X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN- VITRO - KWIECIEŃ 2019
Odpowiedz

IN- VITRO - KWIECIEŃ 2019

Oceń ten wątek:
  • Monika85 Ekspertka
    Postów: 212 291

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bz10 wrote:
    Monika to wy tez jesteście po przejściach dodatkowych. Mąż miał wypadek?
    Tak, był pasażerem. Ale to było zanim się poznaliśmy.

  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja mam na 8:15 lekarza :)
    Będziemy ustalać już konkretny termin punkcji. Mam nadzieje, ze nadal wszystko ok i nic się nie sknociło :)

    bz10, aganieszkam, Iwona27091991, insulinka, Catlady, moonik, mao, KIM127, Poczekalnia, japonka, Makt, KeepCalm, Karr lubią tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • KIM127 Autorytet
    Postów: 367 276

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia trzymaj się a kuzynce trzeba chyba niezle przygadac! Wśród moich znajomych tylko nieliczni wiedza o procedurze i tez mnóstwo razy słyszeliśmy ze mamy ciśnienie a tu trzeba pojechać na romantyczny weekend No bie było chyba nic co mnie bardziej nóż ta gadka wkurzało!!!

    Także bądź sobą a ja coś Ci się ciśnie na usta to jej powiedz albo napisz!

    Ja właśnie w kolejce do oddania krwi żeby sprawdzic przyrost bety... matko ale kolejka 🤦🏼‍♀️

    bz10, Catlady, moonik, Makt lubią tę wiadomość

    34l, starania od 2017, Hashimoto
    02.2018 -HyCoSy - OK
    31.08.2018 - 1 IUI :(
    27.09.2018 - 2 IUI :(
    11.2018 - start w Novum
    12.2018 -histeroskopia Ok
    30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Macie jeszcze mrozaczki? Jeśli tak to głowa do góry, połowa drogi za wami :) teraz w sumie ta łatwiejsza część :) my niedawno też mierzyliśmy się z takim wynikiem bety w 10 dpt i musimy przejść całą procedurę od nowa, ale postanowiliśmy walczyć :)
    Miałam pobranych 14 komórek , 12 było dojrzałych, 6 zostało zapłodnionych, bo mam 32 lata. 1 przestał się rozwijać w 5 dobie, a 2 w 6 dobie. 1 miałam transferowany, a 2 mam zamrożone. Zamroziłam też te 6 komórek, ale to chyba była zła decyzja. Wczoraj odstawiłam leki i czekam na @.

    Makt, KIM127 lubią tę wiadomość

  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KIM127 wrote:
    Monia trzymaj się a kuzynce trzeba chyba niezle przygadac! Wśród moich znajomych tylko nieliczni wiedza o procedurze i tez mnóstwo razy słyszeliśmy ze mamy ciśnienie a tu trzeba pojechać na romantyczny weekend No bie było chyba nic co mnie bardziej nóż ta gadka wkurzało!!!

    Także bądź sobą a ja coś Ci się ciśnie na usta to jej powiedz albo napisz!

    Ja właśnie w kolejce do oddania krwi żeby sprawdzic przyrost bety... matko ale kolejka 🤦🏼‍♀️
    Trzymam trzymam ✊✊✊

    KIM127 lubi tę wiadomość

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika85 wrote:
    Tak, był pasażerem. Ale to było zanim się poznaliśmy.
    No to macie bagaż doświadczeń pokaźny.

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • elfi Autorytet
    Postów: 1546 1399

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie, póki ludzie nie wiedzą, to czasem nawet nieświadomie i bez złych zamiarów mogą palnąć coś głupiego. Mogę się założyć, że ja też nieraz powiedziałam bez świadomości coś, co kogoś mogło zaboleć, bo akurat to przeżywa, ale ja o tym nie wiedziałam. Trzeba pamiętać, że większość z tych ludzi nie ma nic złego na myśli i to ignorować.
    Chociaż Rybitwa, taką kuzynkę jak ta Twoja, to nic tylko kopnąć zdrowo w dupę...

    Rybitwa lubi tę wiadomość

    0d1ygov3xuib4nao.png
    mamy ❄️❄️

    31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
    8-10.2018 - 3 x IUI :-(
    11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2 :-(, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
    2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko <3
  • Emi82 Autorytet
    Postów: 606 162

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elfi wrote:
    Wiecie, póki ludzie nie wiedzą, to czasem nawet nieświadomie i bez złych zamiarów mogą palnąć coś głupiego. Mogę się założyć, że ja też nieraz powiedziałam bez świadomości coś, co kogoś mogło zaboleć, bo akurat to przeżywa, ale ja o tym nie wiedziałam. Trzeba pamiętać, że większość z tych ludzi nie ma nic złego na myśli i to ignorować.
    Chociaż Rybitwa, taką kuzynkę jak ta Twoja, to nic tylko kopnąć zdrowo w dupę...

    jeśli nawet wiedzą, to i tak nie wiedząc jak to jest, też mogą głupoty mówić. głodny sytego nie zrozumie.

    elfi lubi tę wiadomość

    Emi82
    1 mrozaczek 2.2.2;
    MTHFR_1298A-C Układ heterozygotyczny
    3 transfer z tevagrastimem :(
    2 transfer :(
    1 transfer :(.
    3 stymulacje: zebrane 4 zarodki 5 dniowe;
    2016: 1 pełen cykl in vitro z podaniami kolejno 3 zarodków 3 dniowych -:(
    endometrioza IV, biopsja endo - ok, uma 4 razy - ok
    3 laparoskopie,
    AMH około 1
    ANA pozytywny
    KIR brak 3DP1 haplo Bx.
    Maż OK
    Starania: 2014
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bz10 wrote:
    Ja dzisiaj znowu sinkelam i kreska jest, już nie trzeba się wpatrywać zeby zobaczyć ale i tak się boje ze mi się to śni. Jutro rano jadę zobaczyć czy rośnie.
    Ale się cieszę, że Ci się udało😘czekam na dalszą relację jutro😀

    bz10 lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie nie mają nic złego na myśli, ale jednak wydaje mi się, że czasem brakuje innym taktu. Ja to często rezygnuję ze spotkań z ludźmi , z którymi wiem, że będzie wałkowany temat dzieci i ciągle pytania, a kiedy wy w końcu będzie mieli dzieci, przecież można się leczyć. Tak ja bym o tym nie wiedziała, że można się leczyć , problem w tym, że z mojego 2 letniego leczenia nic nie wynikło.

  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabriella wrote:
    Miałam pobranych 14 komórek , 12 było dojrzałych, 6 zostało zapłodnionych, bo mam 32 lata. 1 przestał się rozwijać w 5 dobie, a 2 w 6 dobie. 1 miałam transferowany, a 2 mam zamrożone. Zamroziłam też te 6 komórek, ale to chyba była zła decyzja. Wczoraj odstawiłam leki i czekam na @.
    Głowa do góry masz o co walczyć śnieżynki czekają😀💪Ja miałam transfer jednej blastocysty,niestety nie udało się. Nie mamy śnieżynek , więc cała procedura od nowa... A dlaczego uważasz, że zamrożenie 6 komórek był zła decyzją? Zawsze masz większe pole manewru,większą nadzieję na powodzenie.

    Makt lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piątek 8:30 punkcja ! 😍

    kahanka, aganieszkam, Iwona27091991, insulinka, Lili_E, moonik, xagax, elfi, Catlady, Cicha., Poczekalnia, japonka, Makt, Foto_Anna, Karr, Iva_82, Olga_89 lubią tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xagax wrote:
    Głowa do góry masz o co walczyć śnieżynki czekają😀💪Ja miałam transfer jednej blastocysty,niestety nie udało się. Nie mamy śnieżynek , więc cała procedura od nowa... A dlaczego uważasz, że zamrożenie 6 komórek był zła decyzją? Zawsze masz większe pole manewru,większą nadzieję na powodzenie.
    Bo komórki źle się ponoć rozmrażają, za zamrożenie ich musiałam zapłacić osobno 700 zł + 400 zł za przechowywanie jeden rok. Chyba finansowo mało opłacalne.

  • insulinka Ekspertka
    Postów: 239 304

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Piątek 8:30 punkcja ! 😍

    Trzymam kciuki! Ja też już po wizycie. U mnie jak zwykle nie jest to taka prosta sprawa. Oddałam krew na estradiol. Musze jeszcze dziś wstrzyknąć puregon. Jutro wizyta i kolejne badanie estradiolu. Zobaczymy... Może sobota a może poniedziałek.

    32 lata
    Transfer 16.04. 2 kropki - cb
    Punkcja 13.04. - 10 komórek 🤩
    Punkcja 06.02.2019 - brak oocytów !!!
    5 x IUI - 1cb
    PCO + insulinooporność
    Mąż morfologia 1%
    SonoHSG 31.01.: jajowody drożne
  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi82 wrote:
    jeśli nawet wiedzą, to i tak nie wiedząc jak to jest, też mogą głupoty mówić. głodny sytego nie zrozumie.
    Święta prawda!! Moja siostra wiedziała i nieraz przez nią płakałam!! Bo ciagle mi mowila ze to moja wina, bo tak się spinam z tym!! I dużo innych niefajnych rzeczy...

    A jak nie myslec o tym, jak człowiek tyle lat stra się o dziecko... i podchodząc do ivF non stop jakieś badania, wizyty itp... to dziwne aby nie myslec tyle o tym!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 09:45

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, które miały cb, ile po odstawieniu leków dostałyście właściwy okres? Bo coś się u mnie nie chce rozkręcić, tylko jakieś plamienia mam, bez bólu. Od 3 dc mam zacząć brać Estrofem, a nie wiem jak to liczyć.

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • elfi Autorytet
    Postów: 1546 1399

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    Dziewczyny, które miały cb, ile po odstawieniu leków dostałyście właściwy okres? Bo coś się u mnie nie chce rozkręcić, tylko jakieś plamienia mam, bez bólu. Od 3 dc mam zacząć brać Estrofem, a nie wiem jak to liczyć.
    jakoś 3 lub 4 dni po odstawieniu leków

    kahanka lubi tę wiadomość

    0d1ygov3xuib4nao.png
    mamy ❄️❄️

    31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
    8-10.2018 - 3 x IUI :-(
    11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2 :-(, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
    2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko <3
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabriella wrote:
    Bo komórki źle się ponoć rozmrażają, za zamrożenie ich musiałam zapłacić osobno 700 zł + 400 zł za przechowywanie jeden rok. Chyba finansowo mało opłacalne.
    Ja jeśli miałabym taka szansę to bym zaryzykowała. Lepiej stracić 1100 zł niż cała procedura od nowa... Jak wygląda z tym rozmrażaniem w praktyce to musiałyby się wypowiedzieć dziewczyny, które to robiły. Są tu takie na forum? Sama jestem ciekawa jak to wygląda?

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • An_ia336 Autorytet
    Postów: 378 309

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie juz po :(
    Dzis beta spadla na 8.

    35 lat
    Trzeci rok staran
    Laparoskopia - niedrozny jajowod, jajeczkowanie ciagle z niedroznej strony:(
    10.2018 1 ivf dlugi protokol
    10.18 pierwsza punkcja, 3 komorki, 0 zarodkow
    03.2019 2 ivf krotki protokol
    22.03 punkcja 4 komorki 3 zarodki
    27.03 transfer 2 zarodkow i 1❄
    10.04 cb:(, pozostal 1 ❄
    25.05 transfer 3.1.1
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Święta prawda!! Moja siostra wiedziała i nieraz przez nią płakałam!! Bo ciagle mi mowila ze to moja wina, bo tak się spinam z tym!! I dużo innych niefajnych rzeczy...

    A jak nie myslec o tym, jak człowiek tyle lat stra się o dziecko... i podchodząc do ivF non stop jakieś badania, wizyty itp... to dziwne aby nie myslec tyle o tym!
    Ja naprawdę nie zdawałam sobie sprawy jak to ciężko przejść przez procedurę nie mówiąc już jakie to uczucie, gdy się dowiaduje, że bez in vitro nie da rady. Po nieudanym transferze też masakra. Serio myśli się o tym cały czas pez przerwy. Ciągle pytania w głowie. Od początku do końca procedury... A teraz znowu myślę jak i kiedy zacząć...

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
‹‹ 88 89 90 91 92 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ