In vitro 2020, walczymy dalej!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny! Jestescie niezastąpione, przeczytalam teraz Wasze odpowiedzi i jakos opadly mi te emocje. Bo ja tak czekalam, isuwali mi 27.12 miesniaka, wiec pomyslalam, ze dopki nic nie wyhoduje nowego to leoiej by teraz transferowac. I prosilam lekarke, by moze mniejszs dawki, bo ostarnio tez ryzyko hiperki. A tu nie i estradiol ponad 4000, wiec zla bylam dzus po prostu juz. Muslalam, ze tynk zebami wyrwe
A dziewczyny, jak rozpoznac hiperke? Ja to juz dzis sue czulam zle, ciagle wymiotowac mi sie chcialo, ale myslalam, ze pogoda... czy dopiero objawy moga byc po punkcji - punkcja w czwartek. Na co zwracac uwage? Powiedziec lekarzowi wykonujacemu punkcje? Bo u mnie jak zaawsze robi inny lekarz, nie lekarka, ktora prowadzila, bo zawszecjej cos wypadaMartaaa87, Asia030291 lubią tę wiadomość
-
Lilka, rozumiem Cię doskonale, ja zaliczyłam nieprzespaną noc po tym jak laboratorium nie przesłało mi wyniku bety i się zamknęło aż do rana. My jesteśmy chyba wszystkie przy tych invitrowych przeżyciach rozchwiane emocjonalnie Nie sprawdzałam wcześniej, pierwszą betę zrobiłam w 7dpt i wyszło mi wtedy to 3,5. Trzymam kciuki, dawaj znać jak coś będziesz wiedzieć!
2016
3 IUI - synek
październik 2019
długi protokół - mamy dwie blastki
23.10 transfer 4BB - nieudany
18.11 transfer 4BC - nieudany
luty 2020
krótki protokół
04.03 transfer blastki 5BA
7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
26dpt - maluch ma 7 mm 😊
drugi synek ❤️ -
misza90 wrote:W transferze i w implantacji nie przeszkadza ale jest duże ryzyko hiperstymulacji, ja miałam wysoki wynik przed pickupem i miałam odwolanu transfer, na początku byłam zła ale po pickupie tak się źle czułam że cieszyłam się z takiej decyzji. Ryzyko jest bardzo duże może się zbierać woda w brzuchu i płucach i leży się w szpitalu ... Ja miałam transfer w kolejnym cyklu i nie zapeszać ale udany
Misza super, ze udany! Gratuluje!! A jakie mialas objawy po punkcji? I jaki estradiol mialas w dzien zastrzyku wywolujacego owu?
Ja tylko mam nadzieje, ze to przestymulowanie nie na darmo, ze jakies zaridki beda, bo u nas z tym slabo zawsze strach mnie podczas tej, juz czwartej, stymulacji ogarnia. Se czarne mysli, probuje walczyc z tym, ale sily juz na wykonczeniu. -
Martaaa87 wrote:Lilka, rozumiem Cię doskonale, ja zaliczyłam nieprzespaną noc po tym jak laboratorium nie przesłało mi wyniku bety i się zamknęło aż do rana. My jesteśmy chyba wszystkie przy tych invitrowych przeżyciach rozchwiane emocjonalnie Nie sprawdzałam wcześniej, pierwszą betę zrobiłam w 7dpt i wyszło mi wtedy to 3,5. Trzymam kciuki, dawaj znać jak coś będziesz wiedzieć!
Na innym wątku jakaś dziewczyna dziś pisała, że też po 1/2 ampolki w 4 dpt wyszło jej 10,3, więc nic już nie rozumiem -
nick nieaktualnyMila79 wrote:Dzięki dziewczyny! Jestescie niezastąpione, przeczytalam teraz Wasze odpowiedzi i jakos opadly mi te emocje. Bo ja tak czekalam, isuwali mi 27.12 miesniaka, wiec pomyslalam, ze dopki nic nie wyhoduje nowego to leoiej by teraz transferowac. I prosilam lekarke, by moze mniejszs dawki, bo ostarnio tez ryzyko hiperki. A tu nie i estradiol ponad 4000, wiec zla bylam dzus po prostu juz. Muslalam, ze tynk zebami wyrwe
A dziewczyny, jak rozpoznac hiperke? Ja to juz dzis sue czulam zle, ciagle wymiotowac mi sie chcialo, ale myslalam, ze pogoda... czy dopiero objawy moga byc po punkcji - punkcja w czwartek. Na co zwracac uwage? Powiedziec lekarzowi wykonujacemu punkcje? Bo u mnie jak zaawsze robi inny lekarz, nie lekarka, ktora prowadzila, bo zawszecjej cos wypada
Ja nie mogłam podczas hiperki schodzić po schodach,czułam bol. Ciągle uczucie pełności pod żebrami,było mi po prostu ciężko. Spanie tylko jakoś bokiem ,na brzuchu nie było szans ... Ogólnie czujesz się jak balon no i wzrasta obwód brzucha ... I to mnie trzymało kilka dni przed punkcja i ponad tydzień po ,a dostałam jeszcze neoparin po punkcji.wysoki estradiol, chybac7tys miałam, transfer z mostu odwołany ... -
Mila79,
Ja mialam brzuch jak balon, wygladalam jakbym byla conajmniej w 7 miesiacu, masakra. Ledwo chodzilam. To bylo przed punkcja. Po punkcji mniej wiecej to samo, mialam pilnowac obwodu brzucha czy nie rosnie bardziej, duzo pic, bialko jesc, I pilnowac czy sikam. Jakby byly inne objawy jak mdlosci, wymioty, trudnowci z oddychaniem mialam do szpitala jechac.
Moze skontaktuj sie z klinika ze zle sie czujesz, zeby zrobili ci usg przed punkcja.
Albo zlapalas jakiegos wirusa, Ja mialam tak w tamtym tyg, dwa dni wyjete z zyciorysu, ciagle bylo mi niedobrze.Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Lilka, byłaś na badaniu?
Dominika, jak wczorajsza wizyta u K.?
2016
3 IUI - synek
październik 2019
długi protokół - mamy dwie blastki
23.10 transfer 4BB - nieudany
18.11 transfer 4BC - nieudany
luty 2020
krótki protokół
04.03 transfer blastki 5BA
7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
26dpt - maluch ma 7 mm 😊
drugi synek ❤️ -
Lilka91 wrote:Boże! Jakbym tego chciała. Wiem, że mecze i marudzę, ale szukam iskry nadziei, żeby w ogóle zmruzyc dziś oczy. Dziękuję za cierpliwosc
To jeszcze tylko jedna rzecz... pamiętasz może wcześniejsze wartości jakie były po tej 1/2 ampolki? Np. W 4 lub 5 dpt ? Czy nie sprawdzałaś?Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Bruised wrote:Ja 3dpt miałam coś koło 7 betę, też po połowie Pregnylu.
Nie poszłam narazie, bo jestem w pracy, ale koło 14 pobiegne. Nie mogę się na niczym skupić...
Bruised, a czy coś z tego transferu wyszło? Udało się? Sprawdzalas jeszcze potem moze ? Wzrosla potem prawdziwa beta? -
Lilka91 wrote:Nie poszłam narazie, bo jestem w pracy, ale koło 14 pobiegne. Nie mogę się na niczym skupić...
Bruised, a czy coś z tego transferu wyszło? Udało się? Sprawdzalas jeszcze potem moze ? Wzrosla potem prawdziwa beta?Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Lilka, smutno, ściskam Cię nie ma się co łudzić
2016
3 IUI - synek
październik 2019
długi protokół - mamy dwie blastki
23.10 transfer 4BB - nieudany
18.11 transfer 4BC - nieudany
luty 2020
krótki protokół
04.03 transfer blastki 5BA
7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
26dpt - maluch ma 7 mm 😊
drugi synek ❤️ -
W 6-7 dniu już wychodzi jakaś konkretna wartość, w 7dpt jest to zazwyczaj kilkadziesiąt. Kasia z tego wątku miała na przykład w 3dpt gołe zero, a w 7dpt wyszło jej jeśli dobrze pamietam siedemdziesiąt kilka. Ale bardziej chodzi o przyrosty - beta każdego dnia musi rosnąć. Jeśli spada albo stoi w miejscu, to nie ma mowy o prawidłowej ciąży. A badać betę zalecają 10 dpt, i wtedy już z reguły nie ma śladu po hcg z zastrzyku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 17:51
kasia_pra lubi tę wiadomość
2016
3 IUI - synek
październik 2019
długi protokół - mamy dwie blastki
23.10 transfer 4BB - nieudany
18.11 transfer 4BC - nieudany
luty 2020
krótki protokół
04.03 transfer blastki 5BA
7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
26dpt - maluch ma 7 mm 😊
drugi synek ❤️ -
Powtórz jeszcze tę betę, bo przecież nie odstawisz leków w oparciu o wynik z 6dpt. Aleś sobie nerwów zafunfowała!
2016
3 IUI - synek
październik 2019
długi protokół - mamy dwie blastki
23.10 transfer 4BB - nieudany
18.11 transfer 4BC - nieudany
luty 2020
krótki protokół
04.03 transfer blastki 5BA
7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
26dpt - maluch ma 7 mm 😊
drugi synek ❤️ -
Dziewuchy ale mnie wystraszylyscie z tą hiperka! Rozumiem że w przypadku brzucha jak balon nie chodziłyscie do pracy?
Pytanie poboczne: kupiłam mleczko pszczele liogilizowane, bierzecie na czczo? Rano?wieczorem ?27 l, starania od 8.2017
4-5.2019 clo, 7- 11.2019 lametta, mąż wyniki ok, HSG ok
11.2019 - 12.2019 puregon + ovitrelle
IVF Bocian Białystok, hiperka, mamy ❄️❄️❄️❄️
05.2020 FET blastka 2BB 💔
Kriobank - przenosimy pozostałe ❄️❄️❄️
06.2020 FET blastka 1BB 💔
Histeroskopia ok
08.2020 FET blastka 1BB nie rozmrozila 💔kolejna blastka 1BB 💔,
8.2020 - protokół długi czas start!
10.2020 PickUp! Transfer świeżaka 3AB, mamy 3BC❄️2DC❄️
8 dpt beta 71,2; 10 dpt beta 118,5, prog >40; 12 dpt 171,4; 15 dpt 518, 18 dpt 1455,8, 25 dpt 11 492,1
29dpt puste jajo 💔 -
Marta_43 wrote:Dziewuchy ale mnie wystraszylyscie z tą hiperka! Rozumiem że w przypadku brzucha jak balon nie chodziłyscie do pracy?
Pytanie poboczne: kupiłam mleczko pszczele liogilizowane, bierzecie na czczo? Rano?wieczorem ?
Ja po pierwszej punkcji chodzilam do pracy, nie bylo tak zle. Ale druga stymulacja to koszmar, mialam podwojne wartosci hormonow, brzuch wielki przed punkcja juz, wiec nie bylam w stanie chodzic do pracy.Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
nick nieaktualnyDziewczyny, prawdopodobnie będę mieć criotranfer we wtorek, jutro jeszcze jeden monitoring czy wszystko okej. Jestem co raz bardziej podekscytowana, ale też dodatkowo przeżywam ogromny stres z choroba Mamy. Czy Wy wspieracie się relanium przed transferem?bo lekarze często przepisują. I czy można normalnie współżyć kilka dni przed? Czy któraś też jest chwile przed? Staram się dużo pić i łykam medargin no i smaruje divigelem.