X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO - GRUDZIEŃ'19
Odpowiedz

IN VITRO - GRUDZIEŃ'19

Oceń ten wątek:
  • inkaa Autorytet
    Postów: 476 209

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia__ wrote:
    Nie znam ich jeszcze.. ale myślę, że ok 600-800zł. Zapytam na wizycie. Ale ma wiele zastosowań taki wlew....np. potęguje orgazm :D czy działa odmładzająco na miejsca intymne. Oczywiście to, co najważniejsze, to to że ułatwia implantację.

    to właśnie to mam wziąć na poprawę endometrium :)

    01.2018r. -05.2021 histeroskopia x 15
    Zespół Ashermana, adenomioza, endo 3st
    PAI hetero
    IVF
    transfer -> negative
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10722 7791

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justka87 wrote:
    Hej dziewczyny czy któraś z Was miała taki przypadek:jestem po punkcji 5 dzień i zaczęłam krwawic, ogólnie dobrze się czuje ale transfer mam mieć przesunięty z powodu podejrzenia hiperki .Martwi mnie to krwawienie, po punkcji też trochę krwawilam ale potem było już ok i dopiero dziś,czy to już może okres przyszedł, ale nie zawczesnie?
    Ja teraz tak miałam. Estradiol i prg zaczęły szybko spadać i pomimo duphastonu zaczęłam krwawić jakbym miała @. Dr kazał sie nie przejmować i brac dalej duphaston.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra- Ja również nie mam żadnych objawów, kompletnie zadnych. No nic, co ma byc to bedzie :) Ja jutro bede sikac :)

  • justka87 Przyjaciółka
    Postów: 357 47

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Ja teraz tak miałam. Estradiol i prg zaczęły szybko spadać i pomimo duphastonu zaczęłam krwawić jakbym miała @. Dr kazał sie nie przejmować i brac dalej duphaston.
    Dzięki może i u mnie tak jest ,mam nadzieję że to nie są jakieś powiklania i wszystko niedługo się unormuje .

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10722 7791

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Lemette? myślałam, że to jest na stymulację jajników. Duphastonu nie kazali Ci brać po punkcji? Zadzwoń lepiej do lekarza.
    Ból brzucha i jajników po punkcji to norma. Utrzymuje się nawet przez klika dni.
    Lametta obniża estradiol.

    Justka, jak nie bierzesz prg to, to najprawdopodobniej jest @.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • Madaa Ekspertka
    Postów: 242 128

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki345 wrote:
    Sikaniec potrafi oszukać, w 10 dpt mialam bete pozytywną, a na dwóch sikańcach biel wizira. Lepiej iść na badanie z krwi dla pewności.

    Dzięki za pozytywne informacje , trzymajcie kciuki proszę. Choć nie pisałam tu wcześniej chyba potrzebuję wsparcia.
    To moje ostatnie podejście -już dużo w temacie in vitro przeszłam :/

    Niki345, Karr lubią tę wiadomość

  • magg85 Autorytet
    Postów: 723 636

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia__ wrote:
    Myślałam, że jestem weteranką ale jest nas więcej.. z 3 IVF.

    4 IVF 🙋‍♀️

    (ale ostatnie)

    1 IVF: ET 1x 😔, 0 ❄️
    2 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
    3 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
    4 IVF: 3x ❄️ (13.11 FET 1x 😔; 16.12 FET 2x 😔)

    KD 11.06.21, 3 x❄️, 28.06 FET 1x4AA, 8dpt 59.76, 10dpt 160.7, 12dpt 386.4, 14dpt 761.6, 21dpt 6446.0, 25dpt 🤍
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    kasia_pra- Ja również nie mam żadnych objawów, kompletnie zadnych. No nic, co ma byc to bedzie :) Ja jutro bede sikac :)

    Szalona 😛 ja się chyba nie odważę, czekam do środy na betę.

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia__ wrote:
    Tak, tylko z tego co widzę po Twojej stopce to miałaś długi a ja ultra długi protokół. 1 miesiąc menopauzy a 4 to jednak różnica :D mam nadzieję, że dziad się wyciszył. Zresztą ja macicę mam czystą, endo też zdrowe, bo miałam biopsje.. więc zarodek powinien mieć spokojnie z zagnieżdżaniem. :(

    Tak, mój długi to był miesiąc na antykach. U mnie laparoskopia była rok temu i też wszystko zostało wyczyszczone. Nie wiem jak jest teraz, torbieli nie ma, ale cholera wie czy nie porobiły się zrosty.

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magg85 wrote:
    4 IVF 🙋‍♀️

    (ale ostatnie)

    Ej mała, źle liczysz. Patrząc na Twoją stopkę to 4 transfer a nie procedura :).

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    Tak, mój długi to był miesiąc na antykach. U mnie laparoskopia była rok temu i też wszystko zostało wyczyszczone. Nie wiem jak jest teraz, torbieli nie ma, ale cholera wie czy nie porobiły się zrosty.

    Też miałam rok temu laparo i niestety pojawiła się torbiel na jajniku, który mimo tego wyprodukował jajeczka podczas stymulacji. Kiedyś czeka mnie usunięcie jajnika.

  • Madaa Ekspertka
    Postów: 242 128

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magg85 wrote:
    4 IVF 🙋‍♀️

    (ale ostatnie)

    Trzymam kciuki wiem jak to jest ja miałam 3 IVF
    jutro robie betę po ostatnim transferze - więcej niestety nie będzie :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    Szalona 😛 ja się chyba nie odważę, czekam do środy na betę.
    Ja już podchodzę od dawna do tematu czysto praktycznie, moze wyjsc a nie musi. Maz wczoraj zapytal czy nie zrobilo mi sie smutno gdy zobaczylam wynik bety <1,2
    Juz jestem tak gruboskórna ze nawet powieka mi nie drgnela..

  • Madaa Ekspertka
    Postów: 242 128

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Ja już podchodzę od dawna do tematu czysto praktycznie, moze wyjsc a nie musi. Maz wczoraj zapytal czy nie zrobilo mi sie smutno gdy zobaczylam wynik bety <1,2
    Juz jestem tak gruboskórna ze nawet powieka mi nie drgnela..

    Podziwiam, ja też dużo przeszłam ale za każdym razem bardzo to przeżywam:/

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Ja już podchodzę od dawna do tematu czysto praktycznie, moze wyjsc a nie musi. Maz wczoraj zapytal czy nie zrobilo mi sie smutno gdy zobaczylam wynik bety <1,2
    Juz jestem tak gruboskórna ze nawet powieka mi nie drgnela..
    Masakra, co musimy przechodzić. Do mojego dotarło dopiero jak okres dostałam, tak jakby nie wierzył w wynik bety.
    Jak to mówią: co Cię nie zabije, to Cię wzmocni. Nie wiem jak u Was ale mnie te wszystkie przeżycia wzmocniły.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 21:27

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 354

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy po nieudanym transferze jak dostałyście @To miałyście ją normalnie tyle ile zawsze? Ja dostałam 22.11 trwał 5dni A do dzisiaj ciągle planie czy to jest normalne?

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • Madaa Ekspertka
    Postów: 242 128

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    Dziewczyny czy po nieudanym transferze jak dostałyście @To miałyście ją normalnie tyle ile zawsze? Ja dostałam 22.11 trwał 5dni A do dzisiaj ciągle planie czy to jest normalne?

    Ja miałam normalnie 5dni i koniec

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    Dziewczyny czy po nieudanym transferze jak dostałyście @To miałyście ją normalnie tyle ile zawsze? Ja dostałam 22.11 trwał 5dni A do dzisiaj ciągle planie czy to jest normalne?
    Ja dostalam 24.11 i miałam do wczoraj. Możliwe, ze przez te wszystkie leki mogą pojawiać się różne epizody.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Ja już podchodzę od dawna do tematu czysto praktycznie, moze wyjsc a nie musi. Maz wczoraj zapytal czy nie zrobilo mi sie smutno gdy zobaczylam wynik bety <1,2
    Juz jestem tak gruboskórna ze nawet powieka mi nie drgnela..

    Agika, ale wiesz, że wczoraj jeszcze nie miało prawa nic wyjść. Sama mi tak mówiłaś :P
    Ale ja widzę, że też już jestem coraz bardziej gruboskórna i bardziej się zdziwię jak zobaczę dodatnią betę niż jak będzie ujemna.

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, właśnie dlatego się nie przejęłam, bo wiedziałam że nic nei mogło wyjść ale gdyby wyszło1,5 to tez poczułabym się lepiej :) W cyklu w którym sie udalo mialam pozytywny test w 4dpt, bylam szalona ze w ogole go zrobilam 5dpt beta wykacala chyba 24. Wydaje mi sie ze sikacze sa dla dziewczyn ktore przyswajają informację że sikacz może coś pokazać ale nie musi, aż dziwne że jeszcze nei wynaleźli urządzenia do badania bety do domowego użytku :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 21:51

    kasia_pra lubi tę wiadomość

‹‹ 6 7 8 9 10 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ