In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Klusix wrote:Hej, ja miałam 3x2 tabletki codziennie. Plus jeszcze estrofem też dopochwowo. I wszystko mi kazano za jednym zamachem wkładać i nie było problemu...nie bardzo rozumiem, że nie wszystko zostaje w środku. Chodzi Ci o wkładanie, czy to, że potem masz na bieliźnie resztki leku?
Że jak aplikuje kolejną to jakby ta co już mam trochę wyciągam na tym aplikatorze... Nie Wiem jak to dokładnie opisać. -
Onia wrote:Że jak aplikuje kolejną to jakby ta co już mam trochę wyciągam na tym aplikatorze... Nie Wiem jak to dokładnie opisać.
Onia lubi tę wiadomość
36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
aga80 wrote:dziękuję dziewczyny bardzo za kciuki i wsparcie, jesteście kochane :*
u mnie niestety bez szału
nie ma 0 ale beta wynosi 3 mlU/ml
i nie wiem czy po ptakach bo drgnęło i już koniec czy może miałam mega pózną implementację i dopiero pójdzie w górę
także nie jestem ani do końca załamana ale też cieszyć się na razie nie ma z czego
kolejne badanie w czwartek i się wszystko się wyjaśni
Aga, a nie chcesz powtórzyć bety jutro? będzie akurat 2 dni po pierwszym pomiarze i będzie 9dpt. mój lekarz mówi, że wtedy wynik jest już wiarygodny. Trzymam kciuki za wysoką betę!aga80 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Niezapominajka5 wrote:Jednak pamięć jest zawodna- sprawdziłam kalendarz i wizytę przełożyłam na początek października.
Oby nam się udało i termin się zwolnił
No to życzę, żeby wizyta w ogóle nie była potrzebna! Ja wyjeżdżam na początku października, wracam około 14tego więc w razie czego nie mogę wtedy skorzystać, jakby co to odwołaj wizytę proszę, żeby ktoś skorzystałNiezapominajka5 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Onia wrote:Witam i życzę miłego dnia
Powiedzcie mi proszę czy któraś z was miała przypisana luteina dopoch. 2 tabletki 2x dziennie?
Jedna ok ale przy aplikowaniu drugiej nie wszystko zostaje w środku...
Podpowidzcie kochane.
ja mam 3x1 tabletkę luteiny, mi też zostaje trochę na aplikatorze a czasem coś wypłynie na wkładkę ale to chyba normalne, ja zawsze przy tego typu lekach tak miałam.
Dziewczyny czy po transferze kłuły Was jajniki? ja mam jakieś takie dziwne uczucie, kłucie i czasem brzuch zaboli jak na okres ale to tylko tak przez chwilę i zaraz przechodzi.Andzia83
-
Klusix wrote:Rozumiem. Mi było łatwiej bez aplikatora, szczerze mówiąc. Czyli posiłkowałam się palcem, bo umyciu rąk. I było na tyle dużo miejsca, że wszystko się mieściło
Paulcia28 lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
andzia83 wrote:ja mam 3x1 tabletkę luteiny, mi też zostaje trochę na aplikatorze a czasem coś wypłynie na wkładkę ale to chyba normalne, ja zawsze przy tego typu lekach tak miałam.
Dziewczyny czy po transferze kłuły Was jajniki? ja mam jakieś takie dziwne uczucie, kłucie i czasem brzuch zaboli jak na okres ale to tylko tak przez chwilę i zaraz przechodzi.
Dzięki za odpowiedź.
Z kłuciem nie pomogę bo jak dopiero przeze 1 transferem.
Trzymam kciuki za ciebie i kropeczka
andzia83 lubi tę wiadomość
-
Ewi28 wrote:A ja pije kawe. Dzis jade do kliniki.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
andzia83 wrote:ja mam 3x1 tabletkę luteiny, mi też zostaje trochę na aplikatorze a czasem coś wypłynie na wkładkę ale to chyba normalne, ja zawsze przy tego typu lekach tak miałam.
Dziewczyny czy po transferze kłuły Was jajniki? ja mam jakieś takie dziwne uczucie, kłucie i czasem brzuch zaboli jak na okres ale to tylko tak przez chwilę i zaraz przechodzi.
Andzia kłucie jajników jest normalne, ból brzuch też, brak jakichkolwiek objawów też. u mnie akurat w "udanych" transferach czułam jajniki cały czas aż do testu, a w nieudanym wcale. Ale to nie jest reguła, już tyle było tu różnych historii i objawów, że naprawdę chyba nie ma jednego schematu który oznacza, że się udało albo nie. Trzymam kciuki i życzę cierpliwości A jak Twoje pozostałe zarodki?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Onia wrote:Witam i życzę miłego dnia
Powiedzcie mi proszę czy któraś z was miała przypisana luteina dopoch. 2 tabletki 2x dziennie?
Jedna ok ale przy aplikowaniu drugiej nie wszystko zostaje w środku...
Podpowidzcie kochane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 10:10
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Farelka, Gosia, Waleczna, Gaja, Karolcia, Doriska, Tolerancyja, Misia co u Was słychać???? Jeśli kogoś pominęłam to przepraszam
Waleczna lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia28 wrote:Ja miałam dwie tabletki dziennie, jak rano jedna włożyłam i wieczorem miałam drugą wsadzac to resztki pierwszej były, to normalne i ta druga wyplywala po jakimś czasie . Ale aplikatora nie używałam
Ja mam 2x2 a na noc jeszcze maść.
No nic jakoś to muszę ogarnąć.
Trochę mnie uspokoilyscie -
Paulcia28 wrote:Farelka, Gosia, Waleczna, Gaja, Karolcia, Doriska, Tolerancyja, Misia co u Was słychać???? Jeśli kogoś pominęłam to przepraszam
U nas póki co przerwa, podejdziemy do kolejnej próby dopiero po nowym roku. Po pierwsze dlatego żeby organizm odpoczął a po 2 mąż wyjeżdża i na pewno byłby problem z wizytami. Aha i podchodzimy do próby 50/50. Wyeliminujemy tym samym problem nasienia - jeśli wgl takowy istnieje. Bo jeśli znów się nic nie zapłodni to będzie świadczyło o lipnych komórkach.
Ale ja wciąż wierzę w cud
Mi się przyplątała jakaś torbiel na piersi po tych stymulacjach i muszę z nią zrobić porządek Póki co poobserwować czy nie rośnie, a w razie czego usunąć Kiedyś już miałam podobną historię i dlatego czułam, że po takich ilościach hormonów, to więcej jak pewne, że coś się przypałęta.
Nooo i się nie myliłam.
A teraz to wgl planujemy udać się w końcu na zasłużony urlop
Pozdrawiam Was cieplutko :*Niezapominajka5, Paulcia28, aga_ni lubią tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
aga_ni wrote:Andzia kłucie jajników jest normalne, ból brzuch też, brak jakichkolwiek objawów też. u mnie akurat w "udanych" transferach czułam jajniki cały czas aż do testu, a w nieudanym wcale. Ale to nie jest reguła, już tyle było tu różnych historii i objawów, że naprawdę chyba nie ma jednego schematu który oznacza, że się udało albo nie. Trzymam kciuki i życzę cierpliwości A jak Twoje pozostałe zarodki?Andzia83
-
Hej, są tu dziewczyny, które mieszkają za granicą? Powstała na faecbooku grupa dla babeczek starających się w PL, a będących za granicą. Koleżanka moja z innej grupy ja stworzyła
https://www.facebook.com/groups/2174022255972509/Paulcia28 lubi tę wiadomość
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
Paulcia28 wrote:Farelka, Gosia, Waleczna, Gaja, Karolcia, Doriska, Tolerancyja, Misia co u Was słychać???? Jeśli kogoś pominęłam to przepraszam
Paulcia kochana. Cieszę się że jednak jesteś tu;-)
Ja czekam na wizytę w klinice, która odbędzie się w piątektolerancyjna, Paulcia28, Niezapominajka5, aga_ni lubią tę wiadomość
-
e_mil_ka wrote:Ja mam tak ze na cyklu naturalnym jesli nie mam owulacji to endometrium mam bardzo cienkie i zawyczaj wiem ze kiedy spoznia mi sie okres jest w cyklu bezowulacyjnym wiec wątpie ze transfer na takim cyklu jest mozliwy chociaz moge sie mylić.
Ja jak podchodziłam do crio na cyklu naturalnym i gdy miałam cykl bezowulacyjny to też nie rosło endo i odwoływali transfer
06.2017- punkcja- 40 pęcherzyków-16 dojrzałych- 7 zarodków
08.2017, 10.2017, 01.2018, 04.2018-transfer
06.2018- punkcja- 20 pęcherzyków- 10 dojrzałych- 6 zarodków
06.2018- transfer
9dpt - 94, 11dpt -174, 13dpt -427, 18dpt-3216 -
Onia wrote:Że jak aplikuje kolejną to jakby ta co już mam trochę wyciągam na tym aplikatorze... Nie Wiem jak to dokładnie opisać.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Farelka wrote:Paulcia kochana. Cieszę się że jednak jesteś tu;-)
Ja czekam na wizytę w klinice, która odbędzie się w piątek
Jak tam starania? Pierwszy podgląd?Farelka lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Hej, wczoraj byłam u lekarza. Endo 8,5 transfer za tydzień w środę to będzie 23 dc cyklu. Transfer blastki. Dlaczego tak późno? Czy jest tutaj osobka która miała wcześniej albo później?21 lat / 3 lata starań
2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
2018.05 - ICSI
2018.06.04 - punkcja
Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
7.08.2018 FET
12.09.2018 FET?