HSG
-
WIADOMOŚĆ
-
macduska wrote:Pola po HSG raczej mozna iść do pracy. Najwyżej dzień lub dwa zwolnienia jeśli się chce koniecznie.
Zależu też jaką metodą będzie przeprowadzone badanie i czy w znieczuleniu czy bez.
Najlepiej zapytaj kogoś w szpitalu jak to u nich jest.
Moja Pani ginekolog wspomniała mi coś o znieczuleniu ogólnym.Staramy się o dwie krechy od maja 2015r
październik 2015r. badanie nasienia - bez zastrzeżeń
grudzień 2015r. TSH, FT3, FT4 - bez zastrzeżeń
styczeń 2016r. HSG - jajowody drożne
styczeń 2017r.- laparoskopia - usunięcie ognisk endometriozy
AMH - 5,06
kwiecień, maj IUI
czerwiec Lametta 1x1 -
nick nieaktualnyPola_91 wrote:Hej dziewczyny, tydzień temu dostałam skierowanie do szpitala na HSG, ale dopiero na styczeń. Ginekolog dał mi jeszcze szanse w 1 cyklu. Jeśli w grudniu się nie uda zajść w ciąże wtedy na początku stycznia mam stawić się na badanie. W związku z tym pytanie mam do Was, jak to jest po badaniu? Czy są po nim jakieś dolegliwości? Czy coś boli? Jak się czułyście? Pracuję w mundurówce i będę musiała wcześniej (w grudniu) poinformować swojego przełożonego przez jaki czas może mnie nie być w pracy. Jak to u Was było?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2015, 09:47
-
Dzięki dziewczyny Trochę się stresuje bo nigdy tego typu badań nie miałam. Może wtedy wyjaśni się dlaczego nie mogę zajść w ciąże
Jeszcze raz dzięki! :*Staramy się o dwie krechy od maja 2015r
październik 2015r. badanie nasienia - bez zastrzeżeń
grudzień 2015r. TSH, FT3, FT4 - bez zastrzeżeń
styczeń 2016r. HSG - jajowody drożne
styczeń 2017r.- laparoskopia - usunięcie ognisk endometriozy
AMH - 5,06
kwiecień, maj IUI
czerwiec Lametta 1x1 -
Pola_91 wrote:Hej dziewczyny, tydzień temu dostałam skierowanie do szpitala na HSG, ale dopiero na styczeń. Ginekolog dał mi jeszcze szanse w 1 cyklu. Jeśli w grudniu się nie uda zajść w ciąże wtedy na początku stycznia mam stawić się na badanie. W związku z tym pytanie mam do Was, jak to jest po badaniu? Czy są po nim jakieś dolegliwości? Czy coś boli? Jak się czułyście? Pracuję w mundurówce i będę musiała wcześniej (w grudniu) poinformować swojego przełożonego przez jaki czas może mnie nie być w pracy. Jak to u Was było?
Mi zabronili pracować w dzień w którym miałam HSG, w sumie po badaniu bolało mnie podbrzusze, zdrzemnęłam się na 3 godz wstałam i w sumie było ok -
Dziewczyny czy którejś z Was udało się po HSG? I czy któraś miała tak, że mimo to, że jajowody drożne to bolało? I zaszłyście po tym zabiegu, przy i tak drożnych?07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
C3 0,6
zespół antyfosfolipidowy
CD4/CD8 2,8
equoral, encorton, neoparin, acard -
Dziewczyny mnie wstrzykiwanie kontrastu bolało strasznie... Ale jajowody mam drożne, napisane jest, że kontrast przeszedł bez oporu. Nie wiem co dalej07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
C3 0,6
zespół antyfosfolipidowy
CD4/CD8 2,8
equoral, encorton, neoparin, acard -
pyatii wrote:Dziewczyny mnie wstrzykiwanie kontrastu bolało strasznie... Ale jajowody mam drożne, napisane jest, że kontrast przeszedł bez oporu. Nie wiem co dalej
także bądź dobrej myśli! -
Ja też muszę się na HSG zgłosić ale to już w styczniu. Teraz przed świętami wrzucę na luz
Zresztą do szpitala gdzie chce HSG zrobić nie ma dużych kolejek czeka się jakieś 2 tyg.
Ale tak cholernie się boję tego badania...Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
nick nieaktualnyLucy91 wrote:Ja też muszę się na HSG zgłosić ale to już w styczniu. Teraz przed świętami wrzucę na luz
Zresztą do szpitala gdzie chce HSG zrobić nie ma dużych kolejek czeka się jakieś 2 tyg.
Ale tak cholernie się boję tego badania...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2015, 08:17
-
nick nieaktualnySyHa85 wrote:Mnie bolalo ale mialam niedrozne. No i w 1 cyklu po 2 kreski! Aktualnie 6 tydzien. Wiec warto bylo! Trzymam kciuki!
Brzmi to fantastycznie, że się udało. Mam nadzieję, że reszta z nas też będzie miała takie szybkie zachodzenie w ciąże po badaniu
Wszystkim czekającym na badanie również sobie życzę aby się okazało, że nasze jajowody są super drożne i nic nam nie stoi na przeszkodzie mieć naszego wymarzonego bejbika.Shafuli lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny własnie miałam robione HSG, miałam wykonywane prywatnie ale nie żałuje tej decyzji, i powiem szczerze: nie ma co sie nastawaić negatywnie i sie bać ( ja strasznie się bałam, byłam przerażona a to tylko dlatego że sie naczytałam o tym badaniu i bardzo wystraszyłam) hmm nawet nie wiem jak określić odzucia... napisać że bołało to za dużo.. było nieprzyjemnie... szczerze mówiąc to bóle okresowe mam bardziej bolesne niż to badanie. Przed badaniem lekarz zalecił mi abym wzieła ketonal i nospe tak tez zrobiłam. Także znieczulnie jest niepotrzebne.
Dziewczyny głowa do góry!! Okres bardziej boli!! PowodzeniaANN8704 -
nick nieaktualnyANN8704 ja próbowałam to załatwić prywatnie niestety nagle się okazało, że nie jest to wcale takie proste...
3 marca mam swój termin i tego samego dnia teoretycznie powinna mi wypaść owu więc będzie ciekawie, ale dopóki nie poznam wyniku badania nie będę nawet próbować się starać...w końcu mam już tylko jeden jajowód i lepiej by było go mieć dalej.. -
nick nieaktualnyDobra teraz i ja dołączę - mam mieć HSG za 1,5 tygodnia i się boje ...serio hehehe Wiem że mam tyłozgięcie macicy i jest ona trochę skręcona. Miałam też zapalenie jajnika jak byłam młodsza. Mam też okropnie bolesne miesiączki ...więc...już sama nie wiem - z drugiej strony co ma być to będzie...
-
Witam Was dziewczyny. Jestem świeżo po HSG (zabieg miałam we wtorek 16 lutego w 11 dniu cyklu). Pierwsze dwa dni krwawiłam, delikatnie ale krwawiłam, zauważyłam też, ze miałam bardzo ciągliwy śluz, ale przypuszczam, że taką właśnie postać mógł przyjąć wyplywajacy kontrast... Zazwyczaj owulację mam między 12 a 14 dniem cyklu. Dziś mam 15 d.c i śluz kremowy. Mam pytanie, czy przez ten zabieg może nie być owulacji w tym cyklu z HSG? Czy może się przesunąć? Mialyscie takie doświadczenia po zabiegu?
Czy lekarz pozwolił Wam się starać w tym samym cyklu co było robione HSG? -
Madziara z tego co słyszałam HSG może troszkę przesunąć owulację, u mnie co prawda wypadła ona normalnie, ale słyszałam, że może być troszku spóźniona Ja miałam co prawda SHSG, czyli HSG połączone z ewentualnym udrażnianiem jajowodów, ponieważ w czerwcu podczas laparoskopii wyszła obustronna niedrożność, jednak kontrast przeszedł mi swobodnie, więc pewnie byly posklejane. Lekarka która przeprowadzała zabieg odradzała staranka w tym cyklu, ponieważ jajeczko wówczas mocno naświetlane promieniami RTG i czasem gdyby się udało, to mogło by się okazać, że dziecko będzie mieć jakieś wady..
My mimo wszystko jakoś specjalnie nie uważaliśmy ze starankami, jednak się nie udało.
Pozdrawiam