Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro 2020, walczymy dalej!!!
Odpowiedz

In vitro 2020, walczymy dalej!!!

Oceń ten wątek:
  • parviflora Autorytet
    Postów: 2502 3426

    Wysłany: 29 sierpnia 2020, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gonia, super gratulacje! Jak widać brak objawów to też dobry objaw ;)

    gonia729, Daśka, Cherry78, smagliczka lubią tę wiadomość

    Starania od 02.2016
    2019 - 3x IUI
    2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
    2021 - ruszamy po AZ
    - 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
    - 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
    - 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
    2022
    -11.04 - FET 4AB🍀
    7dpt - II, 9dpt - beta 38.8, 11dpt - beta 102, 14dpt - beta 275
    28dpt-❤️
    30dpt-CRL 8,2 mm
    23.05-8t2d CRL 1,85 cm🥰
    31.05-9t4d CRL 2,79 cm i 💓 185/min
    06.06-10t5d CRL 3,81cm i 💓 178/min
    20.06-12t5d usg prenatalne- CRL 5,51 cm i 💓160/min + papp-a niskie ryzyka
    11.07-15t5d - 126 g naszego Szczęścia i 💓 150/min
    22.07-17t2d - 181 g i 💓 140/min - dziewczynka👧
    18.08-21t1d usg połówkowe- 369 g i 💓 138/min
    12.09-24t5d- 700 g
    13.10-29t1d- 1369g
    10.11-33t1d- 2100g
    28.11-35t5d- 2700g
    08.12-36t4d- 3000g
    19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3,030 kg, 51cm😍

    Czekamy na drugiego Maluszka😌Naturalny cud - TP 03.06.2024☺️
  • Kasika88 Ekspertka
    Postów: 153 495

    Wysłany: 29 sierpnia 2020, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! We wtorek punkcja, właściwie to powinna być w poniedziałek ale w uk w poniedziałek wypada święto i nie pracują. Dzisiaj na skanie było widocznych 15 pecherzykow , większość wymiar 16-20 mm . Były też dwa o wymiarze 12mm i dwa o wymiarze 27 mm 😮😮 czy któraś z Was wyhodowala tak duże pecherzyki 27mm? Czy one w ogóle mogą nadawać się do zapłodnienia ?

    smagliczka lubi tę wiadomość

    01.2020 - 1 in vitro IMSI , protokol krotki pobrano 9 dojrzałych komórek, zaplodnilo się 3 , do piątej doby prztrwala 1.
    Transfer swiezy blastocysty - brak ciazy
    08.2020 - 2 in vitro IMSI , protokol krotki , pobrano 11 dojrzałych komórek, zaplodnilo się 6 , do piątej doby przetrwaly 2.
    Transfer swiezy blastocysty - brak ciąży.
    Mamy 1 ❄
    04.2021 scratching endometrium
    05.2021 przygotowania do criotransferu ostatniego mrozaczka
    02.06.2021 FET blastocysty ✊🙏🙏
    13.06.2021 ⏸ 🍀✊
    25.06.2021 - 23 dpt pęknięcie krwiaka, masywny krwotok.
    Pierwsze usg , dzidzia bezpieczna , mamy ❤

    👱‍♀️ 32 lata , wyniki w normie (zdarzające się cykle bezowulacyjne, nieregularne miesiączki)
    🙎41 lat, oligospermia postać bardzo ciężka


    f2wli09kktrby5a6.png
  • smagliczka Ekspertka
    Postów: 203 233

    Wysłany: 29 sierpnia 2020, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja punkcję mam w poniedziałek 😉
    Trzymajcie kciukasy, żeby zarodki byly ładne, bo to moja trzecia stymulacja z dofinansowaniem.

    Jeden zarodek mam w poczekalni, ale jak to kwoka - wolę mieć więcej do wsiadsywania 😜
    Kasika88 wrote:
    Hej dziewczyny! We wtorek punkcja, właściwie to powinna być w poniedziałek ale w uk w poniedziałek wypada święto i nie pracują. Dzisiaj na skanie było widocznych 15 pecherzykow , większość wymiar 16-20 mm . Były też dwa o wymiarze 12mm i dwa o wymiarze 27 mm 😮😮 czy któraś z Was wyhodowala tak duże pecherzyki 27mm? Czy one w ogóle mogą nadawać się do zapłodnienia ?

    Ojej! 27 mm to jakieś mega ogromne! Nie sądziłam, że pęcherzyki przy stumuacji mogą osiągać takie rozmiary.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2020, 21:04

    Kasika88, Daśka, parviflora lubią tę wiadomość

    Diagnoza grudzień 2019
    JA -endometriozia III/IV st. AMH 2.08
    ON - mała ilość plemników w nasieniu, ale dobra fragmentacja i reszta ok
    Oboje kariotypy i mutacje -ok

    1IVF - 03.2020 - długi protokół IMSI - nieudany, 8 dobrych komórek, ale zero zarodków w 5 dobie

    2IVF - 05.2020 - krótki protokół IMSI+EmbryoGen - 6 dobrych komórek - jedna blastka ❄️

    3IVF - 08.2020- długi protokół IMSI+EmbryoGen- 7 dobrych komórek - 3 blastki ❄️❄️❄️

    4 mrozaczki do badania PGS - 3 prawidłowe

    18.1.2021 - kriotransfer BL.5.2.2
    5 dpt - beta 6,4
    10 dpt - beta 145,3
    17 dpt - beta 2752 pęcherzyk ciążowy 😊
    24 dpt - mamy serduszko ♥️
    1.10.2021 - urodziny Stasia 😃

    Kwiecień 2023 - nieudana próba z rodzeństwem. Brak zarodków.
  • Fragola_95 Autorytet
    Postów: 728 1749

    Wysłany: 29 sierpnia 2020, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Myślę że to czas najwyższy do Was zawitać :)
    Od jakiegoś czasu coraz intensywniej myślimy z mężem o In vitro. Jednak na dzień dzisiejszy ograniczają nas trochę fundusze ale myślimy żeby podejść do procedury w lutym.
    Czy któraś z Was mogłaby mi powiedzieć jak wygląda to w praktyce? Z tego co wiem to pobranie komórek jajowych jest w znieczuleniu ogólnym. Jakoś zawsze przerażało mnie to znieczulenie. Czy jest się czego obawiać?

    Starania od stycznia 2018
    👩‍🦰27 lat
    👱29 lat
    Od września 2019 GAMETA GDYNIA
    1.02.2020 - IUI 😔
    29.02.2020 - IUI cb ☹️
    Maj 2020 - operacja ŻPN
    09.11.2020 - IUI 😔
    Grudzień 2020 - start IVF 🍀🍀🍀
    Marzec 2021 - FET ☹️☹️☹️
    Kwiecień 2021 - FET beta 7dpt - 74;10dpt - 266; 18dpt - 3139
    10 tc poronienie :(
    Styczeń 2022 - FET puste jajo 😔
    Maj 2022 zmiana lekarza i kliniki na medi-medic
    Lipiec 2022 - IUI ❤️
    Kwiecień 2023 - urodzenie synka ❤️
  • smagliczka Ekspertka
    Postów: 203 233

    Wysłany: 29 sierpnia 2020, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fragola_95 wrote:
    Hej dziewczyny :)
    Myślę że to czas najwyższy do Was zawitać :)
    Od jakiegoś czasu coraz intensywniej myślimy z mężem o In vitro. Jednak na dzień dzisiejszy ograniczają nas trochę fundusze ale myślimy żeby podejść do procedury w lutym.
    Czy któraś z Was mogłaby mi powiedzieć jak wygląda to w praktyce? Z tego co wiem to pobranie komórek jajowych jest w znieczuleniu ogólnym. Jakoś zawsze przerażało mnie to znieczulenie. Czy jest się czego obawiać?
    Absolutnie nie. Zdrowy człowiek zasypia i budzi się z takiego znieczulenia bez problemu. Nie dostaje sie dużych dawek, bo samo pobranie trwa max 20 minut.
    Moim zdaniem narkoza to najprzyjemniejsza część w in vitro 😉 Zero stresu i odlot.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2020, 22:32

    Fragola_95, Daśka, GeNiOlKaa92, parviflora, Ann🔅 lubią tę wiadomość

    Diagnoza grudzień 2019
    JA -endometriozia III/IV st. AMH 2.08
    ON - mała ilość plemników w nasieniu, ale dobra fragmentacja i reszta ok
    Oboje kariotypy i mutacje -ok

    1IVF - 03.2020 - długi protokół IMSI - nieudany, 8 dobrych komórek, ale zero zarodków w 5 dobie

    2IVF - 05.2020 - krótki protokół IMSI+EmbryoGen - 6 dobrych komórek - jedna blastka ❄️

    3IVF - 08.2020- długi protokół IMSI+EmbryoGen- 7 dobrych komórek - 3 blastki ❄️❄️❄️

    4 mrozaczki do badania PGS - 3 prawidłowe

    18.1.2021 - kriotransfer BL.5.2.2
    5 dpt - beta 6,4
    10 dpt - beta 145,3
    17 dpt - beta 2752 pęcherzyk ciążowy 😊
    24 dpt - mamy serduszko ♥️
    1.10.2021 - urodziny Stasia 😃

    Kwiecień 2023 - nieudana próba z rodzeństwem. Brak zarodków.
  • Listek Autorytet
    Postów: 283 300

    Wysłany: 29 sierpnia 2020, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy ktoras z Was przyjmowala przed crio antyki? Miesiac przed transferem bede przyjmowac rigevidon, ale zastanawiam sie czy to normalna praktyka

    🧔🏻Czynnik męski/ wnętrostwo/ kryptozoospermia

    👩‍🦰 AMH ok 2, reszta w normie

    *1 procedura pICSI/FAMSI z separacją. pickup- pobrano 10 kumulusow/6 MII/3 zaplodnione/ 0 zarodkow 😭
    ********************************

    **2 procedura pICSI/FAMSI z separacją+ aktywacja oocytow+ embryoGEN.
    08.20 pickup- pobrano 7 kumulusów/6MII/ mamy 4❄️❄️❄️❄️
    *****************************
    10.20 FET 1x ❄️ 5.2.2
    3dpt : 37 mlU (pozostalosc po ovitrel);6dpt: 25 mlU;10 dpt: 166 mlU
    14dpt: 965 mlU
    18dpt: 3593 mlU /20 dpt krwawienie jest pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
    31dpt:❤️🐻

    10.23 FET 1x5.2.2
    6dpt 27mlu
    8tyd brak akcji serca💔

    04.24 FET 5.1.1
    5dpt 16,6 mlu;8dpt beta 171mlU;22dpt 745mlU 😢

    06.24 FET
    7dpt 6,5 😣
  • Kombinacja Autorytet
    Postów: 525 819

    Wysłany: 29 sierpnia 2020, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smagliczka wrote:
    Absolutnie nie. Zdrowy człowiek zasypia i budzi się z takiego znieczulenia bez problemu. Nie dostaje sie dużych dawek, bo samo pobranie trwa max 20 minut.
    Moim zdaniem narkoza to najprzyjemniejsza część w in vitro 😉 Zero stresu i odlot.

    Dokładnie. Ta część kiedy czujesz, że odlatujesz jest najprzyjemniejsza:) samo znieczulenie ja miałam podane w zastrzyku do żyły.

    Fragola_95, Daśka, Ann🔅, smagliczka lubią tę wiadomość

    2012 laparoskopia, laparotomia.
    2016 laparoskopia.

    Wodniaki jajowodów, torbiele jajników, zrosty.

    6.08.2020 - wizyta Czechy
    7.08.2020 - start 1 IVF 💉
    19.08.2020 - punkcja 6 oocytów, 6 zapłodnionych
    24.08.2020 - 5 doba, 3 zarodki ❄
    8.09.2020 - 1 FET, 1 zarodek zdegenerował 🙁
    16.09.2020 - 8dpt beta<0,1; prog. 8,44; estradiol 169 🙁
    22.09.2020 - 14dpt beta<0,1; prog. 8,26; estradiol 177 🙁
    25.11.2020 - laparoskopia, usunięte jajowody
    11.01.2021 - 2 FET
    20.01.2021 - 9dpt II kreski
    22.01.2021 - 11dpt beta 172.90, prog. 8.74
    25.01.2021 - 14dpt beta 704.50
    1.02.2021 - 21dpt beta 7712
    4.02.2021 - 24dpt ❤ 6t1d
    16.02.2021 - 36dpt, słyszymy bicie serca 💓
    25.02.2021 - 45dpt beta 112 941.00
    17.03.2021 - dziewczynka
    7.05.2021 - pierwsze ruchy
    19.05.2021 - połówkowe, chłopak


    Czekamy...

    Czasami trzeba się cofnąć parę kroków do tyłu żeby wziąć rozbieg i podbiec po swoje, prawda?

    ckaiugpjngq7rh8b.png
  • Cherry78 Autorytet
    Postów: 2601 3919

    Wysłany: 29 sierpnia 2020, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smagliczka wrote:
    A ja punkcję mam w poniedziałek 😉
    Trzymajcie kciukasy, żeby zarodki byly ładne, bo to moja trzecia stymulacja z dofinansowaniem.

    Jeden zarodek mam w poczekalni, ale jak to kwoka - wolę mieć więcej do wsiadsywania 😜



    Ojej! 27 mm to jakieś mega ogromne! Nie sądziłam, że pęcherzyki przy stumuacji mogą osiągać takie rozmiary.

    Za piękne i tluste jajeczka ✊🏻💗🍀

    Daśka, smagliczka lubią tę wiadomość

    Wiek 44l.
    Kriobank, długi protokół
    AMH 0.59
    FSH 8.6
    Kir AA

    Transfer No 7
    Warszawa - Bocian

    23.3.2021 ET 4aa 🥰
    Beta
    7dpt - 61,6
    9dpt - 140,6
    11dpt - 406,8
    15dpt - 3482
    24dpt - pięknie bijące ❤️
    7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
    1.12 Tygrysek ❤️

    22.11.2022FET 4aa
    7dpt beta 96.9
    13dpt beta 1632
    27dpt jest ❤️
    23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
    16.07.2023 synek jest z nami ❤️

    46l. 😅

    event.png
  • Daśka Autorytet
    Postów: 1025 1556

    Wysłany: 29 sierpnia 2020, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fragola_95 wrote:
    Hej dziewczyny :)
    Myślę że to czas najwyższy do Was zawitać :)
    Od jakiegoś czasu coraz intensywniej myślimy z mężem o In vitro. Jednak na dzień dzisiejszy ograniczają nas trochę fundusze ale myślimy żeby podejść do procedury w lutym.
    Czy któraś z Was mogłaby mi powiedzieć jak wygląda to w praktyce? Z tego co wiem to pobranie komórek jajowych jest w znieczuleniu ogólnym. Jakoś zawsze przerażało mnie to znieczulenie. Czy jest się czego obawiać?
    Dla mnie w całym in vitro nie było nic strasznego, na samym początku jeszcze przed stymulacją też się bałam, myślałam że to wszytko gorzej wygląda, ale poszło gładko, nawet już mnie nie przerażają zastrzyki w brzuch, które biorę już miesiąc, tylko Już się do nich przyzwyczaiłam 🤣 A na punkcji śmiali się ze mnie że mnie bardziej boli wenflon od brzucha 🤣 bo przy punkcji nie ma w sumie nic strasznego, jeszcze tym bardziej jak są cudowne położne/pielęgniarki 😊 samo znieczulenie to tak jakby się spało i nic poza tym. Teraz jedyne czego się boję to testowanie czy się udało 😭

    Fragola_95 lubi tę wiadomość

    Starania od luty 2016/Czerwiec 2019 laparoskopia (usunięcie polip z endometrium) Endometroza 1 stopień, AMH 3,55 ng/ml
    ❌PAI-1 4G hetero(nieprawidłowy)
    On: wszytko ok👌Poza morfologia 3%
    07.20 DFI 11,96%; HDS 4,66%👌
    01.21 DFI 5,5%; HDS 0,7%👌
    ☆2019/2020 3 nieudane inseminacje😔
    ☆07.08.2020 start💉 długi protokół/18.08punkcja(6 zarodków zapłodnionych)/21.08transfer 3 dniowego zarodka(brak❄)/12dpt beta 2😔
    01.21 biopsja endometrium NK-ok
    ☆02.02.2021 start💉 krótki protokół/12.02 punkcja+fertile chip+jony wapnia(9zapłodnionych,brak❄)/17.02 transfer blastki 3.A.A+tractocile+embryoglue
    6dpt beta 22,7;8dpt beta 50,3;10dpt beta 140;12dpt beta 430,8 ;14dpt beta 1533;16dpt beta 3348;26.03 jest serduszko❤; 26.04 prenatalne, dzieciątko bardzo chore (holoprosencefalia) 💔😥 13tc👼
  • Ewuszek Autorytet
    Postów: 2618 3523

    Wysłany: 30 sierpnia 2020, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fragola_95 wrote:
    Hej dziewczyny :)
    Myślę że to czas najwyższy do Was zawitać :)
    Od jakiegoś czasu coraz intensywniej myślimy z mężem o In vitro. Jednak na dzień dzisiejszy ograniczają nas trochę fundusze ale myślimy żeby podejść do procedury w lutym.
    Czy któraś z Was mogłaby mi powiedzieć jak wygląda to w praktyce? Z tego co wiem to pobranie komórek jajowych jest w znieczuleniu ogólnym. Jakoś zawsze przerażało mnie to znieczulenie. Czy jest się czego obawiać?

    Znieczulenia się nie bój to naprawdę tak jak wyżej kombinacja napisała najprzyjemniejsze ze wszystkiego 🙂 ja miałam trzy procedury i każdą z nich przechodziłam inaczej ostatniej nie wspominam dobrze cztery zastrzyki dziennie pobrali 24 kumulusy brzuch jak balon miałam problem z oddawaniem moczu krwawiłam i mocno bolało mnie podbrzusze więc generalnie nie za ciekawie ☹️ ale miałam też gigantyczne dawki leków za to pierwsza procedura była bezproblemowa jak też się obawiałam na początku ale naprawdę nie ma czego wszystko do przeżycia 🙂

    Fragola_95 lubi tę wiadomość

    2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
    2021 AZ Nasz cud ❤️❤️❤️
    08.02 AZ FET
    11dpt - 206 mlU/ml
    14dpt - 1292mlU/ml
    19dpt - 7688mlU/ml
    28dpt - ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2020, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Dziewczyny! Przygarnięcie kropka? Jestem nowa, ale od dawna czytam to forum, gdyby nie Wy pewnie już dawno zwariowałbym z nadmiaru pytań i wątpliwości. To moje pierwsze IVF. Denerwuje się trochę swoimi wczorajszymi wynikami: i jak zwykle wiem, ze nic nie wiem. Kolejne testowanie we wtorek, ale chyba nie wytrzymam i zrobię jutro sikacza. Nurtuje mnie jeszcze ten estradiol i progesteron! Norma w fazie lutealnej 221 a mój wynik 1736 pH/ml Myślicie, że jest się czym martwić? Wizyta we wtorek :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2020, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fragola_95 wrote:
    Hej dziewczyny :)
    Myślę że to czas najwyższy do Was zawitać :)
    Od jakiegoś czasu coraz intensywniej myślimy z mężem o In vitro. Jednak na dzień dzisiejszy ograniczają nas trochę fundusze ale myślimy żeby podejść do procedury w lutym.
    Czy któraś z Was mogłaby mi powiedzieć jak wygląda to w praktyce? Z tego co wiem to pobranie komórek jajowych jest w znieczuleniu ogólnym. Jakoś zawsze przerażało mnie to znieczulenie. Czy jest się czego obawiać?

    Ja też bardzo się tego bałam. Niepotrzebnie. Czułam się tylko lekko śpiąca i rozmiękczona po samym zabiegu;) przez dwa dni miałam obolały brzuch. Oczywiście piersi też są nabrzmiałe i chce Ci się spać. Ale nie jest to jakieś straszne doświadczenie, szybko przechodzi. Ja miałam punkcję w sobotę, w poniedziałek byłam już w pracy. Powodzenia! ☺️

    Fragola_95 lubi tę wiadomość

  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1072

    Wysłany: 30 sierpnia 2020, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również jestem tu nowa. W piątek miałam mieć transfer, ale dostałam rano telefon, że trzeba przełożyć na poniedziałek bo zarodki wolniej się rozwijają, to była ich 3 doba. Mam ich tylko dwa. Jak myślicie po waszych doświadczeniach, czy jest szansa, że przetrwają do jutra? Czytałam, że żeńskie plemniki są wolniejsze i że później zarodek wolniej się dzieli a płód wolniej rozwija. I tak karmię się tym.... Stymulacja tylko gonalem 450 przez 9 dni i orgalutran przez 4, no i ovitrelle, teraz przed transferem biorę utrogestan 3 x 2 kapsułki po 100 mg. Miałam też taką sytuację, że przez niskie AMH i wiek, praktycznie każda klinika w Polsce odmawiała procedury in vitro na własnych gametach, rekomendując wyłącznie KD lub AZ. Czy ktoś miał podobnie?

  • Fragola_95 Autorytet
    Postów: 728 1749

    Wysłany: 30 sierpnia 2020, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daśka wrote:
    Dla mnie w całym in vitro nie było nic strasznego, na samym początku jeszcze przed stymulacją też się bałam, myślałam że to wszytko gorzej wygląda, ale poszło gładko, nawet już mnie nie przerażają zastrzyki w brzuch, które biorę już miesiąc, tylko Już się do nich przyzwyczaiłam 🤣 A na punkcji śmiali się ze mnie że mnie bardziej boli wenflon od brzucha 🤣 bo przy punkcji nie ma w sumie nic strasznego, jeszcze tym bardziej jak są cudowne położne/pielęgniarki 😊 samo znieczulenie to tak jakby się spało i nic poza tym. Teraz jedyne czego się boję to testowanie czy się udało 😭

    Trzymam mocno kciuki! 🍀🍀🍀🥰

    Daśka lubi tę wiadomość

    Starania od stycznia 2018
    👩‍🦰27 lat
    👱29 lat
    Od września 2019 GAMETA GDYNIA
    1.02.2020 - IUI 😔
    29.02.2020 - IUI cb ☹️
    Maj 2020 - operacja ŻPN
    09.11.2020 - IUI 😔
    Grudzień 2020 - start IVF 🍀🍀🍀
    Marzec 2021 - FET ☹️☹️☹️
    Kwiecień 2021 - FET beta 7dpt - 74;10dpt - 266; 18dpt - 3139
    10 tc poronienie :(
    Styczeń 2022 - FET puste jajo 😔
    Maj 2022 zmiana lekarza i kliniki na medi-medic
    Lipiec 2022 - IUI ❤️
    Kwiecień 2023 - urodzenie synka ❤️
  • Fragola_95 Autorytet
    Postów: 728 1749

    Wysłany: 30 sierpnia 2020, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam bardzo za wszystkie odpowiedzi! 🥰🥰🥰
    Teraz pozostaje mi zbierać fundusze :) Jednak życzę cały czas na naturalsika ale skoro przez prawie 3 lata nic się nie udało to nie wiem czy mam na co liczyć 😀

    Ann🔅, smagliczka lubią tę wiadomość

    Starania od stycznia 2018
    👩‍🦰27 lat
    👱29 lat
    Od września 2019 GAMETA GDYNIA
    1.02.2020 - IUI 😔
    29.02.2020 - IUI cb ☹️
    Maj 2020 - operacja ŻPN
    09.11.2020 - IUI 😔
    Grudzień 2020 - start IVF 🍀🍀🍀
    Marzec 2021 - FET ☹️☹️☹️
    Kwiecień 2021 - FET beta 7dpt - 74;10dpt - 266; 18dpt - 3139
    10 tc poronienie :(
    Styczeń 2022 - FET puste jajo 😔
    Maj 2022 zmiana lekarza i kliniki na medi-medic
    Lipiec 2022 - IUI ❤️
    Kwiecień 2023 - urodzenie synka ❤️
  • Kopciuuszek Znajoma
    Postów: 29 57

    Wysłany: 30 sierpnia 2020, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, jestem tu nowa, ale często podczytywałam co piszecie. Staraliśmy się z mężem 4 lata o dzidziusia i nic. Mieliśmy 3 inseminacje i tez nic. Nasienie męża bardzo w porządku. Oboje zdrowi, badania, nawet te specjalistyczne wzorowe. Obecnie jestem w 8 dniu po transferze. 17 komórek pobrali, 12 się nadawało. 6 się zaplodnilo (zarodki tej najlepszej klasy, 2 3dniowe, a reszta hodowana do blastocyst) 6 komórek zamrożono. Wyszły jakieś komplikacje i nie mogłam mieć transferu odrazu, wiec wszystkie zarodki poszły do mrożenia. Odrazu w kolejnym naturalnym cyklu podeszliśmy do transferu 2 zarodków 3 dniowych. Biorę duphaston, estrofem i cyclogest. Dziś nie wytrzymałam i zrobiłam test :) jest delikatna bladziutka druga kreska, ale sama nie wiem co o tym myśleć. Powtórzę test za dwa dni chyba :)

    smagliczka, Cherry78 lubią tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 30 sierpnia 2020, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gonia, gratuluje!!!


    Dla mnie ivf to tez byla niemalze przyjemnoac... po 3 latach stymulacji, insemina ji itp, to naprawde byla wisienka na tircie😂
    Chociaz nie powiem stresow troche tez bylo, bo jednak o iloac komorek i rozwoj zarodkow czlowiek sie zawsze martwi...

    Fragola_95, Cherry78 lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2020, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Ja również jestem tu nowa. W piątek miałam mieć transfer, ale dostałam rano telefon, że trzeba przełożyć na poniedziałek bo zarodki wolniej się rozwijają, to była ich 3 doba. Mam ich tylko dwa. Jak myślicie po waszych doświadczeniach, czy jest szansa, że przetrwają do jutra? Czytałam, że żeńskie plemniki są wolniejsze i że później zarodek wolniej się dzieli a płód wolniej rozwija. I tak karmię się tym.... Stymulacja tylko gonalem 450 przez 9 dni i orgalutran przez 4, no i ovitrelle, teraz przed transferem biorę utrogestan 3 x 2 kapsułki po 100 mg. Miałam też taką sytuację, że przez niskie AMH i wiek, praktycznie każda klinika w Polsce odmawiała procedury in vitro na własnych gametach, rekomendując wyłącznie KD lub AZ. Czy ktoś miał podobnie?

    Zawsze jest szansa! Nie trać nadziei. Współczuje Tobie tych nerwów :( wiem, ze to nie pocieszy, ale domyślam się co czujesz. Z moim dwóch cumulusów został tylko jeden. Pan dr stwierdził i ciągle pocieszał, że jeden wystarczy i że właśnie tak mam myśleć. Moje AMH widzę podobne, u mnie 0,51 rok temu. W tym roku 0,71. Ja uważam to za błąd laboratorium lekarz kazał o tym nie myśleć. I ja się słucham i wypieram. Stymulacje na mnie nie działały nigdy. Oczywiście jeśli skończą się opcje własnych komórek, rozważę adopcje zarodków. Póki co walczę i myśle pozytywnie. Trzymam kciuki za Twoje szczęście💗

  • Daśka Autorytet
    Postów: 1025 1556

    Wysłany: 30 sierpnia 2020, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann🔅 wrote:
    Dzień dobry Dziewczyny! Przygarnięcie kropka? Jestem nowa, ale od dawna czytam to forum, gdyby nie Wy pewnie już dawno zwariowałbym z nadmiaru pytań i wątpliwości. To moje pierwsze IVF. Denerwuje się trochę swoimi wczorajszymi wynikami: i jak zwykle wiem, ze nic nie wiem. Kolejne testowanie we wtorek, ale chyba nie wytrzymam i zrobię jutro sikacza. Nurtuje mnie jeszcze ten estradiol i progesteron! Norma w fazie lutealnej 221 a mój wynik 1736 pH/ml Myślicie, że jest się czym martwić? Wizyta we wtorek :(
    Endometroza jakiego stopnia ?

    Ann🔅 lubi tę wiadomość

    Starania od luty 2016/Czerwiec 2019 laparoskopia (usunięcie polip z endometrium) Endometroza 1 stopień, AMH 3,55 ng/ml
    ❌PAI-1 4G hetero(nieprawidłowy)
    On: wszytko ok👌Poza morfologia 3%
    07.20 DFI 11,96%; HDS 4,66%👌
    01.21 DFI 5,5%; HDS 0,7%👌
    ☆2019/2020 3 nieudane inseminacje😔
    ☆07.08.2020 start💉 długi protokół/18.08punkcja(6 zarodków zapłodnionych)/21.08transfer 3 dniowego zarodka(brak❄)/12dpt beta 2😔
    01.21 biopsja endometrium NK-ok
    ☆02.02.2021 start💉 krótki protokół/12.02 punkcja+fertile chip+jony wapnia(9zapłodnionych,brak❄)/17.02 transfer blastki 3.A.A+tractocile+embryoglue
    6dpt beta 22,7;8dpt beta 50,3;10dpt beta 140;12dpt beta 430,8 ;14dpt beta 1533;16dpt beta 3348;26.03 jest serduszko❤; 26.04 prenatalne, dzieciątko bardzo chore (holoprosencefalia) 💔😥 13tc👼
  • gonia729 Autorytet
    Postów: 1979 1900

    Wysłany: 30 sierpnia 2020, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kopciuuszek wrote:
    Cześć dziewczyny, jestem tu nowa, ale często podczytywałam co piszecie. Staraliśmy się z mężem 4 lata o dzidziusia i nic. Mieliśmy 3 inseminacje i tez nic. Nasienie męża bardzo w porządku. Oboje zdrowi, badania, nawet te specjalistyczne wzorowe. Obecnie jestem w 8 dniu po transferze. 17 komórek pobrali, 12 się nadawało. 6 się zaplodnilo (zarodki tej najlepszej klasy, 2 3dniowe, a reszta hodowana do blastocyst) 6 komórek zamrożono. Wyszły jakieś komplikacje i nie mogłam mieć transferu odrazu, wiec wszystkie zarodki poszły do mrożenia. Odrazu w kolejnym naturalnym cyklu podeszliśmy do transferu 2 zarodków 3 dniowych. Biorę duphaston, estrofem i cyclogest. Dziś nie wytrzymałam i zrobiłam test :) jest delikatna bladziutka druga kreska, ale sama nie wiem co o tym myśleć. Powtórzę test za dwa dni chyba :)
    Gratulacje 😀 Leć na betę i wrzuć zdjęcie testu plizzzz 🤩

    zem3h371z4hl4les.png
    37 lat,IV 2019 AMH - 1,31, 11.19 AMH - 0,87
    Kriobank, I ET - nieudany :(, jeden zarodek 7B
    II ET - 2AA :),7 dpt - beta 39, synek ❤️
    10.2021. - beta 6, cb 💔
    01.2022- 10 t.c puste 2 jaja 💔💔
    12.2022- 6t3d💔 brak ❤️
‹‹ 309 310 311 312 313 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ