X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
Odpowiedz

In vitro 2019 , walczymy dalej!!!

Oceń ten wątek:
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dusia2727 wrote:
    Paulcia28, Zulka, a czy przy tak dużej ilości pobranych komórek mrozilyscie je czy tylko zarodki ?
    Zastanawiam się czy jak teraz zamrożę komórki to w razie czego nie będę musiała jeszcze raz całej tej stymulacji przechodzić.

    Co do akupunktury, my chodziliśmy przez pół roku w zeszłym roku przed decyzja o IVF.
    Ale dużo jest w głowie, jeśli czujecie potrzebę to idźcie :)
    W mojej klinice jest tak że jak dzień po punkcji są zarodki to od razu wszystkie zamrażają ,Noe tak jak w Polsce że hoduja. Nigdy nie mrozilam occytów bo mi lekarz odradzal.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EllaDe wrote:
    Cześć Aga_ni, tak dzisiaj transfer. Wyjeżdżamy do kliniki za pół godzinki. Ale tak naprawdę nic nie wiemy - ani ile zarodków powstało, ani jakiej jakości, ani ile podadzą. Dopiero biolog nam wszystko powie jak już będziemy na miejscu. Myślę, że jest co podać, skoro kazali przyjechać na transfer :)

    W weekend po punkcji czułam się o.k., czułam jajniki - ovitrelle wywołał pękanie małych pęcherzyków, więc do wczoraj czułam jajniki, dziś nic. Brzuch cały weekend miałam masakrycznie wzdęty (ale to mogła być też zasługa różnych warzyw strączkowych, jaj, serów, wołowiny -> białaka). Dziś jest już miękki, więc chyba jest dobrze :)

    Przykro mi czytać, że niektórym zdarzają się ciche dni w trakcie tego stresującego czasu. Mogę sobie wyobrazić, że to tylko dodaje nerwów. Nie wiem co mogę Wam poradzić, bo my w sumie tego nie stosujemy. Trzeba rozmawiać, kiedy atmosfera temu sprzyja. Trzeba słuchać i niczego nie zakładać, `bo nam się wydaje, że on...`. Od początku naszego związku, weekendowe poranki (jak tylko się da) spędzamy w wyrku z kawką i dla nas jest to świetny czas na przegadanie tematów nam ciążących. Jesteśmy wypoczęci, zrelaksowani i łatwo się gada.
    Zgadzam się z Tobą i innymi dziewczynami. My z mężem o wszystkim rozmawiamy, co nam się nie podoba co można zmienić, mąż jest dla mnie wielkim wsparciem,dzięki in vitro przeszliśmy najtrudniejsza próbę małżeństwa i wiem że razem pokonany wszystko, tylko trzeba rozmawiać,nie krzyczeć bo krzykiem nic się nie zdziała. Ja bym chciala mieć tyle optymizmu i spokoju co mój mąż Ale uzupełniamy się nawzajem :-)

    mia4444, zulka, EllaDe, MonikA_89! lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed transferem muszą być ważne badania wirusologiczne no nie?

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EllaDe wrote:
    Cześć Aga_ni, tak dzisiaj transfer. Wyjeżdżamy do kliniki za pół godzinki. Ale tak naprawdę nic nie wiemy - ani ile zarodków powstało, ani jakiej jakości, ani ile podadzą. Dopiero biolog nam wszystko powie jak już będziemy na miejscu. Myślę, że jest co podać, skoro kazali przyjechać na transfer :)

    W weekend po punkcji czułam się o.k., czułam jajniki - ovitrelle wywołał pękanie małych pęcherzyków, więc do wczoraj czułam jajniki, dziś nic. Brzuch cały weekend miałam masakrycznie wzdęty (ale to mogła być też zasługa różnych warzyw strączkowych, jaj, serów, wołowiny -> białaka). Dziś jest już miękki, więc chyba jest dobrze :)

    Przykro mi czytać, że niektórym zdarzają się ciche dni w trakcie tego stresującego czasu. Mogę sobie wyobrazić, że to tylko dodaje nerwów. Nie wiem co mogę Wam poradzić, bo my w sumie tego nie stosujemy. Trzeba rozmawiać, kiedy atmosfera temu sprzyja. Trzeba słuchać i niczego nie zakładać, `bo nam się wydaje, że on...`. Od początku naszego związku, weekendowe poranki (jak tylko się da) spędzamy w wyrku z kawką i dla nas jest to świetny czas na przegadanie tematów nam ciążących. Jesteśmy wypoczęci, zrelaksowani i łatwo się gada.

    Ella, to trzymam kciuki! Daj znać koniecznie po transferze jak tam i co z resztą zarodków.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanes wrote:
    Przed transferem muszą być ważne badania wirusologiczne no nie?

    tak, przynajmniej u nas w klinice tego wymagają (jak są nieważne parę dni to się nie czepiają)

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te badania są ważne pół roku . Ja robiłam od nowa wszystkie.

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • asienka30 Autorytet
    Postów: 1278 1309

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EllaDe kciuki za transfer✊✊✊

    Czekamy na wiesci po ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 11:54

    EllaDe lubi tę wiadomość

    8jhd5h3.png
    KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
    starania od 2015
    4 nieudane IUI
    operacja zpn - poprawa fragmentacji
    I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki :(
    3 mrozaczki...
    sierpień 2018 - scratching endometrium
    12 września - crio :(
    11 października - crio :(
    15 .02.2019 - start II procedury
    01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy <3
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asienka30 wrote:
    EllaDe kciuki za transfer✊✊✊

    Czekamy na wiesci po ;)
    Przyłącze się do kciuków ✊✊✊

    asienka30, zulka, EllaDe lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Przyłącze się do kciuków ✊✊✊
    Ja również 3mam mocno kciuki ;***
    ELLADE ;))))))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 12:05

    EllaDe lubi tę wiadomość

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dusia2727 wrote:
    Hej Dziewczyny,

    mam pytanie do tych które przechodziły hiperke, jaki miałyście poziom estradiolu przed punkcją i jaką ilość pęcherzyków ?

    Mi lekarka w Invimedzie gdzie podchodzimy do IVF, powiedziała juz na 2 wizycie stymulacyjnej, że transfer napewno bedzie odroczony ze względu na ryzyko hiperki.

    Mam 10 pęcherzyków w jednym jajniku i koło 14 w drugim...
    Estradiol z pierwszego badania stymulacyjnego 5500 pmol/l a z wczoraj 4000 pmol/l.

    Troche mnie to odroczenie przeraża, że jeszcze kolejny miesiąc tłumaczenia sie w pracy...

    No i czy czytałyście o zwiększeniu w diecie białka przed transferem ?
    Dzisiaj czytałam aktykuł naukowy, że większa ilość białka w diecie a mniejsza weglowodanów ma 64% zwiekszone szanse na udany transfer.

    Więc dzisiaj wylądowałam w sklepie z odżywkami dla kulturystów :)
    Nie pamietam poziomu e2 ale pamietam, ze byl dosyc niski i nikt nienpodejrzewal, ze bedzie hiperka... do tegi mialam pobrane 7 komorek, ale tylko dwie byly prawidlowe, tym bardziej nikt by nie powiedzial, ze bedzie hiperka...
    Pilam duzo wody, bialka pilam i jadlam tonami...
    No a wyladowalam w szpitalu i wypuscili mnie dopiero na transfer...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • zulka Autorytet
    Postów: 1592 1932

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dusia2727 wrote:
    Paulcia28, Zulka, a czy przy tak dużej ilości pobranych komórek mrozilyscie je czy tylko zarodki ?
    Zastanawiam się czy jak teraz zamrożę komórki to w razie czego nie będę musiała jeszcze raz całej tej stymulacji przechodzić.

    Co do akupunktury, my chodziliśmy przez pół roku w zeszłym roku przed decyzja o IVF.
    Ale dużo jest w głowie, jeśli czujecie potrzebę to idźcie :)
    Ja będę mieć mrożone wszystkie zarodki. Na razie jeszcze nie wiem ile ich jest.

  • zulka Autorytet
    Postów: 1592 1932

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Zgadzam się z Tobą i innymi dziewczynami. My z mężem o wszystkim rozmawiamy, co nam się nie podoba co można zmienić, mąż jest dla mnie wielkim wsparciem,dzięki in vitro przeszliśmy najtrudniejsza próbę małżeństwa i wiem że razem pokonany wszystko, tylko trzeba rozmawiać,nie krzyczeć bo krzykiem nic się nie zdziała. Ja bym chciala mieć tyle optymizmu i spokoju co mój mąż Ale uzupełniamy się nawzajem :-)
    Zgadzam się z Tobą. Trzeba rozmawiać. Ja należę do szczęściar, których mąż wspiera. Jeździ ze mną na wizyty choć jest bardzo zajęty i wierzy, że nam się uda. On bardzo czeka na tego dzidziusia a najlepiej żeby od razu były trzy.

    Paulcia28, EllaDe lubią tę wiadomość

  • zulka Autorytet
    Postów: 1592 1932

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EllaDe też trzymam kciuki.

    EllaDe lubi tę wiadomość

  • zulka Autorytet
    Postów: 1592 1932

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ile dni po punkcji zaczęły się objawy hiperki ? Ja jeszcze czuję jajniki ale coraz mniej poza tym jest ok. Czuje tęż w pewnych momentach brzuch jakbym miała niedługo dostać okres. W piątek była punkcja.

  • zulka Autorytet
    Postów: 1592 1932

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja38 czekam na wieści od Ciebie.

  • Julianna_2019 Koleżanka
    Postów: 42 76

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EllaDe wrote:
    Cześć Aga_ni, tak dzisiaj transfer. Wyjeżdżamy do kliniki za pół godzinki. Ale tak naprawdę nic nie wiemy - ani ile zarodków powstało, ani jakiej jakości, ani ile podadzą. Dopiero biolog nam wszystko powie jak już będziemy na miejscu. Myślę, że jest co podać, skoro kazali przyjechać na transfer :)

    W weekend po punkcji czułam się o.k., czułam jajniki - ovitrelle wywołał pękanie małych pęcherzyków, więc do wczoraj czułam jajniki, dziś nic. Brzuch cały weekend miałam masakrycznie wzdęty (ale to mogła być też zasługa różnych warzyw strączkowych, jaj, serów, wołowiny -> białaka). Dziś jest już miękki, więc chyba jest dobrze :)

    Przykro mi czytać, że niektórym zdarzają się ciche dni w trakcie tego stresującego czasu. Mogę sobie wyobrazić, że to tylko dodaje nerwów. Nie wiem co mogę Wam poradzić, bo my w sumie tego nie stosujemy. Trzeba rozmawiać, kiedy atmosfera temu sprzyja. Trzeba słuchać i niczego nie zakładać, `bo nam się wydaje, że on...`. Od początku naszego związku, weekendowe poranki (jak tylko się da) spędzamy w wyrku z kawką i dla nas jest to świetny czas na przegadanie tematów nam ciążących. Jesteśmy wypoczęci, zrelaksowani i łatwo się gada.

    EllaDe wszystko wporzadku po transferze? Trzymamy tu kciuki caly czas!!

    34 lata, AMH 2,45
    Hormony ok, Jajowody drożne, Żadnych problemów ze zdrowiem

    Decyzja o invitro z uwagi na czynnik męski - morfologia w najlepszym przypadku 1%.
    3 podejścia do IUI, wszystkie odwołane ("za mała dawka inseminacyjna")

    Listopad 2018 1 IMSI - 6 komórek pobranych, 1 zarodek, transfer 3 dniowego :(
    Stymulacja: Menopur 225, Cetrotide

    Styczeń 2019 2 IMSI, 5 komórek pobranych, 4 zarodki, transfer 2ch 3 dniowych 24.01, jeden przetrwał do blastocysty i został zamrozony.
    Stymulacja: Gonal 225, Cetrotide

    12 dtp BETA 359
    14 dpt BETA 659
  • Julianna_2019 Koleżanka
    Postów: 42 76

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stokrotka0308 wrote:
    A poza tym czekam na wynik bety,byłam wczoraj na krwi, ale wynik niestety dopiero jutro...

    Mam nadzieję, że wszystko ok, bo jakoś ostatnio z mężem mamy ciche dni i boję się, czy to się odbije na fasolce. Zamiast się wspólnie cieszyć, że się udało to nagle nie możemy się dogadać. Chodze przez to cała nerwowa. Zastanawiam się czy relanium na noc by pomogło...

    Jak tam Twoja dzisiejsza beta?

    34 lata, AMH 2,45
    Hormony ok, Jajowody drożne, Żadnych problemów ze zdrowiem

    Decyzja o invitro z uwagi na czynnik męski - morfologia w najlepszym przypadku 1%.
    3 podejścia do IUI, wszystkie odwołane ("za mała dawka inseminacyjna")

    Listopad 2018 1 IMSI - 6 komórek pobranych, 1 zarodek, transfer 3 dniowego :(
    Stymulacja: Menopur 225, Cetrotide

    Styczeń 2019 2 IMSI, 5 komórek pobranych, 4 zarodki, transfer 2ch 3 dniowych 24.01, jeden przetrwał do blastocysty i został zamrozony.
    Stymulacja: Gonal 225, Cetrotide

    12 dtp BETA 359
    14 dpt BETA 659
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zulka wrote:
    Dziewczyny ile dni po punkcji zaczęły się objawy hiperki ? Ja jeszcze czuję jajniki ale coraz mniej poza tym jest ok. Czuje tęż w pewnych momentach brzuch jakbym miała niedługo dostać okres. W piątek była punkcja.
    U mnie w 4 dniu od dnia punkcji zaczął boleć brzuch nad pępkiem

    Alicjaa92 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zulka wrote:
    Dziewczyny ile dni po punkcji zaczęły się objawy hiperki ? Ja jeszcze czuję jajniki ale coraz mniej poza tym jest ok. Czuje tęż w pewnych momentach brzuch jakbym miała niedługo dostać okres. W piątek była punkcja.
    mi lekarz mówił że do tygodnia .Jak mniej czujesz to dobrze, nie będziesz mieć. Tylko lekkostrawne posiłki jedź;;)

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie punkcja była w piatek, a do dziś bolą jamniki.Porzednio szybciej dochodzilam do siebie.Mialam natomiast ponoc mocno plukane jajniki i lekarz uczynił mnie, ze będzie potrzebny paracetamol.

    mia4444 lubi tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
‹‹ 108 109 110 111 112 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ