X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
Odpowiedz

In vitro 2019 , walczymy dalej!!!

Oceń ten wątek:
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, melduje się po transferze! :) ależ jestem pozytywnie nastawiona! Ostatecznie mamy 3 blastki co uważam za dobry wynik jak na 5 dojrzałych komórek. Zabrałam blastke 5.1.1 czyli super jakość, a zamrożono 4.1.1 i 3.2.2.

    Dopytałam o ten wynik estradiolu przed transferem (85) i lekarz uważa ze zdecydowanie za niski. Ale endometrium 15 mm czyli chyba ok. Dopisał estrofem do tony leków które już biorę. Teraz tylko przeżyć 9 dni :)

    Gaja88, Bruised, Zanes, mia4444, Bajka_88, Niezapominajka5, EllaDe, Ewcia91o, Waleczna, Alicja38, asienka30, Aguuula;2525, andzia83, wszamanka, iriiska, Farelka, Kosanka, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Bruised Autorytet
    Postów: 1811 2193

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mia4444 wrote:
    Dziewczyny powiedzcie mi czy po transferze i ogólnie w ciazy mozna chodzić do kogoś kto ma kotka i ten kot chodzi po całym.domu także po stole totalnie wszędzie. Co sądzicie?
    Ja mam 3 koty. Śpią ze mną w łóżku, włażą wszędzie gdzie się da i toksoplazmozy nigdy nie miałam. Trzeba mieć ogromnego pecha albo nie przestrzegać higieny, żeby zarazić się od kota.

    zulka, mia4444, Farelka, Kosanka lubią tę wiadomość

    Starania od marca 2016

    PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 3 - ❄❄❄
    27.08.20 - 3.1.1.
    5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt <3
    Bobas 1: 04.2021

    7.03.24 ETM 3.1.1.
    beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864

    preg.png
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga to super :) byle kropek się zadomowil!! :) jej zazdroszczę Ci tego endometrium moje ma 6mm i nie chce urosnac :/

    aga_ni lubi tę wiadomość

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Dziewczyny, melduje się po transferze! :) ależ jestem pozytywnie nastawiona! Ostatecznie mamy 3 blastki co uważam za dobry wynik jak na 5 dojrzałych komórek. Zabrałam blastke 5.1.1 czyli super jakość, a zamrożono 4.1.1 i 3.2.2.

    Dopytałam o ten wynik estradiolu przed transferem (85) i lekarz uważa ze zdecydowanie za niski. Ale endometrium 15 mm czyli chyba ok. Dopisał estrofem do tony leków które już biorę. Teraz tylko przeżyć 9 dni :)
    Na pewno będzie dobrze.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bruised wrote:
    Ja mam 3 koty. Śpią ze mną w łóżku, włażą wszędzie gdzie się da i toksoplazmozy nigdy nie miałam. Trzeba mieć ogromnego pecha albo nie przestrzegać higieny, żeby zarazić się od kota.
    Moje tez śpią ze mną

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toxo miałam, gdy nie mialam kotów

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • zulka Autorytet
    Postów: 1598 1963

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Dziewczyny, melduje się po transferze! :) ależ jestem pozytywnie nastawiona! Ostatecznie mamy 3 blastki co uważam za dobry wynik jak na 5 dojrzałych komórek. Zabrałam blastke 5.1.1 czyli super jakość, a zamrożono 4.1.1 i 3.2.2.

    Dopytałam o ten wynik estradiolu przed transferem (85) i lekarz uważa ze zdecydowanie za niski. Ale endometrium 15 mm czyli chyba ok. Dopisał estrofem do tony leków które już biorę. Teraz tylko przeżyć 9 dni :)
    Aga super. Oby kropek już z Tobą został, życzę Ci tego z całego serca. Zazdroszczę , że mogłaś podejść do transferu. Mi się przykro zrobiło, że muszę czekać do kolejnego cyklu ale po co miałam ryzykować. Mam nadzieję, że czas szybko zleci i kropek też będzie ze mną.
    Dbaj teraz o siebie, nie przemęczaj się i myśl pozytywnie.

  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanes wrote:
    Aga to super :) byle kropek się zadomowil!! :) jej zazdroszczę Ci tego endometrium moje ma 6mm i nie chce urosnac :/

    Zanes na twoim miejscu spróbowałabym ten olej z wiesiołka w postaci pigułek oeparol, lekarz mówił mi ze dobrze działa, zapisa mi to a nigdy nie daje mi ziolek. tylko wydaje mi się ze nie można ich brać po owulacji, musiałabyś sprawdzić dokładnie.

    Zanes lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zulka wrote:
    Aga super. Oby kropek już z Tobą został, życzę Ci tego z całego serca. Zazdroszczę , że mogłaś podejść do transferu. Mi się przykro zrobiło, że muszę czekać do kolejnego cyklu ale po co miałam ryzykować. Mam nadzieję, że czas szybko zleci i kropek też będzie ze mną.
    Dbaj teraz o siebie, nie przemęczaj się i myśl pozytywnie.

    Zulka to mój pierwszy świeży transfer i faktycznie to fajnie ze nie musiałam czekać na crio ale Ty zrobiłaś bardzo dobrze! Ja jak miałam pobranych dużo komórek miałam jakieś krwiaki i skurcze, a to na pewno nie jest dobre środowisko dla zarodka. Wiec czekaj teraz spokojnie:) no i czekamy na info o zarodkach, coś mi się wydaje ze ich będzie bardzo dużo!!!

    zulka lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Zanes na twoim miejscu spróbowałabym ten olej z wiesiołka w postaci pigułek oeparol, lekarz mówił mi ze dobrze działa, zapisa mi to a nigdy nie daje mi ziolek. tylko wydaje mi się ze nie można ich brać po owulacji, musiałabyś sprawdzić dokładnie.
    Tylko do owulacji, po olej lniany, morele( naturalnie suszone bez siarczanow), migdały, orzechy. Po takim zestawie zawsze mialam ładne endo.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Dziewczyny, melduje się po transferze! :) ależ jestem pozytywnie nastawiona! Ostatecznie mamy 3 blastki co uważam za dobry wynik jak na 5 dojrzałych komórek. Zabrałam blastke 5.1.1 czyli super jakość, a zamrożono 4.1.1 i 3.2.2.

    Dopytałam o ten wynik estradiolu przed transferem (85) i lekarz uważa ze zdecydowanie za niski. Ale endometrium 15 mm czyli chyba ok. Dopisał estrofem do tony leków które już biorę. Teraz tylko przeżyć 9 dni :)
    Super . Teraz mocno mamy kciuki.
    .;******:****

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to dobrze bo się bałam . Ja toxo już też przeszłam. ;)

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Dziewczyny, melduje się po transferze! :) ależ jestem pozytywnie nastawiona! Ostatecznie mamy 3 blastki co uważam za dobry wynik jak na 5 dojrzałych komórek. Zabrałam blastke 5.1.1 czyli super jakość, a zamrożono 4.1.1 i 3.2.2.

    Dopytałam o ten wynik estradiolu przed transferem (85) i lekarz uważa ze zdecydowanie za niski. Ale endometrium 15 mm czyli chyba ok. Dopisał estrofem do tony leków które już biorę. Teraz tylko przeżyć 9 dni :)
    Teraz trzymamy kciuki aby kropeczek został u ciebie na kolejne 9 m-cy. To teraz czekamy na tłustą betę :-)

    Zanes na małe Endo polecam olej z wiesiołka. Z Endo nigdy problemów nie miałam ale profilaktycznie brałam przed transferem.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • ZosiaSamosia3 Ekspertka
    Postów: 161 52

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę od długiego czasu DuphaVit Pregna, plus ashwagande w bardzo małych ilościach, i wita D. Od niedawna dodatkowo dołożyłam olej z Wiesiołka i herbatkę z nasion z wiesiołka pomimo że moje endometrium nie jest fatalne bo praktycznie zawsze w dniu owulacji dociągało do 10 mm. Staram się jeść orzechy i pić czerwone wino oczywiście z umiarem he:). Brałam do zestawu acard ale przed transferem lekarz kazał nie brać bo będę bardziej krwawić.
    Z tego co wyczytałam w dniu transferu zero perfum i antyperspirantów a co z krem do twarzy? no i ananas tak?
    Do tego spokój i sen:) Jej pokładam duże nadzieję i chce się dobrze przygotować abym nie miała nić sobie do zarzucenia że coś więcej mogłam zrobić.

    Aga cudowny czas, teraz została nadzieja i modlitwa aby kropek chciał z Wami pozostać .....

    Wiek 34 starania od 2 lat
    Drożność ok, nasienie super żołnierze , AMH 2,43 , niepłodność idiopatyczna, wyniki immunologi - ANA miano 1:160

    2.2018- ciąża poroniona

    od tej pory acard
    4X iui Artemida Olsztyn :( 7-10.2018

    od 02.01.2019 r. pierwsze ivf
    (antyki, później od 22 dnia cyklu Gonapeptyl Daily później dołożony Monopur byłam stymulowana przez 12 dni, punkcję 31.01.2019 r , transfer 3.02.2019 r. ( 3mrożarki,4AB, 4BB, 4CC świeży 11AA 3 dniowy)
    11dpt 18,1
    13dpt 61,4 (przyrost 250%)
    16 dpt 107.4 (przyrost 45%)
    18 dpt 101 (spadek)
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZosiaSamosia3 wrote:
    Ja biorę od długiego czasu DuphaVit Pregna, plus ashwagande w bardzo małych ilościach, i wita D. Od niedawna dodatkowo dołożyłam olej z Wiesiołka i herbatkę z nasion z wiesiołka pomimo że moje endometrium nie jest fatalne bo praktycznie zawsze w dniu owulacji dociągało do 10 mm. Staram się jeść orzechy i pić czerwone wino oczywiście z umiarem he:). Brałam do zestawu acard ale przed transferem lekarz kazał nie brać bo będę bardziej krwawić.
    Z tego co wyczytałam w dniu transferu zero perfum i antyperspirantów a co z krem do twarzy? no i ananas tak?
    Do tego spokój i sen:) Jej pokładam duże nadzieję i chce się dobrze przygotować abym nie miała nić sobie do zarzucenia że coś więcej mogłam zrobić.

    Aga cudowny czas, teraz została nadzieja i modlitwa aby kropek chciał z Wami pozostać .....
    Krem do twarzy bezzapachowy z serii A, szampon i plyn do mycia bezzapachowy z rossmana, plyn do higieny intymnej bezzapachowy dla kobiet w ciazy z kwasem mlekowym i ponoć nagietek do picia.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ewcia91o Ekspertka
    Postów: 245 130

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Zależy jak do tego podejdziesz. Ja osobiście żałowałam samego faktu,że jesteśmy zmuszeni do podjęcia takich kroków. Zresztą żaden ksiądz o takie szczegóły nawet nie pytał. A wszystko to kwestia Twojego sumienia. Bardziej skupiali się na tym,że odczuwałam żal za to co nas spotkało.. lata starań i porażek, a ktoś kto w ogóle tego nie docenia zachodzi w ciążę od pstrykniecia palców..
    Niepłodnośc to w moim przekonaniu ogromna niesprawiedliwość i cierpienie dla małżeństwa. To piętno,które zżera ludzi od środka,bo rzadko ktoś dzieli się tym z innymi.
    Ja długo nie mogłam pogodzić się z tym co nas spotkało. Nigdy nie brałam antykoncepcji hormonalnej, zaczęliśmy się starać niedługo po ślubie. Oboje młodzi i zdrowi. Kochający się i mogący dac dziecku szczęśliwy dom. I tu taki cios..nie rozumiałam za co ta kara.. dlaczego my?
    Po czasie jednak zaczęłam doszukiwać się w tym głębszego sensu. Że może naszym przeznaczeniem było dac dom dziecku,które mogło nigdy nie żyć? Adopcja to nie jest nic łatwego. Wymaga naprawdę dojrzałych decyzji. Wierzę jednak,że ten mały cud sprawi,że jeszcze spotka nas w życiu coś lepszego.


    My też zaczeliśmy po ślubie, myśleliśmy tak jak Wy.. nie mamy jeszcze 30 tki, zdrowi, mamy wsparcie rodziców i ich pomoc... od kilku miesięcy nie jestem sobą.... nie mam chęci spotykać się z przyjaciółkami, nie jestem taka radosna, mam często załamki.. chcę być tą osobą, która byłam dlatego mam nadzieję,że jak podejdziemy do in vitro to staniemy się spełnioną rodziną:)

    Kiedyś sobie zadałam pytanie co jeśli zrobimy wszystko a nie będziemy mogli mieć swojego dziecka? z jednej strony myślę sobie że jestem w stanie zaadoptować ale mój mąż chyba nie...

    Jednak jestem pełna optymizmu, że nam się uda:)

    starania od maja 2017 r.
    ja: PCOS on: morfologia 0%
  • Ewcia91o Ekspertka
    Postów: 245 130

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Podczas żalu za grzechy żałujesz, że dopuściłaś się takiego czynu. Poczęcie dziecka jest cudem, więc żaden ksiądz nie wymaga, żeby żałować, że się jest w ciąży :) Raczej chodzi o to, żeby przyznać, że działało się świadomie wbrew nauce kościoła. Chociaż to też zależy na jakiego księdza się trafi. Wielu z nich zdaje sobie sprawę z tego, że ivf jest dla wielu lat jedynym wyjściem. Albo można skorzystać z tej metody, albo pogodzić się z bezdzietnością.

    Polecam poczytać: https://www.chcemybycrodzicami.pl/trudna-rozmowa-z-bogiem-spowiedz-po-in-vitro-i-rozgrzeszenie/

    Dzięki za link:) dobrze się czegoś więcej dowiedzieć o tej spowedzi:P

    starania od maja 2017 r.
    ja: PCOS on: morfologia 0%
  • Ewcia91o Ekspertka
    Postów: 245 130

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Dziewczyny, melduje się po transferze! :) ależ jestem pozytywnie nastawiona! Ostatecznie mamy 3 blastki co uważam za dobry wynik jak na 5 dojrzałych komórek. Zabrałam blastke 5.1.1 czyli super jakość, a zamrożono 4.1.1 i 3.2.2.

    Dopytałam o ten wynik estradiolu przed transferem (85) i lekarz uważa ze zdecydowanie za niski. Ale endometrium 15 mm czyli chyba ok. Dopisał estrofem do tony leków które już biorę. Teraz tylko przeżyć 9 dni :)

    Będzie dobrze:) trzeba tylko poczekać:)

    aga_ni lubi tę wiadomość

    starania od maja 2017 r.
    ja: PCOS on: morfologia 0%
  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia91o wrote:
    My też zaczeliśmy po ślubie, myśleliśmy tak jak Wy.. nie mamy jeszcze 30 tki, zdrowi, mamy wsparcie rodziców i ich pomoc... od kilku miesięcy nie jestem sobą.... nie mam chęci spotykać się z przyjaciółkami, nie jestem taka radosna, mam często załamki.. chcę być tą osobą, która byłam dlatego mam nadzieję,że jak podejdziemy do in vitro to staniemy się spełnioną rodziną:)

    Kiedyś sobie zadałam pytanie co jeśli zrobimy wszystko a nie będziemy mogli mieć swojego dziecka? z jednej strony myślę sobie że jestem w stanie zaadoptować ale mój mąż chyba nie...

    Jednak jestem pełna optymizmu, że nam się uda:)
    Musisz 3mac się tego i wierzyć że wam się uda. Ja tez jestem inna osoba nie umiem.sie cieszyc niczym duxo niestety to kosztuje nerwow i pieniedzy ....Co do adopcji to my chcieliśmy przed invitro ale że względu na wiek nie.mielismy szans na dzieciątko do 3 lat tylko powyżej 5 .. dlatego invitro ..jedyna nadzieja ale wierzę że nam.sie uda i wam także dziewczyny
    ;**** :)))))

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Zanes na twoim miejscu spróbowałabym ten olej z wiesiołka w postaci pigułek oeparol, lekarz mówił mi ze dobrze działa, zapisa mi to a nigdy nie daje mi ziolek. tylko wydaje mi się ze nie można ich brać po owulacji, musiałabyś sprawdzić dokładnie.

    Chyba kupię i wypróbuj myślę że nie zaszkodzi a może pomóc i endo podskoczy :)

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
‹‹ 104 105 106 107 108 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ