Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
Odpowiedz

In vitro 2019 , walczymy dalej!!!

Oceń ten wątek:
  • Matyśka Przyjaciółka
    Postów: 111 230

    Wysłany: 12 lipca 2019, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys wrote:
    Przechodzę piekło na ziemi przez to poronienie.
    Nie sądziłam że będzie tak źle:(
    W nocy znowu dostałam silnych skorczy i zaczęło mnie czyścić wzięłam jeden ketonal potem drogi Termoform z gorącą wodą ( przy @ przynosi ulge)
    Tym razem nie było lepiej więc to odłożyłam.
    O 5 rano się obudziłam i czułam że już że.mnie znowu zaczyna wyplywac wstałam zrobiłam dwa kroki i dostałam krwotoku zawołałam męża, miałam mroczki przed oczami krwi było wszędzie pełno to było straszne siedzialqm na toalecie i dosłownie się z niej osowalam czułam że zaraz
    Spadnę na podłogę, oblewal mnie zimny pot byłam cała mokra do tego zemdlilo mnie i miałam odruchy wymiotne blada jak trup widziałam przerażenie mojego męża miał łzy w oczach siedziałam na tym kiblu cała we krwi i myślałam żeby tylko nie zamknąć oczu bo już ich nigdy nie otworzę . Kazalam zebrać mu dokumenty i dzwonić po pogotowie . Po chwili zaczęło wszystko wracać do normy więc nie dzwonilismy.
    To było straszne. Gdyby stało się to godzinę później męża nie było by w domu , ja na pewno nie doszlabyn do toalety i nie wiem czy jeszcze bym tu pisała kiedyś posta...
    Teraz boję się zasnąć, bo boję się że się nie obudzę.

    Anys,a może powinnaś właśnie zgłosić się do szpitala? W ogóle,czy ten cały proces nie powinien przebiegać pod nadzorem lekarza? Przy takim złym samopoczuciu i krwotokach warto sprawdzić czy wszystko ok

    hchyvfxmrqqsb4tb.png

    luty 2019 - start in vitro
    marzec 2019 - ICSI :(
    kwiecień 2019 - crio :(
    06.05.2019 r. - crio 2 x 5dniowe blastki - beta hcg 7 dpt - 77,01 mlU/ml 😍 9 dpt - 260,4 mlU/ml; 11 dpt - 578,4 mlU/ml, 14 dpt- 1775 mlU/ml, 18 dpt - 6148 mlU/ml, 25 dpt - 21780 mIU/ml, 29dpt - ❤️

    październik 2021 - powrót do kliniki, walka o rodzeństwo
    bilans: 3 stymulacje, 5 transferów, 3 x cb

    22.06.2022 r. - FET 2x 5dniowe blastki 4AA i 3AB
    beta hcg:
    5 dpt - 32,71 mlU/ml, prog 39,63
    7 dpt - 84,95 mlU/ml, prog 41,56
    9 dpt - 222,20 mlU/ml, prog 49,24
    12 dpt - 821,30 mlU/ml, prog 30,66
    14 dpt - 1835,00 mlU/ml, prog 38,08
    16 dpt - 3217,00 mlU/ml, prog 26,11
    27 dpt - 42681,00 mlU/ml, prog 40,91 ❤️
  • a.a.90 Autorytet
    Postów: 399 121

    Wysłany: 12 lipca 2019, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maenka wrote:
    Dziewczyny tak z ciekawości - w którym dniu cyklu miałyście transfery? Jak jestem na cyklu sztucznym to rozumiem, że jedynym wyznacznikiem daty transferu jest grubość endo na lekach? (nawet jeśli naturalnie mam cykle długie, ok. 35 dni?). Taka o rozkminka przed kolejnym podejściem ;).

    Ja t3z jestem przygotowywana na cyklu sztucznym do criotransferu. Endo mam ładne ale mama zwiększona dawkę estrofemu. I od jutra mam włączoną luteine i lutinus a we wtorek transfer . 19 dzień cyklu

  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 12 lipca 2019, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys, kochana zdecydowanie powinnaś się zgłosić do szpitala! To nie powinno się dziać aż tak intensywnie :(

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2019, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys wrote:
    Przechodzę piekło na ziemi przez to poronienie.
    Nie sądziłam że będzie tak źle:(
    W nocy znowu dostałam silnych skorczy i zaczęło mnie czyścić wzięłam jeden ketonal potem drogi Termoform z gorącą wodą ( przy @ przynosi ulge)
    Tym razem nie było lepiej więc to odłożyłam.
    O 5 rano się obudziłam i czułam że już że.mnie znowu zaczyna wyplywac wstałam zrobiłam dwa kroki i dostałam krwotoku zawołałam męża, miałam mroczki przed oczami krwi było wszędzie pełno to było straszne siedzialqm na toalecie i dosłownie się z niej osowalam czułam że zaraz
    Spadnę na podłogę, oblewal mnie zimny pot byłam cała mokra do tego zemdlilo mnie i miałam odruchy wymiotne blada jak trup widziałam przerażenie mojego męża miał łzy w oczach siedziałam na tym kiblu cała we krwi i myślałam żeby tylko nie zamknąć oczu bo już ich nigdy nie otworzę . Kazalam zebrać mu dokumenty i dzwonić po pogotowie . Po chwili zaczęło wszystko wracać do normy więc nie dzwonilismy.
    To było straszne. Gdyby stało się to godzinę później męża nie było by w domu , ja na pewno nie doszlabyn do toalety i nie wiem czy jeszcze bym tu pisała kiedyś posta...
    Teraz boję się zasnąć, bo boję się że się nie obudzę.


    Anys.. u mnie tez tak to wyglądało.. ☹ ból nie do opisania, masa krwi i skrzepów.. do tego jeszcze wymioty.. moj mąż powiedział po tym ze już nie chce próbowac.. co prawda do dziś to mamy w pamięci ale musielismy iść dalej.. przykro mi ze tez to tak przechodzisz...


    I mam nadzieję ze u Ciebie to już koniec i wszystko samo sie oczyściło.. podjedz na Usg lekarz powie czy macica jest czysta. U mnie niestety część została w szyjce i po 2 tyg musieli łyżeczkować. Ale u mnie okazało sie ze winą byla budowa szyjki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 07:34

  • Anettaa Autorytet
    Postów: 1188 1007

    Wysłany: 12 lipca 2019, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys jak Ci współczuję :-* może zadzwoń do lekarza i zapytaj czy powinnaś się zgłosić na pogotowie.

    Ja juz w kolejce w oczekiwaniu na wizytę. Dzisiaj się dowiem co i kiedy.
    (Wg mnie infekcja trochr ustapila ale zobaczymy co lekarz powie)

  • Anys Autorytet
    Postów: 5240 5089

    Wysłany: 12 lipca 2019, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wiem że każdy rozsądny człowiek pojechałby do szpitala. Ale szpital to dla mnie ostateczności. Cały czas wypływają skrzepy wielkości mandarynki:(
    Jeśli powtórzy się ten krwotok albo ból brzucha to już nie będę się wzbraniala przed szpitalem. Bo to mnie wykończy.
    Kate też przez myśl mi przeszło że już mam dosyć nie chce więcej próbować. Ale nie poddam się tak szybko . Tyle już w życiu zniosłam dam radę i to .
    Mam tylko nadzieję że wszystko się skończy dobrze .
    Co do wizyty u lekarza żeby sprawdził czy się oczyscilam myślę że to jeszcze nie ma sensu bo skoro wciąż lecą skrzepy to znaczy że jeszcze się oczyszczam cały czas.

    ✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
    Transfer odroczony - hiperka
    ✔30.04 transfer
    Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
    Podano jednen kropek 4 AA
    Ah+ Embrioglue
    7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
    ✔4.06 transfer 4AA
    Prg w dniu transferu 25.757 ng
    7dpt test II
    8dpt test II
    9dpt beta 128,9
    13dpt beta 1035
    22dpt ❤
    6tc [*]😥
    ☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
    24.01 histeroskopia
    Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
    Komorki nk 20%
    25dc beta 30
    27 dc beta 111.4
    32dc beta 1013
    40dc beta 17140
    41 dc jest groszek i serduszko ❤
    29.04.22 transfer
    5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
    10 dpt Beta 319 prg 20.10
    23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
    6 tydzień [*]
    28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
    5dpt ⏸️
    9dpt beta 132.49
    12 dpt 263.47
    19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
    8t4d 👼
    The end...
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 12 lipca 2019, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys wrote:
    Dziewczyny wiem że każdy rozsądny człowiek pojechałby do szpitala. Ale szpital to dla mnie ostateczności. Cały czas wypływają skrzepy wielkości mandarynki:(
    Jeśli powtórzy się ten krwotok albo ból brzucha to już nie będę się wzbraniala przed szpitalem. Bo to mnie wykończy.
    Kate też przez myśl mi przeszło że już mam dosyć nie chce więcej próbować. Ale nie poddam się tak szybko . Tyle już w życiu zniosłam dam radę i to .
    Mam tylko nadzieję że wszystko się skończy dobrze .
    Co do wizyty u lekarza żeby sprawdził czy się oczyscilam myślę że to jeszcze nie ma sensu bo skoro wciąż lecą skrzepy to znaczy że jeszcze się oczyszczam cały czas.
    Anys, uważaj tam na siebie, ogólnie jeśli Cię mocno zacznie boleć brzuch (skurcze) a krwawienia będzie mało to wtedy też leć do szpitala. Ja miewałam miesiączki krwotoczne z takimi skrzepami i kiedyś one mi zatkały ujście szyjki macicy i się wszystko w środku zblokowało. Nie strasznego ale ból potworny, lekarz w sekundzie mi pomógł więc bądź w razie czego czujna :*

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 12 lipca 2019, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys zamiast czekać aż coś ci się stanie powinnaś jechać do szpitala, pomysl o swojej córce . Ale skoro wolisz się męczyć w domu. Ja od razu wolalam być wyczyszczona bez strachu ze coś jeszcze może zostać w środku

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Anettaa Autorytet
    Postów: 1188 1007

    Wysłany: 12 lipca 2019, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz po wizycie. Na lewym jajniki pęcherzyki 20mm i lekarz zdziwiony że nie pękł w związku z tym chce mnie jeszcze jutro zobaczyć. Dobrze rozumiem że jak do jutra nie pęknie to poprostu będzie zastrzyk ?

  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 12 lipca 2019, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anettaa wrote:
    Ja juz po wizycie. Na lewym jajniki pęcherzyki 20mm i lekarz zdziwiony że nie pękł w związku z tym chce mnie jeszcze jutro zobaczyć. Dobrze rozumiem że jak do jutra nie pęknie to poprostu będzie zastrzyk ?
    Pewnie tak :) czyli za kilka dni transfer!

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 12 lipca 2019, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys wrote:
    Przechodzę piekło na ziemi przez to poronienie.
    Nie sądziłam że będzie tak źle:(
    W nocy znowu dostałam silnych skorczy i zaczęło mnie czyścić wzięłam jeden ketonal potem drogi Termoform z gorącą wodą ( przy @ przynosi ulge)
    Tym razem nie było lepiej więc to odłożyłam.
    O 5 rano się obudziłam i czułam że już że.mnie znowu zaczyna wyplywac wstałam zrobiłam dwa kroki i dostałam krwotoku zawołałam męża, miałam mroczki przed oczami krwi było wszędzie pełno to było straszne siedzialqm na toalecie i dosłownie się z niej osowalam czułam że zaraz
    Spadnę na podłogę, oblewal mnie zimny pot byłam cała mokra do tego zemdlilo mnie i miałam odruchy wymiotne blada jak trup widziałam przerażenie mojego męża miał łzy w oczach siedziałam na tym kiblu cała we krwi i myślałam żeby tylko nie zamknąć oczu bo już ich nigdy nie otworzę . Kazalam zebrać mu dokumenty i dzwonić po pogotowie . Po chwili zaczęło wszystko wracać do normy więc nie dzwonilismy.
    To było straszne. Gdyby stało się to godzinę później męża nie było by w domu , ja na pewno nie doszlabyn do toalety i nie wiem czy jeszcze bym tu pisała kiedyś posta...
    Teraz boję się zasnąć, bo boję się że się nie obudzę.
    Anys jedz do szpitala. Powiedz o tym. Może Ci też potrzeba jakich kroplowek.na wzmocnienie. I w ogole. Niech sprawdza na usg - jak to wyglada. Czy to mozliwe- zeby bylo az tyle krwi...

    Marmis
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2019, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys- jedz lepiej do szpitala, niech Ci pomoga, po co masz meczyc sie 3 razy fluzej..

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

  • kate2friend Autorytet
    Postów: 2547 3753

    Wysłany: 12 lipca 2019, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anysku wiem co przechodzisz bo ja sama dwie pierwsze ciaze tak poroniłam 8 i 6,5 tydz. To byly takie skrzepy i jakby worek balonu z ktorego zeszło powietrze. Wszyskto w szpitalu ale byla ze mna kuzynka i mnie trzymała tylko jej sie nie wstydziłam a lekarze ze tak ma byc i ze zaraz łyżeczkowanie. Mialam ich 3. To byly rozne szpitale i najgorszy czas w moim życiu. Teraz daja tabletki i czekaja az organizm sam sie oczyści. A w ostateczności dopiero doczyszczaja. A wtedy to byla katorga. Przez to mialam stany zapalne i porobiły mi sie zrosty, lewy jajowod zatkany, prawy usunięty bo slaby i byla w nim cp, w lewym w tym roku cp ale go nie usuneli. Jedyne wyjście ivf. Jak juz podała mi pani dr zarodeczek to lezalam nawet bardziej na prawym boku gdzie nie mam jajowodu zeby czasami nie zawędrował kropek do tego lewego jajowodu. Ciągły strach. Starac sie naturalnie nie mozemy nawet w chwili zapomnienia bo mogłoby dojsc do cp w l jajowodzie.
    Czekam na zrobienie testu moze wieczorem a moze jutro. Mialam sie nie bać testów a jednak strach jest

    thgfs65gpu8ocaxc.png
    2021.05.05 crio blastki 4BB
    5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
    21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
    2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
    2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
    2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
    2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
    2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
    2021.10.03 usg ważę 700g❤
    2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
    2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc

    Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
    2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
    2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
    2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
    11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
    2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
    klz9f71xqupqgh4t.png
  • Patryka89 Autorytet
    Postów: 1557 854

    Wysłany: 12 lipca 2019, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys, ja bym na twoim miejscu pojechała na sor ginekologiczny. Powinnaś mieć zrobiona morfologię przy takim krwawieniu. Szkoda czekać aż zasłabniesz będąc sama w domu.

    3i49k6nl9z7tnsf6.png
    30 lat
    Starania od września 2016
    U mnie ok, mąż - słabe nasienie
    1 AID - 16.02.2019 :(
    2 AID - 13.03.2019 :(
    30.03 - start długiego protokołu ivf
    20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
    25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380
  • Majka27 Autorytet
    Postów: 491 649

    Wysłany: 12 lipca 2019, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys bardzo mi przykro że musisz to przechodzić i się tak męczyć, mam nadzieję że już teraz będzie tylko lepiej A wszystkie cierpienia zostaną wynagrodzone;*
    Udało mi się zdobyć intralipid i chciałam was podpytac miała któraś to podawany A jak tak to w jaki sposób tzn mam butelki 200ml i wiem że musi być jeszcze NaCl tylko nie wiem ile i czy to razem czy najpierw jedno potem drugie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 09:04

    9nzdxc3.png
  • Anettaa Autorytet
    Postów: 1188 1007

    Wysłany: 12 lipca 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iriiska wrote:
    Pewnie tak :) czyli za kilka dni transfer!

    Powiedział ze jak cos w okolicach czwartku

    monik123, iriiska, ultraviolet lubią tę wiadomość

  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 12 lipca 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majka27 wrote:
    Anys bardzo mi przykro że musisz to przechodzić i się tak męczyć, mam nadzieję że już teraz będzie tylko lepiej A wszystkie cierpienia zostaną wynagrodzone;*
    Udało mi się zdobyć intralipid i chciałam was podpytac miała któraś to podawany A jak tak to w jaki sposób tzn mam butelki 200ml i wiem że musi być jeszcze NaCl tylko nie wiem ile i czy to razem czy najpierw jedno potem drugie?
    Ja miałam najpierw intralipid potem sól 500ml ;)

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 12 lipca 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anettaa wrote:
    Powiedział ze jak cos w okolicach czwartku
    Ale szybko działasz 😍 powodzenia!✊

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • Anettaa Autorytet
    Postów: 1188 1007

    Wysłany: 12 lipca 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik123 wrote:
    Ale szybko działasz 😍 powodzenia!✊



    szybko ? zobaczymy :) u mnie dzisiaj w ogole dzien w chaosie, tzn ciagle cos :)
    a jak tam u Ciebie sytuacja ?


    spakowana torba na wyjazd do Mamy, lekarz , informacja ze jednak musze byc jutro w Warszawie, wiec powrót do domu, zostawienie torby, rower i do pracy :D aaa jeszcze jak jechałam od lekarza do domu taksówką to o mało za nią nie zapłaciłam :D

  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 12 lipca 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anettaa wrote:
    szybko ? zobaczymy :) u mnie dzisiaj w ogole dzien w chaosie, tzn ciagle cos :)
    a jak tam u Ciebie sytuacja ?


    spakowana torba na wyjazd do Mamy, lekarz , informacja ze jednak musze byc jutro w Warszawie, wiec powrót do domu, zostawienie torby, rower i do pracy :D aaa jeszcze jak jechałam od lekarza do domu taksówką to o mało za nią nie zapłaciłam :D
    U mnie na razie przerwa ;) czekam na histero i dopiero po tym wracam po ostatniego mrozaka.
    Trzymam za Ciebie kciuki ✊✊

    Anettaa lubi tę wiadomość

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
‹‹ 729 730 731 732 733 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ