X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro bez przekonania.
Odpowiedz

In vitro bez przekonania.

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • Lilii Autorytet
    Postów: 1035 1043

    Wysłany: 25 września 2020, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska ja na początku też miałam wątpliwości ale nie do samej procedury ivf ale do tego czy dziecko to jest to czego naprawdę pragnę. Owszem chciałam je ale nie za wszelka cenę. Miałam poukładane zycie pełne pasji i ciężko było mi podjąć ta decyzje ale czas ucieka nieubłaganie . To że udało się za pierwszym razem to cud a moje myślenie wraz z ciąża zmieniło się o milion stopni. Teraz kiedy czekam na swoją córeczkę jestem najszczęśliwsza na świecie i nie straszne są zastrzyki i jakieś ograniczenia najważniejsze aby urodziła się zdrowiutka.
    Na początku wyobrażałam sobie ciążę zupełnie inaczej pełna planów czego nie będę robić ze jak się udało to już sukces murowany no niestety tak nie jest i z pierwszym krwiakiem i krwawieniem świat się zawalił bałam sie że już po wszystkim że ten wspaniały czas minął na szczęście tak się nie stało
    Uważam że jeśli się wahasz to powinniście spróbować, jakbyś była przekonana do swojej decyzji o nie posiadaniu dziecka nie zakładałabys wątku. Tutaj nikt za ciebie nie zdecyduje decyzje musicie podjąć wy i jaka by nie była to będzie najlepsza bo wasza 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2020, 23:33

    Krakowska lubi tę wiadomość

    l22n9vvj15zulruu.png
    h44eyx8dpru9orwg.png
  • Zocha Autorytet
    Postów: 1257 2000

    Wysłany: 25 września 2020, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia88 wrote:
    Ja też jestem na huśtawce wątpliwości.
    Przed 1szą procedurą widziałam ogromną szansę na bycie mamą. Strasznie przeżyłam obumierające zarodki, one już do końca będą moimi dziećmi mimo, że to może dla niektórych tylko zlepek komórek.
    Jak ktoś jest mocno wierzący, to w kwestii in vitro nie jest mu łatwo.
    Wiem o czym mówisz, z jednej strony zdaję sobie sprawę z podejścia Kościoła do sprawy i czuję się wyklęta a z drugiej strony nie wyobrażam sobie życia bez dziecka.
    Inna sprawa to czuję bunt, że gdybym wcześniej zaczęła to już może byłabym mamą. Teraz czeka mnie AZ i to jest dla mnue jedyną szansą. Gdybym w młodości nie miała żadnych zasad to z dużym prawdopodobieństwem miałabym dzieci, może ojciec byłby nn, ale dziecko by było. Problem bezpłodności narasta z roku na rok i może za jakiś czas Kościół zmieni zdanie a dla mnie będzie za późno.

    Pia88, Krakowska, Koniczynka28 lubią tę wiadomość

    ufnip2.png
    29.03.21 transfer
    Beta-9dpt.318; 11dpt. 850; 13dpt.-2175; 21dpt 9357; 28dpt.-7,5mm człowieka ❤
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 26 września 2020, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilii wrote:
    Krakowska ja na początku też miałam wątpliwości ale nie do samej procedury ivf ale do tego czy dziecko to jest to czego naprawdę pragnę. Owszem chciałam je ale nie za wszelka cenę. Miałam poukładane zycie pełne pasji i ciężko było mi podjąć ta decyzje ale czas ucieka nieubłaganie . To że udało się za pierwszym razem to cud a moje myślenie wraz z ciąża zmieniło się o milion stopni. Teraz kiedy czekam na swoją córeczkę jestem najszczęśliwsza na świecie i nie straszne są zastrzyki i jakieś ograniczenia najważniejsze aby urodziła się zdrowiutka.
    Na początku wyobrażałam sobie ciążę zupełnie inaczej pełna planów czego nie będę robić ze jak się udało to już sukces murowany no niestety tak nie jest i z pierwszym krwiakiem i krwawieniem świat się zawalił bałam sie że już po wszystkim że ten wspaniały czas minął na szczęście tak się nie stało
    Uważam że jeśli się wahasz to powinniście spróbować, jakbyś była przekonana do swojej decyzji o nie posiadaniu dziecka nie zakładałabys wątku. Tutaj nikt za ciebie nie zdecyduje decyzje musicie podjąć wy i jaka by nie była to będzie najlepsza bo wasza 🙂

    Już podjęliśmy decyzję, ale nadal nie wiem czy dobrze robię. Właśnie mąż kupuje (jest na mieście) zastrzyki dla mnie.
    Jestem trochę spokojniejsza.

    Lilii lubi tę wiadomość

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • Lilii Autorytet
    Postów: 1035 1043

    Wysłany: 26 września 2020, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Już podjęliśmy decyzję, ale nadal nie wiem czy dobrze robię. Właśnie mąż kupuje (jest na mieście) zastrzyki dla mnie.
    Jestem trochę spokojniejsza.
    Ja też nie wiedziałam dopóki nie pojawiła się pozytywna beta później z każdym dniem cieszyłam się bardziej a jak poczułam ruchy maleństwa to zakochałam się po całości 🥰💜

    Krakowska, Zocha, Grażka1985 lubią tę wiadomość

    l22n9vvj15zulruu.png
    h44eyx8dpru9orwg.png
  • Justyna27 Ekspertka
    Postów: 227 278

    Wysłany: 5 października 2020, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Już podjęliśmy decyzję, ale nadal nie wiem czy dobrze robię. Właśnie mąż kupuje (jest na mieście) zastrzyki dla mnie.
    Jestem trochę spokojniejsza.

    Krakowska myślę,że to ,że masz wątpliwości jest całkiem zrozumiałe. Świadomy, odpowiedzialny człowiek najczęściej ma obawy przed poważnymi decyzjami...
    Ze wszystkiego w życiu można się wycofać ale nie z dziecka.
    Poza tym nikt z nas nie może na 100% wiedzieć jak odnajdzie się w roli rodzica, dopóki nim nie zostanie.
    My z mężem staramy się od 2 lat. W tym miesiącu ruszamy pierwszy raz z ivf a im bliżej tego momentu tym bardziej do mnie dociera, że to naprawdę może się zdarzyć i być może nasze życie zmieni się nieodwracalnie.

    Niestety decyzja o posiadaniu dzieci nie dla każdego jest łatwa i oczywista a w naszym przypadku utrudnieniem jest to,że nawet gdy już ją podejmiemy- nie mamy pewności czy w ogóle się uda.

    Krakowska lubi tę wiadomość

    Ona: 29lat On: 28
    Starania od: 4.2019
    3.2020 - Oligoasthenoteratozoospermia
    6.2020- lekka niedoczynność tarczycy, podejrzenie pcos
    8.9.2020- zamrożenie plemników
    22.10.20- Start 💉
    4.11.20- Punkcja: 8 oocytów, 5 dojrzałych, 4 zapłodniły się
    6.11.20- Transfer 2x dwudniowych zarodków
    13.11.20- cień cienia na teście 🍀
    20.11.20- 14dpt- HCG 521
    25.11.20- 18dpt- HCG 3000
    ckaiyx8dqf75en9n.png
  • Mała S Ekspertka
    Postów: 194 258

    Wysłany: 18 października 2020, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🙂

    Gameta Gdynia czerwiec 2020
    1 IUI 1 sierpień 2020 / nieudana
    2 IUI 28 sierpień 2020 / nieudana
    3 IUI 1 grudzień 2021 / nieudana
    odstawienie leków - odpuściłam ;-(
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ