IN-VITRO - CZERWIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Makt wrote:Tak tak wiem tak nawiązałam ze sieć chyba ogólnie rożne ma opinie w rzeszowskim mój mąż tylko seminogram robił 2 razy i za każdym razem trzeba było czekać po 2-3 tyg na wynik...
A co do dr P i dr Knafel to jak widać chyba podobnie to wypada znajoma na pierwszej wizycie u niej dostała od razu nr telefonu i przykaz dzwonić jak porobi badania zeby wszystko obgadać itd. Z tego co ona mówiła, czytałam w necie i tutaj to ona daje poczucie ze jest się pod opieka lekarza a nie kolejnym na liście na dany dzień
Dzień dobry dziewczyny Witam się po dłuższym czasie
Podczytuje Was troszkę- widzę dyskusje o zmianie lekarzy - polecam dr. Knafel. To prawda ta osoba daje poczucie że jest się pod opieką lekarza a bynajmniej człowieka o dużym sercu i empatii. Miałam dwie wizyty u Miro ale niestety nie mogę ocenić obiektywnie tego Pana bo były to wizyty kontrolne na zlecenie mojej dr.
Makt lubi tę wiadomość
Aniołek 7.10.2016.
"Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...
In vitro start kwiecień 2019
Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
Transfer 16.05
7dpt beta 49 😍
9dpt 151 😍
11dpt 350 😍
15dpt 2148 😍
18dpt 6823 😍
22 dpt mamy ❤️ 😍😍 -
Rybitwa wrote:o to on wlasnie cos mowil o takiej pipecie myślisz serio, ze to moze pomoc?jej byłoby super znow sie czegos chwycic dzieki babcia byla przeurocza wyglosila takie przemowienie ze wszyscy plakali
Wklejam cytat ze strony nOvum, o scratchingu, ale to to samo co biopsja :
" Scratching endometrium wykonuje się u pacjentek, u których mają miejsce nawracające niepowodzenie zagnieżdżania się zarodków. Badania opublikowane po raz pierwszy przez naukowców w 2003 roku w czasopiśmie "Fertility and Sterility", potwierdzone również w następnych latach, dowodzą, że wykonanie scratchingu błony śluzowej macicy w odpowiedniej fazie cyklu poprzedzającego planowany embriotransfer może dwukrotnie zwiększyć szansę implantacji oraz ciąży zakończonej narodzinami żywego dziecka u pacjentek zmagających się z problemem nawracających niepowodzeń zagnieżdżania się zarodków. Delikatne "zadrapanie" śluzówki powoduje jej intensywną regenerację, a przemiany w niej zachodzące po tym zabiegu (m.in. pobudzenie immunologiczne) mogą zwiększyć szansę na prawidłowe zagnieżdżenie zarodka. "Micha, Rybitwa lubią tę wiadomość
-
Ufff Rybitwa dobrze, że jesteś! Ja teraz jestem pochłonięta troszkę kilkoma rzeczami i nie śledzę aż tak dokładnie wszystkiego, ale sprawdzałam, czy już jesteś!
Nasze Ciocie, jesteśmy z wami SERDUSZKAMI
Walczcie i nie poddawajcie się!
Bądźcie dzielne! :*Makt, Rybitwa lubią tę wiadomość
1 IVF, -krótki - ET - transfer kwiecien 4.1.1 I 3.1.1 - beta 6 dpt 32,6. beta 10 dpt 159,7, 20dpt 4508, 27dpt 20485
Urodzili się chłopcy w 35tc, są tacy sami! Nasze 2 CUDY!
Wróciliśmy po naszą ostatnią dzidzię. -
Olalasz wrote:Jasne
Olalasz lubi tę wiadomość
36 lat,amh 2.22 mąż słabe wyniki
3lata starań
została 1 blastka
27.07- transfer 2 zarodków beta 0
24.07 - punkcja 6 pęcherzyków
12.07 start stymulacja
3 IUI 2018-2019
08.2018- ciąża naturalna 9 tydz
04.2018 - histeroskopia usunięcie polipa -
Dziewczyny poratujcie.
Dziś 7 dpt, od wczoraj mam brązowe plamienia. Myślicie że jest sens biec dziś na betę żeby sprawdzic czy cokolwiek się tam zadziałało czy jednak nie ma sensu?
11.06.2019 - 2 FET - 4.1.1 - 8 dpt -85,7 ; 10 dpt- 230 ; 24 dpt ❤
26.02.2020 córeczka 3,583 kg❤❤❤
25.05.2019 [*] 4t1d cb
21.02.2019 - 1 FET- 5.2.2 - 8 dpt -89,6 ; 11 dpt-239 ; 23 dpt- 13855 ; 28.03.2019 7t 1d [*]
22.10.2018 - ET
X 2018 - II in vitro ICSI ❄️ ; IX 2018 - I in vitro ICSI ;
2016 - 2017 - 5 x IUI
05.03.2014 - (*) 6t3d cp
MTHFR - układ homozygotyczny ; PAI-1 - układ heterozygotyczny -
Alice83 wrote:Dziewczyny poratujcie.
Dziś 7 dpt, od wczoraj mam brązowe plamienia. Myślicie że jest sens biec dziś na betę żeby sprawdzic czy cokolwiek się tam zadziałało czy jednak nie ma sensu?moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Rybitwa wrote:tak pewnie bedzie. Kochana a ja juz myslami jestem z Twoim testowaniem w sobotę!
No akurat wtedy będziemy u teściów. Pewnie z samego rana zrobię sikańca a potem pojadę na betę... Potem akurat powtórka w poniedziałek. W niedzielę nie będę miała gdzie powtórzyć 😂"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Alice83 bety 7dpt zazwyczaj są niskie bo to dopiero co zaczęło się b-hbg uwalniac więc wynik różnie można interpretować. Ja jak widzisz zawsze robię w 7dpt i potem powtarzam kolejnego dnia / za dwa dni w zależności od sytuacji.
Jak ma Cie to stresować to może zaczekaj chociaż do jutra. Jak jesteś ciekawska jak ja to można zrobić, ale z dystansem trzeba podejść do wyniku."Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Plamien zazwyczaj przed okresem nie mam.
11.06.2019 - 2 FET - 4.1.1 - 8 dpt -85,7 ; 10 dpt- 230 ; 24 dpt ❤
26.02.2020 córeczka 3,583 kg❤❤❤
25.05.2019 [*] 4t1d cb
21.02.2019 - 1 FET- 5.2.2 - 8 dpt -89,6 ; 11 dpt-239 ; 23 dpt- 13855 ; 28.03.2019 7t 1d [*]
22.10.2018 - ET
X 2018 - II in vitro ICSI ❄️ ; IX 2018 - I in vitro ICSI ;
2016 - 2017 - 5 x IUI
05.03.2014 - (*) 6t3d cp
MTHFR - układ homozygotyczny ; PAI-1 - układ heterozygotyczny -
Alice83 wrote:Plamien zazwyczaj przed okresem nie mam.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Wasze wsparcie jest nieocenione 😚
Niestety u mnie plamienia zawsze oznaczały coś zlego (ciąża pozamaciczna, puste jajo plodowe, ciąża biochemiczna) dlatego zaczynam świrować.
Ze względu na cykl naturalny luteiny biorę tylko 2 tabletki dziennie, ale nie sądzę żeby mnie podrażniły.
11.06.2019 - 2 FET - 4.1.1 - 8 dpt -85,7 ; 10 dpt- 230 ; 24 dpt ❤
26.02.2020 córeczka 3,583 kg❤❤❤
25.05.2019 [*] 4t1d cb
21.02.2019 - 1 FET- 5.2.2 - 8 dpt -89,6 ; 11 dpt-239 ; 23 dpt- 13855 ; 28.03.2019 7t 1d [*]
22.10.2018 - ET
X 2018 - II in vitro ICSI ❄️ ; IX 2018 - I in vitro ICSI ;
2016 - 2017 - 5 x IUI
05.03.2014 - (*) 6t3d cp
MTHFR - układ homozygotyczny ; PAI-1 - układ heterozygotyczny -
U mnie 3 doba dzwoniłam do laboratorium zarodki książkowo się dzielą ❤❤oby tak dalej ☺
Alice83, Nadzieja, evkill, Olalasz, Catlady, joanna83, Ewka1700, Makt, kaniczynka, zulka, kahanka, viki_31, aganieszkam, Domika333, Foto_Anna, Ed, mikia2019, Rybitwa, diversik89 lubią tę wiadomość
-
Hanka_33 wrote:Wklejam cytat ze strony nOvum, o scratchingu, ale to to samo co biopsja :
" Scratching endometrium wykonuje się u pacjentek, u których mają miejsce nawracające niepowodzenie zagnieżdżania się zarodków. Badania opublikowane po raz pierwszy przez naukowców w 2003 roku w czasopiśmie "Fertility and Sterility", potwierdzone również w następnych latach, dowodzą, że wykonanie scratchingu błony śluzowej macicy w odpowiedniej fazie cyklu poprzedzającego planowany embriotransfer może dwukrotnie zwiększyć szansę implantacji oraz ciąży zakończonej narodzinami żywego dziecka u pacjentek zmagających się z problemem nawracających niepowodzeń zagnieżdżania się zarodków. Delikatne "zadrapanie" śluzówki powoduje jej intensywną regenerację, a przemiany w niej zachodzące po tym zabiegu (m.in. pobudzenie immunologiczne) mogą zwiększyć szansę na prawidłowe zagnieżdżenie zarodka. "
Ale u mnie w klinice scratching endometrium przed transferem robią tylko w przypadku gdy ma być podany zarodek przebadany genetycznie. My nie badaliśmy, więc lekarz się nie zgodzi, żeby zrobićBaby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Catlady wrote:Słyszałam o tym scratchingu i też o tym myślałam.
Ale u mnie w klinice scratching endometrium przed transferem robią tylko w przypadku gdy ma być podany zarodek przebadany genetycznie. My nie badaliśmy, więc lekarz się nie zgodzi, żeby zrobić
A czemu? Nie słyszałam o takim wymogu. Ja miałam bez żadnych badań. Podobno można go robić nawet co cykl. -
Hanka_33 wrote:A czemu? Nie słyszałam o takim wymogu. Ja miałam bez żadnych badań. Podobno można go robić nawet co cykl.
Chętnie bym to zrobiła
Hanka, u Ciebie taki scretching coś dał?Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
byle_do_jutra wrote:Cześć dziewczyny,
Jestem po wizycie u mojego pana Doktora i chce się z Wami na gorąco czymś podzielić.
Zacznę od życzeń.
Życzę Wam żeby każda z Was doczekała się swojego cudu. Naprawdę na to zasługujemy i kiedy czasem płaczemy bo wydaje nam się ze idziemy cały czas pod górę to często za ta górą jest słońce.
Ja płacze teraz z niedowierzania, z obawy, z radości i ze wszystkiego na raz.
Po latach cykli bezowulacyjnych, pcos, chorej tarczycy a u męża morfologii bliższej 0% niż 1%, oligoasthenoteratozoospermii i kilku innych sprawach których już nie zliczę. Po stymulacji, po punkcji, po radości z ilości zarodków, po badaniach, z mutacjami w genach, po wizytach u genetyka... mamy ciąże z totalnego przypadku.
Dzisiaj widzieliśmy serduszko, 6 tydzień ciąży.
Medycznie ciężko to wytłumaczyć, na logikę również a jednak. Jak już pisałam wcześniej, nasza majówka była owocna.
Z głębi serca życzę nam wszystkim więcej łez radości niż tych smutku i zwątpienia, mniej stresu i obaw na codzień. Nie traćmy wiary, ze jeszcze będzie dobrze.
Na pewno będę Was jeszcze podczytywać, bo temat invitro był mi tak bliski przez kilka dobrych lat, ze ciężko będzie się od tego odciąć. W końcu czekają na nas jeszcze ❄️!
Mam nadzieje, ze nie pomyślicie ze „o taka mądra bo jej się udało” mam nadzieje ze dodam Wam otuchy, której Wy mi dodawałyście. Nawet jak się nie odzywałam to czerpałam dużo siły i wiedzy od Was za co jeszcze raz dziekuje.
Mam nadzieje ze każda z Was doczeka się swojego małego cudu.
Całujebyle_do_jutra lubi tę wiadomość
-
Catlady wrote:Szczerze mówiąc nie wiem. Może dlatego, że to badanie zwiększa szanse na zagnieżdżenie również tych zarodków nieprawidłowych genetycznie?
Chętnie bym to zrobiła
Hanka, u Ciebie taki scretching coś dał?
O to chodzi, żeby zwiększyć szasnę zagnieżdżenia, a przy zarodkach zawsze jest ryzyko przecież. Ale może dlatego, mi nikt na to nie zwrócił uwagi. Ja myślałam, że zarodek przestaje się rozwijać bez względu na zagnieżdżenie.
Niestety nie sprawdziłam, bo po scratchingu wyszło, że mam coś z endometrium i skierowano mnie na histeroskopię, po której pobrali mi kolejny fragment endometrium i w tym cyklu się udało, przypadkiem
Więc jeśli działa to podobnie, a tak mówią, to mogło to pomóc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2019, 12:53
Catlady, Makt lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny przemyślałam sobie te moje bety i stwierdziłam, że rzeczywiście wynik hcg całkowitego może być trochę wyższy od samego bhcg a to oznacza że przyrost z wczoraj byłby jednak wyższy. Niepotrzebnie się skusiłam i pojechałam na tą bete w sobotę do innego laboratorium. Mogłam zrobić dopiero w poniedziałek u siebie w przychodni i przyrost po 4 dniach byłby 100%. A tak to mam za swoje i muszę czekać co będzie dalej.
Mam nadzieję, że żadna z Was nie pójdzie w moje ślady. Betę róbcie w jednym laboratorium .Makt lubi tę wiadomość