takie decyzje w zgodzie ze sobą. Ja np nie chcę karmić piersią, nigdy nie było to moim marzeniem i nie mam zamiaru tego robić i zmuszać się tylko dlatego, że taka jest presja naszego społeczeństwa. Mam generalnie gdzieś co i kto na ten temat myśli. Sama jestem wcześniakiem z 28 tc, od samego początku na mm i jakoś nie wyrósł ze mnie żaden potwór 😉
Szczerze..... Mam to samo... 🥴 Nie płakałabym gdybym nie miała mleka po porodzie...
Już tutaj pisałam kiedyś mam tak wrażliwe piersi i sutki że jakikolwiek dotyk mnie poraża prądem więc... żadna mi przyjemność jak ktoś je dotyka- nawet mąż o czym doskonale wie 😆
No coś pożyjemy zobaczymy..Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2022, 13:20
Limonka8, Binka90 lubią tę wiadomość
-
Binka90 wrote:Znajoma teraz będzie rodzić i załatwiła sobie cc, nie miała żadnych wskazań medycznych. Nie każdemu się przyznaje (bo nie każdy rozumie), że dlatego załatwiła, bo strach przed sn jest silniejszy... Przecież żadna co przeszła sn, nie przyzna się, jak było ciężko, że nie chciała np. nacinania krocza, a miała zrobione, że ból był nie do zniesienia i zemdlała podczas akcji, bo nie było na czas podane znieczulenie i czy w ogóle było proponowane… temat rzeka.
To tak jak z ivf. Czy jeśli chce się być mamą (rodzicem), czy to ważne w jaki sposób… naturalnie, jako rodzina zastępcza, z ivf, z komórki dawczyni czy dawcy nasienia albo adopcji zarodka. Najważniejsze, żeby dziecko było otoczone opieką, miłością i ciepłem i zdrowie było 🙂❤️🍀, więc czy się urodzi cc czy sn, czy się załatwi te zaświadczenie bez wskazań albo lekarze w ostatniej chwili podejmą decyzje o cc, choć przecież miało być sn… najważniejsze, żeby dziecko było kochane 😊❤️
Świat nie jest sprawiedliwy, ale już na to nie mamy wpływu 😉
Pięknie powiedziane. U mnie wśród znajomych i rodziny obserwuje tendencje gdzie 1 poród jest sn a drugi już cc - na życzenie. I się nie dziwię jak ktoś się nabawił traumy. Sama mam nerwice z uwagi na długoletnie starania o ciaze i jak ktoś jest w podobnej sytuacji i na starcie wie że nie chce sn to nie ma się co pchać bo depresja może się potem pogłębić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2022, 13:51
Binka90 lubi tę wiadomość
-
Paulina, proszę 🤪
https://zpierwszegotloczenia.pl/przepis/makaron-ze-szpinakiem-brokulami-i-serem-lazur
W ciąży zamiast sera lazur dodaję ser feta pasteryzowany bądź na koniec ścieram dobrej jakości ser żółty najlepiej cheddar.
Paulina12345 lubi tę wiadomość
Start 13.05.22 r. od 2dc 💊estrofem i sildenafil.
Transfer 30.05.2022 ❄️ 5dniowa blastka 4BB z eglue
6dpt 12,99
7dpt 33,5
9dpt 80
10dpt 130,4
12dpt 328,3
14dpt 815 prog 49
18dpt 2635,4
25dpt jest ♥️
380 g szczęścia 👧
26+3 tc 1100 g 👸,
28+3 tc 1338 g👸
31 tc 1750 g 🥰
38 tc 4 prenatalne 3600 g 🧚♀️❤️
09.02 córcia 3310 g, 56 cm, 10/10 😍
Start stymulacji 24.03.2022: Mensinorm, Bemfola, Orgalutran oraz Gonapeptyl.
Punkcja 05.04.2022, pobrano 20 oocytów, dodatkowo Zymot Multi (850 µL). 3 ❄️ z 6 zapłodnionych komórek.
3 iui ☹️
Sono HSG-ok, biopsja endometrium- ok.
💊 Glucophage 500 XR, fertistim, wit D3 Ibuvit 4000, wit B12 metylo, sanprobi superfomuła.
Dieta z niskim IG od 02.2022
Immunosupresja: encorton i equoral od 12.04.2022.
Ana3 silnie dodatnie, kir bx, wysokie tnf. -
Kate No np jak to napisałaś dziewczyny kombinują żeby mieć cc ja jestem taka osoba i nie jest mi z tym złe i robię to ze względu na dziecko tak mi lekarz mówił i teraz Polozna 6 lat starań inseminacje in vitro docent paśnik tysiące leków i ponad 120000 tysięcy a cc poprostu będzie bezpieczne dla dziecka i to o nim mam myśleć bo ja to się wyliże
Paulina12345, Binka90 lubią tę wiadomość
Walka 2018! Pcos , Ana1 graniczne , niedoczynnosc
Leki : eutyrox 100, encorton 10 mg , neoparin , systen 50
2020-1IUI 😑
2020.06 punkcją -4blastki
2020.08 transfer 5AA beta zero
2020.11 transfer 5 AA beta zero
2021 immunolog
2021 histeroskopia - stany zapalne
2021.09 transfer 4AA beta zero
2022.02 transfer 4 CB na atosiban
12dpt 1222,26🙏🏻
15 dpt 3502,36🙏🏻
19 dpt 12928,9🙏🏻
22 dpt 27147,8🙏🏻
26 dpt mamy serduszko ❤️ -
Po tym jak mnie pokopała łobuziara to męczy mnie przejście 100 metrów. Musiałam skoczyć do pracy podpisać dokumenty a pracę mam 500 metrów od domu.
Szłam zziajana jak starsza babeczka albo kobieta w zaawansowanej ciąży 🤣🙈 a to siku, a to wody 🤣
Binka90, Paulina12345, MYSZA lubią tę wiadomość
Start 13.05.22 r. od 2dc 💊estrofem i sildenafil.
Transfer 30.05.2022 ❄️ 5dniowa blastka 4BB z eglue
6dpt 12,99
7dpt 33,5
9dpt 80
10dpt 130,4
12dpt 328,3
14dpt 815 prog 49
18dpt 2635,4
25dpt jest ♥️
380 g szczęścia 👧
26+3 tc 1100 g 👸,
28+3 tc 1338 g👸
31 tc 1750 g 🥰
38 tc 4 prenatalne 3600 g 🧚♀️❤️
09.02 córcia 3310 g, 56 cm, 10/10 😍
Start stymulacji 24.03.2022: Mensinorm, Bemfola, Orgalutran oraz Gonapeptyl.
Punkcja 05.04.2022, pobrano 20 oocytów, dodatkowo Zymot Multi (850 µL). 3 ❄️ z 6 zapłodnionych komórek.
3 iui ☹️
Sono HSG-ok, biopsja endometrium- ok.
💊 Glucophage 500 XR, fertistim, wit D3 Ibuvit 4000, wit B12 metylo, sanprobi superfomuła.
Dieta z niskim IG od 02.2022
Immunosupresja: encorton i equoral od 12.04.2022.
Ana3 silnie dodatnie, kir bx, wysokie tnf. -
Dziewczyny ale ja naprawdę nie mam nic do tego kto jak będzie rodził, czy jak będzie karmił... To jest indywidualna decyzja każdej mamy... Najważniejsze, żeby dzieci były kochane i otoczone należytą opieką 😉
Co nie zmienia faktu, że szczęśliwa z cc nie będę, bo wolałabym poród sn... Ale to ja... Tak samo jak ja chciałabym karmić piersią... Ale znów... To tylko ja i moje odczucia co do tego... To w jaki sposób rodzą czy karmią inne kobiety jest dla mnie bez znaczenia... Ich poród, ich dzieci i to są ich decyzje....
Ot czasem mam takie poczucie niesprawiedliwości... Tak jak teraz z tym porodem.... To samo miałam z in vitro, że my chcemy bardzo, a nie mogliśmy zajść w naturalną ciążę.... No, ale życie nie jest sprawiedliwe i pewnie jeszcze nie raz to udowodni 😟
Paulina12345, Binka90, Limonka8 lubią tę wiadomość
♀️36lat - niedoczynność tarczycy w przebiegu Hashimoto
♂️ 38lat - oligozoospermia, 1% form prawidłowych
Starania od 01.2017
15.11.2021 - 11 pobranych oocytów, 10 dojrzałych, 7 prawidłowo zapłodnionych
17.11.2021 embriotransfer (2-dniowego) zarodka cI 4.1
9dpt - HCG 7,3
12dpt - HCG 65,4
15dpt - HCG 90,3
19dpt - HCG 8,0
Mamy ❄❄❄ blastocysty
02.02.2022 kriotransfer (5-dniowej) blastocysty 4BB
6dpt - HCG 29,6
9dpt - HCG 155,7
13dpt - HCG 1246,6
16dpt - HCG 3853
21dpt - mamy ❤
12.10.2022 Leoś jest już z nami (4430g 59cm)
15.05.2024 kriotransfer (5-dniowej) blastocysty 3AB
6dpt - HCG <0,2
Została nam jeszcze ❄ blastocysta -
Dziewczyny a takie inne pytanie cc 12 październik umowa o prace mi się kończy 29 października i co dalej czy ktoś będzie mi płacił macierzyńskie ?Walka 2018! Pcos , Ana1 graniczne , niedoczynnosc
Leki : eutyrox 100, encorton 10 mg , neoparin , systen 50
2020-1IUI 😑
2020.06 punkcją -4blastki
2020.08 transfer 5AA beta zero
2020.11 transfer 5 AA beta zero
2021 immunolog
2021 histeroskopia - stany zapalne
2021.09 transfer 4AA beta zero
2022.02 transfer 4 CB na atosiban
12dpt 1222,26🙏🏻
15 dpt 3502,36🙏🏻
19 dpt 12928,9🙏🏻
22 dpt 27147,8🙏🏻
26 dpt mamy serduszko ❤️ -
Kate_B wrote:Dziewczyny ale ja naprawdę nie mam nic do tego kto jak będzie rodził, czy jak będzie karmił... To jest indywidualna decyzja każdej mamy... Najważniejsze, żeby dzieci były kochane i otoczone należytą opieką 😉
Co nie zmienia faktu, że szczęśliwa z cc nie będę, bo wolałabym poród sn... Ale to ja... Tak samo jak ja chciałabym karmić piersią... Ale znów... To tylko ja i moje odczucia co do tego... To w jaki sposób rodzą czy karmią inne kobiety jest dla mnie bez znaczenia... Ich poród, ich dzieci i to są ich decyzje....
Ot czasem mam takie poczucie niesprawiedliwości... Tak jak teraz z tym porodem.... To samo miałam z in vitro, że my chcemy bardzo, a nie mogliśmy zajść w naturalną ciążę.... No, ale życie nie jest sprawiedliwe i pewnie jeszcze nie raz to udowodni 😟
A ta niesprawiedliwością... Tak masz racje. Płakałam jak rozpoczynałam ivf..
