X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN-VITRO - LIPIEC 2019
Odpowiedz

IN-VITRO - LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2019, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil wrote:
    Kiedy mogłabym iść sprawdzić czy jest zarodek czy puste jajo? Wizyta w klinice dopiero 12 sierpnia więc oszaleje do tego czasu!
    U mnie było widać 18dpt czyli 5tc+3, ale nie wiem kiedy najwczesniej może byc widać

  • Makt Autorytet
    Postów: 17861 15453

    Wysłany: 31 lipca 2019, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil wrote:
    Kiedy mogłabym iść sprawdzić czy jest zarodek czy puste jajo? Wizyta w klinice dopiero 12 sierpnia więc oszaleje do tego czasu!

    U mnie 15 dpt był pęcherzyk z zalążkiem ciałka żółtego który już ponoc potwierdza ze nie jest puste jajo płodowe

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%

    Macierzyństwo Krk->KrakOvi
    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2019, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    U mnie 15 dpt był pęcherzyk z zalążkiem ciałka żółtego który już ponoc potwierdza ze nie jest puste jajo płodowe
    Wlasnie niestety cialko pojawia sie rowniez wtedy koedy nie ma zarodka :(

  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 31 lipca 2019, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybitwa wrote:
    Boze, strasznie sie to czyta :( bardzo Ci wspolczuje.. oczywiscie ze mnie przerazilo i to jak, do tego stopnia, ze nie wiem czy jestem gotowa na 3cia procedure i probe punkcji jajnika... nie mam pojecia czy sie odwaze.
    Ja tez sie ciesze z ciazy mojej siostry, która swoja droga jest ciaza z invitro, ale udalo sie im za pierwszym razem, przy pierwszym zarodku.. ale wiem ze rosnie mi maly chrzesniak/chrzesniaczka i chce byc dobra ciocia, a nie zgorzkniala stara baba.
    Tez mam podobne odczucia jak Ty, ze to w pewnym momencie zrobilo sie juz ryzykowne dla mojego zdrowia :(
    a co do adopcji - ile juz czekacie ? moja kolezanka juz 3ci rok i nic.. a zaznaczyla, ze dziecko moze miec do lat 3 :(
    A i jeszcze jedno pytanko - czy to nie jest tak, ze przy endomendzie in vitro jest wlasnie rozwiazaniem ? przeciez omija sie wszystko, potrzebna jest "tylko" macica....
    Aha, mialam biopsje endo , bo pytalas Kalade - u mnie wykazala, by podac zarodek w 6dpo

    Yellowberry, Sesil - gratulacje!

    KALADE - jestem mocno myslami z Twoim malenstwem , prosze miejze ten cud kobieto w koncu !

    Emi82, Kalade.. jedziemy na jednym, smutnym wózku :(

    Tak, przy endometriozie in vitro powinno pomóc, ale jak widać nie wszystkim :(
    Moja szwagierka też w ciąży, już 10 tydz. :)

    Dziękuję Kochana :* Jakoś do tego transferu podchodzę bez większych emocji. W niedzielę jadę na tydzień na Mazury, bo w tym się nie udało, więc sobie odpocznę :)

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • Sesil Autorytet
    Postów: 831 534

    Wysłany: 31 lipca 2019, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdybym poszła sprawdzić 16 dpt trzydniowego zarodka to powinno być już coś wiadomo?

    03.18 - wyrok azoospermia
    04.18 - wyniki hormonów w normie
    05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
    06.18 - mutacja CFTR
    07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
    11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
    01.19 - zmiana kliniki na nOvum
    03.19 - kuracja przed biopsją
    07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!! :)
    16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
    26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
    12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
    Mamy ⛄⛄
    Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
    Sesil,suwaczek.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 31 lipca 2019, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybitwa wrote:
    Ja umieram wewnętrznie od wczoraj, trudno mi się podnieść teraz jakoś. Gorzej niż zawsze. Strasznie staram sie byc normalna przy mezu, przy rodzicach. A potem wyje w lazience. Albo za domem. Musze poczekac pewnie pare dni, najgorsza jest ta niewiedza, co ja mam dalej robic, ciagle pytania w glowie " a co jesli nigdy " i niepotrzebne - wiem to - zadrreczanie sie. Boje sie dziewczyny, cholernie cholernie sie boje. Jak nigdy w zyciu.
    Ale decyzja ostatecznie podjeta - zmieniamy klinike na Poznan, Medart.
    Wroce tylko po tego ostatniego i zamykam historie z Warszawa i ten etap zycia.
    Ale co jesli III procedura rowniez sie nie uda? :(
    Kochana, daj sobie czas. Masz prawo do takich uczuć. Na początku jest ciężko, wiem, ale pogodzisz się z tym za kilka dni i znajdziesz siłę, żeby się nie poddawać. Mocno w to wierzę!
    Mam nadzieję, że nie będziesz musiała jednak zmieniać kliniki i ten zarodek będzie tym jedynym 😍
    Nie zakladaj, że III procedura też się nie uda, w ogóle nawet o tym nie myśl teraz! Skup się na teraźniejszości, ciesz się nowym domem :) a w międzyczasie działaj dalej, bo w końcu musi się udać!

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • Misia90 Autorytet
    Postów: 695 693

    Wysłany: 31 lipca 2019, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil wrote:
    Kiedy mogłabym iść sprawdzić czy jest zarodek czy puste jajo? Wizyta w klinice dopiero 12 sierpnia więc oszaleje do tego czasu!

    Ja wizytę pewnie będę miała tak jak Ty albo nawet później i tez się zastanawiam, czy iść do jakiegoś lekarza u siebie. Mama mówi, ze mam czekać na wizytę w klinice, bo tu mi jeszcze krzywdę zrobią😕 a z drugiej strony nie chce się nakręcać, ze jest ok a później się okaże, ze jednak nie😕 w sumie zostało by 12-13 dni do wizyty w klinice....to tyle ile minęło od transferu. Może jakoś dam radę wytrzymać do tego czasu.
    Zamiast się cieszyć z tego co jest, to człowiek się martwi na zapas😕 i tak w kółko

    👨🏻35 l. :
    2011 Kryptozoospermia
    07.2018 Azoospermia
    07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)

    👩🏻32 l. :
    niedoczynność tarczycy

    07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
    18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
    11 dpt beta 159,4 prog 154
    13 dpt beta 379,2 prog 214
    15 dpt beta 744,5
    18 dpt beta 2578 prog 215
    26 dpt mamy serduszko ❤️
    👶 03.2020

    Wracamy po rodzeństwo
    28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
    8 dpt beta <0,1 🥺

    26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1 🥺

    10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip

    31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1
  • Makt Autorytet
    Postów: 17861 15453

    Wysłany: 31 lipca 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate jak tam?

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%

    Macierzyństwo Krk->KrakOvi
    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2019, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Kate jak tam?
    Wierze ze wszystko ok krwawienia sie zdarzaja.

  • Misia90 Autorytet
    Postów: 695 693

    Wysłany: 31 lipca 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybitwa bardzo współczuje. Nie jestem w stanie pisać na bieżąco przez prace (szefowa szaleje, wszędzie kamery chociaż pracuje w biurze). Ale kibicuje każdej z dziewczyn i trzymam kciuki. Mam nadzieje, ze każda z nas w końcu doczeka się szczęścia🙂 zasługujemy na to. A to przez co przechodzimy zrozumie tylko ten kto tego doświadczył🙁 na pocieszenie dodam brat mojego męża ma synka z 3 procedury-ostatniego,najsłabszego zarodka🙂wiec chyba dopóki starczy sił i pieniędzy nie można się poddawać🙂

    Makt, Emi82 lubią tę wiadomość

    👨🏻35 l. :
    2011 Kryptozoospermia
    07.2018 Azoospermia
    07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)

    👩🏻32 l. :
    niedoczynność tarczycy

    07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
    18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
    11 dpt beta 159,4 prog 154
    13 dpt beta 379,2 prog 214
    15 dpt beta 744,5
    18 dpt beta 2578 prog 215
    26 dpt mamy serduszko ❤️
    👶 03.2020

    Wracamy po rodzeństwo
    28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
    8 dpt beta <0,1 🥺

    26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1 🥺

    10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip

    31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1
  • Makt Autorytet
    Postów: 17861 15453

    Wysłany: 31 lipca 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Wierze ze wszystko ok krwawienia sie zdarzaja.

    Ja tez ale jednak troszkę się martwię

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%

    Macierzyństwo Krk->KrakOvi
    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 31 lipca 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a.a.90 wrote:
    Zaczynam dług i protokół:) miała ktoras z Was;)?
    Ja mam w tej chwili 😉

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Ja tez ale jednak troszkę się martwię
    Wszystko musi byc dobrze, jrdnak krawienie jest bardzo niepokojące..

  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 31 lipca 2019, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Dziękuje za założenie nowego watku :) Przeniosłam teraz jeszcze Misie i uzupełniłam statystyki (łącznie z % skuteczności) wiec sprawdź proszę czy wszystko ci się zgadza :)

    Od siebie dziewczyny dziękuje wam za ten miesiąc pełen emocji. Zżyłam się z wami bardzo i wiecie ze każdej z was życzę upragnionego sukcesu i naprawdę żałuje ze nie mogłam tego miesiąca zakończyć z wynikiem 100%.
    Mam nadzieje ze nie byłam zbyt upierdliwa i tak jak obiecywałam będę dalej zaglądać na miesięczne wątki na różowa stronę :)
    Byłaś i jesteś super :*

    Makt lubi tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Sesil Autorytet
    Postów: 831 534

    Wysłany: 31 lipca 2019, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia90 wrote:
    Ja wizytę pewnie będę miała tak jak Ty albo nawet później i tez się zastanawiam, czy iść do jakiegoś lekarza u siebie. Mama mówi, ze mam czekać na wizytę w klinice, bo tu mi jeszcze krzywdę zrobią😕 a z drugiej strony nie chce się nakręcać, ze jest ok a później się okaże, ze jednak nie😕 w sumie zostało by 12-13 dni do wizyty w klinice....to tyle ile minęło od transferu. Może jakoś dam radę wytrzymać do tego czasu.
    Zamiast się cieszyć z tego co jest, to człowiek się martwi na zapas😕 i tak w kółko

    Też właśnie się obawiam czy jak pójdę gdzieś tutaj to czy tylko się nie wkurze i tyle.. Jednak w klinice maja o wiele lepszy sprzęt. Nie wiem czy tak czy siak nie będę musiala się wybrać bo policzyłam lutiniusa i zabraknie mi go do wizyty.

    03.18 - wyrok azoospermia
    04.18 - wyniki hormonów w normie
    05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
    06.18 - mutacja CFTR
    07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
    11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
    01.19 - zmiana kliniki na nOvum
    03.19 - kuracja przed biopsją
    07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!! :)
    16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
    26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
    12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
    Mamy ⛄⛄
    Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
    Sesil,suwaczek.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 31 lipca 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko Kate co tam się dzieje? :/

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Ojej źle to brzmi Kochana:( czyli już nie ma żadnych szans?:(
    Szanse są, ale bardzo znikome

  • kate2friend Autorytet
    Postów: 2547 3753

    Wysłany: 31 lipca 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrocilam do domu. Z dzidzia Ok bije serduszko ale ciagle krew leci. Nie zostałam tam bo sie nie dalam babce zbadac recznie. Poprosiłam tylko o usg dopochwowe. Nie chcialam zeby mi naciskała brzucha. Nawet nie umiała powiedziec skad to krwawienie. Ja tylko zamykałam okno i tak mocno sie wyciągnęłam ze poczułam silny bol i po pol godz jednak chlusnęło krwią. Na ostatni Dzien lipca musiało tak sie stac. Jak mi jutro przejdzie i sie uspokoi to pojade prywatnie do gina spakuje sie i jak mi powie ze cos sie odrywa to do szpitala wtedy maz mnie zawiezie. Dzisiaj nie chcialam jechac do szpitala taki kawał drogi bo mnie wytrzeslo tak ze w domu znowu krwawiłam. Teraz leze i sie nie ruszam. Mam nadzieje ze wszyskto mi sie tam ladnie zagoi. Dzidzia walczy

    thgfs65gpu8ocaxc.png
    2021.05.05 crio blastki 4BB
    5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
    21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
    2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
    2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
    2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
    2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
    2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
    2021.10.03 usg ważę 700g❤
    2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
    2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc

    Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
    2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
    2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
    2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
    11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
    2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
    klz9f71xqupqgh4t.png
  • Rybitwa Autorytet
    Postów: 1106 1771

    Wysłany: 31 lipca 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ufffffff!!!!

    Starania od 8 lat (ja 35 lat, Małż 36)
    SDF 20%, obnżone parametry nasienia, AMH 2, dieta bezglut (nieprawidłowy HLA (DQ2/DQ8),bezlakt, wege.
    01.2013 - CP z komplikacjami :(miesiąc w szpitalu) :(
    II, III, V, VIII 2018 - 4 x IUI :(
    --> I ICSI - start 22.10.2018 Fertimedica Wa-wa
    2.11.2018 punkcja (7 oocytów, 4dojrzałe,3 zarodki,dotrwał 1)
    * ET 7.11.2018 ; 15.11 test :(
    --> II ICSI - start 02.2019
    22.02 punkcja,8 oocytów,6 dojrzałych, 4 zarodki (krwawienie do otrzewnej,laparo ratunkowa)
    *FET 5.1.1 - 4.04. beta 12.04 :(
    *FET 5.2.2 - 28.05.2019; beta 5.06 :(
    14.06. histeroskopia - OK
    27.06 - biopsja endom. - polipowate
    *FET 3.2.2 - 23.07.19 ;beta 30.07 :(
    * FET 5.2.2 - 17.09.19; beta 24.09 :(
    --> III IMSI z PGS, zmiana kliniki na MedArt Poznań
    31.05.20 punkcja + scratching macicy +MACS, 14 oocytów, zapłodniono 10, 4 zarodki, 2 prawidłowe genetycznie ❄❄
    *FET 3.1.1. - 25.07.20 beta 7dpt 25, 9dpt 43.5, 13dpt 19.8 💔
    "Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?"
  • Makt Autorytet
    Postów: 17861 15453

    Wysłany: 31 lipca 2019, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kate2friend wrote:
    Wrocilam do domu. Z dzidzia Ok bije serduszko ale ciagle krew leci. Nie zostałam tam bo sie nie dalam babce zbadac recznie. Poprosiłam tylko o usg dopochwowe. Nie chcialam zeby mi naciskała brzucha. Nawet nie umiała powiedziec skad to krwawienie. Ja tylko zamykałam okno i tak mocno sie wyciągnęłam ze poczułam silny bol i po pol godz jednak chlusnęło krwią. Na ostatni Dzien lipca musiało tak sie stac. Jak mi jutro przejdzie i sie uspokoi to pojade prywatnie do gina spakuje sie i jak mi powie ze cos sie odrywa to do szpitala wtedy maz mnie zawiezie. Dzisiaj nie chcialam jechac do szpitala taki kawał drogi bo mnie wytrzeslo tak ze w domu znowu krwawiłam. Teraz leze i sie nie ruszam. Mam nadzieje ze wszyskto mi sie tam ladnie zagoi. Dzidzia walczy

    Pamiętaj ze to nie jest przesad - nie można się tak wyciągać i naciągać, sięgać do góry itd. Zwłaszcza teraz na początku uważaj na takie ruchy, zeby brzuszka nie naciągać i napinać :) cieszę się ze dzidzia walczy i jest dobrze. Musi być dziewucha! :)

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%

    Macierzyństwo Krk->KrakOvi
    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
‹‹ 265 266 267 268 269
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ