X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1305 662

    Wysłany: 13 marca 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do transferu to różnie mówią jedni świeży inni crio
    Wszystko chyba zależy od tego jak się przychodzi stymulacje ilości pęcherzyków hormonów itd.

    A jeżeli chodzi o hormony to mój gin kazał mi jutro oznaczyć progesteron i potem też oznaczę lepiej mieć go pod kontrolą i np zwiększyć dawkę leków

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
    km5s9vvjak0u5yuw.png
  • Matka mimo wszystko Przyjaciółka
    Postów: 113 56

    Wysłany: 13 marca 2018, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fredka_, PolaWaw- fajnie, że o tym piszecie bo ja cały czas słyszałam, że po criotransferze są mniejsze szanse i strasznie mnie to stresuje...ta myśl.

    Malwas, PolaWaw lubią tę wiadomość

    3 nieudane podejścia do in vitro
    4 podejście- sukces, jest synek :)
    3 lata leczenia cienkiego endometrium i zrostów w macicy
    grudzień 2018- crio :(
    styczeń 2019 crio: 4AA, 7dpt- hcg<0,5
    sierpień 2019- II kreski, jestem w ciąży!

    matkamimowszystko.pl

    "Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie!"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytałam, że są już badania, że skuteczniejszy jest criotransfer i niektóre kliniki nie robią już świeżych et. Może faktycznie organizm się szybciej regeneruje, a może chodzi o jakość zarodków (przetrwały te silniejsze). Mamy jednak w naszej grupie szczęśliwe transfery i te świeże i crio :) ja jestem po świeżym. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić, to że już jednak od mojej punkcji minęło 2 miesiące, leci mój 3 miesiąc ciąży, a każdy lekarz robiący mi usg mówi "po jajnikach widać, że są po ivf i dostały w czasie stymulacji". Oba moje jajniki jeszcze nie wróciły do normy, mają ciągle ok 5 cm i na usg wyglądają jak ser szwajcarski. Ale każdy lekarz mówi mi też, że tym mam się nie przejmować i w ogóle nie zawracać sobie głowy, bo to powoli wróci do normy.

    PolaWaw, ROMA 39 lubią tę wiadomość

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 13 marca 2018, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaWaw wrote:
    Tak!!! Bardzo sie cieszę, ze będziemy razem testować. Jeżeli wszystko bedzie dobrze to termin transferu mam wyznaczony na sobotę (17.03) :)

    A propos transferu - mój gin zrobił mi wodę z mózgu. Powiedział ze statystycznie będę miała większe szanse na udany transfer w przyszłym cyklu (jest zwolennikiem mrożenia zarodków, twierdzi ze ciało matki jest wtedy zregenerowane po punkcji i endo jest w lepszym momencie rozwoju - ja czekam na rozwój zarodków do 5 doby) :( Spytałam czy w takim "na świeżo" nie próbujemy to powiedział ze nie ale zeby mieć z tylu głowy ze przyszły miesiąc to nasza prawdziwa szansa. Spotykałyście sie z podobną opinią?


    Nasz podobnie twierdził...

    PolaWaw lubi tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 13 marca 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Ewelinko, choć sytuacja jest trudna, to pozostaje nam walczyć!!!
    Nasza sytuacja: w ostatnim badaniu morfologia 1%, 0,7mln/ml (dzięki objętości troszkę nadrobiliśmy), amh 1,22, moje tsh po antykach wzrosło do 6, musiałam zbijać! Nie wiem, czy mam hashimoto, lub inne dolegliwości, pewnie coś by się jeszcze znalazło, ale jeśli się teraz nie uda, to już planujemy kolejne podejście.
    Nie mamy żadnego dofinansowania, bo jesteśmy z miejscowości zabitej dechami, koszt jest ogromy, a będzie jeszcze większy, bo przeniesiemy się prawdopodobnie do innej kliniki- około 5-6h jazdy w jedną stronę.
    Ale wierze, że warto.. Już teraz nadwyrężyłam moją pracę, ale dla dziecka zaryzykuję, by ją stracić, bo wiem, że jeśli nie spróbuje, to będę żałować do końca życia.. Bez znaczenia na wynik. Jeśli nie spróbuję i nie uwierzę, że się uda, to samo się nic nie zrobi z takimi wynikami:(

    Dokładnie tak niezapominajeczko...dopóki jest nadzieja i wiara to warto walczyć <3 Przynajmniej będziecie mieć świadomośc,że zrobiliście wszystko na tyle ile mogliście - mam to samo. Mogłabym odpuścić, bo wkońcu jedno dzieciątko już jest...jednak wiem,że będę w przyszłości żałować, że nie wykorzystałam możliwej szansy na posiadanie jeszcze jednego...
    A powiedz mi, jak to ze stymulacją w takim razie...jeśli klinika tak daleko? ( mam na myśli monitoring przed punkcją). Sama zastanwiałam się nad zmianą kliniki na dalszą,ale w naszym wypadku to nie wchodzi w gre, ze względu na pracę, w której i tak trudno o wolne. Dla mnie monitoring jest stresem właśnie, bo przeważnie wizyty z rańca :/ a wiadomo jak rano, to wolne...:/ Mi się ostatnio super udało - z pierwszym popdejściem, które odbyło się w lipcu, w trakcie mojego urlopu :) Teraz jednak nie chciałabym znowu czekać do lipca/sierpnia...ech...:(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 22:31

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • K' Ekspertka
    Postów: 219 85

    Wysłany: 13 marca 2018, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dobra dziewczyny, przyszedł kolejny okres i zaplanowana impreza wygląda tak:
    - Acard 2x 75mg
    - Encorton 1x 10mg
    - progynova - 4x

    Prócz tego orungal od 5dc, 2x intralipid, 1x wlew domaciczny accofil, flexiparina, prolutex, luteina.

    Transfer zaplanowany na 30 marca, czyli wielki piątek. To już 4 podejście, została nam 1 blasta. Na szczęście jeszcze 11 zamrożonych komórek.
    Jestem zmęczona. jak myślę o tych zastrzykach to robi mi się niedobrze, ale przecież nie mam wyjścia.

    Pamiętajcie proszę o mnie 30 marca i trzymajcie kciuki proszę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 22:51

    Paulcia28, Iwkaaa, PolaWaw, Niezapominajka5, ROMA 39 lubią tę wiadomość

    Kinga

    * 01.10.2018 - IVF - nieudane
    * 31.03.2018 - IVF - nieudane
    * 26.01.2018 - IVF - nieudane
    * wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
    * Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
    * 2 nieudane IVF
    * 3 nieudane inseminacje
  • KejtiK Autorytet
    Postów: 444 237

    Wysłany: 14 marca 2018, 02:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa wrote:
    Dziękuję dziewczyny za &&&

    My już po.
    Podali mi 1 zarodek w zaawansowanym stadium (przekształcał się już z muroli w blastkę)
    Był PC mój dr mówił że bardzo ładny zarodek. Mam nadzieję że jego ręką będzie szczęśliwa!!!
    Reszta zarodków niestety zatrzymała dziś swój rozwój więc nie mamy żadnych mrożaczków :(
    To nasza jedyna szansa !!!
    PC pokazał mi nasz zarodeczek na monitorze taka mała kruszynka 1mm ! Mam nadzieję że zostanie już z nami! Musi! ❤❤

    Trzymam kciuki :-)
    ja mam dzisiaj transfer i jakoś nie moge spać....

    Paulcia28, Iwkaaa, PolaWaw, ROMA 39 lubią tę wiadomość

    - zaniżone parametry nasienia / wiek /MTHFR C677C-T i A1298C-T oraz PAI 1 -4G,fragmentacja DNA 14% i 9%, kariotypy prawidłowe, KIR AA, LCT ujemny, bardzo złe wyniki cytokin -wysoki TNF alfa, NK 8,9% homocysteina 7,1, Wit D 56
    leczenie immunosupresja = /encorton/accofil
    Od 03.2020: prograf/encorton/accofil w cyklu z transferem
    - ICSI - start 12.2017; - Crio - 01.2018 :-( ; - Crio -14. 03.2018 :-(
    - ICSI II - 06.2018; - ET- 25.06.2018 :-( ;- Crio - 23.08.2018 :-(
    - ICS III - 4❄️02.2019 :-(, 04.2019 :-( 06.2019 :-(
    - ICSI IV - 2 blastki 4bc i 4cc
  • KejtiK Autorytet
    Postów: 444 237

    Wysłany: 14 marca 2018, 02:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    83xxx wrote:
    To i ja się dołączę :) Podali mi dzisiaj 1 blastkę.. 2 pozostałe zamrozili. Test z krwi mam zrobić 9dpt :)

    Trzymam kciuki i wysokiej bety zyczę :-)

    - zaniżone parametry nasienia / wiek /MTHFR C677C-T i A1298C-T oraz PAI 1 -4G,fragmentacja DNA 14% i 9%, kariotypy prawidłowe, KIR AA, LCT ujemny, bardzo złe wyniki cytokin -wysoki TNF alfa, NK 8,9% homocysteina 7,1, Wit D 56
    leczenie immunosupresja = /encorton/accofil
    Od 03.2020: prograf/encorton/accofil w cyklu z transferem
    - ICSI - start 12.2017; - Crio - 01.2018 :-( ; - Crio -14. 03.2018 :-(
    - ICSI II - 06.2018; - ET- 25.06.2018 :-( ;- Crio - 23.08.2018 :-(
    - ICS III - 4❄️02.2019 :-(, 04.2019 :-( 06.2019 :-(
    - ICSI IV - 2 blastki 4bc i 4cc
  • Kinia29 Ekspertka
    Postów: 127 104

    Wysłany: 14 marca 2018, 04:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Wklejam Kochane Babeczki, macie jakieś info na update, np. daty testowania, kolejne wizyty usg, prenatalne, terminy porodu? Może któraś chce "wskoczyć na listę"?


    KTO NIE WALCZY TEN NIE NIAŃCZY!

    :-) BOCIANOWA LISTA :-)

    Niezapominajka29
    T 01.03 (1). Test 14.03

    Kijuki
    T 05.03. Test ???

    Niezapominajka5
    Punkcja 06.03. T 09.03 (1). Test???

    Malwas
    Punkcja 15.01. Crio 10.03. Test ???

    MarGoo
    Punkcja 07.03. T 12.03. Test ???

    Iwkaaa
    Punkcja 08.03. T 13.03 (1). Test???

    83xxx
    Punkcja 08.03. T 13.03. Test ???

    KejtiK
    Punkcja 08.12.2017. Crio 14.03

    Matka mimo wszystko
    Crio ok.15.03

    MalaMiss
    Punkcja 12.01. Crio 16.03.

    PolaWaw
    Punkcja 12.03. T 17.03. Test ???

    Kinia29
    Punkcja 12.03. T ??? Test ???

    Paulcia28
    Punkcja 31.01. Crio - 23-26.03

    Marzenka85
    Punkcja 16.12.2017. Crio - marzec

    Atka666
    Punkcja 22.01. Crio - marzec

    Doriska87
    Punkcja 01.02. Crio - marzec

    Ewelina.tom
    Ivf - start: marzec

    MisiaZ88
    Ivf - start: marzec

    Aga80
    Punkcja marzec, T kwiecień

    Aguuula;2525
    Ivf - start: marzec-kwiecień

    Inka2707
    Punkcja 05.02. Crio - 03.04

    Fredka
    Punkcja 14.03. Crio - kwiecień

    Kovic
    Punkcja 06.02. Crio - kwiecień

    Maggie08
    Punkcja 26.02. Crio - kwiecień

    Rose7
    Crio - kwiecień

    Furiatka
    Crio - kwiecień

    Rubi27
    Ivf - start: kwiecień

    Farelka
    Ivf - start: kwiecień

    Nowy Rok Nowa Ja
    Ivf - start: maj

    Kisic36
    Ivf - start: maj

    Moniczka2601
    Ivf - start: maj-czerwiec

    Niezgodna
    Ivf - start: czerwiec

    Stolnica

    Kabi

    MagNolia


    OCZEKUJĄCE NA MALUSZKA:

    akilegna
    Punkcja 12.01. T.17.01. Beta 24.6 (6 dpt), 77.8 (8 dpt), 4371 (19 dpt), 18314 (26 dpt). Wizyta serduszkowa 26 dpt. Badania prenatalne 27.03. Płeć??? TP 05.10.2018. Kolejne usg 01.03

    Erl
    Crio 22.01 (2). Beta 11 (8 dpt), 23.4 (9 dpt), 79 (11 dpt), 357.2 (14 dpt). 918.1 (16 dpt). 8646 (23 dpt). Wizyta serduszkowa 25 dpt. Badania prenatalne??? Płeć??? TP 12.10.2018 Kolejne usg ???

    Buko
    Punkcja 18.01. Tr. 20.01 (1). Beta 146 (31.01), 4533 (06.02). 82738 (26.02, 38dpt). Wizyta serduszkowa 14.02. Badania prenatalne??? Płeć??? TP 12.10.2018. Kolejne usg ???

    Madzialenka29
    Crio 06.02 (1). Test 13.02 (2 kreski!). Beta 56.93 (13.02). Wizyta serduszkowa 27.02. Badania prenatalne 09.04. Płeć??? TP ??? Kolejne usg 20.03

    Mylakamila
    Punkcja 01.2018. Crio 09.02 (1). Beta 205 (20.01). 550 (13 dpt). Wizyta serduszkowa??? Badania prenatalne??? Płeć??? TP ??? Kolejne usg ???

    Klara85
    Punkcja 06.02. Tr. 09.02 (2). Beta 499.8 (11 dpt). 1277 (14 dpt). 10713 (20 dpt). Wizyta serduszkowa 07.03.2018 (2). Badania prenatalne??? Płeć??? TP 03.11.2018. Kolejne usg ???

    Marzena1991
    Tr (2). Beta 92.64 (21.02). 180.67 (23.02). Wizyta pęcherzykowa 07.03. (1) Wizyta serduszkowa 26.03. Badania prenatalne??? Płeć??? TP ??? Kolejne usg 26.03.

    BeladonnaBeladonna
    Punkcja 17.01. Crio 17.02 (1). Beta 220 (27.02). 460 (01.03). Wizyta serduszkowa??? Badania prenatalne??? Płeć??? TP ??? Kolejne usg 15.03

    Misia1989
    Punkcja 16.02. T 21.02 (1). Beta 121.9 (03.03, 10 dpt). 266 (05.03, 12 dpt). 536 (08.03, 15 dpt). Wizyta serduszkowa??? Badania prenatalne??? Płeć??? TP ??? Kolejne usg

    MiKi23
    Crio (2). Beta 17 (7 dpt). 89.7 (10 dpt). Wizyta serduszkowa??? Badania prenatalne??? Płeć??? TP ??? Kolejne usg

    Agaa92
    Punkcja 04.02. T 04.03 (1). 2 kreski (7 dpt). Beta 90.52 (8 dpt, prog. 49.55) Wizyta serduszkowa??? Badania prenatalne??? Płeć??? TP ??? Kolejne usg
    Ja transfer mam 15.3 a 29.3 mam robić test. Kurczę fajnie że wy wszystkie prędzej wiecie ile się komórek zaplodniło. Ja dopiero dowiem się 15.3 ile się zaplodniło:( biorę teraz ten lutinus pije bardzo dużo wody i boli mnie przez większość czasu podbrzusze. Dziewczyny czy was też ten brzuch boli po punkcji?

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Kinia29
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 14 marca 2018, 04:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KejtiK wrote:
    Trzymam kciuki :-)
    ja mam dzisiaj transfer i jakoś nie moge spać....
    Powodzenia Kejtik! Trzymam mocno kciuki

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • 83xxx Autorytet
    Postów: 666 605

    Wysłany: 14 marca 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KejtiK wrote:
    Trzymam kciuki i wysokiej bety zyczę :-)


    Nie bój nic :) Transfer to pikuś. Większość czasu to musisz sobie leżeć i odpoczywać. Sam transfer trwa z 10 min :)
    Powodzenia życzę :)

    n5bjdmw.png
    sbo114n.png
  • 83xxx Autorytet
    Postów: 666 605

    Wysłany: 14 marca 2018, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinia29 wrote:
    Ja transfer mam 15.3 a 29.3 mam robić test. Kurczę fajnie że wy wszystkie prędzej wiecie ile się komórek zaplodniło. Ja dopiero dowiem się 15.3 ile się zaplodniło:( biorę teraz ten lutinus pije bardzo dużo wody i boli mnie przez większość czasu podbrzusze. Dziewczyny czy was też ten brzuch boli po punkcji?

    Trochę pobolewał mnie brzuch. Dzień po punkcji było ok ale dwa dni po kiepsko. Przeleżałam cały dzień.. w kolejne było coraz lepiej.
    A Ciebie boli tylko podbrzusze? Czy masz jeszcze jakieś inne objawy?

    n5bjdmw.png
    sbo114n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtik, z tego co kojarzę to leczysz się w Novum, więc spokojnie :) transfer jest tam "bardzo przyjemny" :)

  • Kinia29 Ekspertka
    Postów: 127 104

    Wysłany: 14 marca 2018, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    83xxx wrote:
    Trochę pobolewał mnie brzuch. Dzień po punkcji było ok ale dwa dni po kiepsko. Przeleżałam cały dzień.. w kolejne było coraz lepiej.
    A Ciebie boli tylko podbrzusze? Czy masz jeszcze jakieś inne objawy?
    Boli mnie podbrzusze najbardziej jak coś sama robić zaczynam. A jak pęcherz mi się napełni to ból jakby mocniejszy był.

    Kinia29
  • Kinia29 Ekspertka
    Postów: 127 104

    Wysłany: 14 marca 2018, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    83xxx wrote:
    Trochę pobolewał mnie brzuch. Dzień po punkcji było ok ale dwa dni po kiepsko. Przeleżałam cały dzień.. w kolejne było coraz lepiej.
    A Ciebie boli tylko podbrzusze? Czy masz jeszcze jakieś inne objawy?
    Jutro transfer a od piątku mogę normalnie iść do pracy. Wolała bym chociaż do niedzieli jeszcze odpocząć.

    Kinia29
  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1305 662

    Wysłany: 14 marca 2018, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KejtiK będzie dobrze !
    Powodzenia trzymam kciuki ;)

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
    km5s9vvjak0u5yuw.png
  • PolaWaw Ekspertka
    Postów: 212 246

    Wysłany: 14 marca 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KejtiK wrote:
    Trzymam kciuki :-)
    ja mam dzisiaj transfer i jakoś nie moge spać....

    Kejtik kciuki zaciśnięte z całej siły.

    W tym roku skończę 34 lata
    Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
    Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
    1 IVF :(
  • PolaWaw Ekspertka
    Postów: 212 246

    Wysłany: 14 marca 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K będziemy pamiętały. Jesteś bardzo dzielna. Jezeli chodzi o zastrzyki to rozumiem w 100% i tez ich niecierpie. Odzywaj sie!

    K' lubi tę wiadomość

    W tym roku skończę 34 lata
    Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
    Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
    1 IVF :(
  • PolaWaw Ekspertka
    Postów: 212 246

    Wysłany: 14 marca 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinia29 wrote:
    Ja transfer mam 15.3 a 29.3 mam robić test. Kurczę fajnie że wy wszystkie prędzej wiecie ile się komórek zaplodniło. Ja dopiero dowiem się 15.3 ile się zaplodniło:( biorę teraz ten lutinus pije bardzo dużo wody i boli mnie przez większość czasu podbrzusze. Dziewczyny czy was też ten brzuch boli po punkcji?

    No mnie bolał bardzo brzuch po punkcji. Teraz jestem 3 dzień po i jest trochę lepiej ale cały czas go czuje i jest niekomfortowo. Zdecydowanie w 1 dzień nie był to ból porównywalny do owulacji czy okresu. Nie mogłam wyprostować pleców bo wszystko mnie rwało. USG dopochwowe było mega nieprzyjemne. Teraz jest lepiej ale nie sadze żebym zregenerowała sie w pełni do soboty (mam na ten dzień zaplanowany transfer), dlatego rozumiem Twoje obawy. Pozostaje wierzyć ze lekarze wiedza co robią. Szkoda ze nie macie info o zarodkach wcześniej. Czy możesz przypomnieć e jakim kraju sie leczysz? Jesteś na Wyspach? Trzymam kciuki. Mam nadzieje ze pozytywny test wynagrodzi nam wszystko :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 10:27

    Kinia29, ROMA 39 lubią tę wiadomość

    W tym roku skończę 34 lata
    Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
    Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
    1 IVF :(
  • Kinia29 Ekspertka
    Postów: 127 104

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaWaw wrote:
    No mnie bolał bardzo brzuch po punkcji. Teraz jestem 3 dzień po i jest trochę lepiej ale cały czas go czuje i jest niekomfortowo. Zdecydowanie w 1 dzień nie był to ból porównywalny do owulacji czy okresu. Nie mogłam wyprostować pleców bo wszystko mnie rwało. USG dopochwowe było mega nieprzyjemne. Teraz jest lepiej ale nie sadze żebym zregenerowała sie w pełni do soboty (mam na ten dzień zaplanowany transfer), dlatego rozumiem Twoje obawy. Pozostaje wierzyć ze lekarze wiedza co robią. Szkoda ze nie macie info o zarodkach wcześniej. Czy możesz przypomnieć e jakim kraju sie leczysz? Jesteś na Wyspach? Trzymam kciuki. Mam nadzieje ze pozytywny test wynagrodzi nam wszystko :)
    Ja się lecze w Finlandii

    Kinia29
‹‹ 153 154 155 156 157 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ