In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Serio! Chyba bym jej przywalila.Paulcia28 wrote:Nie przejmuj się innymi, po prostu olej ich, najważniejsze że Ty z mężem wiecie czego chcecie :-* ludziom nie dogodzisz, ja od mojej byłej dobrej znajomej usłyszałam że sobie wadliwego męża wybrałam jak jej się zwierzylam że do in vitro podchodzimy- efekt? Już nie utrzymuje z nią kontaktu bo szkoda go na tepakow

Paulcia28, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Dziewczyny które miały transfer na naturalnym cyklu proszę napiszcie jakie miałyście wyniki estradiolu, progesteronu i lh które wskazywały by że owulacja była lub ma zaraz być bardzo proszę
Ja w 13 dc progesteron 0.93 LH 13.2 estradiol niecałe 200 dodam że testy owulacyjny nie wykazał podnoszenia się LH na USG pęcherzyk 14 mm wg mnie to był cykl bezowulacyjny ale lekarz stwierdził że na drugi dzień będę miała owulacja dodam że nie podchodzilam w tym cyklu do transferu wg mnie lh za niskie dlatego nie wychodziły testy owulacyjny a zawsze mi wychodziły
Chciałam się upewnić jak było u Was chcę zmienić lekarza bo dla mnie to jest niepojęte jak on mógł powiedzieć że za dzień będę miała owulację proszę pomóżcie miMicha -
Ja się właśnie z tym męczę, 12 dc pęcherzyk 20mm, dzisiaj 14 dc go już nie ma, progesteron 14,1 ale w innych jednostkach (nmol/l = 4,43 ng/ml), innych hormonów nie miałam badanych i ogólnie ten prog był zbadany tylko dlatego bo doktor nie widziała tego pęcherzyka w sobotę bo jej nie było więc chciała ustalić czy owulacja była... Test miałam pozytywny w sobotę i niedzielę. Ale że ten wynik trochę taki graniczny jest to jeszcze jutro muszę przyjechać powtórzyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2018, 18:37
-
Moje wyniki 6 dni przed transferem:Micha wrote:Dziewczyny które miały transfer na naturalnym cyklu proszę napiszcie jakie miałyście wyniki estradiolu, progesteronu i lh które wskazywały by że owulacja była lub ma zaraz być bardzo proszę
Ja w 13 dc progesteron 0.93 LH 13.2 estradiol niecałe 200 dodam że testy owulacyjny nie wykazał podnoszenia się LH na USG pęcherzyk 14 mm wg mnie to był cykl bezowulacyjny ale lekarz stwierdził że na drugi dzień będę miała owulacja dodam że nie podchodzilam w tym cyklu do transferu wg mnie lh za niskie dlatego nie wychodziły testy owulacyjny a zawsze mi wychodziły
Chciałam się upewnić jak było u Was chcę zmienić lekarza bo dla mnie to jest niepojęte jak on mógł powiedzieć że za dzień będę miała owulację proszę pomóżcie mi
Lh 35, estradiol 162, progesteron 0.63. Na podstawie wysokiego LH lekarz stwierdził że to już owulacja, czy jutro. Zarodek 5 dniowy, więc transfer 5 dni później. Potem tylko progesteron mierzyłam, dzień przed transferem 14,7
-
też mam pytanie z serii trudnych- badałam estradiol i wygląda to tak:
29.08 9 dc estradiol 361,7 pmol/l
31.08 11 dc estradiol 639,1
3.09 14 dc estradiol 653,2
Biorę estrofem , aktualnie x4 tabletki, co 6 h jedną, a poziom estradiolu praktycznie stanął.
Nie wiem jaki poziom powinien być do criotransferu ? -
Czyli mój 14,1 prawdopodobnie w dniu owulacji a 2-3 dni przed krio nie jest zły chyba...Figa88 wrote:Moje wyniki 6 dni przed transferem:
Lh 35, estradiol 162, progesteron 0.63. Na podstawie wysokiego LH lekarz stwierdził że to już owulacja, czy jutro. Zarodek 5 dniowy, więc transfer 5 dni później. Potem tylko progesteron mierzyłam, dzień przed transferem 14,7 -
Kochana z ta temperatura to róznie bywa, ja nie miałam podwyższonej, a beta wyszła pozytywna. Wiec nie łam się. A co do tych badań zarodków - gdzie robiłas. I jesli mozna widziec ile płaciliście - bo jak patrzyłam w necie to jakies astronomiczne sumy.A powiedz mi jeszcze - ze czy te uznane za słabe /wadliwe genetycznie niszcza, czy jak?aga80 wrote:Marmis ja miałam badanie genetyczne zarodków bo lekarka nam poradziła i to był dla mnie dobry pomysł bo się okazało że niestety większość jest nieprawidłowa i ma małe szanse na przetrwanie
też trzymam kciuki za wszystkie za bardzo udany wrzesień z tylko dobrymi wiadomościami
ja dzisiaj doła mega złapałam przed betowego - rzadko kiedy zdarza mi się narzekac to teraz pomarudzę bo rano temp zmierzyłam no i du.. i kamieni kupa
temp jak na tony przyjmowanego progesteronu niska
nawet na ta betę nie chce mi się dzisiaj iść poryczałam się rano mężowi w rękaw i tyle co innego pozostaje
Marmis -
Micha wrote:Dziewczyny które miały transfer na naturalnym cyklu proszę napiszcie jakie miałyście wyniki estradiolu, progesteronu i lh które wskazywały by że owulacja była lub ma zaraz być bardzo proszę
Ja w 13 dc progesteron 0.93 LH 13.2 estradiol niecałe 200 dodam że testy owulacyjny nie wykazał podnoszenia się LH na USG pęcherzyk 14 mm wg mnie to był cykl bezowulacyjny ale lekarz stwierdził że na drugi dzień będę miała owulacja dodam że nie podchodzilam w tym cyklu do transferu wg mnie lh za niskie dlatego nie wychodziły testy owulacyjny a zawsze mi wychodziły
Chciałam się upewnić jak było u Was chcę zmienić lekarza bo dla mnie to jest niepojęte jak on mógł powiedzieć że za dzień będę miała owulację proszę pomóżcie mi
moje wyniki przed transferem LH 51.3 mIU/ml estradiol 313 pg/ml progesteron 0.90 ng/ml i wieczorem z tymi wynikami miałam owu
u Ciebie jakiś mały pęcherzyk mi się wydaje, raczej powinien mieć około 22 mm
mój trochę za bardzo urósł bo do 27 mm ale w końcu przy takich wynikach pękłWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2018, 19:16
aga
2018 - 3 procedury nieudane
2019 - pierwsze KD
27.04.2020 - wyczekany synek
2** transfer 04.12.2021
14.12 beta 118
17.12 beta 539
-
Jak tak można komuś powiedzieć.... Ja bym jej nagadała najchętniej. Ale masz rację, szkoda się wysilać na tępaków. Niektórzy i tak nie zrozumieją przez co przechodzimy.Paulcia28 wrote:Nie przejmuj się innymi, po prostu olej ich, najważniejsze że Ty z mężem wiecie czego chcecie :-* ludziom nie dogodzisz, ja od mojej byłej dobrej znajomej usłyszałam że sobie wadliwego męża wybrałam jak jej się zwierzylam że do in vitro podchodzimy- efekt? Już nie utrzymuje z nią kontaktu bo szkoda go na tepakow

Najważniejsze, że Twój mąż jest dla Ciebie dobrym partnerem i masz w nim oparcie :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2018, 21:18
Paulcia28 lubi tę wiadomość

_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Marmis wrote:Kochana z ta temperatura to róznie bywa, ja nie miałam podwyższonej, a beta wyszła pozytywna. Wiec nie łam się. A co do tych badań zarodków - gdzie robiłas. I jesli mozna widziec ile płaciliście - bo jak patrzyłam w necie to jakies astronomiczne sumy.A powiedz mi jeszcze - ze czy te uznane za słabe /wadliwe genetycznie niszcza, czy jak?
tak się trzymam trochę tej nadziei że mimo że temp taka sobie to jakoś się uda
badania robiłam u siebie w Invicta koszt to 6 tys za badanie 4 zarodków plus 2000 za pobranie materiału (to już niezależnie od liczny zarodków)
z wadliwymi zarodkami to już zależy czy chcemy je przyjąć czy nie bo jak nie to mogą zniszczyć zgodnie z prawem
my będziemy decydować co z wadliwymi po rozmowie z genetykiem - ze strony invicta wynika że te braki chromosomów które mamy nie powodują wad chorobowych tylko mogą albo w ogóle się nie przyjąć albo dojść do poronieniaaga
2018 - 3 procedury nieudane
2019 - pierwsze KD
27.04.2020 - wyczekany synek
2** transfer 04.12.2021
14.12 beta 118
17.12 beta 539
-
Aga 80 masz wyniki? ✊✊✊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2018, 19:36
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Ja mialam na koniec września, ale niestety odwołali mi wizyte jakiś czas temu ze względu na nieobecność lekarza:( nie umówiłam się na kolejny termin:(8aga_ni wrote:Dziewczyny, a ja poszukuję terminu na pierwszą wizytę do dr Chrostowskiego w Artvimed w Krakowie. Wiem, że marne szanse, żeby tutaj akurat któraś z Was taki termin miała i nie potrzebowała, ale pomyślałam, że napiszę. Rejestracja na pierwsze wizyty jest tam zawieszona do listopada, a ja po ostatniej porażce chciałabym zmienić klinikę i zacząć gdzieś od nowa. Czy jakimś cudem któraś z Was ma taką wizytę, której nie potrzebuje?Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.

Naturalsik ❤️

Po latach walki 💝 -
Progesteron do dnia owulacji powinien być niski, bliski zera. Po owulacji rośnie, mój 14,7 był 4 dni po owulacji, lekarz mówił że to świetny wynik. Tydzień po transferze miałam progesteron 22, i okazało się, że jestem w ciążyjaponka wrote:Czyli mój 14,1 prawdopodobnie w dniu owulacji a 2-3 dni przed krio nie jest zły chyba...
. Ale nie wiem, jakie są normy wysokości hormonów, myślę że lekarz wie lepiej. Tylko raz podchodziłam do transferu w cyklu naturalnym.

-
Właśnie też mi się tak wydaje że powinien być powyżej 20 mmaga80 wrote:moje wyniki przed transferem LH 51.3 mIU/ml estradiol 313 pg/ml progesteron 0.90 ng/ml i wieczorem z tymi wynikami miałam owu
u Ciebie jakiś mały pęcherzyk mi się wydaje, raczej powinien mieć około 22 mm
mój trochę za bardzo urósł bo do 27 mm ale w końcu przy takich wynikach pękł
Dziękuję wszystkim za odpowiedź
Ja nie rozumiem dlaczego lekarz tak mi powiedział że zaraz będę miała owulacja przecież on dobrze musiał wiedzieć dla mnie to skandal przez niego stracilabym 5 dniową blastkęMicha -
jeszcze czekam - tzn na stronie może już są ale czekam na męża żeby był przy sprawdzaniu - ćwiczenie cierpliwościPaulcia28 wrote:Aga 80 masz wyniki? ✊✊✊
ale tak na prawdę to się boję spojrzeć bo mam jakieś złe przeczucia
i bym chciała żeby chociaż raz sie nie sprawdziły
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2018, 19:50
aga_ni lubi tę wiadomość
aga
2018 - 3 procedury nieudane
2019 - pierwsze KD
27.04.2020 - wyczekany synek
2** transfer 04.12.2021
14.12 beta 118
17.12 beta 539
-
✊✊✊✊ jestem z Tobą myślami ,tym razem musi być dobrzeaga80 wrote:jeszcze czekam - tzn na stronie może już są ale czekam na męża żeby był przy sprawdzaniu - ćwiczenie cierpliwości
ale tak na prawdę to się boję spojrzeć bo mam jakieś złe przeczucia
i bym chciała żeby chociaż raz sie nie sprawdziłyDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Rąk sobie nie będę brudzicevkill wrote:Serio! Chyba bym jej przywalila.

Olewam ją i tyle.
evkill, MonikA_89! lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
aga80 wrote:jeszcze czekam - tzn na stronie może już są ale czekam na męża żeby był przy sprawdzaniu - ćwiczenie cierpliwości
ale tak na prawdę to się boję spojrzeć bo mam jakieś złe przeczucia
i bym chciała żeby chociaż raz sie nie sprawdziły
Wow, podziwiam ćwiczenie cierpliwości, ja bym na pewno nie wstrzymała! Trzymam kciuki mocno!23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI
ICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018 
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Niezapominajka5 wrote:Ja mialam na koniec września, ale niestety odwołali mi wizyte jakiś czas temu ze względu na nieobecność lekarza:( nie umówiłam się na kolejny termin:(8
Szkoda, dzięki za info. W ogóle noe będziesz sie do niego umawiać?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI
ICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018 
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!







