IN-VITRO - LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny gratuluje bet
Wracam z garścią pytań do was i informacji. U mnie w końcu powiedzmy, że idzie w dobrym kierunku i transfer wyznaczony jest na tą sobote.
Makt - ja jestem teraz w starajacych sie za jakiś czas, beta i tak i tak bedzie badana w sierpniu tak wiec nie wiem czy mnie bedziesz przenosciś teraz czy w sierpniu
Pytania i wątpliwości może mi podpowiecie:
- nie jesteśmy razem z lekarzem pewni kiedy była owulacja i w związku z tym mam złe przeczucia do tego transferu
. W sobote byłam na monitorningu i byl pęcherzyk 12 mm, we wtorek jak byłam to już nic nie było (nawet płynu). Owu była bo badałam estradiol. Ale z racji, że nie do końca jestesmy pewne kiedy dokładnie była owu w poniedziełek czy wtorek termin transferu też jest tak ustawiony że "może się uda"
- nie znam się zbytnio na tych temperaturach i innych przy owu ale wczoraj miałam jeszcze wyższa a dzisiaj już niższą ( czy tak normalnie to działa, że po owu temperatura maleje ?)
- no i 3 kwestia dostałam tak jak niektóre z was prolutex ( rany 175 zeta - 7 ampułek, nie pamiętam ale któraś z was pisała że można taniej kupic) i Cirnone ( żel) czy któraś z was to bierze ( 230 zeta). Strasznie drogo.
Jakos ogólnie po tej dzisiejszej wizycie jestem wkurzona i niezadowolona. Mam wrażenie że nic się nie uda.
Pocieszcie czy coś
Znalazłam apteke internetową apteline w której prolutex kosztuje koło 150 złoty. Czy może ktoś z Wawy zna jakąś aptekę która ma podobna cene ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2019, 20:34
Makt, kate2friend lubią tę wiadomość
Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje... -
Dziewczyny jestem po wizycie 😁 jest 6 pęcherzyków, Endo 10mm...w czwartek punkcja ❤️ trzymajcie proszę kciuki
Makt, MG, Elo, juna, Kacha5000, REE89, kate2friend, Amilka, Milka90, Aniaem1986, Iva_82, Lili_E, Rybitwa, Nadzieja, iriiska, kasiek2620 lubią tę wiadomość
Start 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Arcola wrote:Dziewczyny gratuluje bet
Wracam z garścią pytań do was i informacji. U mnie w końcu powiedzmy, że idzie w dobrym kierunku i transfer wyznaczony jest na tą sobote.
Makt - ja jestem teraz w starajacych sie za jakiś czas, beta i tak i tak bedzie badana w sierpniu tak wiec nie wiem czy mnie bedziesz przenosciś teraz czy w sierpniu
Pytania i wątpliwości może mi podpowiecie:
- nie jesteśmy razem z lekarzem pewni kiedy była owulacja i w związku z tym mam złe przeczucia do tego transferu. W sobote byłam na monitorningu i byl pęcherzyk 12 mm, we wtorek jak byłam to już nic nie było (nawet płynu). Owu była bo badałam estradiol. Ale z racji, że nie do końca jestesmy pewne kiedy dokładnie była owu w poniedziełek czy wtorek termin transferu też jest tak ustawiony że "może się uda"
- nie znam się zbytnio na tych temperaturach i innych przy owu ale wczoraj miałam jeszcze wyższa a dzisiaj już niższą ( czy tak normalnie to działa, że po owu temperatura maleje ?)
- no i 3 kwestia dostałam tak jak niektóre z was prolutex ( rany 175 zeta - 7 ampułek, nie pamiętam ale któraś z was pisała że można taniej kupic) i Cirnone ( żel) czy któraś z was to bierze ( 230 zeta). Strasznie drogo.
Jakos ogólnie po tej dzisiejszej wizycie jestem wkurzona i niezadowolona. Mam wrażenie że nic się nie uda.
Pocieszcie czy coś
To chyba już cię zostawię w tych za jakiś czas i kolejna dziewczyna wrzuci cię w sierpniu do starających się
I tak, to normalne ze temperatura spada po owulacji. Bez pełnego monitoringu temperatur cyklu ciężko powiedzieć kiedy jest owu na podstawie 2 pomiarów, ale skoro kwestia jest między poniedziałkiem a dzisiaj to z racji ma wyższa temperaturę, stawiałabym na dzień wczorajszy
Arcola lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
diversik89 wrote:Dziewczyny jestem po wizycie 😁 jest 6 pęcherzyków, Endo 10mm...w czwartek punkcja ❤️ trzymajcie proszę kciuki
Super niech się wszystko ładnie uda
diversik89 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Dziewczyny mam taki problem...szykuje się do crio na sztucznym cyklu.. Już ostatnia prosta, ale tak mnie coś tknelo żeby powtórzyć badanie na cmv i wynik mnie trochę niepokoi.. Tym bardziej że zrobiłam badanie bo jakieś półtora tyg temu miałam gorączkę i źle się czułam jakieś 2-3 dni, później przeszło no i pracuje z dziećmi.. A mianowicie wyszły igm 0,97 co wg norm laboratorium jest wynikiem granicznym (powyżej 1.1 jest +) a igg 0.25 więc ujemne. I teraz się zastanawiam czy te igm nie zaczęły przypadkiem rosnąć... We wcześniejszych badaniach miałam negatywne a nie graniczne wyniki...nie wiem czy powtórzenie jeszcze raz badania da jakieś rozwiązanie, bo nie mogę nigdzie znaleźć jak szybko to narasta.. Masakra jakaś
Starania od maj 2016
Sierpień 2017 M badanie nasienia-azoospermia, mutacja AZF typ C
Ja podejrzenie endometriozy
Styczeń 2018 biopsja m-tese
Czerwiec 2018 start 1 ICSI
ET beta <0,1
Lipiec 2018 histeroskopia ok
Wrzesień 2018 FET beta <0,5
Pazdzernik 2018 FET beta 11dpt 527 13 dpt 830 16 dpt 1770 23 dpt 8030 w usg pęcherzyk 35dpt pusty pęcherzyk, poronienie
Kwiecien 2019 start II procedury długi protokół
Maj 2019 punkcja, 20 oocytow, 15 dojrzałych, 4 zarodki 9 komórek zamrozonych
2.09 transfer
11.09 beta 146.6 🥰
13.09 beta 379.9 🥰
16.09 beta 1339.1 😍
31 dpt mamy ❤️ -
OLa wrote:Dziewczyny mam taki problem...szykuje się do crio na sztucznym cyklu.. Już ostatnia prosta, ale tak mnie coś tknelo żeby powtórzyć badanie na cmv i wynik mnie trochę niepokoi.. Tym bardziej że zrobiłam badanie bo jakieś półtora tyg temu miałam gorączkę i źle się czułam jakieś 2-3 dni, później przeszło no i pracuje z dziećmi.. A mianowicie wyszły igm 0,97 co wg norm laboratorium jest wynikiem granicznym (powyżej 1.1 jest +) a igg 0.25 więc ujemne. I teraz się zastanawiam czy te igm nie zaczęły przypadkiem rosnąć... We wcześniejszych badaniach miałam negatywne a nie graniczne wyniki...nie wiem czy powtórzenie jeszcze raz badania da jakieś rozwiązanie, bo nie mogę nigdzie znaleźć jak szybko to narasta.. Masakra jakaś
Może zbadanie awidności by coś dało ?02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
diversik89 wrote:Dziewczyny jestem po wizycie 😁 jest 6 pęcherzyków, Endo 10mm...w czwartek punkcja ❤️ trzymajcie proszę kciuki
Mocne kciuki! ❤️🤞🤞🤞
diversik89 lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Najmłodsza_staraczka wrote:Może zbadanie awidności by coś dało ?
Tylko że badanie awidnosci dotyczy przeciwciał igg których ja nie mam bo nie miałam wcześniej styczności z tym wirusem. Więc jeśli teraz miałam kontakt to był to kontakt świeży.. Chcę zrobić jeszcze raz te igm żeby zobaczyć czy cokolwiek się zmienia tylko nie wiem czy 2 dni różnicy coś pokaże..
Starania od maj 2016
Sierpień 2017 M badanie nasienia-azoospermia, mutacja AZF typ C
Ja podejrzenie endometriozy
Styczeń 2018 biopsja m-tese
Czerwiec 2018 start 1 ICSI
ET beta <0,1
Lipiec 2018 histeroskopia ok
Wrzesień 2018 FET beta <0,5
Pazdzernik 2018 FET beta 11dpt 527 13 dpt 830 16 dpt 1770 23 dpt 8030 w usg pęcherzyk 35dpt pusty pęcherzyk, poronienie
Kwiecien 2019 start II procedury długi protokół
Maj 2019 punkcja, 20 oocytow, 15 dojrzałych, 4 zarodki 9 komórek zamrozonych
2.09 transfer
11.09 beta 146.6 🥰
13.09 beta 379.9 🥰
16.09 beta 1339.1 😍
31 dpt mamy ❤️ -
Makt wrote:No a u mnie chyba już mogę całkiem wykluczyć związek plamien z progesteronem bo przed chwila miałam znowu brudny papier toaletowy a w południe brałam 2 globulki. Wiec wykluczając zle scenariusze to albo się faktycznie podrazniam globulkami w rożnym stopniu albo to coś samoistnego i nieistotnego i przejdzie z czasem. Wizytę mamy przełożona na 12:00 jutro wiec już się nie mogę doczekać zeby usłyszeć ze wszystko jest dobrze
A mój mąż zaszalał i kupił mi na imieniny rogala do spania dla ciężarnych 😁
O jezu, ten rogal w ciąży to była moja wielka miłość
😂
Makt lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
OLa wrote:Dziewczyny mam taki problem...szykuje się do crio na sztucznym cyklu.. Już ostatnia prosta, ale tak mnie coś tknelo żeby powtórzyć badanie na cmv i wynik mnie trochę niepokoi.. Tym bardziej że zrobiłam badanie bo jakieś półtora tyg temu miałam gorączkę i źle się czułam jakieś 2-3 dni, później przeszło no i pracuje z dziećmi.. A mianowicie wyszły igm 0,97 co wg norm laboratorium jest wynikiem granicznym (powyżej 1.1 jest +) a igg 0.25 więc ujemne. I teraz się zastanawiam czy te igm nie zaczęły przypadkiem rosnąć... We wcześniejszych badaniach miałam negatywne a nie graniczne wyniki...nie wiem czy powtórzenie jeszcze raz badania da jakieś rozwiązanie, bo nie mogę nigdzie znaleźć jak szybko to narasta.. Masakra jakaś
Wiesz co ja tez nie znalazłam takiego info, ale patrząc na info ze to jednak wirus i ze dorośli najczęściej przechodzą ta chorobę wiec bezobjawowo i później nabierają odporności, to wydaje mi się ze swoje już odchorowalas i teraz powinna ci się zmieniać proporcja tzn rosnąć te przeciwciała które świadczą i przebytej chorobie. Ale czy jest jakiś odstęp wskazany przed crio to nie wiem. Najlepiej zapytaj lekarza.
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Ja nie miałam plemienia , które świadczyło by o implantacji zarodkaSesil wrote:Dziewczyny którym się udało.
Wszystkie mialyscie jakieś plamienia ileś dni po transferze?
Ja nie mam totalnie nic więc czuje ze nic z tego to już 7dpt i jak już to wypływa tylko biala jak śnieg luteina kilka razu już bylam w ciąży i nigdy nie miałam plamien z tego tytułu
-
nick nieaktualny
-
agika88 wrote:Tak mi ivf zajelo głowę, że właśnie fb przypomniał mnie i mężowi że mamy dziś 8 rocznice ślubu...masakra
Hahaha to ładnie się zagapiliscie ale prezent już macie 😁
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Agika to samych pomyślności z okazji rocznicy 🥰
Makt lubi tę wiadomość
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
Ja teraz też nie miałam kleju bo lekarz musi przekazać tą informację embriologa dzień wcześniej... a u nas tego zapomnieli zrobić i w ostateczności nie podali mi kleju. Z początku też byłam zła. Czekałam na poczekalni i się denerwowałam z tego powodu a później powiedziałam sobie ,że co ma być to będzie i nic tego nie zmieniRybitwa wrote:dziewczyny jest mi gorąco ze złości. Przypominalam kilka razy, że ma być embryoglue. i dopiero po drzemce dotarlo do mnie ze zapłaciłam mniej...
zapomnieli , jestem pewna.
Robilam wszystko, żeby w tym cyklu już było wszystko co możliwe. Biorę Encorton,zrobiłam histero i biopsje,co to miała byc trochę jak scratching. Jak mogli zapomnieć udało się bez kleju . U Ciebie wyszło podobnie , dlatego życzę Ci aby wszystko inne też tak wyszło jak u mnie
Makt, Rybitwa lubią tę wiadomość
-
Ten cały klej to nie klej. To tylko taka nazwa umowna. On nie przykleja zarodka do macicy, więc nic nie ma prawa się posklejać od tego. Ten "klej" to nic innego jak takie specjalne podłoże dla zarodka. Jak "feromony" , które mają zachęcić zarodek do tego aby zakochał się właśnie w tej macicy i chciał w niej pozostać. Taki klej jest także w naturalnych zapłodnieniach. Jak pęka pęcherzyk i uwolniona zostaje komórka jajowa. Także czy się to ma, czy nie, jak ma się udać to się uda. Stąd jak ktoś to dobrze napisał, podzielone są zdania lekarzy na jego temat. Nam się udało i z klejem i bez klejukate2friend wrote:Rybitwa trzymam kciuki za Twoja blastusie niech sie pieknie wgryza bez zeliku nawet. Trzeba miec nadzieje. Ja sie bałam z jednej strony tego żelu ze mi sklei kropeczke i sie nie zagniezdzi. Musisz byc dobrej mysli. To za 5-6 dni testujesz czy idziesz na bete? Może gdybym za pierwszym razem go nie brała to oba zarodki by się przyjęły? Tego nie wiem i nigdy się nie dowiem. Przy kolejnych crio nie będę brała kleju... już postanowiłam
Makt, Elo, Rybitwa lubią tę wiadomość
-
Kochana nic już nie poradzisz:(Rybitwa wrote:dziewczyny jest mi gorąco ze złości. Przypominalam kilka razy, że ma być embryoglue. i dopiero po drzemce dotarlo do mnie ze zapłaciłam mniej...
zapomnieli , jestem pewna.
Robilam wszystko, żeby w tym cyklu już było wszystko co możliwe. Biorę Encorton,zrobiłam histero i biopsje,co to miała byc trochę jak scratching. Jak mogli zapomnieć
Embryoglue pomaga tylko troszkę, ponoć 2% zwiększa szanse. Jak ma się udać to się uda!
Ja za każdym razem brałam klej i zero efektu i zastanawiam się czy jest sens teraz brać nawet
Rybitwa lubi tę wiadomość
Leoś (*)
31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
-
Zbadaj awidnosc. Ona Ci powie kiedy doszło do zarażenia, czy dawno, czy niedawno i czy w ogóle do niego doszło. To badanie jest z tych bardziej specjalistycznych. Te zwykle przeciwciała mogą podnosić się przy chorobach autoimmunologicznych (o ktorych istnieniu możesz nawet nie wiedziec) i dawać wynik fałszywie dodatni /graniczny, a do zarażenia w ogóle mogło nie dojść. Ja np mam Hashimoto i jak tylko moja tarczyca jest w gorszym stanie (przeciwciał anty tg i anty Tpo rosną w kosmos) to wychodzą mi różne cuda . Ostatnio miałam boreliozę (miałam rumień na pół pleców). Zwykle przeciwciała wyszły, te specjalistyczne western blot też , więc długo leczylam to cholerstwo. Po zakończonym leczeniu i odczekaniu określonego czasu poszłam zrobić zwykle przeciwciała i znowu wyszły dodatnie. Wtedy lekarz powiedział mi ,że zabrania mi robienia tych przeciwciał bo przy takim stanie tarczycy to może mi wyjść toksoplazmoza , cytomegali a nawet hiv, którego nie będę miała i jak już chcę coś badać to mam uderzać tylko w badania specjalistyczne. Poszłam więc na western blota poraz drugi i wyszło, że wyniki mam jednak nie pozytywne a negatywne. Z córką w ciąży wyszła mi tak toksoplazmoza a awidność ją wykluczyłaOLa wrote:Dziewczyny mam taki problem...szykuje się do crio na sztucznym cyklu.. Już ostatnia prosta, ale tak mnie coś tknelo żeby powtórzyć badanie na cmv i wynik mnie trochę niepokoi.. Tym bardziej że zrobiłam badanie bo jakieś półtora tyg temu miałam gorączkę i źle się czułam jakieś 2-3 dni, później przeszło no i pracuje z dziećmi.. A mianowicie wyszły igm 0,97 co wg norm laboratorium jest wynikiem granicznym (powyżej 1.1 jest +) a igg 0.25 więc ujemne. I teraz się zastanawiam czy te igm nie zaczęły przypadkiem rosnąć... We wcześniejszych badaniach miałam negatywne a nie graniczne wyniki...nie wiem czy powtórzenie jeszcze raz badania da jakieś rozwiązanie, bo nie mogę nigdzie znaleźć jak szybko to narasta.. Masakra jakaś
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2019, 22:43
-
nick nieaktualnyElo, czekamy jutro na wyniki bety.
Makt- No i masz... Napisalam do doktora kiedy mnie przyjmie, odpisal ze mam mu jutro wyslac wynik bety i wtedy zadecydujemy.. no Matko Boska ja to nie jestem w ogole asertywna nie potrafilam mu powiedziec nie...
Elo lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:Zbadaj awidnosc. Ona Ci powie kiedy doszło do zarażenia, czy dawno, czy niedawno i czy w ogóle do niego doszło. To badanie jest z tych bardziej specjalistycznych. Te zwykle przeciwciała mogą podnosić się przy chorobach autoimmunologicznych (o ktorych istnieniu możesz nawet nie wiedziec) i dawać wynik fałszywie dodatni /graniczny, a do zarażenia w ogóle mogło nie dojść. Ja np mam Hashimoto i jak tylko moja tarczyca jest w gorszym stanie (przeciwciał anty tg i anty Tpo rosną w kosmos) to wychodzą mi różne cuda . Ostatnio miałam boreliozę (miałam rumień na pół pleców). Zwykle przeciwciała wyszły, te specjalistyczne western blot też , więc długo leczylam to cholerstwo. Po zakończonym leczeniu i odczekaniu określonego czasu poszłam zrobić zwykle przeciwciała i znowu wyszły dodatnie. Wtedy lekarz powiedział mi ,że zabrania mi robienia tych przeciwciał bo przy takim stanie tarczycy to może mi wyjść toksoplazmoza , cytomegali a nawet hiv, którego nie będę miała i jak już chcę coś badać to mam uderzać tylko w badania specjalistyczne. Poszłam więc na western blota poraz drugi i wyszło, że wyniki mam jednak nie pozytywne a negatywne. Z córką w ciąży wyszła mi tak toksoplazmoza a awidność ją wykluczyła
O matko! To jakie ty masz wyniki przeciwciał? Ja aż takich zawirowań przy Hashi nigdy nie miałam a anty tpo przy pierwszym badaniu miałam nieoznaczalne (powyżej tysiąca) :p ale fakt ze tarczyca lubi dużo namieszać. Nastresowalam się sporo przez nią swego czasu
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
