X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN- VITRO - KWIECIEŃ 2019
Odpowiedz

IN- VITRO - KWIECIEŃ 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaaama892 wrote:
    Mnie lekarz zapytał, czy podajemy w trzeciej czy czekamy do 5 doby. Przy czym oznajmił nam swoje zdanie na ten temat i wspólnie podjęliśmy decyzję, że czekamy do piątej doby :) więc to chyba zależy od kliniki i jakie są zarodki.

    Hercia35, agnieszkam i Kaaama892 dzięki za wyjaśnienie. Rozumiem, że ogólna koncepcja jest taka że jak jest mało to warto transferować jak najszybciej lub zależy od polityki kliniki?
    O transferze jeszcze z lekarzem nie rozmawiałam, zobaczymy jak pójdzie stymulacja. Już nie mogę się doczekać pierwszego zastrzyku 😎 💉 boję się i jestem podekscytowana jednocześnie. Tyle emocji mną targa że szok!

    aganieszkam, Hercia35 lubią tę wiadomość

  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybitwa wrote:
    mao, nie odwalaj kobieto, bedzie dobrze hihi ;) ja tez nie badalam genetycznie zarodkow. I prawde mowiac nie mam zamiaru tego robic :)

    Hehe nooo ... odwalam po całości... 😉
    Już się uspokajam i będę wierzyć, że z groszkiem jest wszystko dobrze 🙃

    Makt, Rybitwa lubią tę wiadomość

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a was piersi bolą cały czas i czy różnie? U mnie na wieczór najgorzej się robi w dzień nawet spoko.

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bz10 wrote:
    Dziewczyny a was piersi bolą cały czas i czy różnie? U mnie na wieczór najgorzej się robi w dzień nawet spoko.

    Ja ich prawie nie czuję😉

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bz10 wrote:
    Dziewczyny a was piersi bolą cały czas i czy różnie? U mnie na wieczór najgorzej się robi w dzień nawet spoko.
    Mnie nie bolą wcale, dlatego się zastanawiam czy ja w ogóle mogę być w ciąży.

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • Kaaama892 Autorytet
    Postów: 1805 2111

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    Mnie nie bolą wcale, dlatego się zastanawiam czy ja w ogóle mogę być w ciąży.

    Jeju, myślałam że tylko ja tak mam... Ja się ciągle zastanawiam czy ja w tej ciąży jestem. Praktycznie 0 objawów. Jak mi się w głowie zakrecilo to aż się ucieszyłam... 🙈😂

    Ja: 32 lat.
    Mąż :34 lat. Słabe nasienie.

    I IVF- marzec 2019,
    transfer: 30.03.19
    Beta 8dpt - 149.8
    Beta 10 dpt - 408. 3
    Beta 13 dpt - 972.4
    Beta 16 dpt - 2673.8 😍
    ❤️ 👧🏼A. 06.12.2019

    II IVF lipiec2023
    07.08-punkcja
    10.08-transfer 3dn
    7dpt - beta 12,3
    9dpt - beta 73,6
    11dpt- beta 177,2
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaaama892 wrote:
    Jeju, myślałam że tylko ja tak mam... Ja się ciągle zastanawiam czy ja w tej ciąży jestem. Praktycznie 0 objawów. Jak mi się w głowie zakrecilo to aż się ucieszyłam... 🙈😂
    No to tak jak ja, zawroty głowy są moim jedynym objawem. Nawet temperatura niziutka.

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • Makt Autorytet
    Postów: 17873 15459

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Hehe nooo ... odwalam po całości... 😉
    Już się uspokajam i będę wierzyć, że z groszkiem jest wszystko dobrze 🙃

    Na pewno jest bo to mały siłacz! :)

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%

    Macierzyństwo Krk->KrakOvi
    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 17873 15459

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    No to tak jak ja, zawroty głowy są moim jedynym objawem. Nawet temperatura niziutka.

    Cieszcie się bo objawy tak naprawdę mogą się dopiero w 7 tyg pojawić :) mam mnóstwo znajomych i moją siostrę, które do 7 tyg mówiły że wszystko super a potem je dopiero dopadały mdłości :p

    aganieszkam, Kaaama892, kahanka lubią tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%

    Macierzyństwo Krk->KrakOvi
    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    Mnie nie bolą wcale, dlatego się zastanawiam czy ja w ogóle mogę być w ciąży.
    Mnie w obu zaczęły w 7 tygodniu, za to urosły o 7-8 cm więc już staniki wymienione na 2 rozmiary większe ;) mdłości nie mam i nie miałam, główny objaw to zmęczenie i senność. Ale temperatura powinna być raczej na poziomach poowulacyjnych - u mnie cały czas 36,8 - 37 się trzyma...

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    japonka wrote:
    Mnie w obu zaczęły w 7 tygodniu, za to urosły o 7-8 cm więc już staniki wymienione na 2 rozmiary większe ;) mdłości nie mam i nie miałam, główny objaw to zmęczenie i senność. Ale temperatura powinna być raczej na poziomach poowulacyjnych - u mnie cały czas 36,8 - 37 się trzyma...
    Mi nie urosły, są malutkie, a temperatura niska. Nic nie wskazuje na ciążę poza beta HCG.

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co robić. Naczytałam się internetów i żałuję. Ogólnie jeżeli oba zarodki przeżyją, to nie wiem, czy mimo wszystko nie upierać się na transfer jutro. Zarodki mają większą szanse na przeżycie w macicy.. i raczej skłania się ku hodowaniu do 5 doby, jeżeli jest w czym wybierać - bo wtedy można wybrać najlepiej rokujący zarodek. Ja mam jedynie 2... i co jak mi dwa padną przed 5 dobą? A może w macicy któryś by dał radę... z innej strony, może podadzą ten gorszy z dwóch i dlatego się nie uda? Wiem, że moja klinika raczej hoduje do 5 doby. A co jak jeden padnie i będą chcieli mimo wszystko hodować dalej? To trochę liczenie na szczęscie...Straszny stres mnie dopadł... boje się, że żaden nie przeżyje... boże to ivf jest straszne. Łeb mi wybuchnie.

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Kaaama892 Autorytet
    Postów: 1805 2111

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Nie wiem co robić. Naczytałam się internetów i żałuję. Ogólnie jeżeli oba zarodki przeżyją, to nie wiem, czy mimo wszystko nie upierać się na transfer jutro. Zarodki mają większą szanse na przeżycie w macicy.. i raczej skłania się ku hodowaniu do 5 doby, jeżeli jest w czym wybierać - bo wtedy można wybrać najlepiej rokujący zarodek. Ja mam jedynie 2... i co jak mi dwa padną przed 5 dobą? A może w macicy któryś by dał radę... z innej strony, może podadzą ten gorszy z dwóch i dlatego się nie uda? Wiem, że moja klinika raczej hoduje do 5 doby. A co jak jeden padnie i będą chcieli mimo wszystko hodować dalej? To trochę liczenie na szczęscie...Straszny stres mnie dopadł... boje się, że żaden nie przeżyje... boże to ivf jest straszne. Łeb mi wybuchnie.

    Wiem co czujesz... Te decyzję są takie trudne! My mieliśmy ten sam problem. Co prawda podjęliśmy decyzję po poradzie z lekarka, że ryzykujemy. Mieliśmy cztery. Wszystkie dotarły do 5doby, lecz tylko jeden się wyróżniał, reszta była niby ok, ale tak słabej klasy że nawet ich nie mogli zamrozić. Więc jak mi to powiedzieli chwilę przed transferem to byłam załamana. No ale mam nadzieję, że ten jeden był silna babka!

    Trzymam za Ciebie kciuki, najlepiej jak porozmawiasz o tym też z lekarzem. Niech on wyrazi swoje zdanie.. :)

    Makt lubi tę wiadomość

    Ja: 32 lat.
    Mąż :34 lat. Słabe nasienie.

    I IVF- marzec 2019,
    transfer: 30.03.19
    Beta 8dpt - 149.8
    Beta 10 dpt - 408. 3
    Beta 13 dpt - 972.4
    Beta 16 dpt - 2673.8 😍
    ❤️ 👧🏼A. 06.12.2019

    II IVF lipiec2023
    07.08-punkcja
    10.08-transfer 3dn
    7dpt - beta 12,3
    9dpt - beta 73,6
    11dpt- beta 177,2
  • Makt Autorytet
    Postów: 17873 15459

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Nie wiem co robić. Naczytałam się internetów i żałuję. Ogólnie jeżeli oba zarodki przeżyją, to nie wiem, czy mimo wszystko nie upierać się na transfer jutro. Zarodki mają większą szanse na przeżycie w macicy.. i raczej skłania się ku hodowaniu do 5 doby, jeżeli jest w czym wybierać - bo wtedy można wybrać najlepiej rokujący zarodek. Ja mam jedynie 2... i co jak mi dwa padną przed 5 dobą? A może w macicy któryś by dał radę... z innej strony, może podadzą ten gorszy z dwóch i dlatego się nie uda? Wiem, że moja klinika raczej hoduje do 5 doby. A co jak jeden padnie i będą chcieli mimo wszystko hodować dalej? To trochę liczenie na szczęscie...Straszny stres mnie dopadł... boje się, że żaden nie przeżyje... boże to ivf jest straszne. Łeb mi wybuchnie.

    Ja myślę, że to są standardowe dylematy i tak naprawdę żadna z nas nie ma wiedzy, aby podjąć tą jedyną słuszną decyzję - bo potem zawsze będziesz się zastanawiać co by było gdyby. Trzeba się zdać na specjalistów i tyle.
    My mieliśmy 3 zarodki, wybrali w 5 dobie najlepszy do transferu i się nie przyjął, a dwa pozostałe przestały się rozwijać w 5 i 6 dobie. I też się zastanawiałam czy nie lepiej byłoby zrobić transfer w 3 dobie, może wtedy ten co mi podali i się niby lepiej rozwijał, to by się nadał potem do zamrożenia, ale ostatecznie doszłam do wniosku, że co z tego, że by go zamrozili, skoro i tak chyba nie był na tyle silny żeby się przyjąć. To są kwestie, na które niestety nie mamy wpływu i jedyne, co możemy zrobić, to stać się dobrym inkubatorkiem dla kropka :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2019, 20:05

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%

    Macierzyństwo Krk->KrakOvi
    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaaama892 wrote:
    Wiem co czujesz... Te decyzję są takie trudne! My mieliśmy ten sam problem. Co prawda podjęliśmy decyzję po poradzie z lekarka, że ryzykujemy. Mieliśmy cztery. Wszystkie dotarły do 5doby, lecz tylko jeden się wyróżniał, reszta była niby ok, ale tak słabej klasy że nawet ich nie mogli zamrozić. Więc jak mi to powiedzieli chwilę przed transferem to byłam załamana. No ale mam nadzieję, że ten jeden był silna babka!

    Trzymam za Ciebie kciuki, najlepiej jak porozmawiasz o tym też z lekarzem. Niech on wyrazi swoje zdanie.. :)

    Mieliście 2x więcej zarodków :(
    Lekarz ma coś do powiedzenia w temacie w ogóle? Myślałam, ze to tylko kwestia embriologa ... kurczę, może rzeczywiście jutro do niego zadzownie. Albo zapytam embriologa czy mogę się skonsultować jeszcze z lekarzem.. chociaż oni się chyba powinni na bieżąco konsultować ? Nie mam pojecia jak to wsyzstko działa...

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Ja myśle że to są standardowe dylematy i tak naprawdę żadna z nas nie ma wiedzy, aby podjąć tą jedyną słuszną decyzję - bo potem zawsze będziesz się zastanawiać co by było gdyby. Trzeba się zdać ma specjalistów i tyle.
    My mieliśmy 3 zarodki, wybrali w 5 dobie najlepszy do transferu i się nie przyjął, a dwa pozostałe przestały się rozwijać w 5 i 6 dobie. I tez się zastanawiałam czy nie lepiej byłoby zrobić transfer w 3 dobie, może wtedy ten co mi podali i się niby lepiej rozwijał to by się nadał potem do zamrożenia, ale ostatecznie doszłam do wniosku, że co z tego, że by go zamrozili, skoro i tak chyba nie był na tyle silny żeby się przyjąć? To są kwestie na które niestety nie mamy wpływu i jedyne, co możemy zrobić, to stać się dobrym inkubatorkiem dla kropka :)

    Masz racje .. ale mimo wszystko chyba będę sie upierała przy transferze jutro.. jak będą 2 nada żywe, to niech ten drugi hodują do 5 doby - jak sie uda, niech idzie do mrożenia i po niego wrócę ...


    Boze, tak się boje, ze oba padną. Do dzisiaj byłam spokojna.. teraz obudziła się we mnie jakaś wewnętrzna panikara.

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • elfi Autorytet
    Postów: 1546 1399

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Nie wiem co robić. Naczytałam się internetów i żałuję. Ogólnie jeżeli oba zarodki przeżyją, to nie wiem, czy mimo wszystko nie upierać się na transfer jutro. Zarodki mają większą szanse na przeżycie w macicy.. i raczej skłania się ku hodowaniu do 5 doby, jeżeli jest w czym wybierać - bo wtedy można wybrać najlepiej rokujący zarodek. Ja mam jedynie 2... i co jak mi dwa padną przed 5 dobą? A może w macicy któryś by dał radę... z innej strony, może podadzą ten gorszy z dwóch i dlatego się nie uda? Wiem, że moja klinika raczej hoduje do 5 doby. A co jak jeden padnie i będą chcieli mimo wszystko hodować dalej? To trochę liczenie na szczęscie...Straszny stres mnie dopadł... boje się, że żaden nie przeżyje... boże to ivf jest straszne. Łeb mi wybuchnie.
    A znalazłaś informację, jakie te szanse na przeżycie w macicy vs. w laboratorium właściwie są? Tutaj dziewczyny pisały że to są 3%...to bardzo mało biorąc pod uwagę, że transfer oznacza leki, stres, nadzieję itd. Ja bym zrobiła tak, jak będzie proponował lekarz - jeśli 3 doba to 3 doba, ale jeśli 5, to nie upierałabym się chyba przy 3...Tak mi się wydaje

    Najmłodsza_staraczka lubi tę wiadomość

    0d1ygov3xuib4nao.png
    mamy ❄️❄️

    31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
    8-10.2018 - 3 x IUI :-(
    11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2 :-(, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
    2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko <3
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elfi wrote:
    A znalazłaś informację, jakie te szanse na przeżycie w macicy vs. w laboratorium właściwie są? Tutaj dziewczyny pisały że to są 3%...to bardzo mało biorąc pod uwagę, że transfer oznacza leki, stres, nadzieję itd. Ja bym zrobiła tak, jak będzie proponował lekarz - jeśli 3 doba to 3 doba, ale jeśli 5, to nie upierałabym się chyba przy 3...Tak mi się wydaje

    Aż tak się w to nie wglebialam... chyba najrozsądniej będzie się słuchać lekarza. Macie racje... niepotrzebnie to wszystko analizuje.

    elfi lubi tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • elfi Autorytet
    Postów: 1546 1399

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Aż tak się w to nie wglebialam... chyba najrozsądniej będzie się słuchać lekarza. Macie racje... niepotrzebnie to wszystko analizuje.
    Normalna sprawa, że analizujesz :-) każda z nas to robi :-)

    Najmłodsza_staraczka lubi tę wiadomość

    0d1ygov3xuib4nao.png
    mamy ❄️❄️

    31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
    8-10.2018 - 3 x IUI :-(
    11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2 :-(, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
    2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko <3
  • elfi Autorytet
    Postów: 1546 1399

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a tak z innej beczki. Jak się mówi o wieku ciąży? Jeśli jest np. 6t3d to to jest 6 czy 7 tydzień? Wydawało mi się, że wciąż 6, ale mąż twierdzi, że już leci 7 więc się mówi że 7

    Makt lubi tę wiadomość

    0d1ygov3xuib4nao.png
    mamy ❄️❄️

    31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
    8-10.2018 - 3 x IUI :-(
    11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2 :-(, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
    2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko <3
‹‹ 131 132 133 134 135 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ