X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
Odpowiedz

In vitro 2019 , walczymy dalej!!!

Oceń ten wątek:
  • Bruised Autorytet
    Postów: 1799 2189

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_______ wrote:
    Dzwoniłam.. Ale nie udzielają informacji. Embiolodzy już nie dzwonią jak kiedyś. Mam czekać do wizyty..
    Jakieś jaja normalnie... Coraz bardziej mnie ta nasza klinika irytuje. Już się ostatnim razem zdziwiłam, jak w dniu transferu miałam konsultację z embriologiem, a nie z lekarzem. Pewnie jak im dołożyli obowiązków to i czasu na telefony do pacjentek zabrakło.

    Starania od marca 2016

    PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 3 - ❄❄❄
    27.08.20 - 3.1.1.
    5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt <3
    Bobas 1: 04.2021

    7.03.24 ETM 3.1.1.
    beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864

    preg.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam czopki na 3 dni i koniec kuracji,najważniejsze że to nie jest chlamydia wtedy byłby problem. Ale niestety stymulacja przełożona czyli gdzieś w marcu dopiero zacznę stymulacje.. nom jak pech to pech, jak będzie co transferowac to dopiero w maju ,eh półtora miesiąca w dupe :-P trudno się mówi, będę grzecznie czekać,nie mam innego wyjścia,ale obliczylam że jak dopiero w maju byłby transfer to na urodziny w czerwcu miałabym testować :-P ta opcja mi się podoba

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2019, 08:14

    aga_ni, motylek@, asienka30, Gaja88, MonikA_89! lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alaw87 wrote:
    U mnie 3dpt tez mnie boli brzuch tak jak na @ w sumie ból zaczął sie 3 dni przed transwerem i czuje rozpueranie po lewej stronie
    Będzie dobrze
    Jakie leki bierzesz
    &&

    Biore lutinus, dupka, estrofem i encortolon. Wczoraj musiałam wziąć nospe bo już nie dawałam rady. Już mi się czarnowidztwo włączyło :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2019, 08:42

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • Fantasmagoria Autorytet
    Postów: 379 562

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    obliczylam że jak dopiero w maju byłby transfer to na urodziny w czerwcu miałabym testować :-P ta opcja mi się podoba

    Też jestem z czerwca :)
    Trzymam kciuki za realizację planu! To bardzo dobry plan!

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
    AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
    I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
    II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych :(
    III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
    AZ - transfer 02.12. ☹️
    Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie...
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bazylkove wrote:
    Biore lutinus, dupka, estrofem i encortolon. Wczoraj musiałam wziąć nospe bo już nie dawałam rady. Już mi się czarnowidztwo włączyło :(

    Bazylkove, nie martw się, różnie to bywa, np u mnie ból brzuch po transferze oznacza ciąże a brak objawów brak ciąży. A u niektórych dziewczyn zdarza się tez odwrotnie, nie ma reguły. Jak wzięłaś nosów to dobrze, taki ból naprawdę niczego nie przesądza. Trzymam kciuki!

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja38 wrote:
    Kate, Paulcia28, Zulka , asienka30, aga_mi, Kochana dziewczyny , te które wymieniłam i te których nie wymieniłam a dobrze mi życzą ! :-)
    Faktycznie miałyście rację, że już jest jakiś krok do przodu i mam wrażenie, że coś się dzieje . Ten marazm i czekanie mnie dręczyło i męczyło.
    Paulcia28, infekcje zalecsyss i będziesz miała czas na uniesienia ;-) Przyznam Wam , że ani ja ani mąż jesteśmy tak przejęci cała procedura im vitro , że nie w głowie nam zbliżenia ...
    Paulcia28, fajny zestaw tzn? :-) Jak dla mnie to kosmos , czytamy cały wieczór ulotki ;-)
    Zulka, daj znać czy masz podobne leki do moich, cieszę się bardzo, że idziemy łeb w łeb. W zasadzie zaczynalahym razem z Tobą gdyby nie to spóźnienie okresu... Ty masz wizytę w sobotę a ja w poniedziałek :-)
    Aga_ni dzisiaj będę spala jak suseł :-)
    Trzymajcie się dziewczyny, wspierajmy się i życzmy sobie dobrze !

    Alicja, i jak poszło z pierwszym zastrzykiem?

    Alicja38 lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ula27 wrote:
    Tak, przeszłam już dwie. W pierwszej miałam pobrane 6 komórek, ale żadna się nie zapłodniła, a w drugiej miałam pobrane 11 komórek- miałam 3 zarodki. Obie procedury były w 2018r, a właśnie się szykuję do trzeciej - stymulacja na początku lutego. Bardzo zmartwił mnie ten spadek :(

    Czesc Ula, widzę ze mamy podobne wyniki procedur, ja tez miałam w jednej 3 zarodki a w drugiej zero. Teraz jestem na początku trzeciej procedury,m. Spadek AMH jest nieunikniony. Ja mam raczej problem z za wysokim tj miałam ponad 8 a teraz mam ponad 5, ale jak widzisz spadek spory. Tak jak pisała Monika, dobra stymulacja to czesto kwestia dobrze dobranych leków, trzymam kciuki!

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Bazylkove, nie martw się, różnie to bywa, np u mnie ból brzuch po transferze oznacza ciąże a brak objawów brak ciąży. A u niektórych dziewczyn zdarza się tez odwrotnie, nie ma reguły. Jak wzięłaś nosów to dobrze, taki ból naprawdę niczego nie przesądza. Trzymam kciuki!

    Dzięki, poprzednim razem chyba aż tak nie bolało. No nic trzeba jakoś dotrwać do testowania.

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bazylkove wrote:
    Dzięki, poprzednim razem chyba aż tak nie bolało. No nic trzeba jakoś dotrwać do testowania.


    Ja po każdym transferze brałam profilaktycznie nospe 3x1 :) lekarz mówi że nie zaszkodzi a może pomóc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bruised wrote:
    Jakieś jaja normalnie... Coraz bardziej mnie ta nasza klinika irytuje. Już się ostatnim razem zdziwiłam, jak w dniu transferu miałam konsultację z embriologiem, a nie z lekarzem. Pewnie jak im dołożyli obowiązków to i czasu na telefony do pacjentek zabrakło.


    A gdzie była ta konsultacja? W gabinecie czy telefonicznie? Eh..

  • Bruised Autorytet
    Postów: 1799 2189

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_______ wrote:
    A gdzie była ta konsultacja? W gabinecie czy telefonicznie? Eh..
    W gabinecie, ale to ta co jest godzinę przed transferem, gdzie dostajesz zdjęcie zarodka ;)

    Starania od marca 2016

    PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 3 - ❄❄❄
    27.08.20 - 3.1.1.
    5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt <3
    Bobas 1: 04.2021

    7.03.24 ETM 3.1.1.
    beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864

    preg.png
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    Możesz podać linka. Ja 3 stymulacje bede miała właśnie w novum i troche chcialam poczytac o lekarzach
    https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/novum-warszawa,3883.html
    Proszę :)

    Ewi28 lubi tę wiadomość

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • Aguuula;2525 Autorytet
    Postów: 1157 1239

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja juz panikuję choć po tylu transferach powinnam się uodpornić. Do wczoraj ciągnięcie jakby od jajnika, pokłuwanie w brzuchu a dzis (3dpt)zupełnie nic. Tak źle a tak nie dobrze. Nie dogodzi...
    To mój 2gi crio wiec nie wiem czy to normalne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2019, 10:44

    Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
    Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
    4xIUI :( ,3x transfer :( ,1x crio :( ,1x transfer -biochemiczna :( , 1x crio :), drugi crio :)
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguuula;2525 wrote:
    Dziewczyny ja juz panikuję choć po tylu transferach powinnam się uodpornić. Do wczoraj ciągnięcie jakby od jajnika, pokłuwanie w brzuchu a dzis (3dpt)zupełnie nic. Tak źle a tak nie dobrze. Nie dogodzi...

    Też jestem dziś 3dpt i od wczoraj mnie boli jak na @ :/ kiedy planujesz betować?

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie wtorkowo! :)
    Odebrałam wyniki cytometrii. NK w normie 15 przy normie 13-22, ale mam zaniżone limfocyty T - CD8+ (26 przy normie od 31 do 38) i limfocyty B - CD19+ (8 przy normie od 10 do 15).
    Czy ktoś wie, o co chodzi? Samych limfocytów w normie się nie spodziewałam, bo jestem alergikiem, ale ciekawa jestem, czy to może mieć wpływ na "sprawę najwyższej wagi". Do lekarza idziemy po zebraniu wszystkich wyników, a to jeszcze potrwa.

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    Witajcie wtorkowo! :)
    Odebrałam wyniki cytometrii. NK w normie 15 przy normie 13-22, ale mam zaniżone limfocyty T - CD8+ (26 przy normie od 31 do 38) i limfocyty B - CD19+ (8 przy normie od 10 do 15).
    Czy ktoś wie, o co chodzi? Samych limfocytów w normie się nie spodziewałam, bo jestem alergikiem, ale ciekawa jestem, czy to może mieć wpływ na "sprawę najwyższej wagi". Do lekarza idziemy po zebraniu wszystkich wyników, a to jeszcze potrwa.


    Nk powinny być poniżej 12 Więc możliwe że lekarz będzie zbijał:/

    Kosanka lubi tę wiadomość

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fantasmagoria wrote:
    Też jestem z czerwca :)
    Trzymam kciuki za realizację planu! To bardzo dobry plan!
    A z którego czerwca jestes??

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    japonka wrote:
    https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/novum-warszawa,3883.html
    Proszę :)
    Dziękuję :)

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • alaw87 Ekspertka
    Postów: 249 125

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bazylkove wrote:
    Biore lutinus, dupka, estrofem i encortolon. Wczoraj musiałam wziąć nospe bo już nie dawałam rady. Już mi się czarnowidztwo włączyło :(
    Taki sam zestaw leków mam
    Dzisiaj bardziej czuję jajniki takie rozpieranie
    Bendzie dobrze musi

    III IUI nie udane
    I et 😢
    II et 😢
  • Aguuula;2525 Autorytet
    Postów: 1157 1239

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bazylkove wrote:
    Też jestem dziś 3dpt i od wczoraj mnie boli jak na @ :/ kiedy planujesz betować?
    Wypadałoby w piątek za tydzień, ale za tydzień we wtorek będę badac poziom progesteronu i nie wiem, czy już się nie skuszę...
    U mnie właśnie od dziś zupełnie nic. Zero kłucia czy czegokolwiek. Pozostaje czekać.

    Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
    Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
    4xIUI :( ,3x transfer :( ,1x crio :( ,1x transfer -biochemiczna :( , 1x crio :), drugi crio :)
‹‹ 37 38 39 40 41 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ