In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
motylek@ wrote:Super gratulacje
A jak to było u Ciebie wcześniej? Przyrosty były dobre A mimo to się nie udawało? Czy od początku szło coś nie tak?
Oprócz accofilu masz jakieś leki których nie brałaś wcześniej?
Motylek, przy ciąży biochemicznej beta była bardzo niska, a przy drugiej była na początku prawidłowa, przez pierwsze trzy pomiary, ale potem za małe przyrosty. Teraz nie mam sterydu, wlewu accofilu i assisted hatching. Z różnic jeszcze teraz mam acard, jeszcze więcej progesteronu, zarodek jest lepszej klasy i transfer był świeży.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Julianna_2019 wrote:No z Tobą to sie umawiać
Mega wspaniale, że sikaniec pozytywny! Czekamy co dalej.
Dr mi powiedział, że w przypadku transferu 3 dniowego zarodka, w 12 dniu po tym transferze beta, która jest zadowalajaca i powiedzmy dośc bezpieczna to 70. Wiem, ze najwazniejszy jest regularny przyrost, ale jednak punkt wyjscia rówenież. Ostatnio jak mialam podrecznikowy przyrost (na niskich wartościach poniżej 50) to dr od razu kazał odstawic leki.
Wiec dla mnie to 70 bedzie jednak takim wyznacznkiem.
Ty miałaś blastki więc chyba troche wiecej powinnaś mieć - prawda?
Kusi ten sikaniec choćby dlatego, ze jeszcze nigdy nie miałam tego uczucia zobaczenia dwóch kresek. I oczywiscie marzy mi się taka sytuacja jak z filmu ;P
Chciazby tyle Bo raczej opcja z zaskoczeniem partnera parą uroczych bucików nic z tego. Za bardzo jestesmy oboje zaangazowani w każdy dzien tej walki.
Jak już zobaczysz wysoka betę to nie będzie miało znaczenia ze nie kupiłaś jeszcze uroczych bucików super ze Twój partner jest zaangażowany, trzymam kciuki za nas! Ja liczę na wynik około 100, ale pamiętajmy ze niski wynik jeszcze nic nie znaczy.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Paulcia28 wrote:Życzę Tobie z całego serca by tym razem wszystko skończyło się z happy endem i zdrowym bobasem , wystarczy tych nieszczęść i cierpień. Trzymam mocno kciuki za Was kochana ❤✊✊✊
Paulcia, a ja trzymam za Was! Zobaczysz, to będzie nasz rokPaulcia28 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Berbeć wrote:A co u Ciebie?
Jak tam Wasze sprawy
Co u mnie hm... Niby za 10 dni mam wziąć zastrzyk na wyciszenie jajników ale jeszcze nie jestem pewna. Ginekologicznie wszystko ok ,ale inne rzeczy mi dokuczaja i sprawdzam co możliwe. Normalnie pielgrzymki po lekarzach mam i już mi się tym rzy... Chce. Do 13.2 się wyrobie i jeśli będę się lepiej czuć to podejde do stymulacji,a jeśli nie to przekładam na kiedyś tam...
Pozdrawiam CiepłoBerbeć lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
aga_ni wrote:Paulcia, a ja trzymam za Was! Zobaczysz, to będzie nasz rokDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Onia wrote:Dawno mnie tu nie było. Dzisiaj wchodzę i czytam dobrą wiadomość. Aż się cieplej na sercu robi/
GratulujęDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia28 wrote:Co u Ciebie Oniu?
Dziękuję że pytasz kochana. Dziś mam 45 dc, napięcie sięga zenitu. Jak nie przyjdzie @ to eksploduje. W połowie stycznia miał być trasfer, a jak dobrze pójdzie to będzie na koniec lutego.
mam już ponad 10 kg na plusie, zapisałam się do fit klubu żeby nie myśleć non stop. są chwilę, że przestaje sobie radzić.
A jak Ty się masz? -
ZosiaSamosia3 wrote:podsumowując
Jeśli którąś pominęłam dajcie znać Zawsze razem łatwiej
dopisuję się
POLAWOLA - transfer 01.02.2019 r.
CYTRYNKA MALINKA-transfer 31.01.2019 r. (2 zarodki z czego podano 2 zarodki)
AGA_NI - transfer 27.01.2019 r. (3 zarodki)
ZULKA - ??(4 zarodki)
DUSIA - transfer dopiero przy kolejnym cyklu ( 4 zarodki)
MIA444- transfer 8.02.2019 r.
ZOSIASAMOSIA3- transfer 3.02.2019 r.
ELLADE - transfer 28.01.2019
ZosiaSamosia3 lubi tę wiadomość
niepłodność idiopatyczna
2017 - 3x IUI
2019 - IVF
- 28.01 transfer - [*] 8 tydzień
- 25.06 crio - mamy serduszko! - > mamy synka!
2022 - nieudany transfer mrozaczka -
stokrotka0308 wrote:Ja narazie za dużo nie zmieniłam w odżywianiu oprócz ograniczenia kawy. Potrafiłam wypić 3 dziennie, a teraz 1 rozpuszczalna, nie daje rady totalnie bez kawy. Jak mam jeszcze ochotę to robię sobie inke
mam tak jak Ty. ograniczyłam kawę do jednej. Też zaczęłam się zastanawiać na przejście na inkę, ale jak patrzyłam na skład, to u mnie każda ma w składzie właśnie kawę rozpuszczalną (ok. 30%). Jest jakaś bez kawy rozpuszczalnej??? ostatni raz inkę piłam jakieś 25 lat temu, więc nie jestem w temacie
niepłodność idiopatyczna
2017 - 3x IUI
2019 - IVF
- 28.01 transfer - [*] 8 tydzień
- 25.06 crio - mamy serduszko! - > mamy synka!
2022 - nieudany transfer mrozaczka -
Onia wrote:Dziękuję że pytasz kochana. Dziś mam 45 dc, napięcie sięga zenitu. Jak nie przyjdzie @ to eksploduje. W połowie stycznia miał być trasfer, a jak dobrze pójdzie to będzie na koniec lutego.
mam już ponad 10 kg na plusie, zapisałam się do fit klubu żeby nie myśleć non stop. są chwilę, że przestaje sobie radzić.
A jak Ty się masz?
Wysłałam Ci zaproszenieOnia lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
aga_ni wrote:Hahahah Julianna, za późno! oczywiście ze już zdążyłam dzisiaj zrobic dwa testy;) są pozytywne prawda jest taka ze od początku wiedziałam ze się udało, dlatego byłam taka spokojna. Wiem tez ze mi testy wychodzą bardzo szybko bo właśnie już w 7dpt. to mój czwarty transfer i trzeci raz testy są pozytywne. Za każdym razem wiedziałam jaki będzie wynik. Wtedy kiedy się nie udało tez od pierwszego dnia wiedziałam.
Teraz dopiero się zacznę stresować! Bo niestety pomimo dwóch wcześniejszych udanych transferów nie cieszyłam się długo ciąża. Mam wielka nadzieje ze tym razem będzie inaczej i czekam do wtorku na swoją i Twoja betę i oczekuje wysokich wyników! Będę z niecierpliwością tu zaglądać we wtorek żeby się jak najszybciej dowiedzieć jak wysoka masz betę
Wracam po weekendzie a tu taka dobra wiadomość Czekamy na ładne przyrosty bety!
U mnie jutro 7dpt, ale na sikańca na razie się nie skuszę
W piątek wszystkie oznaki mojej małej hiperki mi przeszły, więc i samopoczucie mi się poprawiło. Choć w sumie nie wiem, czy to dobrze, bo podobno jeśli się zaciążyło, to symptomy hiperki utrzymują się dużo dłużej. Zaczęły mi się za to co jakiś czas bóle przypominające miesiączkowe, tylko takie krótkotrwałe, co jakiś czas.
Mam pytanie do dziewczyn, do dziewczyn, które mają za sobą nieudane transfery: kiedy pojawił się okres? Dopiero po odstawieniu leków, czy wcześniej?
niepłodność idiopatyczna
2017 - 3x IUI
2019 - IVF
- 28.01 transfer - [*] 8 tydzień
- 25.06 crio - mamy serduszko! - > mamy synka!
2022 - nieudany transfer mrozaczka -
EllaDe wrote:Wracam po weekendzie a tu taka dobra wiadomość Czekamy na ładne przyrosty bety!
U mnie jutro 7dpt, ale na sikańca na razie się nie skuszę
W piątek wszystkie oznaki mojej małej hiperki mi przeszły, więc i samopoczucie mi się poprawiło. Choć w sumie nie wiem, czy to dobrze, bo podobno jeśli się zaciążyło, to symptomy hiperki utrzymują się dużo dłużej. Zaczęły mi się za to co jakiś czas bóle przypominające miesiączkowe, tylko takie krótkotrwałe, co jakiś czas.
Mam pytanie do dziewczyn, do dziewczyn, które mają za sobą nieudane transfery: kiedy pojawił się okres? Dopiero po odstawieniu leków, czy wcześniej?
U mnie dopiero po odstawieniu leków czyli dopiero wtedy kiedy spad progesteron. Ella, ale to nie czas żeby o tym myśleć ,trzymam kciukimocno za wasEllaDe lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Onia wrote:Dziękuję że pytasz kochana. Dziś mam 45 dc, napięcie sięga zenitu. Jak nie przyjdzie @ to eksploduje. W połowie stycznia miał być trasfer, a jak dobrze pójdzie to będzie na koniec lutego.
mam już ponad 10 kg na plusie, zapisałam się do fit klubu żeby nie myśleć non stop. są chwilę, że przestaje sobie radzić.
A jak Ty się masz?
Onia, współczuje bardzo mam nadzieje ze okres naprawdę już tuż tuż, wtedy tez pewnie od razu przestaniesz aż tak odczuwać kilogramy. To pewnie głupie pytanie, ale brałaś coś na wywołanie miesiączki? Ja miewałam takie cykle jak miałam torbiele, dostawałam duże dawki duphastonu i działało. Rozumiem ze Ci trudno teraz ale masz w perspektywie transfer i to jest pozytywne, trzymam kciuki żebyś mogła szybko wystartować!23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
CytrynkaMalinka wrote:Eh, a mnie to czekanie doskwiera. Nawet dzisiaj (4dpt) zrobiłam test. Wiadomo - 1 pasek.
No cytrynka, to ostrzeżenie żeby nie przesadzać z testami, nie miał prawa wyjść pozytywny jeszcze Ale jeszcze tylko kilka dni! Życzę cierpliwości?i czekamy na wysoka betę za kilka dni23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Czyta o Waszym samopoczuciu po tych wszystkich lekach do punkcji i czuję że wisi nade mną czarna chmura, narazie na antykoncepcji czuję się rewelacyjnie, pierwszy raz od kilku miesięcy i inseminacjach nie jestem opuchnięta, bez problemu trzymam się diety, jest cudownie, lekko, nie mam huśtawki nastrojów;) taka cisza przed burzą. Dobrze mi się wydaje?
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
CytrynkaMalinka wrote:ZosiaSamosia, jak po transferze?
ale ostatecznie nie było tak źle, dostałam 15 min przez zastrzyk rozluźniający a wcześniej sama wzięłam paracetamol plus no-spe.
Zostałam poinformowana o naszych zarodkach : 10A, 8B, i dwa z jakimś wadami genetycznymi ale będą jeszcze je obserwować.
Podano mi 1 ten najszybszy 10A, dostałam zwolnienie z pracy i mam duzo odpoczywać i być dobrej myśli (łatwo powiedzieć)
Pytałam sie jakie mają wyniki i doktor mówił ze w roku 2018 33% na transfer uważam że całkiem nieźle
pytałam tez o estrofem bo wiem że niektóre z was biorą czy brały na cyklu sztucznym , lekarz powiedział że ja nie muszę z uwagi że miałam wysoki estradiol na koniec stymulacji. hmm.
Wita PP jest wskazana jeśli ktoś jest na diecie i to jakiejś restrykcyjnej.
Bardzo też interesowała mnie decyzja na podstawie której decydują o podaniu dwóch zarodków. No więc oprócz standardowego problemu ciąży mnogiej która jest ryzykowana dla kobiety ponieważ z dwóch podanych zarodków może być to ciąża trojacza. Kolejna sprawa o której nie wiedziałam to tylko o 3 % zwiększa efektywność a czasem nawet może uniemożliwić zapłodnienie któregokolwiek z nich, ponieważ jeden przeszkodzi drugiemu.
Z uwagi na to co powiedział doktor zrezygnowałam z upierania sie przy dwóch.
No i wychodzi na to że testuje 15stego lutego przypada 12 dzień do tego czasu faszerować się bega dużą dawką progesteronu i leżeć.
A dziewczyny czy wy też po progesteronie macie takie zaparcia i wzdęcia jak sobie z nimi radzicie?
Jak często łykacie no-spe?
mia4444 lubi tę wiadomość
Wiek 34 starania od 2 lat
Drożność ok, nasienie super żołnierze , AMH 2,43 , niepłodność idiopatyczna, wyniki immunologi - ANA miano 1:160
2.2018- ciąża poroniona
od tej pory acard
4X iui Artemida Olsztyn 7-10.2018
od 02.01.2019 r. pierwsze ivf
(antyki, później od 22 dnia cyklu Gonapeptyl Daily później dołożony Monopur byłam stymulowana przez 12 dni, punkcję 31.01.2019 r , transfer 3.02.2019 r. ( 3mrożarki,4AB, 4BB, 4CC świeży 11AA 3 dniowy)
11dpt 18,1
13dpt 61,4 (przyrost 250%)
16 dpt 107.4 (przyrost 45%)
18 dpt 101 (spadek) -
EllaDe wrote:Wracam po weekendzie a tu taka dobra wiadomość Czekamy na ładne przyrosty bety!
U mnie jutro 7dpt, ale na sikańca na razie się nie skuszę
W piątek wszystkie oznaki mojej małej hiperki mi przeszły, więc i samopoczucie mi się poprawiło. Choć w sumie nie wiem, czy to dobrze, bo podobno jeśli się zaciążyło, to symptomy hiperki utrzymują się dużo dłużej. Zaczęły mi się za to co jakiś czas bóle przypominające miesiączkowe, tylko takie krótkotrwałe, co jakiś czas.
Mam pytanie do dziewczyn, do dziewczyn, które mają za sobą nieudane transfery: kiedy pojawił się okres? Dopiero po odstawieniu leków, czy wcześniej?
III IUI nie udane
I et 😢
II et 😢