IN VITRO - SIERPIEŃ 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Arcola a czy u ciebie coś się wyjaśniło? Kojarzę ze miałaś iść na usg powtórne ale nie pamietam kiedy
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Kaszmi, podziwiam za zimną krew bo ja bym już lekarzowi jazdę zrobiła. Można mieć całkiem spore pretensje do niego, że to się zakończyło jak się zakończyło. Nie dopuść do takiej sytuacji przy następnym podejściu.
Też jestem ciekawa jak u Arcoli🤔Toonney, Arcola, Makt lubią tę wiadomość
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
A jak seriale odpadają to co innego można robić żeby nie zwariować przez ten czas?
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr. -
Dziewczyna z innego forum poleca na ten czas oczekiwania apke mindful IVF. Apka relaksacyjna tyle że po angielsku. Poleciała bardzo że to jej pomogło wytrzymać.
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr. -
Hei dziewczyny, pisze tu pierwszy raz 😊 dzisiaj bylam na pobraniu jajeczek. Napiszcie ile mialyscie jajeczek? U mnie bylo 8. Jutro o 9 maja dzwonic ile udalo sie zaplodnic. Chyba oszaleje do jutra 😥
Amilka, Toonney, Yellowberry, Makt, diversik89 lubią tę wiadomość
-
U mnie 16 pobrano 11 się zaplodnilo i 4 zarodki mamy
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr. -
juna wrote:Kaszmi, podziwiam za zimną krew bo ja bym już lekarzowi jazdę zrobiła. Można mieć całkiem spore pretensje do niego, że to się zakończyło jak się zakończyło. Nie dopuść do takiej sytuacji przy następnym podejściu.
Też jestem ciekawa jak u Arcoli🤔
Przeniosłam się z Bociana Białystok na ten Invimed myśląc że moze bardziej profesjonalne itd. Znajoma zaszła tam za 1 razem a szansę miała naprawdę znikome... I tak mnie podkusilo... Ale jak widzicie to faktycznie... Możliwe że jakbym miała więcej proga to zarodek by rósł i neta a tak to kicha po tylko jak sobotę już nic nie wzielam to okres w pon nadszedł... Sorry ze to samo pisze ala zła jestemWiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2019, 12:38
-
Makt wrote:Kochana któż to lepiej zrozumie niż my? 😘 ale tez myśle ze w pewnym momencie trzeba odsunąć od siebie te czarne myśli. Postarać się po prostu cieszyć ze szczęścia innych. W końcu jakie by okoliczności nie były, każde dziecko to cud - czy poczęte naturalnie, przez przypadek, czy w probówce, to tyle musi się rzeczy idąc po drodze, ze to naprawdę jest istna magia!
Dlatego życzę ci ze się szybko pozbierasz i będziesz cieszyć się ze szczęścia kuzynki - w końcu zostałaś ciocia a to tez zaszczytna funkcja
Hejo,mogę wtrącić swoje trzy grosze do tej sytuacji? Myślę że właśnie w tym krytycznym momencie („mnie się nie udaje,a kuzynka właśnie podesłała fotkę noworodka”) trzeba myśleć tylko i wyłącznie o sobie, przyjrzeć się swoim emocjom,nazwać je i spróbować zaakceptować. I nie można tego robić szybko,bo nieprzerobione emocje w końcu wyjdą- nie za miesiąc,to za rok. Szybkie dochodzenie do siebie brzmi super i da się zrealizować(tylko wtedy tak naprawdę wypiera się swoje emocje,zamiast je oswajać),ale na końcu tej drogi często stoi depresja. Myślę więc, że warto w takim czasie dać sobie choć parę tygodni „wolnego” od bodźców,które nas ranią i nie starać się na siłę myśleć pozytywnie.
Amilka, Bona, Yellowberry, Kacha5000, Makt, kasiek2620, Molhi, Ed lubią tę wiadomość
34 lata, starania od 2014
Wojtek - 02.05.2020 -
nick nieaktualnyHej Dziewczyny! Jestem tu nowa i dopiero od kilku dni regularnie przeglądam wpisy.
Tym wszystkim, którym się udało, wielkie gratulacje. A tym, co dalej toczą walkę, to łączę się z Wami, ponieważ sama do takiej walki przystępuję.
Już jutro czeka mnie wizyta startową do in vitro. Nie ukrywam, że można się stresuję całą procedurą. Jestem osobą, która lubi mieć wszystko pod kontrolą, a tu nagle zdana jestem na wiedzę i działanie innych osób.Natalia DRP lubi tę wiadomość
-
Ovulka wrote:Hei dziewczyny, pisze tu pierwszy raz 😊 dzisiaj bylam na pobraniu jajeczek. Napiszcie ile mialyscie jajeczek? U mnie bylo 8. Jutro o 9 maja dzwonic ile udalo sie zaplodnic. Chyba oszaleje do jutra 😥
Ovulka lubi tę wiadomość
I IVF: Maj 2018 ICSI (2 blaskocysty):
1 - transfer 2 zarodkow; beta <0.1😢
II IVF: Sierpien 2018 ICSI (2 blaskocysty):
2 - 16.08.2018 - transfer 1 zarodka (blastocyst); beta<0.1😢
3 - 9.11.2018 -transfer mrozaczka na naturalnym cyklu - beta <0.1😢
III IVF: Sierpień 2019 ICSI (3 blaskocysty):
4 - 25.09.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
5 - 03.12.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
6 - 14.12.2020 crio transfer <0.1 😭😭😭
IV IVF: Maj 2021 IMSI (3 blaskocysty po PGT-A)
7 - 13.07.2021 crio transfer <0.1😭
8 - 03.12.2021 crio transfer na cyklu naturalnym:
5dpt ⏸️ kreski
7dpt beta 63.4🥰🥰🥰
10dpt beta 282. 9🥰🥰🥰
14dpt beta 1,292🥰🥰🥰
20 dpt beta 12 882🥰🥰🥰
24 dpt - CRL 0.43 cm, mamy ❤️
7w1d - CRL 1.07 cm💞💞💞
11/08/2022 - 2622g największego szczęścia ❤❤❤ -
nick nieaktualnyOvulka blagam, piekny wynik, ja mialam 3 komorki i 1 zarodek 😂 mozesz miec i 8 zarodkow z tego :d
Ehh no nie ma jednej dobrej recepty, ciezko sie odciac i myslec o sobie skoro sms ze zdjeciem przychodzi czy szczesliwa mama/przyszla mama pisze do nas to tak czy tak szpile wchodza. Trzebaby wejsc do nory albo wyjechac na dluzej i wylaczyc telefon;)
Pytalam Was o rady ostatnio- musze powiedziec ze po przeczytaniu Waszych odczuc jakby kamien mi spadl. Ostatecznie narazie odzyskalam troche spokoju, zaczelam ten dlugi i te anty,to moze dlatego. Wiec idziemy na ta impreze, szkoda mi kolejnej znajomosci stracic, planuje pogratulowac i spedzic milo czas, moze nie bedzie tak zle;)Ovulka, Jusia 82, Makt, diversik89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwelka jakie mialas wtedy protokoly a jaki teraz?
Myslalam ze zwykle sie idzie z krotkiego na dlugi a tu ostatnio coraz wiecej widze z dlugiego na krotki lub z krotkiego bez zmiany na drugi krotki. A ja tak strasznie licze na lepszy wynik na dlugim✊