In vitro 2020, walczymy dalej!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jak 5dpt progesteron spadl ze 105 na 23 (mialam tylko luteine 4x1 dowcipnie). Dolozyla mi dr Prolutex 1x1 i luteine 5x1. Myslicie ze przy takim spadku to juz pozamiatane? Oprocz lekkiego bolu piersi, bolow plecow i ciaglego uczucia zimna, zadnych objawow, zadnego klucia podbrzusza, zadnych bolow jak na @ (chociaz nie wiem co to znaczy bo nigdy nie mialam bolow przed czy w trakcie @).
Starania 7 lat
Ona: 32 lata, IO, AMH 0,7, reszta w normie
On: nasienie do 2020 super, ostatnie morfologia 1%
19.05.2020- start ICSI protokol ultrakrotki
30.05.2020- punkcja
02.06.2020- transfer 🐣 3-dniowy zarodek
12.06.2020- 10dpt 😥
19.07- II ICSI- protokol dlugi
08.08.2020- punkcja
10.08.2020- transfer 3B
20.08.2020- beta 0 😪
Stymulacja na cyklu naturalnym
19.10.2020- punkcja- 3 kumulusy- 1 blastka
13.11.2020- FET 3BB
19.11.2020- 6dpt beta 30.03
23.11.2020- 10dpt beta 233.90
26.11.2020- 13dpt beta 966.9
Czekamy na ❤🙏🙏🙏 -
Izabela88 wrote:Dziewczyny jak 5dpt progesteron spadl ze 105 na 23 (mialam tylko luteine 4x1 dowcipnie). Dolozyla mi dr Prolutex 1x1 i luteine 5x1. Myslicie ze przy takim spadku to juz pozamiatane? Oprocz lekkiego bolu piersi, bolow plecow i ciaglego uczucia zimna, zadnych objawow, zadnego klucia podbrzusza, zadnych bolow jak na @ (chociaz nie wiem co to znaczy bo nigdy nie mialam bolow przed czy w trakcie @).
-
koffy wrote:Kasztelana u nas też bezpłodność idiopatyczna. Każde możliwe badanie w normie, mąż wyniki fenomenalne, ja dobra reakcja na stymulacje, zawsze piękne endometrium i dwa lata nic.. z czego 1,5 roku pod nadzorem kliniki leczenia niepłodności. Na początku procedury
niby też wszystko było ładnie A ostatecznie do transferu dotrwała nam jedna blastka.. czemu? Nie wiadomo ale oby to wystarczyło ja implantacja mojej blastki czułam niemal na pewno. Nie spałam pol nocy 5/6dpt bo byłam pewna że dostanę okresu tak @ mnie bolało. Na następny dzień jak ręką odjol. Teraz poza tym że nie dostałam @ w terminie i chyba wyostrzyl mi się wech to żadnych objawów nie widzę. Piersi może i trochę bolą ale to bardziej jak naciska niż tak o. W dole brzucha czasem czuje ciagniecie i lekkie klucie w pachwinach od czasu do czasu. Przedtem zawsze po progesteronie bolały mnie stawy - zwłaszcza kolana. Teraz biorę 3x2 luteine dopochwowo i nic mnie nie boli.. moze to dzieki temu ze biore tez 1x2 metypred a w ulotce pisze że to lek też na stawy
Hej No u mnie niestety boli nadal. Zaczęły bolec nogi, ręce , krzyż i delikatnie brzuch 4dpt i wszystko boli do tej pory ( dziś 8dpt). Czuje się identycznie jak przed okresem, wczoraj jeszcze zaczęła bolec mnie delikatnie głowa i mnie wysypało
Jedyna różnica to to, że nie bolą mnie piersi ( może troszeczkę) ale to zawsze po progesteronie tak mam. Już mam powoli tego dość.
A najgorszy jest ten brak przyczyny. U mnie tez tak samo jak u Ciebie wszystko niby idealnie. Jakby było wiadomo co leczyć byłoby łatwiej😌Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 11:20
-
Izabela88 wrote:Dziewczyny jak 5dpt progesteron spadl ze 105 na 23 (mialam tylko luteine 4x1 dowcipnie). Dolozyla mi dr Prolutex 1x1 i luteine 5x1. Myslicie ze przy takim spadku to juz pozamiatane? Oprocz lekkiego bolu piersi, bolow plecow i ciaglego uczucia zimna, zadnych objawow, zadnego klucia podbrzusza, zadnych bolow jak na @ (chociaz nie wiem co to znaczy bo nigdy nie mialam bolow przed czy w trakcie @).
Izabela, Ja do 10tc mialam proga na poziomie 16-19. A na samym poczatku 11. Wazne zeby teraz utrzymac na poziomie 20. Prolutex podniesie ci proga.Cherry78 lubi tę wiadomość
Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Cześć Dziewczyny. Od pewnego czasu poczytuje forum. Trzymałam Kciuki za każde Wasze testowanie, każda betke. Ja miałam transfer 1.08. Pierwsza betka rokujaca 49 w 12 dniu, niestety druga tylko 30. Doktor kazała odstawić leki. To był mój kolejny criotransfer, już niestety nie mam po co wrócić do kliniki, a na kolejną symulacje i cała procedurę nas nie stać. To koniec moich marzeń o dziecku, na szczęście mamy synka z poprzednich prób. Zostały mi leki (lutinus, luteina i neoparin), jeśli któraś jest zainteresowana to proszę o kontakt [email protected].
Nadal będę trzymać kciuki za Wasze szczęścia. Marzyć warto i warto walczyć. Nasz synek ma 3lata, jest cudowny. Żałujemy, że nie będzie miał rodzeństwa, ale jesteśmy przeszczesliwy, że mamy jego. Dużo pozytywnych fluidow przesyłam. Zuzka.Cherry78, Izabela88, Kasztelanka lubią tę wiadomość
-
Kasztelanka wrote:Hej No u mnie niestety boli nadal. Zaczęły bolec nogi, ręce , krzyż i delikatnie brzuch 4dpt i wszystko boli do tej pory ( dziś 8dpt). Czuje się identycznie jak przed okresem, wczoraj jeszcze zaczęła bolec mnie delikatnie głowa i mnie wysypało
Jedyna różnica to to, że nie bolą mnie piersi ( może troszeczkę) ale to zawsze po progesteronie tak mam. Już mam powoli tego dość.
A najgorszy jest ten brak przyczyny. U mnie tez tak samo jak u Ciebie wszystko niby idealnie. Jakby było wiadomo co leczyć byłoby łatwiej😌
Myślę że nie powinnaś jeszcze skreslac tego transferu. Ja od 1dpt do 8dpt co chwilę wyszukiwarka sobie objawy że już jest po wszystkim i że się nie udało. W nocy z 5/6dpt nie spałam wogole bo byłam na bank pewna że dostanę okresu. Byłam załamana bo przez 2 lata staran in vitro uważałam za ostateczną ostateczności którą nie może się nie udać. Brałam się bardzo od samego początku że się nie uda a to że udało mi się uzyskać tylko 1 blastke i to nie najlepsza dolowalo mnie potwornie. Prawie płakałam w poduszkę czytając całą noc fora i porownujac doświadczenia innych dziewczyn. To chyba najbardziej stresująca noc w moim życiu bo czułam już ta miesiaczka. Co chwilę sprawdzałam czy już nie krwawie. Okazało się jednak że najprawdopodobniej była to właśnie implantacja głowa do góry i staraj się nie martwić. Ja trzymam mocno kciuki 🍀🍀🍀 -
koffy wrote:Brak przyczyny faktycznie jest najgorszy. Człowiek by zrobił wszystko co się da, badania, leczenie zmiana trybu życia. Wszystko co robisz robisz tak zeby było dobrze, rezygnujesz z wielu rzeczy a i tak na samym końcu liczysz na szczęście bo Twoje działanie nic nie zmienia. To mocno depresyjne i dolujace . Gdyby nie wsparcie męża i jego wiecznie optymistyczna postawa dawno bym się już załamał.
Myślę że nie powinnaś jeszcze skreslac tego transferu. Ja od 1dpt do 8dpt co chwilę wyszukiwarka sobie objawy że już jest po wszystkim i że się nie udało. W nocy z 5/6dpt nie spałam wogole bo byłam na bank pewna że dostanę okresu. Byłam załamana bo przez 2 lata staran in vitro uważałam za ostateczną ostateczności którą nie może się nie udać. Brałam się bardzo od samego początku że się nie uda a to że udało mi się uzyskać tylko 1 blastke i to nie najlepsza dolowalo mnie potwornie. Prawie płakałam w poduszkę czytając całą noc fora i porownujac doświadczenia innych dziewczyn. To chyba najbardziej stresująca noc w moim życiu bo czułam już ta miesiaczka. Co chwilę sprawdzałam czy już nie krwawie. Okazało się jednak że najprawdopodobniej była to właśnie implantacja głowa do góry i staraj się nie martwić. Ja trzymam mocno kciuki 🍀🍀🍀
Nie skreślam go, ciagle mam nadzieję ale nachodzą mnie czarne myśli 😌 I ta luteina chyba też działa na mnie jakoś depresyjnie. Dziękuję za kciuki i słowa otuchy 🤗 Tez mocno trzymam za nas wszystkie ♥️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 18:51
-
Kate Ty chyba jutro testujesz? Mocne kciuki ✊✊✊✊🍀❤Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Czesc dziewczyny, w czerwcu mialam transfer niestety nie udany. Po odstawieniu leków okres przyszedl po dwóch dniach. W tym cyklu mam mieć histeroskopie ale okres spoznia sie. To dopiero pare dni ale już za późno żeby podejść do histero:( jak to u was wygladalo? Mialyscie regularne cykle po Nieudanych transferach? Sadzicie ze sama @ przyjdzie czy wizyta u lekarz bedzie potrzebna?Starania od 2018.
05.2019 AZ - Transfer 😔
03.2020 IVF - Transfer odwołany😔
06.2020 Transfer 😔
10.2020 Poronienie w 7t🥲
01.2021 Poronienie w 6t2d🥲
05.2021 Transfer 😔
22.06.2021 Transfer
03.2022 Córeczka🥰🥰
18.01.2024 Transfers, 6dpt beta 34, prog 12.6, 8dpt beta 128, próg 10.7, 16dpt beta 1286, próg 53.1 -
Megi-x wrote:Czesc dziewczyny, w czerwcu mialam transfer niestety nie udany. Po odstawieniu leków okres przyszedl po dwóch dniach. W tym cyklu mam mieć histeroskopie ale okres spoznia sie. To dopiero pare dni ale już za późno żeby podejść do histero:( jak to u was wygladalo? Mialyscie regularne cykle po Nieudanych transferach? Sadzicie ze sama @ przyjdzie czy wizyta u lekarz bedzie potrzebna?
Ja mam ten sam problem właśnie co Ty... 🤔Transfer w czerwcu odstawienie leków i @ jak w zegarku 9 lipca, a teraz jest już 7 dni po terminie i kompletna cisza... Czasami zabolą jajniki, albo kręgosłup i tyle... Powoli zaczyna mnie to zastanawiać, ale u mnie jest taka sytuacja, że od zawsze mam nieregularne miesiączki, a po przepisaniu mi duphastonu od roku były jak w zegarku. Duphaston przestałam przyjmować w kwietniu, potem był inny Progesteron w czasie stymulacji i po transferze więc cały czas był on w organizmie, a teraz go nie zażywam i ja to opóźnienie składam właśnie na ten powód.
Choć nie powiem przyzwyczaiłam się do myśli, że w końcu wiem kiedy mogę się spodziewać @, a teraz zaczynamy powtórkę z rozrywki 🤨
Ona : hiperprolaktynemia, autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, IO, jajowody drożne
On : bardzo ciężka oligospermia
12.06.2020 - Start 1 procedury - rozpoczynamy stymulację ✊
22.06. 2020 - Punkcja. Pobrano 9 komórek z czego 6 było dojrzałych. Została z Nami 1 blastka z 5 doby ❄️
27.06.2020 - ET blastki 4BB 😥
30.09.2020 - Start 2 procedury - rozpoczynamy stymulację ✊
13.10.2020 - Punkcja. Pobrano 22 komórki z czego 20 było dojrzałych. Mamy 6 ❄️.
12.11.2020 - FET blastki 4BB 💪
7dpt 36,42; 9dpt 91,31; 11dpt 199,4; 13dpt 412,8; 15dpt 1044
21 dpt ➡️ USG - jest pęcherzyk (Beta 9150)
29 dpt ➡️ USG - mamy ❤️ i 7 mm Okruszka 🥰
28.07.2021 r. Jest z Nami 👪 ♥️ -
Cherry, mam nadzieję, że będziesz zadowolona z Invimedu. Pamiętaj tylko żeby sobie zrobić dokładną listę pytań i siedzieć w gabinecie dopóki ich nie zadasz. R preferuje wizyty 3 minutowe i sam z siebie udziela bardzo mało informacji (mi na usg mówi- wszystko ok, KONIEC) także musisz być gotowa na samodzielną inicjatywę. Ja z perspektywy czasu na pewno jestem zadowolona, ale w samym gabinecie nie czułam się w 100% zaopiekowana. Nie myślałaś w ogóle o Invikcie? Jednak gwarancja 2 blastocyst jest dość kusząca.
Martaaa87, Cherry78 lubią tę wiadomość
Córeczko, jesteś moim spełnieniem marzeń. 💕
17.06- FET 3.1.1
6dpt- 29.2; 8dpt- 80.8; 10dpt- 188.4 ; 12dpt- 557.2; 14dpt- 1497; 17dpt- 4795;
19dpt- pęcherzyk z zarodkiem;
28dpt- mamy ❤
38+4tc- mamy nasz Cud 👶 -
Kate, czy Ty nie miałaś dziś testować? 🍀
Maenka lubi tę wiadomość
Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
No chyba miała właśnie... 🤔👀
Kate ✊🍀✊🍀✊🍀
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Bruised co tam u Ciebie?
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
dominika405 wrote:Maenka, jak tam?
Dziękuję dobrze, dziś zaczęliśmy 14tc 😁. W czwartek już prenatalne... nie mogę się doczekać żeby obejrzeć malucha z każdej strony. Ostatnio byłam w zeszły czwartek na wizycie, wszystko było ok, ale dr nie zmierzyła malucha, bo "nie odważy się na tym sprzęcie" i tak trochę się zmartwiłam, no ale wszystko inne było ok, piękne serduszko, ruszał się jak szalony. Mam nadzieję, że będzie dobrze❤.
Co tam u Ciebie?dominika405, Bruised, Cherry78, ultraviolet, Perelka, Jlod, Gaja88, MAALINKAA lubią tę wiadomość
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Maenka wrote:Bruised co tam u Ciebie?
dominika405, Marmis, Cherry78, ultraviolet, koffy, asienka30, Gaja88, MAALINKAA lubią tę wiadomość
Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Bruised wrote:Ciągle na coś czekamy Ale już w środę podgląd endo i jak będzie dobrze, to za tydzień zabieramy malucha
Wow to już za tydzień! 😉
Mega się cieszę no i takim razie już zaczynam trzymać kciuki i nie puszczam przez kolejne tygodnie✊🍀✊🍀.
No i co doktorek nowego wymyślił? Jakaś zmiana leków? Bierzesz steryd?
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Maenka wrote:Wow to już za tydzień! 😉
Mega się cieszę no i takim razie już zaczynam trzymać kciuki i nie puszczam przez kolejne tygodnie✊🍀✊🍀.
No i co doktorek nowego wymyślił? Jakaś zmiana leków? Bierzesz steryd?Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864