IN-VITRO - MAJ 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jesteście KOCHANE! Dajecie mi taka nadzieje i od razu samopoczucie lepsze. Kto mnie zrozumie lepiej aniżeli Wy? Dziękuje, ze jesteście! ❤️
Patryka89, Arcola, Rybitwa, Nadzieja, Wiki03, Foto_Anna, Czarna lubią tę wiadomość
KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
Iva_82 wrote:Ale dziś mam dzień😪 na stymulacje bardzo źle zareagowałm estradiol 660 i był tylko 1 pęcherzyk dominujący 24 mm. I jeszcze ten cholerny polip 1,5 cm skąd on się wziął. Całe szczęście byłam dziś na czczo więc dr zaproponował histeroskopie jeszcze dziś! Więc szybka decyzja i jestem już po😅😅😅Od jutra mam brać tabletki przez 10 dni po nich pojawi sie okres i 2 dc wracam na kolejną stymulacje może za drugim razem będzie dobrze.
Super, że tak szybko i po polipie! teraz będziesz miała dobrze przygotowane endometrium do zagnieżdżenia, zobaczyszIva_82 lubi tę wiadomość
-
Rybitwa wrote:matko , kochana dzielna kobietka ! ciesze sie, ze juz po,uf i ze wszystko w srodku ok.
Mam nadzieje, ze juz jestes super blisko dzidziusia
tak,ja odpoczywam choc dzis juz wstalam bo musze spakowac sie na weekend do Poznania.
Bole podobne jak przy poprzednich transferach, miesiaczkowe i klucie w jajnikach.
Bardzo licze na to, ze w końcu sie uda, bo chyba bedzie mi bardzo ciężko z kolejna porazka. Nie wiem czy uwierzylabym jeszcze,ze kiedykolwiek sie uda.
Takze oby do przyszłego tyg i oby było dobrze
Dr Doniec mnie bardzo dziś zaskoczył i trochę zmartwił jednocześnie. Przyszedł na histeroskopie zerknac czy wszystko ok i powiedział, że tak nie może być, że już za dużo tego wszystkiego mnie spotkało i że przyjdzie do mnie lekarz po zabiegu porozmawiać o tym co dalej i jeszcze mnie zbada. Pytał się też o laparoskopie i się zdenerwował, że nic mi w wypisie nie napisali i nie powiedzieli gdzie były zwrotu usuwane itp. Mówił też o tym, że może trzeba zrobić resekcje kawałka jelita, żeby usunąć wszystkie zmiany, ale nie wiem czy nie pomylił pacjentek chyba... Niestety z lekarka się minelam, ale dr do niej zadzwonił i powiedział, żebym przyjechała w niedzielę do niej na dyżur i że mnie przebada i jemu wszystko przekaze, bo on nie chce mnie tak zostawić.
Naprawdę zaskoczył mnie ten lekarzRybitwa lubi tę wiadomość
-
kalade wrote:Ty też jesteś dzielna! Nie poddałas się po tej punkcji, więc teraz wierzę, że się uda i mały Kropek zostanie z Tobą na całe 9 miesięcy!
Dr Doniec mnie bardzo dziś zaskoczył i trochę zmartwił jednocześnie. Przyszedł na histeroskopie zerknac czy wszystko ok i powiedział, że tak nie może być, że już za dużo tego wszystkiego mnie spotkało i że przyjdzie do mnie lekarz po zabiegu porozmawiać o tym co dalej i jeszcze mnie zbada. Pytał się też o laparoskopie i się zdenerwował, że nic mi w wypisie nie napisali i nie powiedzieli gdzie były zwrotu usuwane itp. Mówił też o tym, że może trzeba zrobić resekcje kawałka jelita, żeby usunąć wszystkie zmiany, ale nie wiem czy nie pomylił pacjentek chyba... Niestety z lekarka się minelam, ale dr do niej zadzwonił i powiedział, żebym przyjechała w niedzielę do niej na dyżur i że mnie przebada i jemu wszystko przekaze, bo on nie chce mnie tak zostawić.
Naprawdę zaskoczył mnie ten lekarzStarania od 8 lat (ja 35 lat, Małż 36)
SDF 20%, obnżone parametry nasienia, AMH 2, dieta bezglut (nieprawidłowy HLA (DQ2/DQ8),bezlakt, wege.
01.2013 - CP z komplikacjami :(miesiąc w szpitalu)
II, III, V, VIII 2018 - 4 x IUI
--> I ICSI - start 22.10.2018 Fertimedica Wa-wa
2.11.2018 punkcja (7 oocytów, 4dojrzałe,3 zarodki,dotrwał 1)
* ET 7.11.2018 ; 15.11 test
--> II ICSI - start 02.2019
22.02 punkcja,8 oocytów,6 dojrzałych, 4 zarodki (krwawienie do otrzewnej,laparo ratunkowa)
*FET 5.1.1 - 4.04. beta 12.04
*FET 5.2.2 - 28.05.2019; beta 5.06
14.06. histeroskopia - OK
27.06 - biopsja endom. - polipowate
*FET 3.2.2 - 23.07.19 ;beta 30.07
* FET 5.2.2 - 17.09.19; beta 24.09
--> III IMSI z PGS, zmiana kliniki na MedArt Poznań
31.05.20 punkcja + scratching macicy +MACS, 14 oocytów, zapłodniono 10, 4 zarodki, 2 prawidłowe genetycznie ❄❄
*FET 3.1.1. - 25.07.20 beta 7dpt 25, 9dpt 43.5, 13dpt 19.8 💔
"Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?" -
ula27 wrote:https://images91.fotosik.pl/191/84c315f500ddd373med.jpg
Kompletny świr, zaczynam doszukiwać się tu cienia cienia. Widzicie coś? 7dpt blasty
Jestem ekspertką od takich cieni. Widzę! Widzę!ula27 lubi tę wiadomość
-
Hanka_33 wrote:Super, że tak szybko i po polipie! teraz będziesz miała dobrze przygotowane endometrium do zagnieżdżenia, zobaczysz
Jutro mam urlop więc aż 3 dni odpoczywam w domciu.
Ze względu na możliwość hiperstymulacji (AMH 4,9 ) dostałam widocznie za małe dawki leków i nie zadziałały na mnie.Po 10 l. doczekałam się na upragnioną ciążę 🤗 córeczka 15.06.2021♥️
Ja rocznik 82 PCO
On rocznik 82 teratozoospermia
Starania od 2012 r. od 2015 r. w Abovo 4 nieudane inesminacje
Zmiana kliniki 2019 r. na Bocian Białystok -start IMSI maj 2019r. nieudana stymulacja tylko
1 pęcherzyk 24mm, polip endometrium 1,5 cm😭 histeroskopia
Druga stymulacja start sierpień 2019 r. 21.08.-punkcja 4 blastki 3AB,3BB 3BB,2BB♥️
26.08- transfer ET 3AB😭
01.10- transfer FET 3BB😭
Przerwa koronawirus😞
28.09.2020 r. FET 3BB😍
Powrót po rodzeństwo 21.04.2023 r. FET 2BB cb.😪
11 dpt 11,37
14 dpt 32,36
17 dpt 131,32
21 dpt brak echa zarodka 😪 -
nick nieaktualny
-
Rybitwa wrote:wow jestem w szoku... to bardzo ladnie, ze sie tak Toba zainteresował, w dzisiejszych czasach to rzadkość. Mam nadzieje, ze jednak pomylil Cie z inna pacjentka jesli chodzi o resekcje jelita , matko! no i trochę slabo , ze nic nie napisali Ci w wypisie po laparo chociaz ja np jestem zla, bo mialam laparo ta po punkcji nieudanej i nic nie wiem, mimo ze byli w srodku.. nigdy nie mialam takiej "zwiadowczej" nawet nie wiem do konca czy mam czy nie mam endometriozy (torbiel na jednym jajniku niby jest endometrialna od dawna). Ale jakos niespieszno mi do kolejnej, bo podobno przy ivf to juz nie ma większego znaczenia.. histero jednak bym zrobila w razie kolejnego niepowodzenia na pewno. Bardzo dziękuję Ci za wsparcie,tez mam nadzieje, ze tym razem bedzie lepiej..nie znajduje powodu, dlaczego ciągle mialoby nam sie nie udawać;( musimy stac prosto i isc do przodu, bo co nam zostaje?
Dr Doniec to bardzo dobry specjalista! Dużo ginekologów poleca go na wykonanie zabiegów
Rybitwa kciuki zaciśnięte za ten cykl! Wierzę, że się uda, w końcu przeprowadzka przed Tobą to już lepiej z fasolą na pokładzie.
Ale histeroskopia, szczególnie przy podejrzeniu endometriozy zawsze dobrze robi. W laparoskopii niestety nie dostają się najczęściej do macicy tylko do jajników. -
Rybitwa przyjmiesz mnie. Wyslalam ci zaproszenie. Przyjmiesz zaproszenie? Mam do ciebie pytania 🙂
Rybitwa lubi tę wiadomość
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
Czekaja ⛄⛄ -
nick nieaktualnyDziewczyny, no i mam tą betę. Pierwszy raz w życiu dodatnia, ale strasznie niska - 9,8 w 7dpt blastki. Co o tym myślicie? Na pierwszej stronie są dużo wyższe w tym dniu .
Bellakawa, Meggie1, aksb, diversik89, elfi, CYTRYNKA_2016, Nadzieja, LadyS, Catlady, Makt, Rybitwa lubią tę wiadomość
-
ula27 wrote:Dziewczyny, no i mam tą betę. Pierwszy raz w życiu dodatnia, ale strasznie niska - 9,8 w 7dpt blastki. Co o tym myślicie? Na pierwszej stronie są dużo wyższe w tym dniu .
Ula, cudownie! Jest dodatnia! Teraz niech pięknie przyrasta! -
Rybitwa wrote:wow jestem w szoku... to bardzo ladnie, ze sie tak Toba zainteresował, w dzisiejszych czasach to rzadkość. Mam nadzieje, ze jednak pomylil Cie z inna pacjentka jesli chodzi o resekcje jelita , matko! no i trochę slabo , ze nic nie napisali Ci w wypisie po laparo chociaz ja np jestem zla, bo mialam laparo ta po punkcji nieudanej i nic nie wiem, mimo ze byli w srodku.. nigdy nie mialam takiej "zwiadowczej" nawet nie wiem do konca czy mam czy nie mam endometriozy (torbiel na jednym jajniku niby jest endometrialna od dawna). Ale jakos niespieszno mi do kolejnej, bo podobno przy ivf to juz nie ma większego znaczenia.. histero jednak bym zrobila w razie kolejnego niepowodzenia na pewno. Bardzo dziękuję Ci za wsparcie,tez mam nadzieje, ze tym razem bedzie lepiej..nie znajduje powodu, dlaczego ciągle mialoby nam sie nie udawać;( musimy stac prosto i isc do przodu, bo co nam zostaje?
Nie wiem właśnie czemu nie dają tych wypisów normalnych. Po poprzedniej laparoskopii dostałam cały przebieg operacji a tu dosłownie dwa zdania.
Wiesz.. ja szczerze mówiąc miałam nadzieję, że coś będzie w tej histeroskopii, co byłoby powodem niepowodzeń. Miałabym przynajmniej jakieś wytłumaczenie, czemu się nie udaje. A tu nic, więc też trzeba się cieszyc. Chyba po prostu trzeba próbować do skutku i się nie poddawać.
A jeśli chodzi o Twoją laparoskopie to byli skupieni na ratowaniu życia i nikt pewnie nie pomyślał, żeby spojrzeć na coś innego, bo to nagła operacja itp. ale wiadomo, że szkoda, bo to nic przyjemnego, żeby robić jeszcze raz dla samej diagnostyki.
Obyśmy nie musiały się już dłużej nad tym wszystkim zastanawiać!
Moja koleżanka z pracy cały czas powtarza, że dobrych ludzi w końcu spotka dobro i po dzisiejszym dniu chyba w końcu zaczynam jej wierzyćWiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 19:19
-
ula27 wrote:Dziewczyny, no i mam tą betę. Pierwszy raz w życiu dodatnia, ale strasznie niska - 9,8 w 7dpt blastki. Co o tym myślicie? Na pierwszej stronie są dużo wyższe w tym dniu .KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
elfi wrote:Też nie wiedziałam, co robić, bo lekarzowi z KLN ufam i go lubię i wiem nawet, że prowadzi ciąże w innym gabinecie (ale tylko 1 dzień w tygodniu). Moja klinika stara się raczej pozbywać ciężarnych, być może właśnie żeby nie robić przykrości starającym się parom. Tzn. gdyby się uprzeć to poprowadzą, ale pewnie z terminami nie jest tak dobrze jak przy leczeniu niepłodności.
A potem sobie uświadomiłam, że przecież będę rodzić w jakimś szpitalu i byłoby idealnie, gdyby poród odbierał lekarz, którego znam - czyli prowadzący. Oczywiście może akurat nie mieć wtedy dyżuru, ale jeśli masz wskazania do umawianej cesarki, to wtedy już zapisuje Cię do siebie prowadzący. I to jest moim zdaniem strzał w dziesiątkę - prowadzić ciążę u lekarza, który pracuje w szpitalu, w którym chcesz rodzić nawet, jeśli go nie będzie, to i tak dobrze mieć w karcie nazwisko kogoś "z zespołu". Polecam
Ja sobie myślę, że niektóre kliniki chętnie 'pozbywają się " ciężarnych bo to na in vitro zarabiają! A nie zwykłych wizytach 😉 poza tym nie każda chce chodzić do takiej kliniki jeśli nie chcą się chwalić in vitro. Albo mają możliwość tańszej, darmowej opieki lub nie dojeżdżają tyle km na wizyty.
Dla mnie widok brzuszków w poczekalni jest miły, to znak że im się udaje leczyć z efektem 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 19:59
2011 cp
2012 synek naturalsik
od 2014 starania
V 2017 hsg - jeden niedrożny, drugi = ?
VI, VII 2017 2 x clo
od IX 2017 klinika niepłodności
XII 2018 sono hsg (jeden niedrożny, drugi drożny, kręty)
III 2018 laparo, zrosty, jeden jajowód drożny, Hashimoto, mąż ok
08.2018 I IUI☹️
12.2018 II IUI ☹️
03.2019 I IVF ❄️❄️
05.2019 transfer ❄️☹️
06.2019 biopsja endometrium plus scratching
4 lipca 2019 transfer❄️ ☹️ -
nick nieaktualny
-
Ula, rozumiem, że się martwisz, ale pamiętaj, że nic nie jest przesądzone. Wystarczy że blastka później się zaimplantowała i już wydzielanie HCG przesuwa się w czasie. Natura to nie komputer. Zależy jak będzie dalej rosła. W każdym razie trzymam kciuki!
ula27, Foto_Anna lubią tę wiadomość
-
ula27 wrote:Dziewczyny, no i mam tą betę. Pierwszy raz w życiu dodatnia, ale strasznie niska - 9,8 w 7dpt blastki. Co o tym myślicie? Na pierwszej stronie są dużo wyższe w tym dniu .
No przecież dopiero beta zaczyna się wytwarzać! To teraz za 48h powtórka. 😍ula27 lubi tę wiadomość
2011 cp
2012 synek naturalsik
od 2014 starania
V 2017 hsg - jeden niedrożny, drugi = ?
VI, VII 2017 2 x clo
od IX 2017 klinika niepłodności
XII 2018 sono hsg (jeden niedrożny, drugi drożny, kręty)
III 2018 laparo, zrosty, jeden jajowód drożny, Hashimoto, mąż ok
08.2018 I IUI☹️
12.2018 II IUI ☹️
03.2019 I IVF ❄️❄️
05.2019 transfer ❄️☹️
06.2019 biopsja endometrium plus scratching
4 lipca 2019 transfer❄️ ☹️ -
nick nieaktualny
-
ula27 wrote:Bardzo się martwię. W sobotę powtórka . Kurcze no 9,8mIU/ml 7dpt blastki. Spodziewałam się więcej . Nie wiem czy to ma szansę się dobrze potoczyć...
Niestety może być i tak i tak 😞 Trzeba sprawdzić przyrost bety po 48 h... Niska beta mi spędzała sen z powiek... jedyne co mogę doradzić nie czytaj w necie co o niskiej becie jest napisane, bo tylko się niepotrzebnie będziesz nakręcać 😉
Ja 7 dpt blastki miałam 10,99 ☺️elfi, ula27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymao wrote:Niestety może być i tak i tak 😞 Trzeba sprawdzić przyrost bety po 48 h... Niska beta mi spędzała sen z powiek... jedyne co mogę doradzić nie czytaj w necie co o niskiej becie jest napisane, bo tylko się niepotrzebnie będziesz nakręcać 😉
Ja 7 dpt blastki miałam 10,99 ☺️