X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
Odpowiedz

In vitro 2019 , walczymy dalej!!!

Oceń ten wątek:
  • ultraviolet Autorytet
    Postów: 627 644

    Wysłany: 11 września 2019, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Nadzieja, przykro mi :(

    Hej dziewczyny, ostatnio nie jestem na bieżąco, za co przepraszam, ale czasu trochę brak ostatnio. Postaram się Was nadrobić w wolnych chwilach.

    Wpadłam podzielić się info, dzisiaj miałam 3 transfer - tym razem próbujemy na cyklu naturalnym. Podeszłam kompletnie na chłodno, bez emocji, mam zamiar normalnie pracować i żyć jakby nigdy nic (oczywiście nie przeciążając się za bardzo). Nie chcę myśleć o ivf, o objawach/ich braku. Tym razem mam zamiar skupić się na innych rzeczach i zająć głowę :)
    Trzymam kciuki za wszystkie walczące!
    Ciao
    Catlady mocniachne kciuki ✊✊ powodzenia 🍀

    Catlady lubi tę wiadomość

    dqprj48akwkgc0se.png
    6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
    02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
    06.2018 ICSI - podejście II
    07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
    10.2018 histeroskopia
    16.11.2018 FET ❄️😢
    21.11.2019 FET ❄️😢
    ...
    23.06.2020 - 7tc ❤️
  • Anettaa Autorytet
    Postów: 1188 1007

    Wysłany: 11 września 2019, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Nadzieja, przykro mi :(

    Hej dziewczyny, ostatnio nie jestem na bieżąco, za co przepraszam, ale czasu trochę brak ostatnio. Postaram się Was nadrobić w wolnych chwilach.

    Wpadłam podzielić się info, dzisiaj miałam 3 transfer - tym razem próbujemy na cyklu naturalnym. Podeszłam kompletnie na chłodno, bez emocji, mam zamiar normalnie pracować i żyć jakby nigdy nic (oczywiście nie przeciążając się za bardzo). Nie chcę myśleć o ivf, o objawach/ich braku. Tym razem mam zamiar skupić się na innych rzeczach i zająć głowę :)
    Trzymam kciuki za wszystkie walczące!
    Ciao

    Super podejście. Mi takie pomogło. Nawet spacer (nie długi) zaraz po transferze nie zaszkodził :)
    Dajcie o siebie i niech groszek się zagnieżdża 😋🥰🥰

    Catlady lubi tę wiadomość

  • asiunia 30 Autorytet
    Postów: 288 130

    Wysłany: 11 września 2019, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Nadzieja, przykro mi :(

    Hej dziewczyny, ostatnio nie jestem na bieżąco, za co przepraszam, ale czasu trochę brak ostatnio. Postaram się Was nadrobić w wolnych chwilach.

    Wpadłam podzielić się info, dzisiaj miałam 3 transfer - tym razem próbujemy na cyklu naturalnym. Podeszłam kompletnie na chłodno, bez emocji, mam zamiar normalnie pracować i żyć jakby nigdy nic (oczywiście nie przeciążając się za bardzo). Nie chcę myśleć o ivf, o objawach/ich braku. Tym razem mam zamiar skupić się na innych rzeczach i zająć głowę :)
    Trzymam kciuki za wszystkie walczące!
    Ciao

    Ja niedlugo bede miala drugi transfer, poprzedni sie nie udal i mam zamiar do tego podejsc tak samo jak Ty, chodzac normalnie do pracy i zyjac tak jakby nigdy nic. Wiadomo nie ma dnia zebym o tym nie myslalam ale prawda jest taka, ze my i tak nie mamy na to wplywu co sie stanie z naszymi kropkami. Trzymam za Ciebie kciuki.

    Catlady lubi tę wiadomość

    33 lat; niedoczynność tarczycy
    05.2019 usunięto wodniaki jajowodów
    07.2019 I ICSI
    08.2019 pierwszy transfer dwóch dwudniowych zarodków :(
    09.2019 drugi transfer dwóch dwudniowych zarodków :(
    biopsja endometrium badanie komórek nk i komórek plazmatycznych
    badanie krzepliwości
    12.2019 trzeci transfer dwóch blastek :(
    01.2020 zmiana kliniki
    badanie kariotypów
    04.2020 czwarty transfer (embryoglue, assisted checking, brevactid, płukanka z hcg przed transferem) :(
    histeroskopia
    kolejna biopsja endo -> za dużo komórek nk
    kroplówki z intralipidu przy kolejnym transferze
    II ICSI
    11.2020 piąty transfer 2 blastek :(
    badanie immunologii
    Test ERA
    07.2021 szósty transfer 1 blastki :(
    08.2021 zmian kliniki
    2 miesięczna terapia intralipidem
    21.1.22 siódmy transfer blastocysta 4.2.3
    encorton, accofil, heparyna, immunoglobuliny :(
    III ICSI
    8.6.22 ósmy transfer encorton, accofil, heparyna, immunoglobuliny-> udało się 🙏
  • asiunia 30 Autorytet
    Postów: 288 130

    Wysłany: 11 września 2019, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja🍀 wrote:
    U mnie kicha, beta spada. Ja tylko nie rozumiem jednego. Jak to jest możliwe skoro zarodek był przebadany genetycznie, był prawidłowy bez cech do poronienia i się zagniezdzil.
    Gdyby nie to że mam jedno dziecko to chyba bym się bardziej złamała, w jakąś depreche chyba bym wpadła. Jestem na przemian zła i smutna ale trzeba iść do przodu. Październik będzie mój ✊🍀 do trzech razy sztuka ✊🍀

    Nadzieja bardzo mi przykro :( liczylam na to ze chociaz Tobie sie uda, z tego co kojarze to w sierpniu nie udalo sie nikomu. Policzylam, ze 7 razy sprawdzalas bete, musisz miec mocne nerwy.

    33 lat; niedoczynność tarczycy
    05.2019 usunięto wodniaki jajowodów
    07.2019 I ICSI
    08.2019 pierwszy transfer dwóch dwudniowych zarodków :(
    09.2019 drugi transfer dwóch dwudniowych zarodków :(
    biopsja endometrium badanie komórek nk i komórek plazmatycznych
    badanie krzepliwości
    12.2019 trzeci transfer dwóch blastek :(
    01.2020 zmiana kliniki
    badanie kariotypów
    04.2020 czwarty transfer (embryoglue, assisted checking, brevactid, płukanka z hcg przed transferem) :(
    histeroskopia
    kolejna biopsja endo -> za dużo komórek nk
    kroplówki z intralipidu przy kolejnym transferze
    II ICSI
    11.2020 piąty transfer 2 blastek :(
    badanie immunologii
    Test ERA
    07.2021 szósty transfer 1 blastki :(
    08.2021 zmian kliniki
    2 miesięczna terapia intralipidem
    21.1.22 siódmy transfer blastocysta 4.2.3
    encorton, accofil, heparyna, immunoglobuliny :(
    III ICSI
    8.6.22 ósmy transfer encorton, accofil, heparyna, immunoglobuliny-> udało się 🙏
  • Ona900 Autorytet
    Postów: 1091 1690

    Wysłany: 11 września 2019, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ultraviolet wrote:
    Dziewczyny jakie powinny być wartości hormonów tarczycy przed transferem? TSH ok.1?
    Lekarz prowadzący przepisywał wam eutyrox czy raczej endokrynolog?

    Ja ogólnie jestem pod opieką endokrynologa i mówiłam że staramy się o dziecko. Majac tsh 7,23 dostalam euthyrox dawke 25. Zbilo mi do 3,5 potem do 1,9 a w czerwcu spadlo do 0,005. Kazala na 2 miesiace odstawic tabletki . Tydzien temu robilam badania i znow podskoczyło do 6,00. Teraz biore połówkę dawki 25. Powiedziała że TSH powinno być 1 - 1,5 najlepiej do zajścia w ciążę ale nie wiem czy tak samo się to ma przy in vitro. Mam nadzieję że zanim zaczniemy cała procedurę to zdążę ustabilizować to moje TSH 😒

    12 lat starań
    🙋‍♀️90r
    🙋‍♂️83r
    Niedrozne jajowody
    Hashimoto
    Słaba jakość 🥚
    1 IVF 2019 - 0 zarodkow
    2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
    Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
    7dpt - beta 42,20
    9dpt - beta 86,70
    12dpt - beta 204
    14dpt - beta 467
    16dpt - beta 962
    19dpt - beta 2467
    23dpt - beta 7174
    26dpt - ❤
    Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
    Córcia 💗👶💗
    Połówkowe 339g 🥰
    27.06 601 gram 👶
    17.08 1594 gramy 👶
    31.08 1946 gram 👶
    14.09 2487 gram 👶
    28.09 2864 gramy 👶
    4.10 3152 gramy 👶
    16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
    age.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 11 września 2019, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona900 wrote:
    Ja ogólnie jestem pod opieką endokrynologa i mówiłam że staramy się o dziecko. Majac tsh 7,23 dostalam euthyrox dawke 25. Zbilo mi do 3,5 potem do 1,9 a w czerwcu spadlo do 0,005. Kazala na 2 miesiace odstawic tabletki . Tydzien temu robilam badania i znow podskoczyło do 6,00. Teraz biore połówkę dawki 25. Powiedziała że TSH powinno być 1 - 1,5 najlepiej do zajścia w ciążę ale nie wiem czy tak samo się to ma przy in vitro. Mam nadzieję że zanim zaczniemy cała procedurę to zdążę ustabilizować to moje TSH 😒
    W jakim czasie spadło Ci tsh z 7,23 na 1,9?? Jak długo bralas tabletki?
    Nieważne czy ivf czy naturalne starania, tsh musi być na odpowiednim poziomie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2019, 20:47

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • ultraviolet Autorytet
    Postów: 627 644

    Wysłany: 11 września 2019, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona900 wrote:
    Ja ogólnie jestem pod opieką endokrynologa i mówiłam że staramy się o dziecko. Majac tsh 7,23 dostalam euthyrox dawke 25. Zbilo mi do 3,5 potem do 1,9 a w czerwcu spadlo do 0,005. Kazala na 2 miesiace odstawic tabletki . Tydzien temu robilam badania i znow podskoczyło do 6,00. Teraz biore połówkę dawki 25. Powiedziała że TSH powinno być 1 - 1,5 najlepiej do zajścia w ciążę ale nie wiem czy tak samo się to ma przy in vitro. Mam nadzieję że zanim zaczniemy cała procedurę to zdążę ustabilizować to moje TSH 😒
    Nigdy nie miałam problemów z tarczycą i endokrynolog jest mi obcy. Nie chcę panikować i się nakręcać. Chcę poczekać na zalecenia od dr prowadzącego, ale z drugiej strony już bym brała dawkę leku ...eh jednak nie potrafię zachować spokoju 😑

    dqprj48akwkgc0se.png
    6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
    02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
    06.2018 ICSI - podejście II
    07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
    10.2018 histeroskopia
    16.11.2018 FET ❄️😢
    21.11.2019 FET ❄️😢
    ...
    23.06.2020 - 7tc ❤️
  • MonkaB Ekspertka
    Postów: 146 98

    Wysłany: 11 września 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ultraviolet wrote:
    Też mam TSH do zabicia - 2.1. wizytę mam dopiero na koniec września. Najchętniej już sama bym zaczęła ten euthyrox stosować,tak jak przed poprzednim transferem. Znów dostaję wariacji przed wizytą,tak jak ostatnio 😶😕
    Ja to już nie rozumiem jak to jest z tym TSH. Żaden lekarz nie kazał mi zbijac, a mam wynik 2.1 - 2.3. Zawsze się o to pytam i tylko doputują o ft3 ft4 i przeciwciała, a czasami czy robiłam USG tarczycy. Te wyniki mam dobre wiec podobno mam się tym nie przejmować. No i człowieku bądź tu mądry 😒

  • aga80 Autorytet
    Postów: 402 547

    Wysłany: 11 września 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja przykro mi, ja mialam podobny przypadek zarodek po pgd i ciąża biochemiczna
    Trzymaj się cieplo i walcz dalej

    U mnie raczej koniec przygody z ciążą :( zaczęło się krwawienie, i niby wszystko ok tydz temu leki caly czas biorę a tu krwawienie nawet nie jakieś plamienie zeby złudzeń nie bylo ale normalna krew i ból okresowy
    Ku.... nawet nie mam siły płakać

    aga
    2018 - 3 procedury nieudane
    2019 - pierwsze KD
    27.04.2020 - wyczekany synek
    2** transfer 04.12.2021
    14.12 beta 118
    17.12 beta 539 :)
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 11 września 2019, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga80 wrote:
    Nadzieja przykro mi, ja mialam podobny przypadek zarodek po pgd i ciąża biochemiczna
    Trzymaj się cieplo i walcz dalej

    U mnie raczej koniec przygody z ciążą :( zaczęło się krwawienie, i niby wszystko ok tydz temu leki caly czas biorę a tu krwawienie nawet nie jakieś plamienie zeby złudzeń nie bylo ale normalna krew i ból okresowy
    Ku.... nawet nie mam siły płakać
    Może masz krwiaka?dużo dziewczyn po ivf ma krwawienia i okazuje się że to krwiak. Ale krwiak się wchłania a dzidzia rosnie Ja bym to sprawdziła na pogotowiu , trzymam kciuki za kropka, trzymaj się

    Nadzieja dzielna z Ciebie dziewczyna, odpocznij najpierw a potem walcz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2019, 20:52

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Ona900 Autorytet
    Postów: 1091 1690

    Wysłany: 11 września 2019, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    W jakim czasie spadło Ci tsh z 7,23 na 1,9?? Jak długo bralas tabletki?
    Nieważne czy ivf czy naturalne starania, tsh musi być na odpowiednim poziomie


    09.02.2019 wynik 7,280
    06.04.2019 wynik 1.990
    Gdzieś po drodze jeszcze było 0.005 i Pani doktor kazała odstawić tabletki
    09.07.2019 wynik 0.011 i przez to nie odbyła się moja zaplanowana laparoskopia bo anestezjolog kategorycznie odmówiła mi znieczulenia ogólnego bo groził mi wyrzut tarczycowy i ryzyko śmierci.
    Czekałam miesiąc na kolejna laparoskopie nadal bez tabletek.
    22.07. Wynik 1,580
    07.08 wynik już 5.610 (laparo się odbyla)
    02.09 wynik 6,000 i drugi tydzień biorę pół dawki 25
    Następne wyniki na początku października przed wizytą w klinice.

    12 lat starań
    🙋‍♀️90r
    🙋‍♂️83r
    Niedrozne jajowody
    Hashimoto
    Słaba jakość 🥚
    1 IVF 2019 - 0 zarodkow
    2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
    Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
    7dpt - beta 42,20
    9dpt - beta 86,70
    12dpt - beta 204
    14dpt - beta 467
    16dpt - beta 962
    19dpt - beta 2467
    23dpt - beta 7174
    26dpt - ❤
    Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
    Córcia 💗👶💗
    Połówkowe 339g 🥰
    27.06 601 gram 👶
    17.08 1594 gramy 👶
    31.08 1946 gram 👶
    14.09 2487 gram 👶
    28.09 2864 gramy 👶
    4.10 3152 gramy 👶
    16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
    age.png
  • Niusia3045 Autorytet
    Postów: 782 716

    Wysłany: 11 września 2019, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanie. Czy któraś z Was słyszała lub korzystała z metody ivm - in vitro maturation – dojrzewanie komórek jajowych? Taką metodę zaproponowała nam doktor. Z jednej strony, z tego co czytałam, dzięki tej metodzie nie ma ryzyka hiperstymulacji (ponieważ etap stymulacji jajników w ogóle nie występuje lub jest ograniczony). Zaś z drugiej strony podobno ta metoda ma niższą skuteczność niż klasyczne ivf.
    Ktoś coś więcej wie na ten temat z praktyki?

    🧑'90
    🧔'87
    Czynnik męski: fragmentacja 34%.

    Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
    - punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
    - zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
    - 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
    Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️

    -13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔

    Podejście nr 2(długi protokół):
    - punkcja 10.10.23
    - zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
    - transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔

    Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
    - 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
    - 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
    - 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔

    25.04.24 - histeroskopia - OK
  • Ona900 Autorytet
    Postów: 1091 1690

    Wysłany: 11 września 2019, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ultraviolet wrote:
    Nigdy nie miałam problemów z tarczycą i endokrynolog jest mi obcy. Nie chcę panikować i się nakręcać. Chcę poczekać na zalecenia od dr prowadzącego, ale z drugiej strony już bym brała dawkę leku ...eh jednak nie potrafię zachować spokoju 😑


    Ja też wcześniej nawet nie myślałam że mogę mieć problem z tarczyca. Dokuczalo mi wtedy coś innego. Nie pamiętam co i lekarz rodzinny zlecil mi sporo różnych badań. W tym właśnie tarczycowe i to wyszło w sumie przez przypadek. I widocznie dla mnie dawka 25 jest za duża skoro zbilo mi na 0.005 i teraz kazała brać pół tabletki i co miesiąc robić wyniki i do niej dzwonić co wyszlo

    12 lat starań
    🙋‍♀️90r
    🙋‍♂️83r
    Niedrozne jajowody
    Hashimoto
    Słaba jakość 🥚
    1 IVF 2019 - 0 zarodkow
    2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
    Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
    7dpt - beta 42,20
    9dpt - beta 86,70
    12dpt - beta 204
    14dpt - beta 467
    16dpt - beta 962
    19dpt - beta 2467
    23dpt - beta 7174
    26dpt - ❤
    Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
    Córcia 💗👶💗
    Połówkowe 339g 🥰
    27.06 601 gram 👶
    17.08 1594 gramy 👶
    31.08 1946 gram 👶
    14.09 2487 gram 👶
    28.09 2864 gramy 👶
    4.10 3152 gramy 👶
    16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
    age.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 11 września 2019, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona900 wrote:
    09.02.2019 wynik 7,280
    06.04.2019 wynik 1.990
    Gdzieś po drodze jeszcze było 0.005 i Pani doktor kazała odstawić tabletki
    09.07.2019 wynik 0.011 i przez to nie odbyła się moja zaplanowana laparoskopia bo anestezjolog kategorycznie odmówiła mi znieczulenia ogólnego bo groził mi wyrzut tarczycowy i ryzyko śmierci.
    Czekałam miesiąc na kolejna laparoskopie nadal bez tabletek.
    22.07. Wynik 1,580
    07.08 wynik już 5.610 (laparo się odbyla)
    02.09 wynik 6,000 i drugi tydzień biorę pół dawki 25
    Następne wyniki na początku października przed wizytą w klinice.
    Ja w czerwcu robiłam wyniki i tsh prawie 4 Ale mam masę objawów , dostałam lewotyroksyne 25 mg Ale po 5 tyg brania było tylko gorzej, odstawiłam i byłam u innego endykrynologa ,on zrobił konkretne badania ,przeciwciala itp i w przyszłym tyg dostanę wyniki .
    Szybko to u Ciebie spadło , no i też wzrosło. A jaka diagnozę Ci postawili? Bo ja oprócz tsh to i Ft3 i Ft 4 mam zawyżone i czekam co nowe wyniki pokażą

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Patryka89 Autorytet
    Postów: 1557 854

    Wysłany: 12 września 2019, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga80, udaj się na SOR ginekologiczny. Też miałam krwawienie na początku ciąży, też myślałam że pozamiatane. Położyli mnie na 3 dni w szpitalu, zrobili usg, okazało się że wszystko ok, krwiak jeszcze długo się opróżniał, ale z ciążą nic się nie stało.

    Niusia, my mieliśmy wykupioną opcję IVM "do decyzji embriologa", czyli w razie, gdyby komórki po punkcji okazały się niedojrzałe. Były dojrzałe, więc oddali nam za to kasę. Ty rozumiem że miałabyś mieć to zamiast klasycznej stymulacji?

    3i49k6nl9z7tnsf6.png
    30 lat
    Starania od września 2016
    U mnie ok, mąż - słabe nasienie
    1 AID - 16.02.2019 :(
    2 AID - 13.03.2019 :(
    30.03 - start długiego protokołu ivf
    20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
    25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 12 września 2019, 02:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niusia3045 wrote:
    Dziewczyny, mam pytanie. Czy któraś z Was słyszała lub korzystała z metody ivm - in vitro maturation – dojrzewanie komórek jajowych? Taką metodę zaproponowała nam doktor. Z jednej strony, z tego co czytałam, dzięki tej metodzie nie ma ryzyka hiperstymulacji (ponieważ etap stymulacji jajników w ogóle nie występuje lub jest ograniczony). Zaś z drugiej strony podobno ta metoda ma niższą skuteczność niż klasyczne ivf.
    Ktoś coś więcej wie na ten temat z praktyki?
    U mnie na początku była taka propozycja, też mam PCOS i całe jajniki w drobnych pęcherzykach. Jest to rzadka metodą bo niestety skuteczność jest niewielka trudno znaleźć komórki jajowe mimo że pęcherzyków jest masa. Największa korzyść to, że obciążenie dla organizmu jest niewielkie.

    Ostatecznie skończyło się u mnie jednak na normalnej stymulacji, długi protokół na minimalnych dawkach (znikomych jak na moją wagę). Mimo tego była hiperka, urosło ok 30 wielkich pęcherzyków, masa małych te, była ale samych komorek tylko kilka znaleźli mimo że półkuli wszystko co się da. Nie wiem czy znaleźli by cokolwiek bez podstymolowania.

    Drugi protokół miałam z antagonistą - Cetrotide i poszło o niebo lepiej. Szczegóły mam w stopce.

    Jest też ogólnie opcja, że jak masz PCOS to stymulacja jest krotsza, pęcherzyki itak rosną jak szalone i wtedy jak pobierają komórki to one mogą być niedojrzałe i je mogą lekko podhodowac.

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 12 września 2019, 02:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja, dużo siły do dalszej walki! Nie ma co się poddawać, kciuki za kolejne podejście! 🍀

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Niusia3045 Autorytet
    Postów: 782 716

    Wysłany: 12 września 2019, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patryka, z tego co pamiętam, to też jesteś z invicta Gdańsk?
    W poniedziałek mam wizytę i będę musiała jeszcze dopytać doktor , jak wygląda sprawa z tym ivm. Na pewno bede miała minimalne dawki do stymulacji, bo mam duże ryzyko hiperki.
    Więc może rzeczywiście jest to w ramach zabezpieczenia, tak jak u Ciebie Patryka.

    🧑'90
    🧔'87
    Czynnik męski: fragmentacja 34%.

    Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
    - punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
    - zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
    - 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
    Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️

    -13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔

    Podejście nr 2(długi protokół):
    - punkcja 10.10.23
    - zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
    - transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔

    Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
    - 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
    - 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
    - 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔

    25.04.24 - histeroskopia - OK
  • Bruised Autorytet
    Postów: 1943 2599

    Wysłany: 12 września 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niusia3045 wrote:
    Patryka, z tego co pamiętam, to też jesteś z invicta Gdańsk?
    W poniedziałek mam wizytę i będę musiała jeszcze dopytać doktor , jak wygląda sprawa z tym ivm. Na pewno bede miała minimalne dawki do stymulacji, bo mam duże ryzyko hiperki.
    Więc może rzeczywiście jest to w ramach zabezpieczenia, tak jak u Ciebie Patryka.
    My mieliśmy to wpisane jako opcję w razie gdyby komórki były niedojrzałe. Ale ja miałam normalną stymulację, to była tylko taka opcja zapasowa, gdyby coś poszło nie tak. Kasę oddali, bo nie było potrzeby z tego korzystać. Chociaż o zwrocie nikt mnie nie poinformował i musiałam się sama upomnieć.

    Starania od marca 2016

    PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 3 - ❄❄❄
    27.08.20 - 3.1.1.
    5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt <3
    Bobas 1: 04.2021

    7.03.24 ETM 3.1.1.
    beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864

    preg.png
  • Patryka89 Autorytet
    Postów: 1557 854

    Wysłany: 12 września 2019, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niusia, tak, jestem Invicta Gdańsk. :)

    Bruised, mi wysłali mejla, że przysługuje zwrot. Nie od razu po procedurze, ale jednak sami pamiętali.

    3i49k6nl9z7tnsf6.png
    30 lat
    Starania od września 2016
    U mnie ok, mąż - słabe nasienie
    1 AID - 16.02.2019 :(
    2 AID - 13.03.2019 :(
    30.03 - start długiego protokołu ivf
    20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
    25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380
‹‹ 843 844 845 846 847 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ