In vitro Kraków -jaką klinikę wybrać?
-
WIADOMOŚĆ
-
Ilu ludzi tyle opinii. Dr Pabian np zrobił na mnie złe wrażenie ponieważ zanim spojrzał na wyniki badań zapytał ile mamy lat (wówczas 35 i 36) i od razu, że in vitro bo "kto potem wychowa te dzieci". Z tym, że wyniki naszych badań były tragiczne więc i tak skończyło się na in vitro. Czyli wiecie - miał rację ale sposób w jaki nam to zakomunikował akurat był fatalny.
Leczyliśmy się w Macierzyństwie u dr Wyroby - bardzo dobry lekarz, racjonalny, nie zleca tysiąca niepotrzebnych badań. Zapomnijcie o immunologi, wlewach intralipidu itd. Jest dla pacjenta, można do niego dzwonić itd. Nie czaruje, leczy wg standardów. Ale samo leczenie jest trudne, człowiek cierpi wobec niepowodzeń a tu wizyty 3 minuty (jak się chodzi na kontrolne usg to faktycznie tyle to trwa i tyle potrzeba), na korytarzu czarno od pacjentek...
Dr J z Parents - spotkałam zarówno osoby nim zachwycone jak i zniechęcone.
Trudno powiedzieć co komu podpasuje - taka prawda.
Z perspektywy czasu - 3 punkcje, 4 transfery zakończone zdrowo urodzonymi dziećmi - tak, poszłabym znowu do Wyroby. Acha - położne w Macierzyństwie - wspaniałe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2020, 17:49
Sylwia Sylwia, AgaJaga lubią tę wiadomość
Rocznik 1982.
Starania od 2016 r.
Słabe nasienie.
1 i 2 ICSI, 3 transfery w sumie 5 maluchów
3 ICSI pierwszy transfer w lutym 2019 r. - 14dpt beta 1330; 17dpt 3380; 18 dpt dwa pęcherzyki w macicy na USG. Co dalej? 20dpt 7598
22 dpt 14983
-
Pola84 wrote:W opisie widzę, że miałaś transfer zarodka 3.1.1... ja miałam 3.3.3 i msm czarne myśli że jest za kiepski żeby mogło się udać. I najgorsze to czekanie. Kiedy planujesz testować?
Pola, ja przy 333 testowałam w 7dpt. I wyszedł już wiarygodny 2 cyfrowy 😉polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
sucharek85 wrote:Pola, ja przy 333 testowałam w 7dpt. I wyszedł już wiarygodny 2 cyfrowy 😉
sucharek85 lubi tę wiadomość
url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki/dzieciece][/url]
cztery lata starań
Amh 0.33
14.03. FET AZ
6dpt II kreski
7dpt beta 21
9dpt beta 71☺
11 dpt beta 249 💪
14 dpt jest pęcherzyk 😍
10 kwietnia wizyta ❤ 🙏
19 maja prenatalne zdrowy chłopak 💕
16 lipca połówkowe - syn ❤
12.11.2020 53cm szczęścia i 2720g doskonałości 💞 -
Pola84 wrote:Dajesz nadzieję Kochana 😘 miałam być twarda i testować 11 dpt ale powoli się łamie i pójdę wcześniej. Tym bardziej, że dzisiaj na wkładce jakieś różowe zabarwienie się pokazało 🤔
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Anny1122 wrote:Ilu ludzi tyle opinii. Dr Pabian np zrobił na mnie złe wrażenie ponieważ zanim spojrzał na wyniki badań zapytał ile mamy lat (wówczas 35 i 36) i od razu, że in vitro bo "kto potem wychowa te dzieci". Z tym, że wyniki naszych badań były tragiczne więc i tak skończyło się na in vitro. Czyli wiecie - miał rację ale sposób w jaki nam to zakomunikował akurat był fatalny.
Leczyliśmy się w Macierzyństwie u dr Wyroby - bardzo dobry lekarz, racjonalny, nie zleca tysiąca niepotrzebnych badań. Zapomnijcie o immunologi, wlewach intralipidu itd. Jest dla pacjenta, można do niego dzwonić itd. Nie czaruje, leczy wg standardów. Ale samo leczenie jest trudne, człowiek cierpi wobec niepowodzeń a tu wizyty 3 minuty (jak się chodzi na kontrolne usg to faktycznie tyle to trwa i tyle potrzeba), na korytarzu czarno od pacjentek...
Dr J z Parents - spotkałam zarówno osoby nim zachwycone jak i zniechęcone.
Trudno powiedzieć co komu podpasuje - taka prawda.
Z perspektywy czasu - 3 punkcje, 4 transfery zakończone zdrowo urodzonymi dziećmi - tak, poszłabym znowu do Wyroby. Acha - położne w Macierzyństwie - wspaniałe.
Dokładnie masz rację... Dlatego umówiliśmy się na pierwszą wizytę jednak do parens do dr J. Zobaczymy co nam powie, jak nam nie spasuje to idziemy gdzie indziej... Cieszę się, że jestem tutaj z Wami na forum! Nie czuję się już taka w tym osamotniona, a Wy jesteście ogromną skarbnicą wiedzy ❤️ -
Sylwia Sylwia wrote:Może implantacja?
A Ty jak się czujesz?url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki/dzieciece][/url]
cztery lata starań
Amh 0.33
14.03. FET AZ
6dpt II kreski
7dpt beta 21
9dpt beta 71☺
11 dpt beta 249 💪
14 dpt jest pęcherzyk 😍
10 kwietnia wizyta ❤ 🙏
19 maja prenatalne zdrowy chłopak 💕
16 lipca połówkowe - syn ❤
12.11.2020 53cm szczęścia i 2720g doskonałości 💞 -
Pola84 wrote:Bardziej obstawiałabym podrażnienie przez luteine chociaż wolałabym, żebyś to Ty miała rację ☺
A Ty jak się czujesz?
Trzymam za Ciebie kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2020, 19:39
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Odświeżam wątek.
Dawno nikt tu nie pisał ale może któraś z Was przeszła już invitro w Krakowie i zechce polecieć lekarza?
Skłaniamy się bardziej do Macierzyństwa w Krakowie.
Może dr Mirocki, może Wyroba?
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
nick nieaktualnyLucy2323 wrote:Odświeżam wątek.
Dawno nikt tu nie pisał ale może któraś z Was przeszła już invitro w Krakowie i zechce polecieć lekarza?
Skłaniamy się bardziej do Macierzyństwa w Krakowie.
Może dr Mirocki, może Wyroba?AgaJaga, Lucy2323 lubią tę wiadomość
-
AgaJaga wrote:Cześć, stajemy z mężem przed wyborem kliniki in vitro w Krakowie. Chodziliśmy do dr Pabiana. Ten polecił nam dr Janeczko i klinikę Parents, ale mam mieszane uczucia. Czy możecie mi coś doradzić? Pogubiłam się tutaj na forum i nie wiem gdzie szukać odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
Macierzystwo, doktor Przybycień-polecamJestemza, AgaJaga lubią tę wiadomość
-
Dr.Przybycien Macierzyństwo,działa cuda;)
AgaJaga lubi tę wiadomość
✓Starania od 2015 (cb)
💊💉1 procedura-czerwiec-Lipiec 2020 Punkcja->transfer 3.1.1 , nieudany.
08.2020 badania:
🔍MTHFR 677C>T homozygota
🔍 pai-1 4g heterozygota
🔍Hashimoto-Euthyrox
🔍Kariotypy prawidłowy
🔍 Przeciwciała ok
🔍Prolaktyna po obciążeniu podwyższona
✓10.2020
Zmiana lekarza ->💪diagnostyka immuno:
✓Allo mlr 0%
✓Kiry bx( brak m.in 3 implantacyjnych)
✓ Hla c 05,07
✓Hla partnera c 07
💉💊01/02.2021-> 2 procedura
Mamy zamrożone dwa( 1 przebadany,zdrowy
)💙💙💪
04.2021 naturalny cud😍💪 -
Cześć dziewczyny
Dawno nikt tu nie pisał (mam nadzieję, że dlatego, że jesteście zajete swoimi bobasami;).
Pokrótce mija historia: Ja 35.5, mąż 36. Brak ciąż i poronień. Staramy się prawie rok.
Ja:
- drożność Hycosy ok,
- badania hormonalne ok ( tj. Estradiol, progesteron, FSH, LH,TSH, CMV, toksoplazmoza, chlamydia, mykoplasma, ureoplasma, Herpes, cytologia, , wykaz z pochwy, biocenoza)
- rok.temu prolaktyna w normie, teraz 38 norma do 26.5 (wynik sprzed kilku dni)
Mój lekarz rozkłada ręce i odsyła mnie do kliniki niepłodności.
Mąż: podstawowe badania nasienia bardzo dobre,
Jesteśmy z Rzeszowa. Mamy tu Parents ale czytam o nim głównie negatywne komentarze. Konsultowałam się u 6 lub 7 lekarzy. W wiekszosci każą się starać i jeszcze poczekać. Ale czuje, że coś jest nie tak. Miałam monitoring przez 5 miesięcy i wiem, że miałam owulację. Celowalismy w te dni które trzeba. Cykle mam regularne.
Uderzymy do Krakowa lub Tarnowa do polecanego przez Was dr. Przybiecienia.
Mam kilka pytań:
Jak długo czekalyscie na wizytę u dr?
Jakie badania zlecił Wam na pierwszej wizycie?
(Ja oczywiście prolaktyne powtórzę ale chciałabym mieć jak najwięcej badań już na pierwszej wizycie)
Jak nazywają się te rozszerzone badania nasienia. Często dziewczyny tu piszą że podstawowe wyszły ok A później przy dokładniejszych wyszły jakieś nieprawidłowości. Powiedzcie konkretnie, tak żeby moje chłopię wiedziało co zrobić i powiedzieć jak pojdzie😜
-
Angelles wrote:Cześć dziewczyny
Dawno nikt tu nie pisał (mam nadzieję, że dlatego, że jesteście zajete swoimi bobasami;).
Pokrótce mija historia: Ja 35.5, mąż 36. Brak ciąż i poronień. Staramy się prawie rok.
Ja:
- drożność Hycosy ok,
- badania hormonalne ok ( tj. Estradiol, progesteron, FSH, LH,TSH, CMV, toksoplazmoza, chlamydia, mykoplasma, ureoplasma, Herpes, cytologia, , wykaz z pochwy, biocenoza)
- rok.temu prolaktyna w normie, teraz 38 norma do 26.5 (wynik sprzed kilku dni)
Mój lekarz rozkłada ręce i odsyła mnie do kliniki niepłodności.
Mąż: podstawowe badania nasienia bardzo dobre,
Jesteśmy z Rzeszowa. Mamy tu Parents ale czytam o nim głównie negatywne komentarze. Konsultowałam się u 6 lub 7 lekarzy. W wiekszosci każą się starać i jeszcze poczekać. Ale czuje, że coś jest nie tak. Miałam monitoring przez 5 miesięcy i wiem, że miałam owulację. Celowalismy w te dni które trzeba. Cykle mam regularne.
Uderzymy do Krakowa lub Tarnowa do polecanego przez Was dr. Przybiecienia.
Mam kilka pytań:
Jak długo czekalyscie na wizytę u dr?
Jakie badania zlecił Wam na pierwszej wizycie?
(Ja oczywiście prolaktyne powtórzę ale chciałabym mieć jak najwięcej badań już na pierwszej wizycie)
Jak nazywają się te rozszerzone badania nasienia. Często dziewczyny tu piszą że podstawowe wyszły ok A później przy dokładniejszych wyszły jakieś nieprawidłowości. Powiedzcie konkretnie, tak żeby moje chłopię wiedziało co zrobić i powiedzieć jak pojdzie😜
Doktor zalecił mężowi zrobić ponowne badania ogólne nasienia (mial sprzed pol roku badanie ogólne oraz test HBA i fragmentacja DNA plemników).
Mi zlecił mega dużo badań mimo, że część robiłam już wcześniej, z tego co pamiętam to: Igg i Igm toxoplazmoza; CMV; różyczka, anty TPO, anty TG, HIV, AMH, krzywa cukrowa i insulinowa, prolaktyna, p/p plemnika; łożysku; jajnika, TSH, FT4, FSH, SHBG, progresteron, D-dimery, markery nowotworowe, ANA. Ale radzę Ci poczekać z tymi badaniami bo to doktor zleca w konkretnych dniach cyklu a być może części z nich Tobie nie zleci.
Dodatkowo ja i mąż mieliśmy skierowania na badania genetyczne i immunologiczne do Krk: Allo MLR, KIRY, HLA-C , IGF2, Cross Match, Kariotypy. Część z tych badań robiliśmy oboje a części tylko jedno z nas. Tych badań również nie rob wcześniej ale możesz się zorientować jak z terminami i ewentualnie już umówić, my czekaliśmy około 1.5m-ca na termin w Gyncentrum.2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Dziuba. Dziękuję za odpowiedź. A kojarzysz może które z badań musiało być wykonane w konkretnym dniu cyklu? Z tego co do tej pory robiłam to prolaktyna (2-5dc) i progesteron (ok. 6 dzień po owulacji) ...Czyli te hormonalne bardziej. Jestem już zapisana do doktora. Na pierwszą wizytę będę czekać 2.5 mc czyli chyba nie ma tragedii. Później podobno nie na problemu z kontynuowania leczenia i terminami. Badania genetyczne to pewnie bez względu na dzień cyklu?. Masz rację już teraz zarezerwuje sobie termin.
Napisz prosze jak wyglada pierwsze badanie. Normalne ginekologiczne i wywiad? Zalezy mi żeby ktos poswiecil mi czas i pochylil sie nad Naszym przypadkiem. Jestem poirytowana radami typu: nie sterować sie, jechac na wakacje, odpuścić starania. Mam stresująca pracę i to raczej się nie zmieni bo lubię to co robię. Do zawrotnego tempa się przyzwyczaiłam. Nasze odlozenie w czasie macierzyństwa było zaplanowane I poki co tego nie żałuję ale chciałabym trafić na profesjonalistę a nie lekarzy którzy diagnozują mnie na podstawie swoich domniemań...
-
Angelles wrote:Dziuba. Dziękuję za odpowiedź. A kojarzysz może które z badań musiało być wykonane w konkretnym dniu cyklu? Z tego co do tej pory robiłam to prolaktyna (2-5dc) i progesteron (ok. 6 dzień po owulacji) ...Czyli te hormonalne bardziej. Jestem już zapisana do doktora. Na pierwszą wizytę będę czekać 2.5 mc czyli chyba nie ma tragedii. Później podobno nie na problemu z kontynuowania leczenia i terminami. Badania genetyczne to pewnie bez względu na dzień cyklu?. Masz rację już teraz zarezerwuje sobie termin.
Napisz prosze jak wyglada pierwsze badanie. Normalne ginekologiczne i wywiad? Zalezy mi żeby ktos poswiecil mi czas i pochylil sie nad Naszym przypadkiem. Jestem poirytowana radami typu: nie sterować sie, jechac na wakacje, odpuścić starania. Mam stresująca pracę i to raczej się nie zmieni bo lubię to co robię. Do zawrotnego tempa się przyzwyczaiłam. Nasze odlozenie w czasie macierzyństwa było zaplanowane I poki co tego nie żałuję ale chciałabym trafić na profesjonalistę a nie lekarzy którzy diagnozują mnie na podstawie swoich domniemań...
Znalazłam właśnie kopie pierwszego skierowania na badania od doktora gdzie jest napisane: 2-3dc. Napewno nie dotyczyło to wszystkich badań ale juz nie pamiętam, które bezwzględnie musiały być zrobione w te dni, a ja będą w diagnostyce robiła wszystkie badania za jednym zamachem. Jedynie w innym terminie robiłam krzywe ale tu dzien cyklu nie ma znaczenia. Jeżeli chodzi o badania immunologiczne i genetyczne tez dzień cyklu bez znaczenia, ważne jest jedynie by być zdrowym.
U nas pierwsza wizyta trwała około godziny 🙂 Byłam razem z mężem co uważam, że jest podstawą w takiej wizycie 🙂 Na początku doktor zapoznał się z wynikami które już mieliśmy, przeprowadził z nami rozmowę a później wykonał mi badanie ginekologiczne, USG piersi, tarczycy, brzucha i wystawił skierowanie ma kolejne badania. Wstępnie na podstawie naszych wynikow, które już mieliśmy zaproponował nam dwie drogi do przemyślenia: invitro lub jeszcze kilka miesięcy naturalnych staran pod jego okiem. Ale my idąc do doktora byliśmy zdecydowanie na In Vitro i przy tym pozostaliśmy. Byliśmy zmęczenie naturalnymi staraniami przez dwa lata, obserwacja owulacji u innego ginekologa, która była jak w zegarku a do tego pogarszające się wyniki nasienia męża oraz dość gwałtowny spadek mojego AMH na przestrzeni tych dwóch lat mimo wieku poniżej 30lat🙂 nie chcieliśmy tracić więcej czasu i nerwów 🙂2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Dzięki Dziuba za wyczerpujące informacje. Napawasz optymizmem pisząc, że wizyta jest długa, dokładna i może uczestniczyć w niej mąż (co dla mnie również jest oczywiste i jasne jak Słońce 😉). Zalezy mi żeby zlecil wszystko co trzeba, przeanalizował wyniki i przedstawil konkretny plan. Najbardziej w tej całej sytuacji stresuje mnie chyba nie to, że może okazać się,że nie będziemy mogli mieć dzieci a brak konkretnego zaaopiekowania się Naszym przypadkiem. Mam na myśli brak pomysłu lekarzy, pewnie w dużej mierze brak ich wiedzy lub odwagi by podejmować decyzje. Sporym szokiem był dla mnie brak tak dobrego speca od niepłodności (z taką liczbą pozytywnych opinii) jak doktor P w tak dużym mieście jakim jest Rzeszów. Ciągłe informacje typu starać się, czekać itp wywołują jednak frustrację. Planuje wykonać sporo podstawowych badań przed pierwszą wizytą bo mam je w pakiecie medycznym z pracy. Dzięki temu lekarz będzie miał jakiś wstępny obraz Naszej sytuacji.
Dziuba A czy Ty poznałaś wogole przyczynę niepowodzeń przez te 2 lata? Masz konkretną diagnozę? -
Cześć, troszkę nie w temacie
U kogo prowadzicie w Krakowie ciążę?Krakowska lubi tę wiadomość
23.06.22 - Diagnoza - Azoospermia
15.11.22 - ❄️❄️❄️❄️
27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
7tc - 💔❤️🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️
transfer - 🍂 listopad 🍂
Czekają na nas ☃️☃️ -
Angelles wrote:Dzięki Dziuba za wyczerpujące informacje. Napawasz optymizmem pisząc, że wizyta jest długa, dokładna i może uczestniczyć w niej mąż (co dla mnie również jest oczywiste i jasne jak Słońce 😉). Zalezy mi żeby zlecil wszystko co trzeba, przeanalizował wyniki i przedstawil konkretny plan. Najbardziej w tej całej sytuacji stresuje mnie chyba nie to, że może okazać się,że nie będziemy mogli mieć dzieci a brak konkretnego zaaopiekowania się Naszym przypadkiem. Mam na myśli brak pomysłu lekarzy, pewnie w dużej mierze brak ich wiedzy lub odwagi by podejmować decyzje. Sporym szokiem był dla mnie brak tak dobrego speca od niepłodności (z taką liczbą pozytywnych opinii) jak doktor P w tak dużym mieście jakim jest Rzeszów. Ciągłe informacje typu starać się, czekać itp wywołują jednak frustrację. Planuje wykonać sporo podstawowych badań przed pierwszą wizytą bo mam je w pakiecie medycznym z pracy. Dzięki temu lekarz będzie miał jakiś wstępny obraz Naszej sytuacji.
Dziuba A czy Ty poznałaś wogole przyczynę niepowodzeń przez te 2 lata? Masz konkretną diagnozę?
Ojj też słyszeliśmy od wcześniejszych lekarzy "starać się, wasze wyniki są ok", "jesteście młodzi, po 30stce jak nie wyjdzie to będziemy myśleć co dalej", "brac cudowne suplementy", "nie z takimi wynikami nasienia można zrobić dziecko" itp. 🙈 brak efektów tego co mogliśmy zrobić nas co miesiąc dobijała. A u doktora dostaliśmy lista nowych badań i jakieś konkretne pomysły do naszego wyboru co możemy z tym zrobić 🙂 możliwość działania dala nam dużo nowej, pozytywnej energii 🙂
Jednoznacznej przyczyny nie znaleźliśmy bo teoretycznie z jednym niedrożny jajowodem czy z obniżonymi parametrami nasienia można zjeść w ciaze ale u nas to nigdy się nie stało... Doktor zdiagnozował dodatkowo brak kilku kirow odpowiadających za implantacje zarodka, brak ochrony zarodka, oraz mutacje METHER C677T i A1298C i wdrożył odpowiednie leki 🙂 wiem, że takie mutacje czy braki w kirach mogą mieć kobiety które zachodzą w ciaze na pstryknięcie palca ale u nas najwidoczniej trzeba było to wspomoc inaczej 🙂2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16