HSG-czy mozna od razu starac sie o ciaze
-
WIADOMOŚĆ
-
1,5 roku temu miałam ciążę pozamaciczną, wynikiem jej jest jeden wycięty jajowód, od 8 miesięcy nie mogę zajść w ciążę, więc lekarz skierował mnie profilaktycznie na HSG, które kazał mi zrobić dopiero za dwa cykle czyli dał mi jeszcze czas przez dwa cykle na naturalne zajście, dodatkowo, przy kolejnym cyklu miałabym wziąć CLO, aby zwiększyć prawdopodobienstwo zajscia, a ja planuję w tym cyklu z CLO zrobić HSG (bo jestem niecierpliwa i chcę to mieć już poza sobą). Jak myślicie czy po takim HSG, można się od razu starać o ciążę? Znacie kogoś kto załapał od razu po HSG? Podzielcie się swoimi doświadczeniami. Ja się zastanawiam czy po CLO nie będzie za dużo pęcherzyków i tym samym jajeczek.
-
nick nieaktualnykochana jest tak..czytajac o hsg w necie spotkasz wiele wypowiedzi, ze wielu sie udało w cyklu z hsg lub od razu w następnym. Ja miałam robione hsg w czerwcu, lekarz mówił, ze mozemy sie jeszcze w tym samym cyklu starać. Staralismy się, myśle, ze u mnie z owulacją bylo ok, ale nam akurat nie wyszło..z tym, że w czerwcu również mój mąż badał nasienie i wyniki miał słabe - wiec to mogło nasze szanse oslabić. Natomiast czytałam też w necie wypowiedzi kobiet, wcale nie pojedyncze, że lakarz nie kazał im sie w tym samym cyklu starać
-
Kasia79 ja jestem przykładem, ze po hsg można od razu zajśc w ciążę!
Staralismy się 7 cykli, w marcu w 10 dc miałam hsg, tez brałam Clo i Pregnyl na pękniecie pęcherzyka i w tym samym cyklu nam sie udało:-) na bank hsg nam duzo pomogło, bo był to 4 cykl na Clo -
Ja dostałam to CLO aby zwiększyć szansę na owulację dodatkowo z jajnika po stronie po której nie ma jajowodu, bo mam swoją własną owulację, która zachodzi naprzemiennie. Boję się trochę tego HSG. Powiedzcie czy bardzo to boli? Czy ten kontrast też przy okazji udrażnia jajowód jeżeli byłoby coś tam nie tak?
maggar lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiesz co mnie samo badanie w ogóle nie bolało mimo, ze jeden jajowód miałam niedrożny, drugi przepuścił kontrast z opóźnieniem - wiec chyba udało sie cos tam przepchnać. Słyszałam, zę drobniejsze niedrożności kontrast nie raz udrażnia nie bój sie, dla mnie najgorsze było zakładanie tego sprzętu - aparatu schulza czy czego tam, a reszty w ogóle nie czułam, ale i tak jesli chodzi o ból i takie tam nie ma sie czego bać..badanie wiadomo komfortowe nie jest, ale to właściwie jak każde badanie ginekologiczne
-
Mnie HSG bardzo bolało,mimo znieczulenia, lekarz powiedział, że to dlatego bo oba jajowody były niedrożne....ale nie ma się czego bać przy niedrożnych jajowodach ból trwa z 30 sekund i szybko przechodzi:) Mimo, że od badania minęły już 2 cykle to ciąży nie ma bo plemniki męża są jeszcze za słabe...ale jeszcze troszkę i powinno nam się udać
-
Mam pytanko dotyczące HSG a tak dokładniej to starań po HSG. Jak myślicie jest sens robić to badanie wiele miesięcy przed planowanymi staraniami ( co najmniej 6 miesięcy ) czy lepiej poczekać aż będziemy mogli zacząć starania pełną parą i zrobić to badanie dopiero wtedy?
-
hej dziewczyny!!staramy sie o dziecko od 19mies w listopadzie hsg-oba jajowody niedrozne dzis bylam w lublinie na hsgselektywnym- a w sumie to na zwyklym hsg pod cisnieniem udroznili oba jajowody(jesli w ogole byly niedrozne)natomiast dr bardzo długo zakladal mi cewnik do shsh poniewaz powiedzial ze szyjka macicy byla strasznie pozrastana i uwolnil te zrosty(bol niemilosierny!!) i kontrast przeszedl i moje pytanie jak myslicie mozna sie juz starac?on powiedzial zeby poczekac 1-2cylke ale ja oczywiscie sie boje ze zarosna albo cos
-
nick nieaktualnyjestem po drożności, lekarka koleżance odradzała starania, mój ma słabe nasienie, więc się i tak nie udało, natomiast 1okres po badaniu to piekło, teraz zbliża się drugi cykl i coś mi uwiera w dole, przed badaniami tak nie było ze mną,nie wiem czy to minie, oby.
-
Pisałam też na wątku HSg. Mnie tez zastanawia czy bezpieczne jest się starać w cyklu z HSg.Promienie RTG, dodatkowo resztki kontrastu we wnętrzu... Wierze, ze może się udać kobiecie w takim cyklu zaciążyc, ale się zastanawiał czy warto. Lekarze jak widać maja różne opinie. Jedna lekarka, z takich naprawdę ostrożnych, to jeszcze dwa cykle po proponowała się wstrzymać, żeby dorosły te pęcherze, które rentgenem nie dostały :'(
Pewnie trochę prawdy w tym jest ale przy staraniach trudno zrezygnować choćby z jednego miesiąca...vanessa lubi tę wiadomość
-
Hej wszystkim. Chciałabym dołączyć do forum Jestem przed badaniem HSG. Obecnie czekam na @ i po niej będę miała to badanie. Dostałam skierowanie do szpitala i będę je miała robione w uśpieniu ze względu na to, że jestem już po laparotomii z powodu ciąży pozamacicznej i doktorka doradziła mi takie znieczulenie. Jak z nią rozmawiałam to też mówiła, że cykl z HSG jest cyklem zerowym, czyli takim w którym nie powinnam starać się o ciążę. A szkoda, bo właśnie wtedy będę miała owulację po tej stronie, po której mam jajowód. No ale jeszcze z nią dokładnie porozmawiam po badaniu.
POZDRAWIAM -
nick nieaktualnyWitam
Jestem tu nowa. Mam 38 lat i 12-letniego syna. Rok temu udało mi się zajść w ciążę, ale poroniłam w 8 tyg.
Postanowiłam włączyć się do forum, bo mam niepłodność wtórną, idiopatyczną.
Jestem po HSG (27.05.2014 r.). Badanie do przeżycia. Mam wysoki próg odporności, ale wierzę, że inne kobiety wykonanie tego zabiegu mogło boleć. Ja gorzej znosiłam rezultaty "głupiego jasia". Staramy się z mężem o dziecko 4 lata. Miałam stwierdzone: PCO w 15 r.ż.(ale mam regularne cykle i krótkie, normalne miesiączki); 3 lata temu niedoczynność tarczycy (już mam uregulowane hormony). Nasienie męża - bdb. Hsg wykazało drożność macicy i jajowodów. Lekarz powiedział, że "przepchnął" mały zrost w macicy i wszystko jest ok. Będę miała dni płodne w ten weekend, ale czytając Wasze wypowiedzi mam wątpliwości czy "działać"... Pielęgniarka i lekarka w szpitalu powiedzieli, że kilka dni odczekać, i działać wręcz należy! Więc już sama nie wiem... Szkoda mi każdego cyklu ze względu na mój wiek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2014, 22:28
-
nick nieaktualnyJa miałam robione HSG w obecnym cyklu, badanie bolesne, ale do przeżycia, ból podobny do miesiączkowego. Staramy sie od razu, bo lekarz powiedział ze nie ma przeciwskazań, oba jajowody drożne...miałam w tym cyklu owulację, więc coś ruszyło, bo ogólnie mam z nią problemy....czekam na rezultaty...obecnie w 4 dpo.