X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO GRUDZIEŃ 2018
Odpowiedz

IN VITRO GRUDZIEŃ 2018

Oceń ten wątek:
  • Vaina Autorytet
    Postów: 2029 1760

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elfi wrote:
    Vaina, to powodzenia! Ja już się zaczynam stresować, ile tego będzie i ile dotrwa do transferu.... A hipotetycznie gdybyś miała jeden to bierzesz czy podchodzisz drugi raz żeby mieć 2?

    Iga dziękuję <3

    Berbeć tak, to nasza pierwsza procedura
    Biorę :) I tak nie wierzę w bliźniaki :) chciałabym, ale nie wierzę że się uda.
    U mnie jakiegoś wielkiego stresu nie ma, ale nie ukrywam, ta procedura jest dla mnie zuperłir inna niż poprzednia. W poprzedniej bałam się panieczni, teraz fakt posiadania dziecka mocno zmienił moje podejście, aż tak się nie stresuję, choc nie powiem trochę boję się i za dobrego i zbyt złego wyniku :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2018, 14:28

    06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami <3 :)
    12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami <3
  • Anetolek Autorytet
    Postów: 540 386

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    A ile miało endo pamiętasz?
    WIK nawet nie spytałam, bo jak zobaczyłam minę doktora i on powiedział, że słabo to wygląda, to myślami byłam przy tym, czy będzie transfer, czy nie.. We wtorek muszę się dopytać.

    Boże, daj mi te łaskę
    Bym przyjęła to, czego nie mogę zmienić,
    Daj odwagę, bym zmieniła to, co zmienić mogę,
    I mądrość, bym odróżniła jedno od drugiego.
  • elfi Autorytet
    Postów: 1546 1399

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vaina wrote:
    Biorę :) I tak nie wierzę w bliźniaki :) chciałabym, ale nie wierzę że się uda.
    U mnie jakiegoś wielkiego stresu nie ma, ale nie ukrywam, ta procedura jest dla mnie zuperłir inna niż poprzednia. W poprzedniej bałam się panieczni, teraz fakt posiadania dziecka mocno zmienił moje podejście, aż tak się nie stresuję, choc nie powiem trochę boję się i za dobrego i zbyt złego wyniku :/
    A pamiętasz, ile miałaś pęcherzyków i ile dotrwało do transferu? Rozumiem że nie mieliście zamrożonych zarodków? Ja w piątek miałam 7-8 pęcherzyków i trochę się boję, że to mało :-/

    0d1ygov3xuib4nao.png
    mamy ❄️❄️

    31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
    8-10.2018 - 3 x IUI :-(
    11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2 :-(, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
    2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko <3
  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    Amica, moge spytać czemu miałaś dodany acard i heparyne?

    WIK heparyne mam dlatego że mam mutacje genu PAI-1, który może świadczyć o skłonności do chorób zatorowo-zakrzepowych a to może utrudniać zagnieżdżane. Acard nie wiem dlaczego mam, przy pierwszej próbie nie miałam. Myślę że acard na pewno nie zaszkodzi.

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • martyna... Ekspertka
    Postów: 146 131

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Jak tam następny tydzień się zapowiada dziewczyny? Kto testuje, kto ttanaferuje, a moze punkcje któraś ma ? Powodzenia! Ja w środę jadę na usg przed crio.
    U mnie będzie punkcja i zaczyna mi się stres udzielać

    5 lat starań
  • martyna... Ekspertka
    Postów: 146 131

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy możecie mi wyjaśnić co to jest crio czy chodzi o transfer zamrożonego zarodka?

    5 lat starań
  • klopsik Autorytet
    Postów: 301 398

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Martyna,dokładnie tak, criotransfer to transfer mrożaka

    06IRp2.png
  • monia 70 Ekspertka
    Postów: 126 76

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Co zajadacie przed in vitro? jakie suplementy , witaminy na poprawienie jakości komórek? i zwiekszenie powodzenia ivf

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martyna... wrote:
    U mnie będzie punkcja i zaczyna mi się stres udzielać
    No stresu jest co nie mało. Pamiętaj o lekkostrawnym jedzeniu przed i po, białku i nawodnieniu.

    elfi lubi tę wiadomość

  • spineczka Autorytet
    Postów: 311 511

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monia 70 wrote:
    Hej.
    Co zajadacie przed in vitro? jakie suplementy , witaminy na poprawienie jakości komórek? i zwiekszenie powodzenia ivf
    Przyłączam się do pytania.
    Dziewczyny, jakieś rady???

    2018: 1 IVF IMSI MSOME : punkcja 8.12
    transfer 11.12 2x3dniowe
    01.2019 poronienie zatrzymane [*] 8 tydz 😥
    19.04.19 crio 2x3dniowe beta 0
    2019: II IVF IMSI MSOME : Punkcja 13.06: 6 komorek =>2 zarodki
    crio 1 beta 0
    31.01.22 crio zarodek 3 dniowy (8A)
    22.02 pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym. Wieczorem poczatek krwawienia...[*] tydz 6 😥

    07.2023 AMH 0,87 III IVF IMSI MSOME: 2 zarodki nieprawidłowe po pgta. Nie ma transferu.

    08.2023 IV IVF
  • Anetolek Autorytet
    Postów: 540 386

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monia 70 wrote:
    Hej.
    Co zajadacie przed in vitro? jakie suplementy , witaminy na poprawienie jakości komórek? i zwiekszenie powodzenia ivf

    Ja jadłam dużo owoców i warzyw, do tego koenzym Q-10, magnez i piłam taka mieszankę Thrive, która ma całkiem fajne składniki, chociaż smak ochydny, no i orzechy też są dobre.

    monia 70 lubi tę wiadomość

    Boże, daj mi te łaskę
    Bym przyjęła to, czego nie mogę zmienić,
    Daj odwagę, bym zmieniła to, co zmienić mogę,
    I mądrość, bym odróżniła jedno od drugiego.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA wrote:
    Wik ale ci zazdroszcze takiej liczby sniezynek.:) Ja jak teraz sie nie uda to musze zaczynac wszystko od nowa.

    IGA musi sie udać. Mocno trzymam kciuki i naprawdę wierze, ze uda sie każdej z nas.
    Chociaz jak już teraz minęły emocje po nieudanym transferze to mam jakas realniejsza wizje tego wszystkiego. Ciesze sie, ze chociaż transfer był nie udany, stymulacja była udana.
    Apropos mojego drugiego transferu to nie wiem czy sie bardzo nie opóźni w czasie. Mam lekkie krwawienie, nie wiem czy mi nie wrócił polip (kiedys miałam). Wiem ze polipy robią sie po estrogenów często. Moze znowu muszę mieć operacje. Pewnie sie rozwleknie w czasie. Ale generalnie podchodzę do tego spokojnie już teraz. Zobaczymy na ile mi tego spokoju starczy ;)

    IGA lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    WIK heparyne mam dlatego że mam mutacje genu PAI-1, który może świadczyć o skłonności do chorób zatorowo-zakrzepowych a to może utrudniać zagnieżdżane. Acard nie wiem dlaczego mam, przy pierwszej próbie nie miałam. Myślę że acard na pewno nie zaszkodzi.

    Ja tez chciałam acard ale nie chcą mi dać :(

    Anetolek, miałam tez słabo endo. W dniu 10 miałam tylko 6mm, potem podwoili estrogen i w dniu 15 miałam 8/8.5. Mysle, ze od 7mm jest szansa.

  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martyna... wrote:
    U mnie będzie punkcja i zaczyna mi się stres udzielać

    Martyna nie stresuj sie. Bedzie dobrze.

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • Vaina Autorytet
    Postów: 2029 1760

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elfi wrote:
    A pamiętasz, ile miałaś pęcherzyków i ile dotrwało do transferu? Rozumiem że nie mieliście zamrożonych zarodków? Ja w piątek miałam 7-8 pęcherzyków i trochę się boję, że to mało :-/
    Ja chyba miałam koło 7 pęcherzyków, z tego 6 dojrzałych komórek, 5 się zapłodniło i dopiero w 5 dobie kontrolowiali je i były 2 blastusie 1BB i 1BA, obie transferowali, z pozostałych 1 była taka że twierdzili że może jeszzcze sa radę i zamrożą w 6 dobie, a 2 były kiepskie, ale też hodowali do 6. Niestety jak zadzwoiłam w 7 bo tak kazali, to okazało się że wszystkie przestały się rozwijać, nawet chyba zrozumiałam że to w 7 sprawdzili, a nie w 6 ale może coś z moją pamięcią nawalać :) U nas podejrzewam, że błąd labolatorium spowodował, że nie zauważono kiepskiego nasienia męża, i stąd przestawały się rozwijać po 3 dobie, a 2 zarodki trafiły na fajne żołnierzyki, teraz mamy mieć pICSI i może będzie dzieki temu lepiej :)
    Tak więc myślę że 7-8 pęcherzyków może być idealnie.

    elfi lubi tę wiadomość

    06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami <3 :)
    12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami <3
  • alca Autorytet
    Postów: 345 143

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    WIK heparyne mam dlatego że mam mutacje genu PAI-1, który może świadczyć o skłonności do chorób zatorowo-zakrzepowych a to może utrudniać zagnieżdżane. Acard nie wiem dlaczego mam, przy pierwszej próbie nie miałam. Myślę że acard na pewno nie zaszkodzi.

    Acard zalecają przy chorobach zakrzepowych (głównie przy określonych mutacjach).

    4 lata starań i jedna ciąża biochemiczna i jedno poronienie,
    mutacja MTHFR,
    niedoczynność tarczycy,
    leczenie immunologiczne

    IFV ICSI w Fertimedica Warszawa,
    punkcja 29.08, 2 blastocysty, 2 nieudane transfery
  • elfi Autorytet
    Postów: 1546 1399

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vaina wrote:
    Ja chyba miałam koło 7 pęcherzyków, z tego 6 dojrzałych komórek, 5 się zapłodniło i dopiero w 5 dobie kontrolowiali je i były 2 blastusie 1BB i 1BA, obie transferowali, z pozostałych 1 była taka że twierdzili że może jeszzcze sa radę i zamrożą w 6 dobie, a 2 były kiepskie, ale też hodowali do 6. Niestety jak zadzwoiłam w 7 bo tak kazali, to okazało się że wszystkie przestały się rozwijać, nawet chyba zrozumiałam że to w 7 sprawdzili, a nie w 6 ale może coś z moją pamięcią nawalać :) U nas podejrzewam, że błąd labolatorium spowodował, że nie zauważono kiepskiego nasienia męża, i stąd przestawały się rozwijać po 3 dobie, a 2 zarodki trafiły na fajne żołnierzyki, teraz mamy mieć pICSI i może będzie dzieki temu lepiej :)
    Tak więc myślę że 7-8 pęcherzyków może być idealnie.
    Uff to pocieszyłaś mnie i uspokoiłaś bardzo :-) bo widziałam dziewczyny które miały po kilkanaście i finalnie 2-3 zarodki w 5 dobie... to myślałam że moje 7 to straszna bieda. Powodzenia jutro! Daj znać jak było :-)

    0d1ygov3xuib4nao.png
    mamy ❄️❄️

    31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
    8-10.2018 - 3 x IUI :-(
    11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2 :-(, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
    2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko <3
  • elfi Autorytet
    Postów: 1546 1399

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    No stresu jest co nie mało. Pamiętaj o lekkostrawnym jedzeniu przed i po, białku i nawodnieniu.
    Berbeć, widziałam już kilka postów o tym białku, a wiadomo właściwie dlaczego? Planowałam po punkcji jeśli będzie mnie bolał brzuch to raczej na lekkich zupach przetrwać te najgorsze dni :-)

    0d1ygov3xuib4nao.png
    mamy ❄️❄️

    31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
    8-10.2018 - 3 x IUI :-(
    11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2 :-(, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
    2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko <3
  • Vaina Autorytet
    Postów: 2029 1760

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elfi wrote:
    Uff to pocieszyłaś mnie i uspokoiłaś bardzo :-) bo widziałam dziewczyny które miały po kilkanaście i finalnie 2-3 zarodki w 5 dobie... to myślałam że moje 7 to straszna bieda. Powodzenia jutro! Daj znać jak było :-)
    Dzięki i wzajemnie czekam na wieści :D

    elfi lubi tę wiadomość

    06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami <3 :)
    12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami <3
  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 2 grudnia 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    Ja tez chciałam acard ale nie chcą mi dać :(

    WIK acard można kupić bez recepty. Jedna tabletka profilaktycznie :)

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ