X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynka to Agata, chyba, że się nam jeszcze odmieni, a chłopiec póki co Łukasz albo Kamil. A Wy macie jakieś swoje typy co do imion?

    Nowy Rok Nowa Ja, Kicis36 lubią tę wiadomość

  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 27 lutego 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Termin mam na 12 października :)
    Naprawdę 12.10? Wydaje mi się, że Twoja ciąża jest starsza od mojej, więc jak to możliwe, że obu nam wyliczyli lekarze tak samo? hmm

    Paulcia28, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1305 662

    Wysłany: 27 lutego 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowy Rok Nowa Ja
    buko !!!!
    Super informację!!!
    Gratuluję i życzę spokoju i zdrowia ❤❤❤

    Ja dziś 6d.c kręcą mnie jajnjki że hejjj
    Jutro 1 monit zobaczymy ile pęcherzyków urosło

    PolaWaw, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
    km5s9vvjak0u5yuw.png
  • PolaWaw Ekspertka
    Postów: 212 246

    Wysłany: 27 lutego 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaa trzymam kciuki za jutro. Oby było dużo jajeczek. Powiedz czy podczas stymulacji dajesz radę coś ćwiczyć? Czy to jest w ogóle wskazane? Nie chodzi mi oczywiście o jakieś wyczynowe rzeczy czy dźwiganie ciężarów. Muszę zapytać lekarza o to na 1 monicie. Czekam na okres i też zaczynam brać leki do stymulki.

    Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość

    W tym roku skończę 34 lata
    Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
    Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
    1 IVF :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2018, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erl wrote:
    Naprawdę 12.10? Wydaje mi się, że Twoja ciąża jest starsza od mojej, więc jak to możliwe, że obu nam wyliczyli lekarze tak samo? hmm
    Też mnie to zastanawiało jak napisałaś, że masz taki termin, ale mamy chyba różnicę tylko jednego dnia (u mnie transfer dwudniowego zarodka 20.01,a u Ciebie trzydniowego 22.01). Mi na pierwszej wizycie powiedział datę 12.10, a teraz ciąża przyspieszyła o 3 dni, a i tak w karcie ciąży mam wpisaną datę 12.10. Wg internetowego kalendarza jeśli "data poczęcia" była 18.01 (a to liczę jako dzień punkcji), to powinien być 11.10.

    Paulcia28, MalaMiss, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość

  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 27 lutego 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Dziewczynka to Agata, chyba, że się nam jeszcze odmieni, a chłopiec póki co Łukasz albo Kamil. A Wy macie jakieś swoje typy co do imion?

    Nie zaczynam z mężem teraz tego tematu, bo nie chcę w sobie niepotrzebnie rozpalać iskry nadziei. Trochę do tych całych starań staram się podchodzić na spokojnie, małymi krokczami, nie wybiegając myślami zbyt daleko w przyszłość. Bo wiesz, po co mam wybierać imię i np.zastanawiać się gdzie ustawię dziecięce rzeczy czy łóżeczko skoro szansa, że sie uda jest wiadomo jaka... Kilka razy przy przedłużającym się cyklu wybiegałam myślami w stronę macierzyństwa i gdy @ zapukała do mych drzwi to miałam problem się potem pozbierać :-( Zwłaszcza 7 lat temu dotkliwie to przeżyłam, niemal depresją, bo już tak pragnęłam ciąży. Ledwo się dźwignęłam... Dlatego od tamtego czasu staram się patrzeć na swoją sytuację chłodno.
    Teraz jestem po punkcji i mam Maluszki zamrożone. Obawiam się jednak, że jeśli dojdzie do transferu to cały mój "spokój" i pielęgnowane wieloletnie "ułożenie" ulecą w dal i zacznę wyglądać objawów :-( Tak strasznie się boję znowu zawieść :-( Nie wiem jak to zniosę...

    Paulcia28, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 27 lutego 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beladonna czekamy na wieści i trzymamy kciuki

    BeladonnaBeladonna lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 27 lutego 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Nie zaczynam z mężem teraz tego tematu, bo nie chcę w sobie niepotrzebnie rozpalać iskry nadziei. Trochę do tych całych starań staram się podchodzić na spokojnie, małymi krokczami, nie wybiegając myślami zbyt daleko w przyszłość. Bo wiesz, po co mam wybierać imię i np.zastanawiać się gdzie ustawię dziecięce rzeczy czy łóżeczko skoro szansa, że sie uda jest wiadomo jaka... Kilka razy przy przedłużającym się cyklu wybiegałam myślami w stronę macierzyństwa i gdy @ zapukała do mych drzwi to miałam problem się potem pozbierać :-( Zwłaszcza 7 lat temu dotkliwie to przeżyłam, niemal depresją, bo już tak pragnęłam ciąży. Ledwo się dźwignęłam... Dlatego od tamtego czasu staram się patrzeć na swoją sytuację chłodno.
    Teraz jestem po punkcji i mam Maluszki zamrożone. Obawiam się jednak, że jeśli dojdzie do transferu to cały mój "spokój" i pielęgnowane wieloletnie "ułożenie" ulecą w dal i zacznę wyglądać objawów :-( Tak strasznie się boję znowu zawieść :-( Nie wiem jak to zniosę...
    Mała Miss mam to samo. Póki co już się uspokoilam ale im bliżej terminów w klinice tym więcej myślę czy mrozaczki przeżyją rozmrozenie i czy będą się rozwijać. Muszę być twardą bo teraz to ja mam spodnie w domu. Mąż ma prawdopodobnie Burnout tak go praca wysysa z sił ze dziś już pogotowie u niego było. Więc muszę być silna za nas dwóch. Oj niech już będzie po transferze, może nie osiwieje do tego czasu. Damy radę bo my silne kobiety jesteśmy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2018, 13:15

    Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2018, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Mała Miss mam to samo. Póki co już się uspokoilam ale im bliżej terminów w klinice tym więcej myślę czy mrozaczki przeżyją rozmrozenie i czy będą się rozwijać. Muszę być twardą bo teraz to ja mam spodnie w domu. Mąż ma prawdopodobnie Burnout tak go praca wysysa z sił ze dziś już pogotowie u niego było. Więc muszę być silna za nas dwóch. Oj niech już będzie po transferze, może nie osiwieje do tego czasu. Damy radę bo my silne kobiety jesteśmy
    Ja też się denerwuję na męża, że on tak wybiega w przyszłość, ale z drugiej strony wcześniej też myśleliśmy o imionach, szczególnie na samym początku starań, kiedy byliśmy pewni, że uda się ot tak bez wysiłku i za miesięcy urodzi się nasze pierwsze dziecko, albo i blizniaki

    Paulcia28, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość

  • Maggie08 Ekspertka
    Postów: 167 173

    Wysłany: 27 lutego 2018, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka2707 wrote:
    I jak tam? Trochę lepiej?
    Dzisiaj mam wrażenie że ból rozlał się na cały brzuch. Tak jakby przelewało mi się w brzuchu. Nie wiem jak to opisać

    35 lat
    2 inseminacje :(
    2 in vitro:
    02.2017 crio transfer :(
    04.2018 crio transfer :(
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 27 lutego 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Ja też się denerwuję na męża, że on tak wybiega w przyszłość, ale z drugiej strony wcześniej też myśleliśmy o imionach, szczególnie na samym początku starań, kiedy byliśmy pewni, że uda się ot tak bez wysiłku i za miesięcy urodzi się nasze pierwsze dziecko, albo i blizniaki
    My zanim się dowiedzieliśmy o azospermii to przy każdym spizbionym okresie to mąż już się zastanawiał czy będzie chłopiec czy dziewczynka. Ja tak daleko nie wybiegam, czekam co przyniesie los. Tyle już razy robiłam sobie nadzieję i tyle testów zrobiłam i nic. Więc muszę być twardą bo inaczej mnie to złamie

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • crazy cat Debiutantka
    Postów: 11 1

    Wysłany: 27 lutego 2018, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam,
    Zostało mi po IV duży zapas luteiny dopochwowej i podjęzykowej- jak ktoś jest zainteresowany kupnem to zapraszam do kontaktu [email protected].
    Wszystkie ważne do 2019 roku- cena do uzgodnienia :):)

  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 27 lutego 2018, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny. Kto inny zniesie te wszystkie nerwy jak nie my, prawda? Ale faceci to mają chyba łatwiej, bo przecież czekają tylko na efekt, nie doszukują się w sobie objawów ani owu ani ciąży, ani @ i nie przeżywają tak każdej porażki.
    Paulcia, dużo zdrowia życzę mężowi! Może i dobrze, że jeszcze jesteś przed crio, bo potem musisz się mocno oszczędzać.

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 27 lutego 2018, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeladonnaBeladonna Ty tam nie świętuj za mocno tylko pochwal się nam beciusią! :-) Już się ustawiamy w kolejce do gratulowania :-)

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć:) Za tydzień ruszam ze stymulacją :) czy któraś miała FOSTIMON 225j mam to brac od 2-7 dc, czyli 6 takich dawek, w 7 dc mam wziąć też ORGALUTRAN 1 amp. Mmam krotki protokół, teraz jestem na antyku Regulon.

    misia1989, Paulcia28 lubią tę wiadomość

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 27 lutego 2018, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggie08 wrote:
    Dzisiaj mam wrażenie że ból rozlał się na cały brzuch. Tak jakby przelewało mi się w brzuchu. Nie wiem jak to opisać
    I na co ty czekasz dziewczyno? Informowalas lekarza?!!! Ja też miałam taki rozlana ból i nie chce cię straszyć ale lepiej skonsultować to z lekarzem.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 27 lutego 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A boli lub ciągnie ciebie bark?brzuch wzdety?

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Furiatka Autorytet
    Postów: 257 227

    Wysłany: 27 lutego 2018, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, tak z ciekawości. Dzisiaj powtórzyłam betę. W 9 dpt było 0,99, dzisiaj w 12 dpt 0,79. Czy poziom bety przy kompletnym braku ciąży może wahać się we krwi, czy może coś tam kiełkowało, ale moja sadystyczna macica zabiła zarodek?

    l22ng7rfko4ysjsr.png
  • Furiatka Autorytet
    Postów: 257 227

    Wysłany: 27 lutego 2018, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Cześć:) Za tydzień ruszam ze stymulacją :) czy któraś miała FOSTIMON 225j mam to brac od 2-7 dc, czyli 6 takich dawek, w 7 dc mam wziąć też ORGALUTRAN 1 amp. Mmam krotki protokół, teraz jestem na antyku Regulon.

    Ja miałam dokładnie taki sam protokół.

    l22ng7rfko4ysjsr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2018, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Furiatka wrote:
    Ja miałam dokładnie taki sam protokół.
    I jak się czułaś po lekach? Udało się wyhodować dużo jajeczek?

‹‹ 109 110 111 112 113 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ