X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
Odpowiedz

In vitro 2019 , walczymy dalej!!!

Oceń ten wątek:
  • stokrotka0308 Autorytet
    Postów: 272 467

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bazylkove wrote:
    Dziewczyny mocne kciuki za Was :)

    Ja mam dziś pierwszą wizytę, może będzie widać pęcherzyk.

    Koniecznie dawaj znać po wizycie. Jestem bardzo ciekawa, bo my ten sam dzień po transferze :) Ja mam wizytę w Klinice 5 lutego.

    Endometrioza III stopnia
    2012 i 2014r. - laparoskopie, torbiele
    06.2016 - amh 0,06, adopcja komórki
    10.2018 - IMSI-
    transfer 2x3dniowe - biochem,
    01.2019 - transfer blastki,
    7dpt - II kreski,
    9dpt - beta 368 :)
    11dpt - 1160 :)
    14dpt- 6008... cudzie trwaj... Haneczka!
    11.2020 - transfer 2x3dniowców - beta 1,0

    2 procedura
    12.2022 - transfer 4AA - beta - 0,5
    04.2023 - transfer 4BA
    6dpt - wyraźny cień - beta 12,7
    8dpt - beta 55,7
    10dpt - beta 168,40
    13dpt - beta 1059,3
    17dpt - beta 5085,0
    21dpt - beta 24174,2
  • stokrotka0308 Autorytet
    Postów: 272 467

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguuula;2525 wrote:
    U mnie wynik dopiero późnym popołudniem. Umieram ze strachu.

    Będzie dobrze, głowa do góry :) Czekamy na pozytywne wiadomości :)

    Endometrioza III stopnia
    2012 i 2014r. - laparoskopie, torbiele
    06.2016 - amh 0,06, adopcja komórki
    10.2018 - IMSI-
    transfer 2x3dniowe - biochem,
    01.2019 - transfer blastki,
    7dpt - II kreski,
    9dpt - beta 368 :)
    11dpt - 1160 :)
    14dpt- 6008... cudzie trwaj... Haneczka!
    11.2020 - transfer 2x3dniowców - beta 1,0

    2 procedura
    12.2022 - transfer 4AA - beta - 0,5
    04.2023 - transfer 4BA
    6dpt - wyraźny cień - beta 12,7
    8dpt - beta 55,7
    10dpt - beta 168,40
    13dpt - beta 1059,3
    17dpt - beta 5085,0
    21dpt - beta 24174,2
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zulka wrote:
    Dziewczynki jutro mam punkcję. Napiszcie mi proszę jak to u Was wyglądało. Miałyście jakieś ubranie na sobie oprócz tych ich ubranek. Coś mam zabrać ze sobą?

    Zulka ja miałam też skarpetki, u nas w klinice zachęcają żeby sobie wziąć, żeby nie było Ci zimno. Można też mieć na sobie swoją koszulę/koszulkę, tylko nie z długim rękawem. Ja miałam stanik i koszulkę na ramiączkach, zwykłą, żeby nie zakładać na gołe ciało tych ichniejszych ubranek.

    U nas wygląda to tak, że pielęgniarka najpierw zakłada ci wenflon i pobiera krew, potem zabiera cię do sali z łóżkami, w której się czeka na zabieg. Dają ci jednorazowe kapcie, W łazience obok przebierasz się w swoją koszulkę, skarpetki i to ich ubranko i czepek na głowę, zajmujesz jedno z łóżek i czekasz na zabieg. Potem pielęgniarka albo anestezjolog zaprasza cię do sali zabiegowej, tam jest lekarz, anestezjolog i pielęgniarki. Kładziesz się na takim łóżku/fotelu, zaraz dostajesz jakieś leki i odpływasz :) Dla mnie narkoza za każdym razem jest bardzo przyjemna. Potem budzisz się już na tym łóżku w sali pozabiegowej, ktoś do ciebie cały czas podchodzi pyta czy wszystko ok, w międzyczasie mówią ci ile pobrali komórek, dają ci herbatkę i jak wypijesz herbatkę i skończy się kroplówka wychodzisz z tej sali, przebierasz się w swoje ubrania i czekasz na wizytę u lekarza, który jeszcze raz wszystko sprawdzi na usg i poda bardziej szczegółowe info.

    tak jak u mnie klinice.

    EllaDe lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sierściucha wrote:
    Tak miałam, dlatego Paśnik zalecił neoparin.

    Nasienie mąż ma ok.
    Lsparoskopia oprócz braku drożności odkryła endomende.

    Zarodki mamy całkiem całkiem.

    1peocedura:
    9komorek/8dojrzalych/7zaplodnionych/3blastki

    2procedura
    3komorki/3dojrzale/2zaplodnione/2zarodki 3dniowe

    3procedura
    10komorek/8dojrzalych/7zarodkow/2zarodki 3dniowe/2blastki5doba/3blastki6doba

    Zarodki z 3procedury czekają na nas w klinice, z założenia postanowiliśmy robić trio.

    Ostatnie wyjście to może jakaś konsultacja u innego lekarza, który spojrzy na Ciebie całościowo od nowa. Ja przenoszac się do invimedu poszłam najpierw na taką konsultację do prof. Ł i byłam bardzo zadowolona. Dalsze leczenie już u jednego z innych lekarzy szło zgodnie z jego zaleceniami aż dobrnęliśmy do momentu kiedy możemy faktycznie działać iui i ivf.

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Ewcia91o Ekspertka
    Postów: 245 130

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bazylkove wrote:
    Dziewczyny mocne kciuki za Was :)

    Ja mam dziś pierwszą wizytę, może będzie widać pęcherzyk.

    ciekawe czy uda się dzisiaj zobaczyć:)

    starania od maja 2017 r.
    ja: PCOS on: morfologia 0%
  • Ewcia91o Ekspertka
    Postów: 245 130

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziax88 wrote:
    Czekamy na relację z wizyty ;) u mnie mija 3 dzień od transferu, objawów brak...może poza leciutkim bólem @ wczoraj. Piersi wcale nie bolą, ani nie są zmienione. zaczynam się martwić, chociaż wiem że to jeszcze jest wcześnie:( to czekanie jest najgorsze!

    jeszcze kilka dni!!!! dasz radę:)

    starania od maja 2017 r.
    ja: PCOS on: morfologia 0%
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zulka wrote:
    Dziewczynki jutro mam punkcję. Napiszcie mi proszę jak to u Was wyglądało. Miałyście jakieś ubranie na sobie oprócz tych ich ubranek. Coś mam zabrać ze sobą?
    u mnie to wygladalo tak, ze musialam stawic sie na czczo, na wyznaczona godzine... ubrana mialam byc w wygodnie (dres/legginsy, czy cos w tym stylu)
    Zostalam zaprowadzona wraz z mezem do jednego z pokoi, z ktorego bylo bezposrednie wejscie do gabinetu zabiegowego...
    Tam przyszla pani emriolog jeszcze raz dokladnie podpytac o numer telefonu, ilosc zarodkow ktore beda transferowane itp...
    Pozniej przyszla asystentka anastezjologa, zalozyla wenflon, przeprowadzila wywiad i dala papiery do podpisania, pozniej asystentka lekarki z kliniki pobrac krew, zapytac czy mam jakies pytania i czy potrzebuje zwolnienie do pracy...
    Powiedziala, zebym rozebrala dol i zaraz zostane poproszona, a maz za chwile zostanie poproszony o oddanie nasienia...

    Jal pisalam bylo bezposrednie wejscie na sale zabiegowa, wiec poszlam na nozkach kilka krokow, siadlam na fotel, ktory zostal rozlozony do pozycji lezacej, zostalam podpieta do tej calej aparatury mierzadej puls, cisnienie itp, chwila rozmowy z lekarzami i dostalam w zylke...

    Po punkcji (to wiem z relacji meza) pani doktor wykanujaca ja ubrala mi bielizne, zostalam przeniesiona na lozko i przewieziona do "naszego" pokoiku, gdzie czekal na mnie maz...

    Kiedy sie wybudzilam mialam jeszcze chwile polezec, a pozniej sprobowac posiedziec... w tym czasie zostalam poinformowana o przebiegu punkcji, dostalam tez wytyczne co i jak z lekami, powoedzieli tez, ze w dzien transferu mam nic nie brac, bo leki sie zmienia, dostalam recepte, zwolnienie, wyciagneli wenflon i moglam isc do domu...

    Nastepnego dnia zadzwonila pani embriolog z wiesciami o jakosci pobranych komorek, o ilosci zarodkow i podala date, oraz godzine transferu...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguuulka, kciuki za piękną betę:)
    Bazylkove, niech pokaże się piękny pęcherzyk :)


    Mam pytanie do dziewczyn które już przechodziły ivf. Ile średnio wychodzi wizyt, od wizyty wstępnej, do transferu? Na wszystkie chodzicie z mężami/partnerami, czy są takie, że można samej?
    Leczy się któraś z Was w Novum w Warszawie?

    Aguuula;2525 lubi tę wiadomość

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Aguuulka, kciuki za piękną betę:)
    Bazylkove, niech pokaże się piękny pęcherzyk :)


    Mam pytanie do dziewczyn które już przechodziły ivf. Ile średnio wychodzi wizyt, od wizyty wstępnej, do transferu? Na wszystkie chodzicie z mężami/partnerami, czy są takie, że można samej?
    Leczy się któraś z Was w Novum w Warszawie?
    Hej Ja miałam.gdzies z 6 wizyt ..z mężem.tylko na 1 i na oddanie nasienia. :)

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • terlenia Przyjaciółka
    Postów: 79 106

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bazylkove wrote:
    Dziewczyny mocne kciuki za Was :)

    Ja mam dziś pierwszą wizytę, może będzie widać pęcherzyk.


    Jejku jak szybko :) mi kazali się zgłosić dopiero w 25dpt... Dawaj znać koniecznie co i jak! :)

  • terlenia Przyjaciółka
    Postów: 79 106

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguuula;2525 wrote:
    U mnie wynik dopiero późnym popołudniem. Umieram ze strachu.

    Będzie piękny przyrost czuje to w kościach :)

    iriiska, Aguuula;2525 lubią tę wiadomość

  • zulka Autorytet
    Postów: 1591 1932

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny za informacje. Miałam już znieczulenie więc wiem jak ono mniej więcej to wygląda. Ciekawa byłam co przed , jak się ubrać i kiedy czegokolwiek się dowiem jak poszło. Pomogłyście mi jak zwykle.

    mia4444, aga_ni, Alstro38 lubią tę wiadomość

  • zulka Autorytet
    Postów: 1591 1932

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja38 wrote:
    Tak myślę, że będzie taki plan jak u Ciebie :-) A jak dzisiaj samopoczucie ? Miałaś leżeć cały dzień :-) Ja w ciągu dnia czuje się lepiej i jestem bardziej aktywna , ale wieczorem mam bóle brzucha i czuję bardzo jajniki.
    Każda z nas na coś czeka ... Jak nie na punkcje, to podgląd, wizytę , pęcherzyk :-)
    Bazylkove życzę Ci pięknych obrazków na USG :-)
    Miałam leżeć, no cóż ogarnęłam już prasowanie , zakupy no i teraz mogę się opieprzać. Moje jajniki na razie odpoczywają ale wieczorem się rozkręcą. Wczoraj też mnie pobolewał brzuch. Ale chyba to normalne. To czekanie jest najgorsze. Wszystkie musimy to przejść.

  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z was przed transferem była na lametta? Dziś byłam na usg 13 dc i moje endo 6 mm :( brałam od 2dc 3x1 estrofem niestety endo nie ruszyło i odwołali mi transfer. Jak podchodziłam do iui to brałam lametta i endo było koło 9 mm.

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • LolaWhite Koleżanka
    Postów: 48 38

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć

    My dzisiaj rozpoczynamy zastrzyki Gonapeptyl (pierwszy wyjątkowo wieczorem), potem kolejne co dwa dni rano! Mega się ciesze, że w końcu coś rusza do przodu

    Pytanie - kiedy miałyście robioną biocenozę? Jest ważna tylko miesiąc. Mi pobierali ostatnio, ale muszą powtórzyć bo za mało materiału pobrali. Lekarz mówi że za dwa tygodnie weźmie. W dodatku mamy największego pecha na świecie bo badania wirusowe które mieliśmy z iui przetreminują nam się dosłownie 3 dni po transferze... eh

    Starania od 2016
    24.08.2018 - IUI :(
    01.2019 - start I IVF BOCIAN WARSZAWA
    ❄️18.02.2019 10tc [*]
    ❄️08.07.2019 CB
    ❄️12.08.2019 :(
    09.2019 - start II IVF BOCIAN WARSZAWA
    ❄️05.11.2019 :( + brak zarodków do mrożenia
    1.05.2020 START III IVF Oviklinika Warszawa
    Puregon + Cetrotide, krótki protokół

    JA: AMH 3,46; wysoka prolaktyna, insulina tylko po obciążeniu, MTHFR, KIR AA, NK 15%
    MĄŻ: Nasienie 8mln/ml; 39mln ejakulat, morfologia 2%, ruchliwość 30%, fragmentacja DNA 11%, HBA 49%, lewe jądro żylaki, prawe mała objętość. Aktualnie kuracja CLO + witaminy
    OBOJE 27 lat
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanes wrote:
    Dziewczyny czy któraś z was przed transferem była na lametta? Dziś byłam na usg 13 dc i moje endo 6 mm :( brałam od 2dc 3x1 estrofem niestety endo nie ruszyło i odwołali mi transfer. Jak podchodziłam do iui to brałam lametta i endo było koło 9 mm.

    zanes ja co bym nie brała zwykle mam endo bardzo duże, mój lekarz też przepisywał estrofem (lamettę miałam tylko przy stymulacji do IUI), ale też zaleca też oeparol (poprawcie mnie dziewczyny, czy to też nie jest na wzrost endometrium?) Myślę, że warto spróbować takich naturalnych wspomagaczy też, jak wino czy orzechy, bo jakby było 1-2 mm większe to już by było ok?

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próbowałam już właśnie orzechy i winko + estrofem i nic :( dr mówił że nadzieja w tym lametta bo po nim do iui miałam choć te 9 mm

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Bruised Autorytet
    Postów: 1804 2190

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanes wrote:
    Próbowałam już właśnie orzechy i winko + estrofem i nic :( dr mówił że nadzieja w tym lametta bo po nim do iui miałam choć te 9 mm
    U mnie sprawdził się magnez w dużych dawkach :)

    Starania od marca 2016

    PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 3 - ❄❄❄
    27.08.20 - 3.1.1.
    5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt <3
    Bobas 1: 04.2021

    7.03.24 ETM 3.1.1.
    beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864

    preg.png
  • Aguuula;2525 Autorytet
    Postów: 1157 1239

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaraz zwariuję. Trwają prace na serwerze i nie mogę sprawdzić wyniku na internecie!!

    Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
    Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
    4xIUI :( ,3x transfer :( ,1x crio :( ,1x transfer -biochemiczna :( , 1x crio :), drugi crio :)
  • Aguuula;2525 Autorytet
    Postów: 1157 1239

    Wysłany: 24 stycznia 2019, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    373,6!!!!!

    Bajka_88, andzia83, alaw87, Zanes, stokrotka0308, mia4444, Bruised, aga_ni, Gaja88, inka2707, EllaDe, bazylkove, Fantasmagoria, Andziax88, asienka30, Domika333, Waleczna, Alstro38, Ewcia91o, Ewi28, Alicjaa92, MonikA_89!, Marzena1991, tolerancyjna, japonka, Herbatka37, Cccierpliwa, wszamanka, Kosanka, Aś2018, iriiska lubią tę wiadomość

    Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
    Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
    4xIUI :( ,3x transfer :( ,1x crio :( ,1x transfer -biochemiczna :( , 1x crio :), drugi crio :)
‹‹ 89 90 91 92 93 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ