X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 8 września 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    :D spokooo - nie przejmuj się :)
    Ja dokładnie tak brałam (plus gonal F 300)
    Też miałam wszystkie możliwe skutki uboczne ;)
    pozdrawiam
    Wyslalam wiadomość. I chyba poszło pare razy bo tel mi sie zacial :) wiem sorka.

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    Wyslalam wiadomość. I chyba poszło pare razy bo tel mi sie zacial :) wiem sorka.
    No problem :) odpisałam

  • Pimka Autorytet
    Postów: 1250 3088

    Wysłany: 9 września 2018, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 11:41

    gosia1992 lubi tę wiadomość

    2021:➡️12.02 długi protokół
    22.03🎯15 dojrzałych
    ❄4AA❄3BB❄3BC

    🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
    2020: z rozmrożonych oocytów:
    4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔

    2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
    ✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤

    O Nas:
    ♀️Ja
    Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
    👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
    👍immunologia
    ♂️On-
    👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
    👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Kate jak się czujesz??? ❤

    Jestem po poronieniu w domu.. całość trwała prawie 3 dni, takiego bólu nie przeżyłam jeszcze nigdy.. ból podbrzusza krzyża nudności dreszcze goraczka :( wczoraj byłam na kontroli w klinice, macica czysta pozostałość jeszcze w szyjce ale bynajmniej skończył się ból.. dwa razy już chciałam się poddać i jechać do szpitala.. teraz nie mam siły nawet wstać tyle ze mnie wypłynęło.. Ale z tylu głowy układam nowy plan..

  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 9 września 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_______ wrote:
    Jestem po poronieniu w domu.. całość trwała prawie 3 dni, takiego bólu nie przeżyłam jeszcze nigdy.. ból podbrzusza krzyża nudności dreszcze goraczka :( wczoraj byłam na kontroli w klinice, macica czysta pozostałość jeszcze w szyjce ale bynajmniej skończył się ból.. dwa razy już chciałam się poddać i jechać do szpitala.. teraz nie mam siły nawet wstać tyle ze mnie wypłynęło.. Ale z tylu głowy układam nowy plan..
    Strasznie mi przykro:(
    Życzę Ci dużo siły.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 9 września 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi kate :(

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 9 września 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_______ wrote:
    Jestem po poronieniu w domu.. całość trwała prawie 3 dni, takiego bólu nie przeżyłam jeszcze nigdy.. ból podbrzusza krzyża nudności dreszcze goraczka :( wczoraj byłam na kontroli w klinice, macica czysta pozostałość jeszcze w szyjce ale bynajmniej skończył się ból.. dwa razy już chciałam się poddać i jechać do szpitala.. teraz nie mam siły nawet wstać tyle ze mnie wypłynęło.. Ale z tylu głowy układam nowy plan..

    Bardzo Ci współczuje kochana tych przeżyć :( mocno ściskam !

    c5c9c0e3f3.png
  • andzia83 Ekspertka
    Postów: 235 307

    Wysłany: 9 września 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate bardzo mi przykro, współczuję Ci :(

    Andzia83
    xnw4xzkrbvo3l0k1.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 9 września 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_______ wrote:
    Jestem po poronieniu w domu.. całość trwała prawie 3 dni, takiego bólu nie przeżyłam jeszcze nigdy.. ból podbrzusza krzyża nudności dreszcze goraczka :( wczoraj byłam na kontroli w klinice, macica czysta pozostałość jeszcze w szyjce ale bynajmniej skończył się ból.. dwa razy już chciałam się poddać i jechać do szpitala.. teraz nie mam siły nawet wstać tyle ze mnie wypłynęło.. Ale z tylu głowy układam nowy plan..
    Kochana trzymaj się dzielnie :-*
    I mimo wszystko cieszę się że już ukladasz sobie plan, jesteśmy z Tobą całym sercem ❤

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • asienka30 Autorytet
    Postów: 1278 1309

    Wysłany: 9 września 2018, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_______ wrote:
    Jestem po poronieniu w domu.. całość trwała prawie 3 dni, takiego bólu nie przeżyłam jeszcze nigdy.. ból podbrzusza krzyża nudności dreszcze goraczka :( wczoraj byłam na kontroli w klinice, macica czysta pozostałość jeszcze w szyjce ale bynajmniej skończył się ból.. dwa razy już chciałam się poddać i jechać do szpitala.. teraz nie mam siły nawet wstać tyle ze mnie wypłynęło.. Ale z tylu głowy układam nowy plan..
    Kate :( :( bardzo współczuję. Ale jesteś strasznie silną Kobietą i dobrze ze już zaczynasz układać nowy plan walki.

    8jhd5h3.png
    KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
    starania od 2015
    4 nieudane IUI
    operacja zpn - poprawa fragmentacji
    I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki :(
    3 mrozaczki...
    sierpień 2018 - scratching endometrium
    12 września - crio :(
    11 października - crio :(
    15 .02.2019 - start II procedury
    01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy <3
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 9 września 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_______ wrote:
    Jestem po poronieniu w domu.. całość trwała prawie 3 dni, takiego bólu nie przeżyłam jeszcze nigdy.. ból podbrzusza krzyża nudności dreszcze goraczka :( wczoraj byłam na kontroli w klinice, macica czysta pozostałość jeszcze w szyjce ale bynajmniej skończył się ból.. dwa razy już chciałam się poddać i jechać do szpitala.. teraz nie mam siły nawet wstać tyle ze mnie wypłynęło.. Ale z tylu głowy układam nowy plan..
    Współczuję :( w zeszłym roku przeszłam to w szpitalu, bo już 2 trymestr, 6 dni... Ale i psychicznie i fizycznie się już wszystko zagoiło, czego i Tobie życzę :*

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 9 września 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pimka wrote:
    Dziewczynki ratujcie bo zfiksuje... czy na sztucznym cyklu, biorąc tylko estrofem progesteron może rosnąć?ostatnio świeży transfer mialam odwołany z powodu właśnie wysokiego progesteronu, teraz boję się że i crio będzie odwołane. Już czuje że mi piersi rosną( a tak chyba jest gdy prog wzrasta)
    Może tak być, spytaj Madagaskar, jeśli się tu pojawi, chyba miała taką sytuację i na naturalnym i na sztucznym cyklu.

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 9 września 2018, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_______ wrote:
    Jestem po poronieniu w domu.. całość trwała prawie 3 dni, takiego bólu nie przeżyłam jeszcze nigdy.. ból podbrzusza krzyża nudności dreszcze goraczka :( wczoraj byłam na kontroli w klinice, macica czysta pozostałość jeszcze w szyjce ale bynajmniej skończył się ból.. dwa razy już chciałam się poddać i jechać do szpitala.. teraz nie mam siły nawet wstać tyle ze mnie wypłynęło.. Ale z tylu głowy układam nowy plan..
    Kate trzymaj się, jeszcze trochę i ten koszmar skończy. Dobrze, że w macicy czysto, bo nie będziesz musiała mieć zabiegu. Jesteś bardzo silną kobietą, a Maluszek zawsze zostanie w Twoim sercu.

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 9 września 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aife wrote:
    Farelka za drugim razem musi się udać :* ja bd mieć punkcję pewnie koło 20.09...sama nie wiem

    U mnie moze być podobnie :-)

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 9 września 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aife wrote:
    Dziewczyny a czy któraś bierze te same leki co ja czyli gonapeptyl daily i mensinorm? Przed chwilą spanikowałam i zaczęłam się zastanawiać czy ja na pewno mam wciąż brać gonapeptyl skoro biorę mensinorm (to samo co menopur) . Napiszcie jak to wyglądało bądź wygląda u was?


    Ja brałam przy 1 procedurze gonapeptyl i purogen. I brałam gonapeptyl cały czas więc musisz go brać cały czas myślę :#)

    Aife lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 9 września 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kata :-( bardzo wspolczuje :-( to okropne ...

    Przytulam ...

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2018, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_______ wrote:
    Jestem po poronieniu w domu.. całość trwała prawie 3 dni, takiego bólu nie przeżyłam jeszcze nigdy.. ból podbrzusza krzyża nudności dreszcze goraczka :( wczoraj byłam na kontroli w klinice, macica czysta pozostałość jeszcze w szyjce ale bynajmniej skończył się ból.. dwa razy już chciałam się poddać i jechać do szpitala.. teraz nie mam siły nawet wstać tyle ze mnie wypłynęło.. Ale z tylu głowy układam nowy plan..
    Kate - bardzo mi przykro :(
    serduszko mi płacze, bardzo Ci współczuje!l
    ściskam mocno!
    Ale Dzielna Kobieta jesteś!! Dużo siły w tym trudnym okresie..

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 9 września 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zauważyłam dzisiaj lekkie plamienie. Dziś 29 dzień po zabiegu, więc to może początki @. Było by dobrze, bo moglibyśmy w końcu ruszyć ze staraniami :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2018, 19:36

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 9 września 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_______ wrote:
    Jestem po poronieniu w domu.. całość trwała prawie 3 dni, takiego bólu nie przeżyłam jeszcze nigdy.. ból podbrzusza krzyża nudności dreszcze goraczka :( wczoraj byłam na kontroli w klinice, macica czysta pozostałość jeszcze w szyjce ale bynajmniej skończył się ból.. dwa razy już chciałam się poddać i jechać do szpitala.. teraz nie mam siły nawet wstać tyle ze mnie wypłynęło.. Ale z tylu głowy układam nowy plan..
    Kochana przytulam mocno ....ja tez straciłam mojego Kropka, więc wiem co czujesz - ale nie możemy się poddawać!!

    Marmis
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Zauważyłam dzisiaj lekkie plamienie. Dziś 29 dzień po zabiegu, więc to może początki @. Było by dobrze, bo moglibyśmy w końcu ruszyć ze staraniami :)


    Monika ruszacie od razu w pierwszym cyklu po zabiegu?

‹‹ 1041 1042 1043 1044 1045 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ