X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO - GRUDZIEŃ'19
Odpowiedz

IN VITRO - GRUDZIEŃ'19

Oceń ten wątek:
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    A u mnie już zaczyna się panika przed jutrzejszą powtórka bety 😉 to będzie cyrk w moim wykonaniu przez te 9 miesięcy jak każda rzeczą się tak będę stresować 🤣

    Załóż sobie, że właśnie tak będzie, czyli cyrk. Jeśli będzie założenie, nie będzie wyrzutów i poczucia wstydu. Ja chciałam być dzielna, a jak zaczęłam fisiować, to było mi głupio. Aż się wkurzyłam, powiedziałam sobie, że mam prawo fisiować i fisiuję.
    Najpierw będzie od bety do bety, później od usg do usg. Jest ekstra. 😂😍

    Makt, kasia_pra, agika88, pscolka, ultraviolet, Catlady, Nadzieja, Jlod lubią tę wiadomość

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19439 16196

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    Załóż sobie, że właśnie tak będzie, czyli cyrk. Jeśli będzie założenie, nie będzie wyrzutów i poczucia wstydu. Ja chciałam być dzielna, a jak zaczęłam fisiować, to było mi głupio. Aż się wkurzyłam, powiedziałam sobie, że mam prawo fisiować i fisiuję.
    Najpierw będzie od bety do bety, później od usg do usg. Jest ekstra. 😂😍

    A później będzie ciut spokojniej ;)

    Kosanka, agika88 lubią tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    Załóż sobie, że właśnie tak będzie, czyli cyrk. Jeśli będzie założenie, nie będzie wyrzutów i poczucia wstydu. Ja chciałam być dzielna, a jak zaczęłam fisiować, to było mi głupio. Aż się wkurzyłam, powiedziałam sobie, że mam prawo fisiować i fisiuję.
    Najpierw będzie od bety do bety, później od usg do usg. Jest ekstra. 😂😍

    Kosanka, idealnie to podsumowalas :) w takim razie fisiuję bez wyrzutów sumienia 🤪

    Kosanka, agika88, pscolka, Jlod lubią tę wiadomość

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    A później będzie ciut spokojniej ;)

    Cały czas mam taką nadzieję, ale nie obiecuję sobie tego specjalnie mocno. Dziś dr się śmiał, że będę chodzić na usg co 2 tygodnie całą ciążę. Póki co nie powiedziałam, że jest w błędzie. ;)

    Jlod lubi tę wiadomość

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19439 16196

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    Cały czas mam taką nadzieję, ale nie obiecuję sobie tego specjalnie mocno. Dziś dr się śmiał, że będę chodzić na usg co 2 tygodnie całą ciążę. Póki co nie powiedziałam, że jest w błędzie. ;)

    Ja tez tak myślałam. Aż w okolicach 10/11 tc jakoś tak mnie tomplo ze jak będę cały czas świrować to się nic nie będę cieszyć ta ciąża ;) oczywiście zmiana nie przyszła z dnia na dzień, ale trochę tez w tym zasługi mojej pani doktor która nas przejęła po 1 trymestrze, bo po wizytach co 3 tyg w klinice zapraszała mnie do siebie co 3,5 tyg a teraz przeszłyśmy już na co 4 tyg. Wiec łatwiej było się oswoić :) poza tym serio jak się czuje dzidzie to jest duuuuzo łatwiej :) a i wizyty nie są tak ekscytujące jak na monitorze w sumie widzi się cały czas to samo czyli małego człowieczka a tylko lekarz mówi ze dzidzia jest już większa :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2019, 22:42

    Kosanka, Yoselyn82, Jlod lubią tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10817 8224

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    ie wiem, cały dzień się bije z myślami. Ja mam zgiętą szyjkę i u mnie był problem z wlewem, czy transferem. Choć najbardziej dziala na moją głowę sama nazwa badania. Brzmi strasznie boleśnie.
    To już lepiej jak weźmiesz relanium i ketonal przed biopsją. Znieczulenie to straszna chemia - i mówię Ci to ja, po 3 znieczuleniach dotchawicznych i 8 ogólnych dożylnych. A ostatnio sama prosiłam, żeby mnie znowu nie znieczulali, nie udało się 🥺
    Nie będzie bolało bardziej niż @. Sama jestem panikara, alw biopsję przeżyłam 💪

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10817 8224

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qcat wrote:
    A próbował lekarz kulociągu? U mnie każdy z 3 transferów z kulociagiem (podobno moja szyjka wygina się przy końcu). 1 transfer udany na kilka tygodni, drugi zupełnie nie (za długo próbował bez kulociagu-ponad 20 min i sam przyznał że zarodek mógł umrzeć w rurce), przy 3 od razu użył kulociągu i poszło podobno gładko (na efekty czekam). Jeśli tym razem beta nie drgnie to chyba też zrobie histeroskopie.
    Transfer nie odbywa się bezpośrednio czy labolatorium? I mnie w klinice nabieraja zarodek dopiero jak dr dostanie się do macicy.

    Evkill, mozliwe że to zależy jaki antybiotyk. Mój dr mówił coś o 14dniach po antybiotyku 🤔 Dopytaj.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • Tomasia Ekspertka
    Postów: 160 91

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 03:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kacha5000 wrote:
    Tomasia widze, ze tez leczylas sie w Artemidzie Olsztyn. Tez zmoenilam na Novum Warszawa:) ja mialam transfer wczoraj wiec pierwsze berowanie ok 14 grudnia :) trzymam kciuki!
    Edit: u kogo jestes w Novum?

    W Novum jestem u Langner, a Ty?? :)

  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 05:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Ja tez :) jak oddam krew ok 9 to maks do 12 są zawsze wyniki, a nieraz dużo szybciej bo do 9 zbierają krew i puszczają maszyny :p
    Kurcze to u mnie w labie ewidentnie się lenią 😂

    Makt lubi tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    To już lepiej jak weźmiesz relanium i ketonal przed biopsją. Znieczulenie to straszna chemia - i mówię Ci to ja, po 3 znieczuleniach dotchawicznych i 8 ogólnych dożylnych. A ostatnio sama prosiłam, żeby mnie znowu nie znieczulali, nie udało się 🥺
    Nie będzie bolało bardziej niż @. Sama jestem panikara, alw biopsję przeżyłam 💪
    Dlaczego, masz jakieś skutki uboczne po znieczuleniach? Ja miałam w sumie 5.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    To ja chyba jestem właśnie tym przykładem, który nie ma objawów ;) a u Ciebie też tym razem może być inaczej. Zaskoczyło, bo beta zaczęła wzrastać, wiec naprawdę jest szansa, że będzie dobrze :) trzymam mocno kciuki! :)
    Ja będę miała wynik ok. 10.
    Daj znać jak będziesz miała wynik :) trzymam kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2019, 06:57

    kasia_pra lubi tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qcat wrote:
    A próbował lekarz kulociągu? U mnie każdy z 3 transferów z kulociagiem (podobno moja szyjka wygina się przy końcu). 1 transfer udany na kilka tygodni, drugi zupełnie nie (za długo próbował bez kulociagu-ponad 20 min i sam przyznał że zarodek mógł umrzeć w rurce), przy 3 od razu użył kulociągu i poszło podobno gładko (na efekty czekam). Jeśli tym razem beta nie drgnie to chyba też zrobie histeroskopie.
    dziękuję za odpowiedź. Kurczę, u mnie też dr bardzo długo próbował, chyba raz 20 min i drugi raz ok 15. A zarodek ciągle był z nami 😔

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2674

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    To już lepiej jak weźmiesz relanium i ketonal przed biopsją. Znieczulenie to straszna chemia - i mówię Ci to ja, po 3 znieczuleniach dotchawicznych i 8 ogólnych dożylnych. A ostatnio sama prosiłam, żeby mnie znowu nie znieczulali, nie udało się 🥺
    Nie będzie bolało bardziej niż @. Sama jestem panikara, alw biopsję przeżyłam 💪
    Bella, Ty panikara? Przecież jesteś weteranką😉 Ja po znieczuleniach straciłam połowę włosów, więc też bym nie brała tego do biopsji, bo to tylko chwila strachu

    0901d7c722.png
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martinka wrote:
    Bella, Ty panikara? Przecież jesteś weteranką😉 Ja po znieczuleniach straciłam połowę włosów, więc też bym nie brała tego do biopsji, bo to tylko chwila strachu
    Nie Bella, to ja panikuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2019, 08:09

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a skąd wezmę relanium? To jest na receptę? Lekarz pierwszego kontaktu wypisze mi?

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Dziewczyny a skąd wezmę relanium? To jest na receptę? Lekarz pierwszego kontaktu wypisze mi?
    Jest na receptę lekarz rodzinny powinien wypisać bez problemu

    evkill lubi tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krew upuszczona, wynik bety do odebrania po 15 w kasie, oczywiście będę atakować koło 10 telefonicznie panią z labolatorium, może się złamie i powie jaki jest wynik 😈

    kasia_pra, Yoselyn82, Meggie1, kinga1185, Natica90, Nadzieja, Makt, magg85, Kosanka, Jlod lubią tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki345 wrote:
    Krew upuszczona, wynik bety do odebrania po 15 w kasie, oczywiście będę atakować koło 10 telefonicznie panią z labolatorium, może się złamie i powie jaki jest wynik 😈

    Kciuki! ✊

    Gaguś, Niki345 lubią tę wiadomość

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • arcala Autorytet
    Postów: 417 496

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj 9 dpt.... Zrobiłam sikanca. Wyszła bardzo blada druga kreska. Poleciałam na bete.
    Plisss... Trzymajcie kciuki, żeby się nie okazało że miałam zwidy z sikańcem

    Gaguś, evkill, Niki345, kasia_pra, blair., Meggie1, ElfiaKsiężniczka, Yoselyn82, Natica90, Nadzieja, Makt, Micha, magg85, Sierściucha, Kosanka, Iva_82, Karr, Jlod lubią tę wiadomość

    xnw443r87qw16n8g.png

    On: wszystko ok
    Ona: AMH - 3,08; TSH - 3.053 -> Euthyrox N25; PCO
    03.2019-start I procedury in vitro (źle przeprowadzona stymulacja dała 1 pecherzyk, który pękł przed punkcją)
    04.2019-torbiel
    05.2019-torbiel zniknęła; start II procedury in vitro; 23.05. punkcja (pobrano 15 oocytów; zapłodniono 6; 4 zarodki); 25.05. transfer 2-dniowego czterokomórkowca; 05.06. beta <0.2 w 13dpt 😪
    27.11.2019- transfer 🌻🌻 2dn
    9 dpt-beta 25.7 mlU/ml prog 38.9 ng/ml
    11 dpt-beta 56.4 mlU/ml prog 41.8 ng/ml
    14 dpt-beta 143 mlU/ml prog 36.5 ng/ml
    16 dpt-beta 279 mlU/ml prog 37.3 ng/ml
    21 dpt-beta 2215 mlU/ml prog 40.6 ng/ml
    22 dpt - mamy zarodek!!!
    36 dpt - mamy ❤
    został ❄
  • Gaguś Autorytet
    Postów: 359 492

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki345 wrote:
    Krew upuszczona, wynik bety do odebrania po 15 w kasie, oczywiście będę atakować koło 10 telefonicznie panią z labolatorium, może się złamie i powie jaki jest wynik 😈
    ✊✊

    1IVF Invicta Warszawa Październik2019 -
    HBA 13%, FragDNA powyżej 30%
    1 zarodek M.2. (beta 0,1)
    2IVF Invicta Warszawa
    Styczeń 2019-
    1zarodek BL3.2.3 (beta0,1)
    3 próba Novum - start Luty 2019 (histeroskopia, mąż leczenie Wolski) HBA 61%, fragDNA 10%
    Transfer 11.10.
    Zarodek 2 dniowy
    11dpt beta 58, prog 16
    13dpt 108, 14dpt 167 prog 70, 17dpt 543 prog 37, 20dpt 1371 prog 57 25dpt 6853 prog 35 jest pęcherzyk ciążowy i pęcherzyk żółtkowy
    34 dpt jest 💓
    27.12 usg prenatalne - prawdopodobnie chłopak 😊
    Mamy 2 mrozaki 2dniowe
    11.10.2022r. Kriotransfer

    Czekamy na nasze szczęście! ❤️
    2765110c1c.png
‹‹ 50 51 52 53 54 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ