In vitro 2020, walczymy dalej!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny nie dziękuję tych kciuków 😘
Nawet nie wiecie jak się cieszę, że jutro już będzie po wszystkim 💆♀️😁 w końcu w mojej głowie zrobi się trochę luzu, bo na razie mam wrażenie, że już jest full i więcej niż się nie zmieści 🤦♀️
A co to mierzenia progesteronu, ja mam zlecone przy każdej becie, czyli na razie 3 i 7 dpt, kolejna weryfikacja będzie pewnie 11dpt i też z poziomem progesteronu🙂 po 1 weryfikacji lekarz właśnie dołożył mi leków, bo poziom był za niski 🙂
Cherry78, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
Ona : hiperprolaktynemia, autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, IO, jajowody drożne
On : bardzo ciężka oligospermia
12.06.2020 - Start 1 procedury - rozpoczynamy stymulację ✊
22.06. 2020 - Punkcja. Pobrano 9 komórek z czego 6 było dojrzałych. Została z Nami 1 blastka z 5 doby ❄️
27.06.2020 - ET blastki 4BB 😥
30.09.2020 - Start 2 procedury - rozpoczynamy stymulację ✊
13.10.2020 - Punkcja. Pobrano 22 komórki z czego 20 było dojrzałych. Mamy 6 ❄️.
12.11.2020 - FET blastki 4BB 💪
7dpt 36,42; 9dpt 91,31; 11dpt 199,4; 13dpt 412,8; 15dpt 1044
21 dpt ➡️ USG - jest pęcherzyk (Beta 9150)
29 dpt ➡️ USG - mamy ❤️ i 7 mm Okruszka 🥰
28.07.2021 r. Jest z Nami 👪 ♥️
11.2024 rozpoczynamy Walkę o Rodzeństwo 💪❤️
10.12.2024 FET blastki 4CB 👎 -
Geniolka, nic się nie martw, obrona pracy magisterskiej to pikuś w porównaniu do ivf, a ty jesteś już zaprawiona w bojach 😘
Trzymamy kciuki za jutro ✊🏻💗 Pani Magister 😁.
Jaina, nie chciałam polubić, chciałam zacytować, ach te grube paluchy po kwarantannie.. 🙄
Pierwszy nieudany transfer, to taki kubeł wody. Macie jeszcze mrozaczki? Masz już wyniki? ✊🏻💗
jaina_proudmoore, GeNiOlKaa92 lubią tę wiadomość
Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
Pierwsza próba za nami. Nie udało się. W sierpniu mam konsultacje z doktorem Paśnikiem- może coś odkryje a może nie. Wole to sprawdzić niż podejść do 2 próby w ciemno. A teraz 2-3 miesiące przerwy. Obciążenie finansowe to jedno; ale psychiczne ... to całkiem coś innego. I na pewno coś o tym wiecie... 🙂
-
Mrozakow nie ma... ciekawa historia. Z tym całym entuzjazmem lekarza itp. Marnie wyszło. Transfer 4AA tez lipa. Widocznie tak miało być. Tak, to duże rozczarowanie jest... nie podobało mi się to co działo się pomiędzy punkcja a transferem... brak zainteresowania i ind podejścia do pacjenta. Na pewno to było doświadczenie , znajomość całej procedury od A do Z, dużo daje. 🙄Cherry78 wrote:Geniolka, nic się nie martw, obrona pracy magisterskiej to pikuś w porównaniu do ivf, a ty jesteś już zaprawiona w bojach 😘
Trzymamy kciuki za jutro ✊🏻💗 Pani Magister 😁.
Jaina, nie chciałam polubić, chciałam zacytować, ach te grube paluchy po kwarantannie.. 🙄
Pierwszy nieudany transfer, to taki kubeł wody. Macie jeszcze mrozaczki? Masz już wyniki? ✊🏻💗 -
Jaina - bardzo dobry plan, który nie pozwoli Wam się poddać i załamywać. Będzie jeszcze pieknie 💗
Dominika, Maenka, ja tu Was cały czas czytam i trzymam kciuki ✊🏻✊🏻✊🏻, za twoja wizytę pęcherzykowa w poniedziałek✊🏻💗, Geniolka betuje w sobotę✊🏻💗, a Maenka kiedy masz serduszkową? ✊🏻💗.
Dziewczyny, ja tu z niecierpliwości pocieram piętami, nie mogę się doczekać transferu, chcialabym już zająć za wami kolejkę na porodówkę 😁!
A tu @, złośliwie nie przychodzi..
jaina_proudmoore, GeNiOlKaa92 lubią tę wiadomość
Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
jaina_proudmoore wrote:Mrozakow nie ma... ciekawa historia. Z tym całym entuzjazmem lekarza itp. Marnie wyszło. Transfer 4AA tez lipa. Widocznie tak miało być. Tak, to duże rozczarowanie jest... nie podobało mi się to co działo się pomiędzy punkcja a transferem... brak zainteresowania i ind podejścia do pacjenta. Na pewno to było doświadczenie , znajomość całej procedury od A do Z, dużo daje. 🙄
Zmiana kliniki? Lub lekarza? Jaki jest powód, ze nie macie mrozaczkow? Co lekarz powiedział?
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
Jeszcze nie byłam na wizycie, czekam na okres. Mieliśmy duże straty komórkowe. 14 pęcherzyków, 6 dojrzałych komórek, 3 padły od razu po połączeniu, jedna dotrwała do stadium 4AA , dwie trzymali dłużej, ale nie udało się. Bieżących wniosków nie usłyszałam. 😳 planuje iść do dr Paśnika, jestem na sierpień na liście rezerwowej. Może tu leży przyczyna? Jeśli nie, lepiej to wiedzieć przed 2 próba i szukać gdzie indziej. Na pewno nie zaszkodzi suplementacja męża- słabe wyniki nasienia.Cherry78 wrote:Zmiana kliniki? Lub lekarza? Jaki jest powód, ze nie macie mrozaczkow? Co lekarz powiedział?
-
Jaina, ehh, u mnie pierwsza procedura zakończyła się podobnie... Strasznie zimna woda poleciała wtedy z tego kubła. Ogromne kciuki, żeby w drugiej było lepiej.
Mart, ja mam wielką nadzieję, że z tych dwóch komórek coś się wykluje!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2020, 18:01
jaina_proudmoore, Cherry78 lubią tę wiadomość
2016
3 IUI - synek
październik 2019
długi protokół - mamy dwie blastki
23.10 transfer 4BB - nieudany
18.11 transfer 4BC - nieudany
luty 2020
krótki protokół
04.03 transfer blastki 5BA
7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
26dpt - maluch ma 7 mm 😊
drugi synek ❤️ -
A jaka była odpowiedz organizmu na druga ?Martaaa87 wrote:Jaina, ehh, u mnie pierwsza procedura zakończyła się podobnie... Strasznie zimna woda poleciała wtedy z tego kubła. Ogromne kciuki, żeby w drugiej było lepiej.
Mart, ja mam wielką nadzieję, że z tych dwóch komórek coś się wykluje! -
Cześć, mam pytanko- czy jest tu może osoba która podchodzi do in vitro I refundacja jej nie przysługuje?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2020, 23:05
2019 II -start z badaniami
2019 VIII/IX 2x nieudana IUI
2019 XI - naturalny cud
2020 I 9 - 👼 [*] 7/9
2020 IV - nasz cud włączone metyle + heparyna +acard
2020 V 11 mamy ❤
31 l -
Cześć dziewczyny, część z Was może mnie jeszcze pamiętać udzielałam się na wątku kilka miesięcy temu kiedy podchodziłam do pierwszej procedury. Potem zrobiłam sobie kilka miesięcy przerwy w oczekiwaniu na kolejną procedurę. Ostatnio zaczynam podczytywać forum bo chyba potrzebuje jakiejś otuchy.. A Wy rozumiecie najlepiej jak to jest.. A więc 1 procedura luty/marzec 2020 na protokole krótkim zakończyła się niepowodzeniem, mieliśmy 1 transfer zarodka 3 dniowego i nie mieliśmy żadnych ❄️. W międzyczasie mąż zmienił suple a ja zaczęłam brać koenzym Q10,D3,pregna plus. W maju dostałam antyki a następnie wystartowaliśmy z długim protokołem. Leki do stymulacji miałam inne niż przy 1 podejściu i zwiększona dawkę. Sama stymulacja poszła lepiej bo pobranych miałam 11 komórek (poprzednio osiem) ale dojrzałych było tylko 7 (poprzednio 4). W 3 dniu dostałam informację, że zapłodniły się 4 ale na 3 dzień zostały 3 i 2 podobno dobrze rokujące pozostawili do dalszej hodowli do 5 doby. 30.06 miałam transfer 1 trzydniowego zarodka. Dzisiaj dzwoniłam do kliniki i kolejny zarodek się zdegradował.. Pozostał więc tylko 1 walczący i jutro ma być wszystko jasne czy dotrwał do mrożenia..Ciężko mi ponownie uwierzyć, że tym razem może się udać skoro wszystko znowu idzie tak słabo.. Boję się, że kończą nam się możliwości. 3 procedura w ciągu roku wydaje mi się już zbyt obciążająca dla organizmu ale boję się braku planu w razie niepowodzenia. Ale się rozpisałam.. Wszystkie walczymy o nasze upragnione marzenie i trzymam za nas wszystkie kciuki żebyśmy miały tę siłę do walki i żeby nam wszystkim się to marzenie spełniło !✊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2020, 19:20
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Jaina, w drugiej procedurze zmieniłam klinikę, zmieniliśmy protokół z długiego na krótki, były inne leki. Rezultaty niby nie były lepsze - w trzeciej dobie mieliśmy wprawdzie aż 7 zarodkow, ale do blastki dotrwał tylko jeden. No ale ten jeden dał ciążę. Czyli u mnie niepowodzenie pierwszych dwóch transferów nie było kwestią immuno, tylko po prostu zarodków.
Parviflora, dobrze Cię znowu widzieć
parviflora, jaina_proudmoore, Cherry78 lubią tę wiadomość
2016
3 IUI - synek
październik 2019
długi protokół - mamy dwie blastki
23.10 transfer 4BB - nieudany
18.11 transfer 4BC - nieudany
luty 2020
krótki protokół
04.03 transfer blastki 5BA
7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
26dpt - maluch ma 7 mm 😊
drugi synek ❤️ -
Jaina, to widzę, że podobnie u nas wyglądało pierwsze podejście. Trzymaj się wiem jak to jest na pewno lekarz znajdzie jakieś rozwiązanie dla Ciebie i następnym razem się uda ✊ A psychicznie trzeba odpocząć. Ja otrzymałam od lekarza informacje po tej pierwszej próbie że dopóki są zarodki to będziemy próbować. Mam nadzieję, że jutro otrzymamy dobrą informację, że chociaż jeden ❄️ z nami zostanie.
jaina_proudmoore, Cherry78 lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Cherry78 wrote:Mart, nie wydaje mi się, żeby twoje AMH było takie niskie, w dodatku jesteś jeszcze młoda, wiec jakość komorek powinna być ok.. czy to twoja pierwsza stymulacja? A jak inne badania? Jakim szłaś protokołem? Wydaje mi się, ze twoja stymulacja to trochę spartaczona robota przez lekarzy, sorry ale oni czasami idą takimi standardami i schematami i wogole nie zastanawiają się, jakie to jest dla nas obciążenie psychiczne i finansowe! 😡
Nie masz możliwości zadzwonić i się zapytać embriologa jaki jest postęp w rozwoju zarodków? Co to za klinika?
Kochana, nadzieje trzeba mieć zawsze. Wszystkie które tu jesteśmy na forum od kilku lat, wiemy, jakie cuda się zdarzają.. wiec bądź dobrej myśli, psychika jest tu ważna. Będziemy trzymać kciuki za twoje zarodeczki, żeby ładnie się rozwijały i zadomowiły w brzuszku u mamusi ✊🏻💗💗💗
Bądź dobrej myśli .
Poznań, klinika na polnej. To moja pierwsza stymulacja. Wcześniej nie miałam nawet inseminacji.
Miałam duże dawki leków tj. Puregon 250 jm, mensinorm 75 no i orgalutran. Profesor stwierdził, że nie może nic za matkę naturę...
A jeśli chodzi o badania to miałam wykonane wszystkie hormony i amh. Żadnej immunologii nie badałam. Jedynie biorę euthyrox 50, bo mam niedoczynność tarczycy. Mój R. Też ma słabsze nasienie, o ile dobrze pamiętam 3% morfologia. -
Marta, dzięki wiesz, że Twój przykład dodaje sił że ten jeden, jedyny może być tym który pozostanie właśnie z nami
jaina_proudmoore, Martaaa87, Cherry78, Nadzieja lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Ja mam taką samą sytuację jak Wy i myślałam, że tyko ja mam takiego "pecha", że nic nie udało się zamrozić🙂 ale sądząc po tym co tu piszecie to po pierwszej procedurze zdarza się bardzo często, a szkoda, bo wystarczyłby chociaż jeden mrożaczek i zawsze byłoby jakieś pole manewru, a tak całą zabawę trzeba zaczynać od nowa 🙂
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
Ona : hiperprolaktynemia, autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, IO, jajowody drożne
On : bardzo ciężka oligospermia
12.06.2020 - Start 1 procedury - rozpoczynamy stymulację ✊
22.06. 2020 - Punkcja. Pobrano 9 komórek z czego 6 było dojrzałych. Została z Nami 1 blastka z 5 doby ❄️
27.06.2020 - ET blastki 4BB 😥
30.09.2020 - Start 2 procedury - rozpoczynamy stymulację ✊
13.10.2020 - Punkcja. Pobrano 22 komórki z czego 20 było dojrzałych. Mamy 6 ❄️.
12.11.2020 - FET blastki 4BB 💪
7dpt 36,42; 9dpt 91,31; 11dpt 199,4; 13dpt 412,8; 15dpt 1044
21 dpt ➡️ USG - jest pęcherzyk (Beta 9150)
29 dpt ➡️ USG - mamy ❤️ i 7 mm Okruszka 🥰
28.07.2021 r. Jest z Nami 👪 ♥️
11.2024 rozpoczynamy Walkę o Rodzeństwo 💪❤️
10.12.2024 FET blastki 4CB 👎 -
Hmmm, trochę słabe te wyniki stymulacji. Zobaczysz, czy lekarz będzie miał na Was pomysł. Bierzesz suplementy na poprawę jakości komorek? Może warto spróbować? I oczywiście można spróbować zrobić kilka badań z immuno. Nie poddawaj sie, wszyscy tutaj walczymy ✊🏻💗.Mart93 wrote:Poznań, klinika na polnej. To moja pierwsza stymulacja. Wcześniej nie miałam nawet inseminacji.
Miałam duże dawki leków tj. Puregon 250 jm, mensinorm 75 no i orgalutran. Profesor stwierdził, że nie może nic za matkę naturę...
A jeśli chodzi o badania to miałam wykonane wszystkie hormony i amh. Żadnej immunologii nie badałam. Jedynie biorę euthyrox 50, bo mam niedoczynność tarczycy. Mój R. Też ma słabsze nasienie, o ile dobrze pamiętam 3% morfologia.
Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
nick nieaktualnyparviflora wrote:Cześć dziewczyny, część z Was może mnie jeszcze pamiętać udzielałam się na wątku kilka miesięcy temu kiedy podchodziłam do pierwszej procedury. Potem zrobiłam sobie kilka miesięcy przerwy w oczekiwaniu na kolejną procedurę. Ostatnio zaczynam podczytywać forum bo chyba potrzebuje jakiejś otuchy.. A Wy rozumiecie najlepiej jak to jest.. A więc 1 procedura luty/marzec 2020 na protokole krótkim zakończyła się niepowodzeniem, mieliśmy 1 transfer zarodka 3 dniowego i nie mieliśmy żadnych ❄️. W międzyczasie mąż zmienił suple a ja zaczęłam brać koenzym Q10,D3,pregna plus. W maju dostałam antyki a następnie wystartowaliśmy z długim protokołem. Leki do stymulacji miałam inne niż przy 1 podejściu i zwiększona dawkę. Sama stymulacja poszła lepiej bo pobranych miałam 11 komórek (poprzednio osiem) ale dojrzałych było tylko 7 (poprzednio 4). W 3 dniu dostałam informację, że zapłodniły się 4 ale na 3 dzień zostały 3 i 2 podobno dobrze rokujące pozostawili do dalszej hodowli do 5 doby. 30.06 miałam transfer 1 trzydniowego zarodka. Dzisiaj dzwoniłam do kliniki i kolejny zarodek się zdegradował.. Pozostał więc tylko 1 walczący i jutro ma być wszystko jasne czy dotrwał do mrożenia..Ciężko mi ponownie uwierzyć, że tym razem może się udać skoro wszystko znowu idzie tak słabo.. Boję się, że kończą nam się możliwości. 3 procedura w ciągu roku wydaje mi się już zbyt obciążająca dla organizmu ale boję się braku planu w razie niepowodzenia. Ale się rozpisałam.. Wszystkie walczymy o nasze upragnione marzenie i trzymam za nas wszystkie kciuki żebyśmy miały tę siłę do walki i żeby nam wszystkim się to marzenie spełniło !✊
Po pierwsze, ja bym zmieniła klinikę i lekarza... Też przeszłam 3ivf w ciągu ok 15 MSC , to spustoszenie dla organizmu, życia osobistego i portfela. Odpocznij, i umów wizytę u kogoś dobrego nawet jak bd musiała na nią długo czekać -
parviflora wrote:Cześć dziewczyny, część z Was może mnie jeszcze pamiętać udzielałam się na wątku kilka miesięcy temu kiedy podchodziłam do pierwszej procedury. Potem zrobiłam sobie kilka miesięcy przerwy w oczekiwaniu na kolejną procedurę. Ostatnio zaczynam podczytywać forum bo chyba potrzebuje jakiejś otuchy.. A Wy rozumiecie najlepiej jak to jest.. A więc 1 procedura luty/marzec 2020 na protokole krótkim zakończyła się niepowodzeniem, mieliśmy 1 transfer zarodka 3 dniowego i nie mieliśmy żadnych ❄️. W międzyczasie mąż zmienił suple a ja zaczęłam brać koenzym Q10,D3,pregna plus. W maju dostałam antyki a następnie wystartowaliśmy z długim protokołem. Leki do stymulacji miałam inne niż przy 1 podejściu i zwiększona dawkę. Sama stymulacja poszła lepiej bo pobranych miałam 11 komórek (poprzednio osiem) ale dojrzałych było tylko 7 (poprzednio 4). W 3 dniu dostałam informację, że zapłodniły się 4 ale na 3 dzień zostały 3 i 2 podobno dobrze rokujące pozostawili do dalszej hodowli do 5 doby. 30.06 miałam transfer 1 trzydniowego zarodka. Dzisiaj dzwoniłam do kliniki i kolejny zarodek się zdegradował.. Pozostał więc tylko 1 walczący i jutro ma być wszystko jasne czy dotrwał do mrożenia..Ciężko mi ponownie uwierzyć, że tym razem może się udać skoro wszystko znowu idzie tak słabo.. Boję się, że kończą nam się możliwości. 3 procedura w ciągu roku wydaje mi się już zbyt obciążająca dla organizmu ale boję się braku planu w razie niepowodzenia. Ale się rozpisałam.. Wszystkie walczymy o nasze upragnione marzenie i trzymam za nas wszystkie kciuki żebyśmy miały tę siłę do walki i żeby nam wszystkim się to marzenie spełniło !✊
Cześć, to przykre, że przez to przechodzicie. Przede wszystkim przed 3 już procedura porządnie bym się przebadała (immunologia, histeroskopia, krzywa insulinowo-cukrowa, niedobory, mutacje), czy miałaś wykonywane te badania? One bardzo dużo mogą wnieść do diagnostyki i mogą bardzo dużo zmienić. Może faktycznie warto rozważyć zmianę kliniki? Gdzie teraz jesteście? Chociaż widać, że przy drugiej stymulacji zmienili leki i protokół. No ale zastanawiam się jakie badania zlecili do wykonania? To też pewnie trochę o nich powie. Tak, jak piszesz - 3 procedura to nie są przelewki, to ogromne obciążenie dla zdrowia i portfela. Warto przed tym się dobrze zbadać i przygotować. Życzę Wam powodzenia w tej walce i dużo siły! Będzie w końcu dobrze to na pewno! Tylko różnym parom zajmuje to dłużej lub krócej. Trzeba w to wierzyć!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2020, 08:54
Martaaa87, parviflora lubią tę wiadomość
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Cherry, co tam z tym okresem? Jesteś na antkach czy może trzeba zrobić sikacza?
Geniolka, kciuki! Napisz do nas jak już będziesz panią magister!
Mart, trzymam mocno kciuki za te komórki i za zarodki. Tutaj na forum różne rzeczy się zdarzają, więc nie można się od razu poddać.
jaina, robiłaś już jakieś badania immuno? Do Paśnika warto iść z badaniami
parviflora, poszłabym w dokładną diagnostykę- tak jak piszą dziewczyny. Ja immuno robiłam już przez 1 transferem.
jaina_proudmoore, Cherry78 lubią tę wiadomość
Córeczko, jesteś moim spełnieniem marzeń. 💕
17.06- FET 3.1.1
6dpt- 29.2; 8dpt- 80.8; 10dpt- 188.4 ; 12dpt- 557.2; 14dpt- 1497; 17dpt- 4795;
19dpt- pęcherzyk z zarodkiem;
28dpt- mamy ❤
38+4tc- mamy nasz Cud 👶
