X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
Odpowiedz

In vitro 2019 , walczymy dalej!!!

Oceń ten wątek:
  • nadzieja91 Autorytet
    Postów: 1034 1495

    Wysłany: 23 listopada 2019, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny !
    Jestem tu nowa. To moje pierwsze podejście do in vitro. Jestem juz na finiszu stymulacji. Dziś o 21:00 biorę Pregnyl. W poniedziałek rano pick up.
    Miałam dostać rozpiske od kliniki co mieć ze sobą (koszula nocna,kapcie?) ale zapomniałam z tego wszystkiego się zapytać i w zasadzie nie wiem co więcej wziąć. Co miałyście ze sobą?

    Ona900, Jlod, Micha lubią tę wiadomość

    Wiek 29 - 2 lata starań
    07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
    10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
    Długi protokół - invicta Gdańsk
    25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
    30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
    Mamy 3 ☃️
    BETA
    3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
    13dpt 294
    16dpt 786
    17dpt 1282
    20dpt 3658
    02.01.2020 Mamy <3

    12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
    Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
    10.01 krwotok - szpital (krwiak) <3 bije
    Połówkowe - Agatka 🥰
    24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
    27.05-3.06 - sterydy Celeston
    27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt

    iv09l6d8dyhtf42o.png
  • Ewelka02 Autorytet
    Postów: 936 985

    Wysłany: 23 listopada 2019, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Większość klinik ma dostępne koszule i kapcie. Możesz mieć sukienkę lub długa koszulkę to będzie Ci wygodniej.

    nadzieja91 lubi tę wiadomość

    vMxzp1.png

    I IVF: Maj 2018 ICSI (2 blaskocysty):
    1 - transfer 2 zarodkow; beta <0.1😢

    II IVF: Sierpien 2018 ICSI (2 blaskocysty):
    2 - 16.08.2018 - transfer 1 zarodka (blastocyst); beta<0.1😢
    3 - 9.11.2018 -transfer mrozaczka na naturalnym cyklu - beta <0.1😢

    III IVF: Sierpień 2019 ICSI (3 blaskocysty):
    4 - 25.09.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
    5 - 03.12.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
    6 - 14.12.2020 crio transfer <0.1 😭😭😭

    IV IVF: Maj 2021 IMSI (3 blaskocysty po PGT-A)
    7 - 13.07.2021 crio transfer <0.1😭
    8 - 03.12.2021 crio transfer na cyklu naturalnym:
    5dpt ⏸️ kreski
    7dpt beta 63.4🥰🥰🥰
    10dpt beta 282. 9🥰🥰🥰
    14dpt beta 1,292🥰🥰🥰
    20 dpt beta 12 882🥰🥰🥰
    24 dpt - CRL 0.43 cm, mamy ❤️
    7w1d - CRL 1.07 cm💞💞💞
    11/08/2022 - 2622g największego szczęścia ❤❤❤
  • Martaaa87 Autorytet
    Postów: 1615 1942

    Wysłany: 23 listopada 2019, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja musiałam wziąć ze sobą właśnie koszulę i kapcie, nic poza tym

    nadzieja91 lubi tę wiadomość

    qdkk3e5ew7g10b8s.png

    2016
    3 IUI - synek

    październik 2019
    długi protokół - mamy dwie blastki
    23.10 transfer 4BB - nieudany
    18.11 transfer 4BC - nieudany

    luty 2020
    krótki protokół
    04.03 transfer blastki 5BA
    7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
    26dpt - maluch ma 7 mm 😊
    drugi synek ❤️
  • Ona900 Autorytet
    Postów: 1107 1707

    Wysłany: 23 listopada 2019, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja91 wrote:
    Hej Dziewczyny !
    Jestem tu nowa. To moje pierwsze podejście do in vitro. Jestem juz na finiszu stymulacji. Dziś o 21:00 biorę Pregnyl. W poniedziałek rano pick up.
    Miałam dostać rozpiske od kliniki co mieć ze sobą (koszula nocna,kapcie?) ale zapomniałam z tego wszystkiego się zapytać i w zasadzie nie wiem co więcej wziąć. Co miałyście ze sobą?

    Coś mi mówi ten wpis 😉 chyba widzimy się rano w poniedziałek w klinice 😊

    12 lat starań
    🙋‍♀️90r
    🙋‍♂️83r
    Niedrozne jajowody
    Hashimoto
    Słaba jakość 🥚
    1 IVF 2019 - 0 zarodkow
    2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
    Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
    7dpt - beta 42,20
    9dpt - beta 86,70
    12dpt - beta 204
    14dpt - beta 467
    16dpt - beta 962
    19dpt - beta 2467
    23dpt - beta 7174
    26dpt - ❤
    Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
    Córcia 💗👶💗
    Połówkowe 339g 🥰
    27.06 601 gram 👶
    17.08 1594 gramy 👶
    31.08 1946 gram 👶
    14.09 2487 gram 👶
    28.09 2864 gramy 👶
    4.10 3152 gramy 👶
    16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
    age.png
  • Jlod Autorytet
    Postów: 2604 2581

    Wysłany: 23 listopada 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja91 wrote:
    Hej Dziewczyny !
    Jestem tu nowa. To moje pierwsze podejście do in vitro. Jestem juz na finiszu stymulacji. Dziś o 21:00 biorę Pregnyl. W poniedziałek rano pick up.
    Miałam dostać rozpiske od kliniki co mieć ze sobą (koszula nocna,kapcie?) ale zapomniałam z tego wszystkiego się zapytać i w zasadzie nie wiem co więcej wziąć. Co miałyście ze sobą?

    Wez skarpetki, bo stopy marzna. Kapcie, koszule w razie czego.

    nadzieja91 lubi tę wiadomość

    Wiktorek ❤️

    Starania od 2017
    AMH 4.16
    Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
    Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
    ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320 :-(

    6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
    7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
    2.10.2019- crio, blastka 😢
    Listopad 2019- druga stymulacja
    2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
    8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
    24.01.2020 - transfer,
    1.02.20 - 8dpt druga kreska
    6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
    11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
    17.02.20 - 24dpt ❤️
    20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
    Po drodze drugi krwiak, krwawienia
    04/2020 - krwiaki zniknely🙂
    04.10.2020 Synek❤️
  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 23 listopada 2019, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam do sprzedania za 100 zł (za wszystko) całe opakowanie koenzymu Q10 dawka 300mg 120 szt firmy Peak Nutrients z UK ,całe opakowanie mleczko pszczele+pylek kwiatowy 596 mg 48 szt firmy Gal oraz napoczęte opakowanie inozytolu dawka 650 mg pozostało ok 50 procent opakowania firmy Swanson. Zamówiłam część z tych rzeczy chwilę przed tym jak dowiedziałam się że zaszlam naturalnie w ciąże.Szkoda żeby się przeterminowało.Suplementy te wzmacniają jajeczka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2019, 14:59

    Pia88 lubi tę wiadomość

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Martaaa87 Autorytet
    Postów: 1615 1942

    Wysłany: 23 listopada 2019, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monalisar, jak w czwartek się potwierdzi że po transferze klapa to chętnie odkupię ;)

    Pia88 lubi tę wiadomość

    qdkk3e5ew7g10b8s.png

    2016
    3 IUI - synek

    październik 2019
    długi protokół - mamy dwie blastki
    23.10 transfer 4BB - nieudany
    18.11 transfer 4BC - nieudany

    luty 2020
    krótki protokół
    04.03 transfer blastki 5BA
    7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
    26dpt - maluch ma 7 mm 😊
    drugi synek ❤️
  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 23 listopada 2019, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaaa87 wrote:
    Monalisar, jak w czwartek się potwierdzi że po transferze klapa to chętnie odkupię ;)
    Ok,choć lepiej żebyś nie musiała kupować 😊

    Martaaa87 lubi tę wiadomość

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Martaaa87 Autorytet
    Postów: 1615 1942

    Wysłany: 23 listopada 2019, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monalisar, a napisz coś więcej o sobie. Nigdy nie podchodziłas do IVF, tak?

    qdkk3e5ew7g10b8s.png

    2016
    3 IUI - synek

    październik 2019
    długi protokół - mamy dwie blastki
    23.10 transfer 4BB - nieudany
    18.11 transfer 4BC - nieudany

    luty 2020
    krótki protokół
    04.03 transfer blastki 5BA
    7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
    26dpt - maluch ma 7 mm 😊
    drugi synek ❤️
  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 23 listopada 2019, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaaa87 wrote:
    Monalisar, a napisz coś więcej o sobie. Nigdy nie podchodziłas do IVF, tak?
    Nigdy nie podchodziłam do invitro mimo że lekarka nie dawała mi szans na ciążę naturalna.Mam niskie Amh ,które ma jeszcze tendencje spadkowe.
    W pierwszą ciążę zaszłam w 3 cyklu starań (obumarła samoistnie w 7 tyg i 4 dniu).Obecnie jestem w kolejnej ciąży -1 cykl starań.Postawilam na suplementację i dietę z Akademii płodności.

    Martaaa87 lubi tę wiadomość

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Martaaa87 Autorytet
    Postów: 1615 1942

    Wysłany: 23 listopada 2019, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli amh oznaczyłaś na samym początku starań, tak? Super, ze w Twoim przypadku niski poziom nie przełożył się na realne problemy z zajściem :)

    qdkk3e5ew7g10b8s.png

    2016
    3 IUI - synek

    październik 2019
    długi protokół - mamy dwie blastki
    23.10 transfer 4BB - nieudany
    18.11 transfer 4BC - nieudany

    luty 2020
    krótki protokół
    04.03 transfer blastki 5BA
    7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
    26dpt - maluch ma 7 mm 😊
    drugi synek ❤️
  • Lusi35 Autorytet
    Postów: 280 107

    Wysłany: 23 listopada 2019, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, przepraszam, że tak się wbijam niegrzecznie, ale czy któraś z Was chodziła (lub chodzi) do Macierzyństwa, a dokładniej do doktora Przybycienia? Pytam, bo zastanawiam się pomiędzy dr Martą Paligą w Angelius a właśnie doktorem P. Ostatnio byłam na długo wyczekiwanej wizycie w Artivmed u doktora Ch, lekarz super (bardzo miły, kulturalny, ale nie jakiś sztywniak), badanie delikatne i komfortowe i generalnie wszystko fajnie, tylko dr powiedział, że mamy się starać przez pół roku, bo po laparoskopii (a miałam we wrześniu) daje się te 6 miesięcy na naturalne zajście. Na początku w sumie się ucieszyłam, że ktoś "w nas" uwierzył, że mogę spokojnie ( bo tak kazał lekarz) sobie żyć, bez badań, wizyt, stymulacji i stresu. Ale na drugi dzień dotarło do mnie, że tracę czas. Nie wiem, czy dobrze robię, że się tak upieram, ale chcę coś robić...

    Ona900 lubi tę wiadomość

  • Ona900 Autorytet
    Postów: 1107 1707

    Wysłany: 23 listopada 2019, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusi35 wrote:
    Dziewczyny, przepraszam, że tak się wbijam niegrzecznie, ale czy któraś z Was chodziła (lub chodzi) do Macierzyństwa, a dokładniej do doktora Przybycienia? Pytam, bo zastanawiam się pomiędzy dr Martą Paligą w Angelius a właśnie doktorem P. Ostatnio byłam na długo wyczekiwanej wizycie w Artivmed u doktora Ch, lekarz super (bardzo miły, kulturalny, ale nie jakiś sztywniak), badanie delikatne i komfortowe i generalnie wszystko fajnie, tylko dr powiedział, że mamy się starać przez pół roku, bo po laparoskopii (a miałam we wrześniu) daje się te 6 miesięcy na naturalne zajście. Na początku w sumie się ucieszyłam, że ktoś "w nas" uwierzył, że mogę spokojnie ( bo tak kazał lekarz) sobie żyć, bez badań, wizyt, stymulacji i stresu. Ale na drugi dzień dotarło do mnie, że tracę czas. Nie wiem, czy dobrze robię, że się tak upieram, ale chcę coś robić...

    Hej. A co wyszło Ci z laparoskopii? Jajowody drożne? Jakieś zrosty albo torbiele? Endometrioza?

    12 lat starań
    🙋‍♀️90r
    🙋‍♂️83r
    Niedrozne jajowody
    Hashimoto
    Słaba jakość 🥚
    1 IVF 2019 - 0 zarodkow
    2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
    Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
    7dpt - beta 42,20
    9dpt - beta 86,70
    12dpt - beta 204
    14dpt - beta 467
    16dpt - beta 962
    19dpt - beta 2467
    23dpt - beta 7174
    26dpt - ❤
    Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
    Córcia 💗👶💗
    Połówkowe 339g 🥰
    27.06 601 gram 👶
    17.08 1594 gramy 👶
    31.08 1946 gram 👶
    14.09 2487 gram 👶
    28.09 2864 gramy 👶
    4.10 3152 gramy 👶
    16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
    age.png
  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 23 listopada 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaaa87 wrote:
    Czyli amh oznaczyłaś na samym początku starań, tak? Super, ze w Twoim przypadku niski poziom nie przełożył się na realne problemy z zajściem :)
    Tak,starania rozpoczęłam od zbadania amh i FSH.

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Lusi35 Autorytet
    Postów: 280 107

    Wysłany: 23 listopada 2019, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona900 wrote:
    Hej. A co wyszło Ci z laparoskopii? Jajowody drożne? Jakieś zrosty albo torbiele? Endometrioza?
    Powodem laparo była torbiel (przez kilkumiesieczne przeglądanie terminu urosła do 6 cm!), przy okazji zrobili droznosc i wszystko wyszło ok, nie znaleziono innych nieprawidlowosci, torbiel okazała się endometrialna. Dr Ch zauważył jeszcze dwie małe zmiany na drugim jajniku, ale powiedział, że to do obserwacji. Generalnie wydawało mi się, że chce mnie uspokoić, ja mówię, że mam niski progesteron, to On twierdzi, że to by trzeba badać trzy razy tego samego dnia, bo tak to badanie nie jest miarodajne, ja mówię, że nie mam wyraznego skoku temperatury w drugiej fazie, to On, że mam temperatury w ogóle nie mierzyc. Pytam, czy zrobić glukoze i insulinę po obciążeniu, bo jestem uzależniona od słodyczy, a On, że mogę zrobić, ale jestem szczupła (no nie powiedziałabym 😂) i cukrem mam się nie przejmować, choć zaznaczył, że to niezdrowo. Moja poprzednia lekarka twierdziła, że mam słabo pękające pecherzyki, LUF, niby pekaly, ale nie wypuszczaly odpowiednio komórki.

    Ona900 lubi tę wiadomość

  • nadzieja91 Autorytet
    Postów: 1034 1495

    Wysłany: 23 listopada 2019, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona900 wrote:
    Coś mi mówi ten wpis 😉 chyba widzimy się rano w poniedziałek w klinice 😊
    Tak, tak :)
    Już po ostatnim zastrzyku 😋😊

    Ona900, Jlod, Pia88 lubią tę wiadomość

    Wiek 29 - 2 lata starań
    07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
    10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
    Długi protokół - invicta Gdańsk
    25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
    30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
    Mamy 3 ☃️
    BETA
    3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
    13dpt 294
    16dpt 786
    17dpt 1282
    20dpt 3658
    02.01.2020 Mamy <3

    12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
    Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
    10.01 krwotok - szpital (krwiak) <3 bije
    Połówkowe - Agatka 🥰
    24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
    27.05-3.06 - sterydy Celeston
    27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt

    iv09l6d8dyhtf42o.png
  • Ona900 Autorytet
    Postów: 1107 1707

    Wysłany: 24 listopada 2019, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja91 wrote:
    Tak, tak :)
    Już po ostatnim zastrzyku 😋😊

    Poczekamy na Was rano po badaniach żeby życzyć Wam powodzenia i dac kopniaka na szczęście 😁😘

    12 lat starań
    🙋‍♀️90r
    🙋‍♂️83r
    Niedrozne jajowody
    Hashimoto
    Słaba jakość 🥚
    1 IVF 2019 - 0 zarodkow
    2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
    Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
    7dpt - beta 42,20
    9dpt - beta 86,70
    12dpt - beta 204
    14dpt - beta 467
    16dpt - beta 962
    19dpt - beta 2467
    23dpt - beta 7174
    26dpt - ❤
    Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
    Córcia 💗👶💗
    Połówkowe 339g 🥰
    27.06 601 gram 👶
    17.08 1594 gramy 👶
    31.08 1946 gram 👶
    14.09 2487 gram 👶
    28.09 2864 gramy 👶
    4.10 3152 gramy 👶
    16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
    age.png
  • Ona900 Autorytet
    Postów: 1107 1707

    Wysłany: 24 listopada 2019, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusi35 wrote:
    Powodem laparo była torbiel (przez kilkumiesieczne przeglądanie terminu urosła do 6 cm!), przy okazji zrobili droznosc i wszystko wyszło ok, nie znaleziono innych nieprawidlowosci, torbiel okazała się endometrialna. Dr Ch zauważył jeszcze dwie małe zmiany na drugim jajniku, ale powiedział, że to do obserwacji. Generalnie wydawało mi się, że chce mnie uspokoić, ja mówię, że mam niski progesteron, to On twierdzi, że to by trzeba badać trzy razy tego samego dnia, bo tak to badanie nie jest miarodajne, ja mówię, że nie mam wyraznego skoku temperatury w drugiej fazie, to On, że mam temperatury w ogóle nie mierzyc. Pytam, czy zrobić glukoze i insulinę po obciążeniu, bo jestem uzależniona od słodyczy, a On, że mogę zrobić, ale jestem szczupła (no nie powiedziałabym 😂) i cukrem mam się nie przejmować, choć zaznaczył, że to niezdrowo. Moja poprzednia lekarka twierdziła, że mam słabo pękające pecherzyki, LUF, niby pekaly, ale nie wypuszczaly odpowiednio komórki.

    No ogólnie tak jest że po laparoskopii dają te pół roku na naturalne starania. Przed swoją siedzialam i czytałam forum o laparo gdzie były naprawdę przeróżne historie. Sporo kobiet zachodziła już w tym samym lub następnym cyklu. Inne w ciągu pół roku A jeszcze inne po roku. Jedna kobietka zaszła w ciążę z poskręcanymi jajowodami.
    U mnie nie znaleziono żadnych torbieli ani zrostow (mimo że kiedyś miałam operowany wyrostek).
    Niestety moje jajowody mają lekko spiralny kształt A kontrast przepuscily ledwo nadymajac się przy tym jak balony. Prawdopodobnie po jakimś zapaleniu o którym nawet nie wiedziałam. Z lewej strony strzępki mam uszkodzone. Lekarz powiedział że może jakieś minimalne szanse na ciążę by były ale zbyt duże ryzyko na pozamaciczną bo jeśli kontrast musiał iść pod ciśnieniem to komórka sama się nie przedostanie. Także ja nie ryzykowalam. Ale Ty jeśli masz jajowody drożne to może warto chwilę poczekać i próbować ? A z tym pękaniem zawsze można monitorować cykl i poprostu podać pregnyl albo ovitrelle

    12 lat starań
    🙋‍♀️90r
    🙋‍♂️83r
    Niedrozne jajowody
    Hashimoto
    Słaba jakość 🥚
    1 IVF 2019 - 0 zarodkow
    2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
    Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
    7dpt - beta 42,20
    9dpt - beta 86,70
    12dpt - beta 204
    14dpt - beta 467
    16dpt - beta 962
    19dpt - beta 2467
    23dpt - beta 7174
    26dpt - ❤
    Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
    Córcia 💗👶💗
    Połówkowe 339g 🥰
    27.06 601 gram 👶
    17.08 1594 gramy 👶
    31.08 1946 gram 👶
    14.09 2487 gram 👶
    28.09 2864 gramy 👶
    4.10 3152 gramy 👶
    16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
    age.png
  • Martaaa87 Autorytet
    Postów: 1615 1942

    Wysłany: 24 listopada 2019, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy któraś umie wytłumaczyć mi następującą rzecz? Od 5dpt rwą mnie nogi jak na okres. To taki mój typowy okresowy symptom który rozpoczyna się z reguły na tydzień przed okresem. I teraz - nie rozumiem, skąd jego obecność również po transferze. Niezależnie czy transfer byłby udany czy nie, to przecież biorę cały czas hormony i nie ma tych wahań hormonalnych (progesteron itd) które wystepują normalnie przed miesiączką i powodują PMS. Przekopałam wczoraj pół internetu żeby to jakoś zrozumieć i wciąż nie rozumiem. Wie coś któraś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2019, 07:13

    qdkk3e5ew7g10b8s.png

    2016
    3 IUI - synek

    październik 2019
    długi protokół - mamy dwie blastki
    23.10 transfer 4BB - nieudany
    18.11 transfer 4BC - nieudany

    luty 2020
    krótki protokół
    04.03 transfer blastki 5BA
    7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
    26dpt - maluch ma 7 mm 😊
    drugi synek ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2019, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta ja mam coś analogicznego. Tydzień przed okresem boli mnie prawy cycus od góry obok pachy- tylko tam, niezależnie od innego bólu piersi pojawiającego się po transferach typu obrzmienie, sutki czy coś, co różniło się przy obu transferach.
    Podobno niektóre pomimo obstawienia lekami i tak mają tak wyczulone organizmy że wiedza że zbliża się okres i on przychodzi nawet pomimo progesteronu (np ja). Może to nie wynikać z jego niskiego poziomu (miałam 99ng a i tak to czułam) ale warto sprawdzić czy faktycznie prog nie jest za niski.
    Może też tak masz że gdyby się nie udało to okres byś dostała w trakcie brania proga a nie tak jak wiekszosc dopiero po odstawieniu lekow. Ale u mnie np tego nie było jak beta była pozytywna (przy cb) co wcale nie znaczy że za każdym transferem nie może być inaczej i nie mówi o tym że objaw świadczy że się nie udalo ;)
    Chyba niektórych rzeczy nie da się wyjaśnić :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2019, 08:26

    Martaaa87, Jlod lubią tę wiadomość

‹‹ 959 960 961 962 963 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ